PARTNER SERWISU
wvxejegd
1 2 3

Portfel emerytalny - jaki skład i udział procentowy - propozycje

tomm072
0
Dołączył: 2012-05-12
Wpisów: 100
Wysłane: 12 maja 2012 09:26:09
Witam Wszystkich
Przeglądam to forum od jakiegoś już czasu ale dopiero dzisiaj się zarejestrowałem i jest to mój pierwszy post.
Jak w tytule mam 40 lat i zaczynam oszczędzać w IKE na emeryturę czyli jakieś 20 lat.
Chciałbym od was uzyskać propozycje obligacji i udział procentowy w portfelu.
Żeby było łatwiej załóżmy ze jest to 50tys i pierwsza kwestia ile pozycji czy 5x20%
czy 10x10% ewentualnie inny skład.
Jak się skłaniam przy założeniu 10 obligacji przy średnim oprocentowaniu 10% w razie wpadki
1 spółki w ciągu roku stratę się nadrobi.
Co wy na to?
Edytowany: 3 lutego 2013 21:40

2mek99
0
Dołączył: 2009-02-18
Wpisów: 398
Wysłane: 12 maja 2012 09:42:44
Masz dopiero 40 lat. Popracujesz jeszcze 30 lat. Pożyjesz pewnie do 85.

Inwestuj w akcje. Na obligacje będziesz miał czas po 60-tce :-)


yayurek
0
Dołączył: 2011-04-14
Wpisów: 879
Wysłane: 12 maja 2012 10:53:13
po pierwsze to zgodnie z ustawą, w IKE można zainwestować w tym roku do 10,5k pln, co razem z ew. ukochaną koleżanką małżonką, da nam 21k... ja odzielam ściśle IKE od spekuli, IKE to mają być pieniądze zabetonowane, do ruszenia wyłącznie w chwili najwyższej potrzeby... toteż wychodząc z tego założenia kupiłbym papiery dłużne jedynie większych spółek z ratingiem od AAA do BBB, a jak jeszcze by posiadały zabezpieczenie hipoteczne, były na głównym parkiecie i nie miały opcji przedterminowego wykupu bez premii, to już by było super... sam rating pozwala nie zaglądać do komputera codziennie, ale powiedzmy co drugi dzień ( w przypadku ninja co trzeci)... kupując papiery innych spółek skazujesz się do zaglądania do komputera codziennie, a jeszcze lepiej dwa razy dziennie bez względu na urlop czy chorobę, a chyba nie o to w przypadku naszego tytanowego (jak założyłem na wstępie) zabezpieczenia finansowego chodzi


yayurek
0
Dołączył: 2011-04-14
Wpisów: 879
Wysłane: 12 maja 2012 11:01:42
a jeśli chodzi o szczegóły to w wyliczeniach bierzemy pod uwagę nie średni wiek życia w danym kraju, ale tzw, wiek dożycia dla osób w danym wieku, w roku 2010 wg. GUS to mając lat 40 pożyłbyś jeszcze śrdnio 40 + 37,07 = 77,07 roku
wyliczenie znajdziesz na stronie 57 poniższej publikacji

www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/g...

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 12 maja 2012 11:03:10
Kompletnie nie zgadzam się z 2mek99. Emerytura to kwestia bezpieczeństwa. Akcjami baw sie wolnymi środkami, ktorych nie żal stracić.

Inwestuj głównie w obligacje i to raczej bezpieczne, zwłaszcza, jeśli nie jesteś doświadczonym inwestorem. Nie daj się skusić rentownościami na poziomie 20%. Portfel - obligacje firmowe - do 80% (ale tylko te lepsze), do 20% obligacje SP.
Przy dużych zawirowaniach uciekaj w gotówkę, także z obligacji. Nie daj sobie wciskac tekstów, ze to chwilowe - bessy sięgają głębiej, niż większość na początku się spodziewa. Przy powtórkach sytuacji kryzysowych typu 2008 trzymaj się USD, chyba, ze to USA bedzie mieć problemy ze swoim długiem ( co najmniej za 5-10 lat, nie wcześniej), ale o tym dowiesz się z gazet wcześniej.

