anty_teresa napisał(a):No, najbardziej dzieje się w Ekancelarii ;)
Znałem osoby, które pracowały w e-kancelarii zanim ruszyła na podbój giełdy z WDM.
Była to zwykła firma windykacyjna, która przyzwoicie prosperowała.
Niestety zgubił ją łatwy dostęp do pieniędzy dla firm windykacyjnych i chciwość. W pewnym momencie obligacje EKA schodziły jak ciepłe bułeczki. Była to pokusa, o którą się potknęli. Bo kupowanie potem portfeli do windykacji - nie ważne jakich, byle szybko ulokować kasę skończyło się problemami z płynnością.
Co do Leonidasa.Działalność usługowa jest "taka se". Jak się patrzy na to, jakie obligacje oferowali to trudno o zachwyt.
Natomiast w portfelu inwestycyjnym jest już dużo lepiej.
Nie lubię firm lichwiarskich (pożyczkowych), reszta jest mało znana.
Ale ja osobiście widzę jedną bardzo dobrą spółkę - T-Bull sp. z o.o. (marka Thunder Bull)
To jest producent gier mobilnych i ma sporo takich, które zostały pobrane ponad milion razy.
Tu można znaleźć:
android,
windows phone,
iphoneNajwięcej pobrań: Real Car Speed (android 6,2M, windows 7,7M)
dla porównania Real Boxing Vivid (android 2,7m, iphone 7,2m) - [podaję tylko, aby pokazać skalę zainteresowania użytkowników, a nie model biznesowy i wycenę spółki]
Przychody T-Bull wzrosły z 0,67m w 2013 r. do 3,1m w 2014, a zysk netto ze 0,1m do 1,3m i są to konkretne przychody z reklam wbudowanych w grach (podobny model stosuje Examobile).
Tak więc, aby poetycko podsumować - "i na gównie może kwiatek wyrosnąć".