CIGAMES [CIG]

Możesz to sprecyzować? Skąd wiesz że prezes sprzedał to jakiemuś konkretnemu inwestorowi a nie po prostu wrzucił to w rynek?

Poziom >30 zł był naprawdę zawyżony, przynajmniej na dzień dzisiejszy. Gdybym miał akcję od 2-4 zł to bym sprzedawał od razu. Nie mówię, że City nigdy nie będzie tyle warte w rzeczywistości, bo uważam że spółka ma świetne perspektywy na najbliższe 2 lata. Jednak w chwili obecnej kurs był mocno napompowany. Jeżeli traktujesz City jako inwestycję długo terminową to wcale nie musiałeś sprzedawać... Ale właśnie o to chodzi, kurs wzrósł na spekulacji i tak należało teraz traktować City.

A prezes komu miał sprzedać poza rynkiem? Kto by to kupił po takiej cenie?

czytam niektóre wypowiedzi i nie mogę się nadziwić.
Dla mnie ta spółka już po 13-14 zł była przeceniona.
Jak wzrosła do 30 zł to wiedziałem, że jest to typowy balon spekulacyjny.
Każdy kto miał te akcje od kilku zł (jak prezes) powinien je od razu sprzedawać i czekać na korektę.
Prezes po prostu uznał, że należy mu sie premia za dobrą pracę i tyle.
A o kolejnych kupujących CIA bym się nie martwił, mogą się pojawić już w poniedziałek, bo przecież kurs "pikuje" ;-)

Staram się, ale nie mogę zrozumieć frustracji forumowiczów, wynikającą ze strat będących efektem chciwości! Prawie każdy ma teraz złote rady dla Prezesa i właściciela, ale jak widać On sobie super poradził bez Waszych rad, za to skorzystał z Waszej chciwości, żeby nie powiedzieć mocniej:)

Każdy zdrowo myślący, a za takiego mogę teraz uznać Prezesa, zrobiłby podobnie;) ...dla mnie Prezes to Geniusz do tego w czepku urodzony;)

Każdy właściciel/szef marzy o tym, aby w krótkim czasie akcje jego firmy skoczyły ponad 1000% i zaręczam Wam, najczęściej w "nosie" ma opinie, zazdrosnych krytyków/konkurentów/analityków/inwestorów etc. mówiących, że taki nagły wzrost to niezdrowy objaw, zresztą Wy również jak widać nie lubicie stabilnych spółek, które mają mocne fundamenty, ale kurs od roku stoi. Nie mówicie też, że zaletą ich jest to, że co prawda nie rosną, ale i nie spadają:)

a teraz trochę prostej matematyki (bez emocji)

w lutym-marcu 2010, a więc kilka miesięcy temu kurs akcji oscylował ok 2.5PLN

12650000(akcji) x 2,5pln (cena akcji) = 31 625 000 PLN - kapitalizacja spółki w marcu 2010

57,17% - posiadane udziały Prezesa w marcu 2010
czyli 7232005 (akcji) x 2,5pln = 18 080 012 PLN - wartość udziałów Prezesa w marcu 2010

Prezes kilka dni temu sprzedał 750 658 akcji po cenie 25,53

czyli za ok 10% akcji otrzymał 19 164 298 PLN !!

Wniosek jest prosty, oddając tylko 10% akcji swojego portfela, po pół roku otrzymał więcej niż kilka miesięcy wcześniej wynosiła wartość 100%!!! pokażcie mi takiego idiotę, który ryzykował by dalej i nie skorzystał z takiej okazji...

przecież nadal ma ponad 50% akcji spółki ;)
jeżeli sytuacja związana z firmą i jej produktem nie zmieniła się,to pozostałe akcje zapewnią mu bezpieczeństwo finansowe i pozwolą dalej zaspakajać swoje ambicje w zdobywaniu kolejnych szczytów;)..a jeżeli tak nie jest ..to odpowiedzcie sobie sami ;)

na razie zjadł ciastko i ma ciastko, kto tak potrafi?? ;))

Do jakich groszowych :D Świetne posunięcie prezesa. Co mu będą spekulanci spółką bujać :] Co, już nie jest dla nich warta ponad 30 zł ? Pozdrawiam