Akcje nie więcej niż 30%. Jeśli nie jesteś doświadczony, to raczej fundusze akcyjne, niż bezpośrednio akcje, o ile możliwe z różnych obszarów (np. 33% portfela akcyjnego coś polskiego,50% technologiczne akcje w USA, 17% akcje surowcowe).

Pamiętaj, ze okazje do kupna będą nie wtedy, gdy wszyscy o nich mówią, tylko wtedy, gdy wszyscy bedą się pukac w czoło, twierdząc, ze to bez sensu, zas do sprzedaży wtedy, gdy wszyscy wokół będą się gorączkować możliwościami kupna.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

tomm072
0
Dołączył: 2012-05-12
Wpisów: 100
Wysłane: 12 maja 2012 11:45:33
Trochę doświadczenia mam na giełdzie dlatego też to IKE ma czysto obligacyjne, akcje owszem
ale na innym rachunku. Okres inwestycji 20 lat, po 60 można zlikwidować IKE bez podatku Belki.
Limit 10 tys wiem podałem hipotetyczną wielkość by łatwiej było podzielić obligacje.
Inaczej to będzie w przypadku 5tys inaczej w przypadku 50 tys (trudno mieć 10 różnych obligacji po 500zl).Obligacje to inwestycja długoterminowa tak jak napisałem 20 lat - 50tys przy obecnym limicie można mieć w 4 lata.
Do Szutnika 80% obligacje korporacyjne ale ile firm(4-8) zgadzam się że najlepiej zabezpieczone ( chociaż z zabezpieczeniami różnie bywa). Z tą bessa to chyba przesada, pieniążki będą leżały na rachunku nieoprocentowanym to już chyba lepiej w tym wypadku kupić obligacje SP.
Do yayurek chodzi mi o to by tak podzielić technicznie ilośc spółek w portfelu by w przypadku jakiejś wpadki nie była ona zbyt bolesna ale też by można było te spółki na bieżąco śledzić n necie.
Ja osobiście myślałem o 10.

yayurek
0
Dołączył: 2011-04-14
Wpisów: 879
Wysłane: 12 maja 2012 12:02:53
tak na chybcika to na GPW ASO jest akurat z tuzin nie najmniejszych spółek od AAA do BBB, czyli powinno starczyć, a ilość to wynika tylko z optymalizacji prowizji, kuponu i zabezpieczenia... kogoś wczoraj na papierze DKPO214 spotkała niemiła niespodzianka bo nabył tylko jeden papier za 100 pln... a idąc śladem rozumowania 2mek99, to na akcje mielibyśmy czas po 50-tce, a do tego czasu to tylko kontrakty i opcje, a do 40-tki to tylko certyfikaty z lewarem 50 i więcej

kneczaj
0
Dołączył: 2010-07-29
Wpisów: 274
Wysłane: 22 maja 2012 20:28:58
Nie jestem jakiś strasznie doświadczony, ale przedstawię moją strategię. Docelowo w moim portfelu ma znaleźć się 10-12 różnych obligacji korporacyjnych o oprocentowaniu realnym 10% i w górę. Dopuszczam co kilka lat bankructwo jednej firmy z portfela, które przy odsetkach 10% spowoduje, że wyjdę na zero w danym roku. Przy jej stosowaniu warto mieć jakąś wiedzę z finansów, żeby móc chociaż ogólnie przeanalizować spółki. Oczywiście nie kupuje się każdej obligacji, która daje takie odsetki, a tylko te w miarę bezpieczne. Poza tym warto co jakiś czas analizować sytuację spółek z portfela. Wartość obligacji znacznie spada dopiero, gdy mamy do czynienia z prawie pewnym bankructwem. Dlatego też w przeciwieństwie do akcji, nawet bardziej ryzykownych obligacji można pozbyć się wcześniej z niewielką stratą gdy zauważymy coś podejrzanego.

