Stary, to po prostu bank. Do niedawna to był komplement, a od niedawna to chyba przekleństwo.
Porównaj sobie wskaźniki wszystkich banków z GPW:
www.stockwatch.pl/Stocks/Secto...Zobaczysz mniej więcej to samo. ING nie odstaje na plus ani na minus. To bank silnie konsumencki. Na koniec półrocza ma przyjęte 47 mln zł lokat, udzielone 20 mln zł kredytów, resztę trzyma w papierach i inwestycjach.
Ale co tam się teraz naprawdę dzieje, Bóg raczy wiedzieć. Myślę, że będzie zdrowa rzeźnia po raportach, może nie już za III kwartał, ale w IV kwartale to się zbierze mnóstwo przeszacowań i wycen, które pociągną wyniki banków w otchłań.
Dlatego, nawet jeśli wielbisz banki, zalecałym ostrożność. Wchodzić na krótko i na nic nie liczyć. To spanie na tykającej bombie. Ciąża zagrożona, systemowo.