Witajcie,
Właściwie dość przewidywalna wypowiedz - bo co innego miał powiedzieć, spokojny, stateczny ton wypowiedzi raczej studzi wszelkie emocje.
Absolutnie nie twierdzę że to nie prawda, wręcz zgadam się z perzem, bo uważam że ma prawo do zysku a inaczej raczej nie mógł osiągnąć tak dobrych wyników.
Powiem więcej, jestem akcjonariuszem City choć należę do segmentu ,,leszczy" i jest mi trochę smutno bo w tej chwili tracę dość sporo to z drugiej strony rozumiem sytuację, która myślę że się znacznie poprawi jeszcze przed 10 września kiedy to zostanie opublikowany kolejny raport a jeszcze później 15 listopada kiedy będzie raport za 3Q - suma sumrum do końca roku nikt nie powinien być stratny na tej spółce, ale teraz jest panika i gdybanie co by było gdyby było...
Pozdrawiam cierpliwych.

"Niestety, kurs szedł w tym tygodniu w dół, ja szedłem za trendem. Sprzedaż przez członka rady nadzorczej okazała się iskierką do korekty, nie myślałem, że tak dużej. Ze sprzedaży pakietowej nie skorzystałem, choć jest to dość typowe w takich sytuacjach. W mojej ocenie istniało jednak ryzyko, że gdy wysunę taka propozycję, fundusze zamiast kupić - sprzedadzą, by szybko zrealizować zysk z ostatnich wzrostów. Mieliśmy już przecież tego przykład. Co do kursu, statystycznie moja sprzedaż nie ma znaczenia w dłuższej perspektywie. Ostatnio nasza giełda to udowodniła. A przecież my pokazujemy bardzo dobry wynik, nie tylko potencjalnie co może stać się w przyszłości. Stąd jestem spokojny jeśli chodzi o wycenę rynkową spółki."

Ja go rozumiem że sprzedał bo chciał mieć kasę dla Siebie i rodziny.
Ale nie rozumiem jak nie można było sprzedać pakietem po za rynkiem.
Przecież tyle instytucji było zainteresowanych miesiąc temu?
Jak fundusz może sprzedać ? Gdy prezes ma takie perspektywy oraz rysuje taką przyszłość.
W dodatku chce oddać część tortu po atrakcyjnej cenie...

Prezes w trend się wpasował ?!
Przy normalnym rynku wystarczyło że ktoś 3 tys akcji wystawił na sprzedaż żeby spychać kurs w dół. A jak wystawiał zakup 3 tys to się w zleceniach zakupu przebijali przed nim.
Były całe takie dni że stały jakieś pakiety i tylko silne zakupy powodowały ich przebicie.

Więc jak ktoś wywala 750 tys akcji!
To co w trend się wpasował czy właśnie go wykreował ?!
Skoro uważa że sprzedaż 44 tys. akcji przez członka RN miała znaczenie to nie pomyślał że jak sprzeda 750 tys to nie będzie miała?

Na dogrywkach pakiety po 50 tys. przerzucane ale jak kurs był 23,50
a na przerzut zleciał na 23 zł TO jest wpasowanie się w trend ?

Panie Prezesie przebicie poziomów wsparcia z AT 23,50-23,60
dorzucenie do tego faktu sprzedaży przez Pana akcji nie wygląda na dobre ukierunkowanie kursu. 90 % osób na forach i w necie mówi o spadku. Naganiacze podchwytują a jak będą długo wtórować to naprawdę kurs dojedzie do 9 zł. Taki efekt lawiny....

15,5mln ;)




A kazdy kto zna spolke jej perspektywy aktualne fundamenty wie ze to bedzie/jest okazja do zakupow. Gdy wszystko ucichnie bedzie jak dawaniej ;)

Gerda, można godnie żyć nawet za kilka tysięcy zł, ale zapewniam Cię, choć sam jestem raczej biedny, że 19mln to sam przedsmak bogactwa. Nie chciał byś popływać pięknym jachtem po morzu śródziemny ze swoją wybranką? bądź kup za 19mln dom w Monaco.
Prezes wierzy że spółka będzie dużo droższa, ale do tego czasu on swoimi kanała mi odkupi to co sprzedał, odkupi znacznie taniej od ludzi takich jak Ty danku i od wielu którzy w popłochu sprzedali - takie jest moje zdanie na ten temat, czas to zweryfikuje.

Ja rozumiem że można być bogatym i BOGATYM ale gadanie że nie żyję się w Polskich warunkach i dlatego potrzeba więcej pieniędzy brzmi trochę jakby za chleb płacił 200 dolarów.