Jak na razie stosuję strategię od roku, czyli relatywnie krótko, ale dywersyfikacja i odpowiedni wybór papierów do portfela sprawia, że uważam inwestycję za bezpieczną.

tomm072
0
Dołączył: 2012-05-12
Wpisów: 100
Wysłane: 22 maja 2012 21:21:25
Czyli masz mniej więcej założenia takie jak moje, czy procentowo udział każdej obligacji jest taki sam 8-10% czy jest bardziej zróżnicowany ponieważ jedne są np zabezpieczone a inne nie posiadają zabezpieczenia

xlogic
0
Dołączył: 2012-03-13
Wpisów: 121
Wysłane: 22 maja 2012 23:21:46
Ciekawy temat. Ostatnio też myślałem o IKE i oszczędzaniu na emeryturę i również zastanawiałem się nad składem portfela. Zdecydowanie chce mieć przewagę obligacji, ale muszę jeszcze o nich poczytać bo widzę, że może być sporo niespodzianek jak się nie wie co i jak (np. przedterminowe wykupy).
Osobiście chciałem ustalić proporcję na 70% obligacji i 30% ETF'y. Wydaję mi się, że inwestycja w ETF na Wig20 jest niezłym rozwiązaniem w przypadku długoterminowych inwestycji na IKE. Nie interesują nas chwilowe spadki wartości i zawirowania na giełdzie + dostajemy co roku dywidendę, która nie podlega opodatkowaniu. Można zdywersyfikować tą bardziej ryzykowną część portfela poprzez zakup ETF'a na indeksy innych giełd np. S&P500.


wasilewski
0
Dołączył: 2009-08-20
Wpisów: 324
Wysłane: 24 maja 2012 07:42:31
kneczaj napisał(a):
Nie jestem jakiś strasznie doświadczony, ale przedstawię moją strategię. Docelowo w moim portfelu ma znaleźć się 10-12 różnych obligacji korporacyjnych o oprocentowaniu realnym 10% i w górę.


Co rozumiesz przez odsetki realne? 10% YTM to całkiem niezły kupon w warunkach CATALYST, biorąc pod uwagę prowizję, brudną cenę i ceny rynkowe obligacji na rynku wtórnym... Gdyby się dobrze zastanowić to niewiele spełnia ten warunek (nie licząc oczywiście tych mocno ryzykownych).
Zapraszam do mojego blogbook'a który jest tutaj
"Unfortunately the English weather is harder to manipulate than Libor." (Anonim)
"Gdy sprzedaje się marzenia, cena/zysk jest bez znaczenia" (R. Beleson)
"Nikt nie zarabia co miesiąc 1 procent. To niemożliwe." (M. Covel)

kneczaj
0
Dołączył: 2010-07-29
Wpisów: 274
Wysłane: 25 maja 2012 12:18:37
Na IKE nie ma sensu uwzględniać brudnej ceny, bo nie występuje tu kwestia niekorzystnego opodatkowania. Jeśli odsetki są naliczone to i tak ci je zwrócą z pierwszym kuponem. Naprawdę da radę osiągnąć taką rentowność ;). Są na rynku różne okazje, patrz ostatnio VED0613.

Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, że spółki z kuponem powyżej 10% to spółki podwyższonego ryzyka i nie można brać obligacji w ciemno, tak jak np GPW, Kruka, czy skarbowych.
Edytowany: 25 maja 2012 12:23

kneczaj
0
Dołączył: 2010-07-29
Wpisów: 274
Wysłane: 25 maja 2012 12:29:00
Odnośnie ETF - ja bym raczej odradzał strategię buy and hold. Strategie długoterminowe jak najbardziej, ale nie ma sensu trzymać ETF w portfelu, gdy mamy do czynienia z ewidentną bessą, jak teraz. Zerknij na wykres WIG i poprowadź linię trendu po minimach. O ile dobrze pamiętam średnia stopa zwrotu z tej linii trendu to 7%, czyli mniej niż średnia inflacja w tym czasie. Jeszcze gorzej wypada sytuacja jak ktoś kupiłby na górce. Więc ETF jak najbardziej, ale co kilka lat trzeba zmieniać pozycję zależnie od tego jaki jest trend długoterminowy. Może jakiś szeroki stop loss?

xlogic
0
Dołączył: 2012-03-13
Wpisów: 121
Wysłane: 25 maja 2012 13:57:33
O ile rynek spadłby jeszcze to czas na kupno ETF nie byłby taki zły, na pewno lepiej niż w szczycie hossy. Jeżeli jednak przewidujemy tak długi horyzont jak 20 lat, to pewnie nie ma to tak dużego znaczenia. Zwrot z indeksu WIG, który uwzględnia dywidendę wyszedł mi w latach 2000-2011 około 10% rocznie.
Co do odwracania pozycji, to nie jestem aż tak do tego przekonany szczególnie na koncie IKE. Od aktywnego zarządzania mam zwykłe konto maklerskie a IKE wolałbym aby było bardziej pasywne. Wcale nie tak łatwo jest powiedzieć kiedy jest hossa a kiedy bessa. Teraz niby jest źle, ale za 2 tygodnie może się okazać że wyborów w Grecji wcale nie wygra partia chcąca wyjścia z euro, a EBC wpompuje trylion euro do obiegu i hossa gotowa. Kiedy nastroje są tak zmienne zmusza nas to do częstej zmiany pozycji co skutkuję tym, że musimy pobić prowizję.

slavo77
0
Dołączył: 2011-01-25
Wpisów: 171
Wysłane: 27 maja 2012 10:23:02
bardzo dobra strategia... 50tys... 10 obligacji po 5tys.... a kupony inwestowałbym w etf na wig20 lub w spółki systematycznie płacące dywidendę...

kneczaj
0
Dołączył: 2010-07-29
Wpisów: 274
Wysłane: 28 maja 2012 11:51:27
W sumie też ok. Jak ETFów się nazbiera to można sprzedać i kupić nowe obligacje.

Wloczykij
0
Dołączył: 2008-12-23
Wpisów: 584
Wysłane: 16 grudnia 2012 11:23:49
Myslę że skala dywersyfikacji obligacyjnego IKE powinna być uwarunkowana wielkością portfela. Jeśli wpłacamy roczny limit czyli około 10 tys zł, wybrałbym 3 emitentów. Jeśli prowizja od transakcji to 0,19% i minimum 5 zł to by nie przepłacić na prowizji, zlecenie powinno być na co najmniej 2634 zł. Jeśli kupujemy papiery o nominale 1000 zł to bym zrobił 2 pozycje po 3000 zł i 1 na 4000 zł.

Jak w kolejnym roku wpłacimy limit, ok. 11 tys zł, to można zwiększyć ilość emitentów do 6, po 3-4 tys zł na każdy. Myślę że więcej jak 10 emitentów trudno będzie na beżąco obserwować dlatego po 3 wpłatach rocznego limitu 10-11 tys zł, doszedłbym do 10 emitentów i później tylko zwiększał pozycje przez dokupywanie obligacji tych samych lub innych serii, zależnie od rozwoju cen i kuponów.

Po osiągnięciu portfela powiedzmy 50 tys zł, osoby z większym zacięciem do ryzyka, mogą wydzielić sekcję bardziej ryzykowną, z wyższymi kuponami lub nabywane znacznie poniżej nominału i w ramach tej sekcji można dodatkowo zwiększyć dywersyfikację. Mogłoby być wówczas tak, że mamy 6 papierów relatywnie bezpiecznych po 5 tys zł w każdym (razem 30 tys zł) a pozostałe 20 tys rozkładamy na 6 emitentów po ok. 3 tys każdy. Chodzi o to by w puli podwyższonego ryzyka dodatkowo zwiększyć dywersyfikację i zmniejszyć skalę strat z ewentualnej wpadki. Jeśli taka strategia by nam przestała odpowiadać, możemy sprzedać ryzykowne papiery i powrócić do system 10 x 10% w bardziej stabilnych papierach.

Odnośnie zarabiania w długim terminie 10% realnie na Catalyście wydaje mi się to nierealne teraz ani w przyszłości. Papiery spółek relatywnie bezpiecznych jak obligacje banków czy większych spółek windykacyjnych, dają z 8-9% a od tego trzeba jeszcze odjąć inflację. Biorąc pod uwagę projekcje inflacji NBP na lata 2012-2014 (3,8%, 2,8%, 2,8%) i szacowany spadek WIBOR3M do 3,7%, wyjdzie nam że realnie nasz kupon z obligacji o zmiennym oprocentowaniu przyniesie ok. 1%+kupon. Stabilne spółki dają kupon około 3-5% czyli realnie w IKE zarobimy na nich 4-6% rocznie. Dlatego wydaje mi się, że trudno jest zakładać że długoterminowo można powtarzać zysk z obligacji w ramach IKE na poziomie wyższych jak 5% rocznie, realnie a więc po odjęciu inflacji.
Nikt by nie pamiętał o dobrym Samarytaninie, gdyby miał tylko dobre intencje. By przejść do historii, musiał mieć też pieniądze. — Margaret Thatcher

Pink Floyd
0
Dołączył: 2011-01-23
Wpisów: 177
Wysłane: 19 stycznia 2013 14:09:49
Przede wszystkim nie kupowalbym w ramach IKE akcji poszczegolnych spolek. Jesli juz, to sklanialbym sie w strone ETF, ktore sa dostepne na GPW. Dzieki temu mamy w prosty sposob zrobiona dywersyfikacje.

Co do procentowego udzialu ETF i obligacji w portfelu IKE, to mysle, ze kazdy juz sam musi sobie na to pytanie odpowiedziec. Kazdy ma inny apetyt na ryzyko. Osobiscie na 10 lat przed planowana emerytura chcialbym pozbyc sie ETFow zupelnie, badz miec ich sladowa ilosc.

Co do zarzadzanie ETFem, to ja sklaniam sie ku trzymaniu ETF tylko w okresie hossy, przy bessie kupowac obligacje. To czy jest hossa, czy bessa najchetniej posluzylbym sie ustalona z gory metoda algorytmiczna. Jest ich cale mnostwo, mozna sprawdzic ich efektywnosci i wybrac cos dla siebie. Sek w tym, ze mi jest ciezko na podstawie wlasnych odczuc stwierdzic czy mamy hosse, czy besse. Jedna z prostych metod algorytmicznych opartych na samych cenach, generowala sygnal hossy w polowie 2009 roku. Wiekszosc ludzi wtedy by w to nawet nie byla w stanie uwierzyc, bo w koncu wszystko spadalo, a jak nawet cos roslo, to po to, zeby spadnac jeszcze mocniej. Wedle tej metodologii obecnie rowniez mamy hosse ;-)

A juz tak zupelnie na koniec: jesli by przez dajmy na to 30 lat regularnie wplacac te 11k PLN (indeksowane co roku), to juz przy sredniej stopie zwrotu 8% w skali roku mozna wypracowac calkiem ladny kapital. Bo ZUS to raczej traktuje za 30-40 lat jako potencjalny bonus :-) Moze byc, jak bedzie to raczej na waciki :) Co najwyzej bede milo zaskoczony, ale nie bedzie rozczarowan :-)

yayurek
0
Dołączył: 2011-04-14
Wpisów: 879
Wysłane: 19 stycznia 2013 15:22:12
no rzeczywiście, patrząc na osiągnięcia OFE można paść na kolana i turlać się ze śmiechu, w porównaiu z ZUS nie dały OFE nic, oczywiście natychmiast odezwą się głosy, że pomiędzy 06.05.2006 z 05.06.2013 nic nie dało lepszej stopy zwrotu... zawsze można wybrać odpowiedni interwał... jednak ZUS to zabezpieczenie armagedonowe... to tak jak ubezpieczeniem na zdrowie... fakt teraz nie potrzebujemy... ale wystarczy jeden myk, a będziemy na to ubezpieczenie zdani... przeróżne gnojki twierdzą, ja mam przecieć 37 lat i jeszcze nigdy z ZUS nie korzystałem...

Kod:
mod: usunięto zdanie niezgodne z regulaminem
Edytowany: 21 stycznia 2013 20:24

Pink Floyd
0
Dołączył: 2011-01-23
Wpisów: 177
Wysłane: 19 stycznia 2013 15:40:09
Powiem wiecej: dla mnie ZUS to po prostu forma podatku. Do tego jesli spelnia sie prognozy demograficzne, to piramida w ktorej obecnie 3 pracuje na 1 emeryta obroci sie o 180 stopni za 20-30 lat.

Zdecydowanie nie licze wiec na emeryture w przyszlosci z ZUS. Jak to mawial klasyk -- umiesz liczyc, licz na siebie...
Edytowany: 19 stycznia 2013 15:41

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


1 2 3

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,567 sek.

qvzegllb
jtntqvzt
rxczkyoc
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
wivjwfgb
luodfbsx
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat