Formalnie nie ma takiej możliwości ponieważ ryczałt od dywidend nie łączy się z innymi podatkami na PIT38. W zasadzie na chwilę obecną jedyna możliwość odpisania takiego podatku to ubieganie się indywidualnie o zwrot nadpłaty w państwie, w którym nadpłaciłeś. BOSSA posiada tzw konto omnibus - w uproszczeniu sami posiadają zbiorczy rachunek w innym domu maklerskim (dokładniej w KBC), z którego później sami rozdzielają środki na rachunki uczestników. Stanowisko IRS (am. US) jest takie, że taka struktura rachunków maklerskich uniemożliwia jednoznaczne rozróżnienie, kto jest beneficjentem dywidendy, stąd stosowana jest najwyższa stawka. Rzeczywiście najlepiej jest wybrać inny DM (osobiście gorąco polecam Interactive Brokers), kupować spółki crossnotowane na parkietach europejskich, które nie powodują takich problemów (chociaż pewnie i tak nadpłacisz ten podatek u źródła), ewentualnie rozejrzeć się za spółkami oferującymi DRIPY/SCRIPY (o ile Bossa je obsługuje - powinna bo KBC obsługiwało ale pewności nie mam). Przy okazji, jeżeli jesteś zainteresowany inwestowaniem dywidendowym, to zapraszam do naszej grupy na fb: www.facebook.com/groups/usstoc...
|
|
"fundament" napisał(a): opcje są ograniczone w czasie, a więc z samej swej natury nie mogą pełnić roli długoterminowej "inwestycji". średni cykl hossy trwa 4.1 roku, bessy 0.8 - u nas hossa trwa 1.5 roku, ale każdy ma swoje zdanie i statystyki.
Bez problemu znajdziesz opcje z terminem wygasania 4+ lat. Poza tym przyjąłeś, że mowa jest o kupowaniu opcji, a to też nie do końca o to chodzi. Rzecz w tym, że ja nigdzie nie pisałem o opcjach jako długoterminowej inwestycji, a jedynie wspominałem, że to najlepsze narzędzie do budowania bogactwa. Za pomocą prostych strategii na putach można znacząco redukować cenę zakupu. Dla przykładu weźmy najprostszą strategię jaką jest wystawianie cash covered putów na w miarę rozsądna spółkę, jaką wydaje się być obecnie TJX. Jeżeli uznasz, że spółka stanowi ciekawą fundamentalnie propozycję przy cenie powiedzmy 67.50, to możesz albo wystawić zlecenie kupna z limitem i czekać co zrobi rynek albo sprzedać opcję put (powiedzmy styczniową), zgarnąć z góry 180$ (2.7%) redukując cenę zakupu do 65.8$. Innymi słowy w przypadku zlecenia z limitem albo ono się wykona i kupisz akcje albo nie i nic z niego nie masz. W przypadku sprzedanego puta albo kupisz akcje (po niższej cenie) albo jeżeli rynek ucieknie do góry, zostaniesz ze z góry zainkasowanymi 180 dolarami.
|
|
fundament napisał(a):Tak na marginesie, po co ci te lewary, opcje i krótka sprzedaż? Przecież to liga dla zawodowców (bez urazy oczywiście; po prostu wnioskuję po postach, że jeszcze się uczysz inwestowania). Zresztą i tak jest to po to zrobione żeby ludzie tracili, bo wszystko działa na ich niekorzyść. Bez przesady, aż tak źle nie ma - jeżeli chodzi o opcje na akcje to jest to najlepsze źródło budowania długoterminowego bogactwa dla inwestora (rozumianego jako odwrotność spekulanta). Zastosowanie tych instrumentów znacząco obniża ryzyko portfela i podwyższa gotówkową stopę zwrotu. Także nie ma co się od razu zniechęcać do danego instrumentu tylko rozsądnie korzystać z oferowanych możliwości :)
|
|
Czyli masz konto lewarowane - obecnie buying power wynosi czterokrotność Excess Liquidity
|
|
To co jest "Twoje" określa pozycja EQUITY WITH LOAN VALUE A jeżeli chcesz sprawdzić ile dokładnie cashu wpłaciłeś to bodajże nie ma innej metody jak przejrzeć historię wpłat/wypłat lub wygenerować raport z portfolio od początku istnienia konta
Krótka pozycja działa w przybliżeniu w ten sposób, że odstajesz cash do ręki ze sprzedaży pożyczonych akcji, zwiększają się wymagania depozytowe i jeżeli zainwestujesz cash to znowu zwiększy się wymagany depozyt. Tak na prawdę zależności jest więcej - tutaj mocno upraszczam.
Wirtualne pozycje biorą się stąd, że wymieniałeś PLN na USD i system liczy Ci wirtualną stratę/zysk z tej transakcji.
|
|
Hmm czyli zmienili Ci typ konta z RegT/Margin na Cashowe? W tej sytuacji podejrzewam, że po margin callu możesz nie spełniać części wymagań - www.interactivebrokers.com/en/...Ciężko określić o co dokładnie chodzi nie widząc dokładnie co chcesz zrobić i jakie komunikaty generuje platforma :)
|
|
Dzięki za miłe słowa - możesz poczytać moje artykuły w Equity Magazine - tam się bardziej udzielam. SW to głównie rynek polski a ja inwestuję w zasadzie głównie poza Polską. A jeżeli interesuje Cię rynek w USA, to odezwij się na PW wyślę Ci zaproszenie do grupy na FB, na której bardziej omawiamy temat.
Co do marginu w IB, w zakładce ACCOUNT masz takie menu jak AVAILABLE FOR TRADING, a w nim CURRENT EXCESS LIQUIDITY i SPECIAL MEMORANDUM ACCOUNT oraz BUYING POWER. Dwa pierwsze powinny być większe od zera (inaczej dojdzie do margin calla), ostatnie określa ile akcji możesz kupić (za jaką kwotę licząc kredyt)
|
|
STAG to REIT, a w ich przypadku C/Z (P/E) jest mylącym wskaźnikiem. Obecnie DY dla STAGa to ok 5.2%. Przy analizie REITów zamiast earnings korzysta się z FFO lub AFFO. Na zwykłe zyski tych podmiotów wpływają olbrzymie odpisy amortyzacyjne, które nie zmniejszają możliwości wypłacania wysokich dywidend. Bez problemu znajdziesz REITy, które płacą 7-8 a nawet powyżej 10% przy C/Z > 50
Chodzi im o to, że Twoje konto jedzie na zbyt dużym lewarze i albo dorzucisz funduszy albo zamkniesz część pozycji żeby zwolnić dostępny margin
|
|
Z STAG uważaj - to jest REIT, który płaci wysokie, miesięczne dywidendy. A więc przy krótkiej pozycji to Ty wypłacasz te dywidendy osobie od której pożyczyłeś akcje
|
|
Opcje na akcję - tak jakby mój ulubiony temat :) Kliknij na dowolna akcję prawym przyciskiem myszy i z menu kontekstowego wybierz "Trading Tools" - "Option Chain" Lewar, a w zasadzie margin, zależy od typu konta jakie posiadasz. Szczegóły wraz z kalkulatorem tutaj www.interactivebrokers.com/en/...
|
|
Jeżeli chcesz koniecznie w Polsce = polskim DM, to szukałbym jakiegoś opartego o ofertę saxo (Handlowy bodaj). Jeżeli wystarczy działający w Polsce, to zerknąłbym na ofertę DeGiro. Jeżeli wystarczy obsługujący polskich klientów, to jest w Interactive Brokers
|
|
Zarobisz różnicę w punktach x mnożnik minus to, co zapłaciłeś za opcję. W tym wypadku o ile rozumiem kupujesz opcję za 9000PLN (za 900 nie ma szans, żeby Ci ktoś sprzedał). Przy cenie 2185 zarabiasz 885 x 10 = 8850PLN, ale zapłaciłeś 9k, więc końcowo jesteś 150 PLN na minusie
|
|
"Vox" napisał(a): contango bracie. Caly swiat liczy na odbicie, dlatego na futach NIE DA SIĘ ZAROBIC. kotrakt February 2017 chodzi po 40$, podczas gdy biezacy to 26.5$.
Dlatego właśnie XOM i CVX są wyżej wyceniane niż pozostałe spółki z branży - bo robią za futa, którego nie trzeba rolować. A w zasadzie za futa, który płaci za trzymanie. "Vox" napisał(a): Opcje bazowane sa na futach, wiec to samo contango - TEZ NIE DA SIE ZAROBIC
Bez przesady - calendar spread na putach lub bardziej ryzykowny ale też potencjalnie bardziej zyskowny calendar spread na callach przy nie tak dużym znowu ryzyku dają niesamowity potencjał wzrostu. Tygodniowe puty atm na XOMa chodzą po ok 1.3% ceny akcji "Vox" napisał(a): W zasadzie, najlepiej zagrac na opcjach na bankructwa/spadki spolek wydobywajacych rope.
Jak lubisz ruletkę, to czemu nie :)
|
|
Nie jestem pewien, czy jakakolwiek dywidenda jest w tej chwili w sektorze bezpieczna :) XOM za miniony kwartał miał DRP > EPS a cena ropy była sporo wyżej niż obecnie. CVX z taką sytuacją zmaga się kolejny kwartał z rzędu. Jak dla mnie XOM jest tanim kontraktem na ropę i dopóki futy 6m-12m są wyceniane ponad spot, to XOM będzie zamiennikiem, którego nie trzeba rolować, a który jeszcze coś tam płaci. CVX podobnie, z tą różnicą, że jak ceny odbiją, to więcej powinien zyskać Chevron (jako pure play na ropę- XOM ma duży udział downstreamu).
|
|
Po kiego przepłacać za takie produkty - polecam Interactive Brokers z prowizjami na poziomie 1$
Masz zarówno dostęp do opcji na poszczególne spółki jak i opcji na kontrakty na surowce. A jak zostało wspomniane powyżej - jak chcesz zagrać na wzrost kursu OIL, to z powodzeniem możesz wykorzystać supermajors. W zależności od apetytu na ryzyko, jak i przewidywań co do momentu kiedy odbije, masz albo w miarę bezpieczne CVX i XOM, poprzez kapinkę tonącego RDS.A .B do co nieco hardcorowego BP. Bardziej oryginalnie będzie zagrać np. na wyspecjalizowane wydobycie - np. SDRL, ESV, infrastrukturę - OKE, KMI albo usługi "dookoła wydobycia" - CLB, NOV, OII
Jeszcze ciekawiej będzie zagrać na coś w Kanadzie - czyli podwójnie zarobisz jak pójdzie w Twoją stronę bo i na umocnieniu CADa i na wzroście kursu. Tutaj ciekawe może być obstawienie jakiegoś banku kanadyjskiego typu RY, BNS albo TD :)
|
|
Rozumiem, że rzeczony DM ma mieć siedzibę w Polsce?
Zerknij do oferty Saxo banku lub TMS (ta sama platforma) - poza walutami mają wanilie na złoto i srebro.
Poza tym PKO kiedyś udostępniał indywidualnym dostęp do giełdy towarowej - tam też masz opcje.
|
|
Temat:
MENNICA
A ten szerszy rachunek kosztów będziesz łaskaw przybliżyć, jak mam liczyć? Bo wciąż nie wiem dlaczego podmiot X ma się troszczyć o rachunek zysków i strat państwa? Wydawałoby się raczej, że to państwo powinno próbować podjąć konkurencję tak aby podmioty "z niego się wywodzące" miały najlepsze możliwe warunki konkurowania z podmiotami z innych państw. Najwidoczniej na jakimś poziomie socjal brytyjski jest bardziej przyjazny przedsiębiorczości niż socjal polski dzięki czemu opłaca się wyprodukować nawet o 10 gr taniej w GB niż w PL. A jako podatnik polski życzyłbym sobie, żeby każda spółka działająca dzięki moim podatkom kierowała się właśnie rachunkiem zysków i strat na poziomie mikro a nie makro.
Czego spuścizną wg. Ciebie jestem, tego nie wiem. Wiem natomiast czego wymagano ode mnie, kiedy pracowałem dla amerykańskiego TFI. I jakoś nie był to dobrostan USA
|
|
Temat:
MENNICA
Czyżby komuno wróć? Postulujesz aby każdy podmiot w Polsce posługiwał się rachunkiem ekonomicznym w nie skali mikro ale raczej makro? A może pójdźmy jeszcze dalej i zaproponujmy aby obowiązkiem każdej firmy w Polsce było maksymalizowanie podatków.
To już było i miejmy nadzieję, że to se ne vrati ale jak widzę sentyment pozostaje.
|
|
PK raczej nie wejdzie na NC, chyba że jako spin off SMSa. Akcjonariusze PK zostali ofertę zamiany akcji PK na akcje SMSa. Także obecnie jedynym akcjonariuszem PK jest SMS Holding
|
|
Temat:
CIGAMES
"anty_teresa" napisał(a):Nie wydaje mi się, aby US GAAP tak znacznie różnił się od MSFF. Jesteś pewien, że tak jest? Ja szczerze mówiąc nie znam za dobrze tego standardu.
Nie upieram się. Być może za bardzo skupiłem się na definicji w myśl której przychód rozpoznajesz zawsze wtedy, gdy został dostarczony towar lub usługa.
|
|
Temat:
CIGAMES
"anty_teresa" napisał(a):Pogrubiony warunek sprawia, że spółka musi dostać raport o sprzedaży. Jeśli takowy dostała od dystrybutorów cyfrowych przed końcem III kwartału, to rozliczy przychód w III kwartale. Teoretycznie możliwe jest także, że postąpiono jak w przypadku pudełek(tam zawiązano rezerwy na zwroty), ale to byłoby już tak naciągane, że... Moim zdaniem raczej nie rozliczyli sprzedaży AR, bo do tego trzeba mieć wiedzę o wielkości sprzedaży. Pytanie czy ją mają? hmm nie jest czasem tak, że spółka powinna zaprognozować przychody, a korekty dokonać w kolejnym kwartale? Nie dam sobie ręki uciąć ale wydaje mi się, że gdyby raportowali na podstawie GAAP, to właśnie tak by to wyglądało. Ten sam manewr zastosowali przy sprzedaży pudełkowej Snajpera 2 - wszystko co poszło do sklepów zostało zaliczone jako sprzedaż, a później robili korekty.
|
|
Temat:
PEIXIN
@czekolada, wybacz ale to jest jeden z najgłupszych komentarzy, jakie czytałem. Po pierwsze Chiny przestają być rezerwuarem najtańszej siły roboczej - wiele krajów sąsiadujących z nimi "oferuje" tańszą produkcję. A po drugie i chyba najważniejsze - pracowałem onegdaj w międzynarodowej korpo z ludźmi z całego świata i jedno co mogę powiedzieć, to że Chińczycy i Koreańczycy byli najambitniejsi i najbardziej pracowici pracownicy. Nie rozumiem tego filtra gdzie Chińczyk = tanio i źle i najlepiej wykorzystując wszystkich dookoła. To wspaniała nacja bardzo ciężko pracująca na swój sukces, potrafiąca zarówno wyprodukować tani chłam, jak i (coraz częściej) zaawansowany produkt z najwyższej półki. Tekst opisujący rosnące koszty produkcji w Chinach http://www.cnbc.com/id/100651692Sorry za off topic ale telepie mnie przy takich uogólnieniach jak "małe rączki chińskie".
|
|
Temat:
CIGAMES
Tak sądzę. Moim zdaniem rozpoznają przychód w momencie sprzedaży, wędruje on do należności, a jak dostaną kasę, to zmniejszą należności a zwiększą gotówkę. Tak bym to w każdym razie widział.
|
|
Temat:
CIGAMES
@arturekab,
aby uznać coś za przychód musi zostać spełnione kryterium dostarczenia towaru/usługi. I nie ma znaczenia, czy płatność za dostarczone towary będzie za miesiąc, czy za 90 dni. I tak:
dostarczenie towaru dzisiaj płatność za 90 dni oznacza przychód dzisiaj (cf uwzględnisz za 90 dni) umowa dostarczenia towaru za 3 miesiące - nie rozpoznajesz takiego zdarzenia w sprawozdaniach dostarczenie dzisiaj, płatność dzisiaj - rozpoznajesz jednocześnie przychód i cf umowa na dostarczenie za 3m ale płatność dzisiaj - masz cf ale nie rozpoznajesz przychodu
|
|
@yayurek,
och sporo się znajdzie. Myślę, że posiadacze akcji PGE dali bardzo wysokie noty scenariuszowi napisanemu przez D. Tuska pt. "Budujemy Opole". Ale mamy też na naszym podwórku pozycje dla szerszego grona odbiorców. Jedną z lepszych było wrześniowe "Pożegnanie z OFE" ;)
|
|
lukasz210 napisał(a):@N3mo możesz podać linka do przepisów o których piszesz? O ile pamiętam, to Ustawa o Obligacjach z 29 czerwca 1995 stanowi, że obligatariusz ma zagwarantowany dostęp do bodajże raportów rocznych.
|
|
Jednym z ciekawszych biur maklerskich jest IB (interactive brokers). Przy okazji chłopaki oferują spory wybór rynków. Z kolei najtańsze biuro, na jakie trafiłem to lightspeed - będzie bardzo ok o ile nie przeszkadza Ci toporny interface.
W przypadku amerykańskiego brokera musisz samodzielnie sporządzić zeznanie na podstawie historii transakcji. Jeżeli handlujesz tylko akcjami, to nie powinno być nadmiernym problemem. Zawsze pozostaje zlecenie tego do jakiegoś biura rachunkowego.
|
|
@wacław,
nie wiem po co używasz argumenty ad personam. Napisałem wyraźnie, że nie mam akcji tej spółki i nie planuję ich posiadać. Natomiast ciągle nie rozumiem dlaczego wg. Ciebie OFE mają kupować tanie wskaźnikowo spółki. Tanio, to można kupić majstersztyk w rodzaju GPF Causa.
Jak na razie, to głównie Ty się denerwujesz, że jest tak drogo, że za drogo. Spora część głosów mówi (z czym się zresztą zgadzam), że jest drogo, ale jak się zrealizują prognozy to może być drożej. Piszesz interesujące rzeczy o Aegonie ale z uzasadnieniem ciężko.
Więc uprzejmie proszę napisz dlaczego OFE mają kupować tanie spółki?
|
|
Nie bardzo widzę dlaczego moje rozważania są ogólne, a Twoje akurat szczegółowe, żeby nie powiedzieć, szczególne :)
Parafrazując Ciebie - kwestia ile spadnie jutro jest bez znaczenia, bo kiedyś było po 1 PLN, a dzisiaj jest po 40. Ropa kiedyś była po 2 USD. Co z tego wynika?
Jak możesz, to odnieś się szczegółowo, dlaczego spółka z dobrymi perspektywami ma być tania, bo ja tego nie rozumiem. Nie odniosę się, do problemów ze sprawozdaniem, bo od dłuższego czasu się tą spółką nie interesowałem. Natomiast o ile pamiętam, z konkurencją jest taki problem, że ogranicza ją dostępność surowca. Nawet jeżeli uwzględnimy polityczne uwarunkowania w państwach azjatyckich, to tak czy inaczej można się domyślać, że EEX jest tych problemów świadomy, a póki co ma zabezpieczone dostawy, a konkurencja nie.
Co do zasady - nie bronię samej spółki, natomiast nie rozumiem podejścia, że jest drogo, bo P/E jest wysokie albo MOŻE wejść konkurencja. Na tej podstawie każda spółka jest droga, bo mikrometeoryt może zabić kluczowych pracowników :D
|
|
Panowie, nie przesadzacie troszkę? Mam wrażenie, że nasz rynek jest nieco skażony polską mentalnością w myśl której każdy zarząd musi być złodziejem. To prawda, że często zachowanie prezesów, czy akcjonariuszy większościowych pozostawia wiele do życzenia, ale zdarzają się też uczciwi.
Co do samej spółki i przegrzanych wskaźników. Trochę nie rozumiem podejścia, że każda spółka ma być tania. Zdaje się, że z Wielkich Inwestorów to Fisher był zwolennikiem kupowania nawet gdy P/E jest na poziomie 100 i więcej. Zresztą dlaczego nie? Z innej nieco beczki - kiedy kupowałem swój pakiecik Visy (w USA), P/E wynosiło coś koło 75. Dzisiaj akcje kosztują 3x więcej, a P/E spadło do 32. Jednocześnie rok do roku zyski rosną o kilkanaście procent. A i zarząd jest wiarygodny z prognozami ;)
Żeby nie było - nie mam akcji EEX i nie zamierzam kupować. Ale sam fakt, że większość dobrych informacji na najbliższe dwa lata jest w cenie, nie znaczy, że spółka zaraz poleci. Natomiast moim zdaniem sama konkurencja jest zabawnym tematem. Znowu odwołam się do Visy i Mastercard - dopóki spółki konkurowały tylko ze sobą, to z innowacjami było tak sobie. Kiedy nagle ich duopolowi zagroziły pomysły PayPala i tym podobnych inicjatyw, to panowie wzięli się do roboty i nagle przyspieszyli rozwój a i zysk zaczął rosnąć w szybszym tempie.
No i ostatnia rzecz - spółki często są tanie wskaźnikowo z konkretnych powodów (o ile nie mówimy o bessie i panice na rynku). Na tą taniość mogą mieć wpływ problemy w spółce albo np. brak perspektyw rozwoju. Dlaczego doskonała spółka ze świetnymi perspektywami miała by być tania?
|
|
Temat:
BOGDANKA
Dzisiaj było odcięcie dywidendy w wys. 5.06 PLN na akcję. Automat SW nie uwzględnił jej przeliczając zmianę kursu, podobnie zresztą podaje money.pl. Natomiast na stooqu masz z uwzględnieniem dywidendy.
|
|
Temat:
GPW
@WatchDog,
czy ja wiem - weźmiesz aspirynkę i przed śmiercią jeszcze ruszysz w tany. I ot, przyjemniej będzie umierać. A na dodatek przed śmiercią może co nieco rozruszasz konsumpcję w kraju ;)
|
|
Problem pomiaru wyników jest nietrywialny o czym zresztą świadczy powstanie GIPSu :) Na dzień dzisiejszy przyjęło się stosować TWR (time weighted return). Obowiązujący standard GIPSowy znajdziesz tutaj: www.cfapubs.org/doi/pdf/10.246...
|
|
quentin napisał(a):A co z dywidendami? pobierany jest 15% czy 30% USA? co dalej robie w PL?
Dostajesz wykaz dywidend i rozliczasz je na pit36, co jest korzystne o ile jesteś w stanie wygenerować jakieś koszty na tym picie. Natomiast jeżeli chodzi o 15% płaconych w USA i 4% w Polsce, to nie zawsze tak jest. Raz, że możesz dostać dywidendę w formie akcji, a wtedy koszt nabycia takich akcji wynosi zero i podatek rozliczany jest przy sprzedaży. A dwa, że w USA są notowane spółki z całego świata, a poszczególne kraje mają podpisane różne umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. I tak np spółki z UK notowane w USA płacą 100% dywidendy, a podatek od tej rozliczasz w pełnej wysokości w Polsce.
|
|
19r20 napisał(a):dziś największe tąpnięcie na kursie MAG w historii czy wpływ na to miała najnowsza rekomendacja BZWBK - 64,1 trzymaj? z informacji ze spółki nic nie wypłynęło co by uzasadniało tą wyprzedaż akcji To albo sprzedaż przez insidera pakietu za niecałe 250k
|
|
Temat:
ETFW20l
Animator ustala widełki zgodnie z umową, jaką ma z GPW. O ile mnie pamięć nie myli, to jest tak, że określona jest tylko maksymalna rozpiętość cen.
@frogger - Wycena ETFa powinna zależeć od aktywów przypadających na jednostkę, a za to odpowiada Lyxor. Ze względu jednak na to, że Lyxor stosuje replikację syntetyczną, to mogą się pojawić pewne odchylenia w cenie ju i bazy. Zgodnie jednak z polityką zarządzającego, ETF powinien naśladować zmienność cen indeksu (co nie oznacza, że replikuje jego skład). Animatorzy odpowiadają za wycenę o tyle, że to ich zlecenia powinny określać max i min cenę jednostki o ile na rynku nie ma lepszych zleceń od pozostałych uczestników.
|
|
Temat:
ETFW20l
"jrkd" napisał(a):Korzystając z okazji, że w dyskusji bierze udział LazyShare, chciałbym podpytać, z usług którego biura maklerskiego korzystasz po wycofaniu się KBC Securities z Polski? Aktualnie wciąż korzystam z usług KBC, a w przyszłości pałeczkę ma przejąć (wg. zeznań obu stron) DM BOŚ. Ekipa BOSia w lipcu ma być gotowa do obsługi rynku kasowego za granicą oraz pod koniec roku mają się pojawić opcje w USA. Aczkolwiek zastanawiam się, czy nie przerzucić się jednak do Interactive Brokers. Wadą tego rozwiązania jest z pewnością brak GPW (chociaż tutaj inwestuję już raczej śladowo) natomiast zaletą są naprawdę niskie prowizje (pomimo, że KBC też nie miał wygórowanych). Natomiast wracając do samej kwestii opcji i ETFu. Faktycznie o ile w takich Stanach nie ma z tym najmniejszego problemu - spora część bardziej płynnych ETFów jest "optionable" o tyle w Polsce jest kapkę inaczej. Aktualnie mamy do dyspozycji tylko jedną opcję i jest to opcja na indeks. Aczkolwiek nic nie stoi na przeszkodzie, żeby taką właśnie opcję wykorzystać razem z ETFem, czy nawet z normalnymi fundami. Coś niecoś na ten temat pisałem u siebie na blogu - lazyshare.blogspot.com/2012/11...Obecnie po głowie chodzi mi pomysł na serię wpisów pokazujących wykorzystanie w praktyce ETFW20L i opcje na Wig 20, myślę nawet że coś pojawi się jeszcze w tym miesiącu. W każdym razie - ETF i opcje na Wig 20 - niezależnie od tego, że ETF naśladuje Wig20 TR, to i W20 i W20 TR poruszają się w tym samym kierunku. Także nic nie stoi na przeszkodzie, nawet jeżeli nasz makler nie przewiduje formalnie takiej zabawy, żeby jako "covered" pod opcję call wykorzystać etf. Oczywiście w pewnym momencie może być tak, że będziemy zmuszeni do pokrycia strat na opcji z gotówki, ale odbijemy to sobie na wzroście wartości ETFa (w domyśle z jego sprzedaży). Jest to o tyle ciekawe rozwiązanie, że pozwala "wycisnąć" dywidendę z bazy, która jej nie płaci  Natomiast część gimnastyczna jest taka, że zamiast mieć automatyczną sprzedaż bazy przez brokera (w przypadku wykonania opcji), musimy o tym pamiętać sami.
|
|
Temat:
ETFW20l
Na Twoje pytanie jest ciężko udzielić jednoznacznej odpowiedzi. Z jednej strony oczywiście o ile dolar będzie się dalej umacniał, a jednocześnie SP500 przynajmniej pozostanie bez zmian, to ETF będzie rósł. Z drugiej strony paradygmatem obecnego cyklu jest ujemna korelacja dolara i SP500. Tzn, że dolar umacnia się podczas korekt na giełdzie (ucieczka do "bezpiecznych" obligacji głównie rządu USA) i osłabia w czasie dobrej koniunktury. Ostatnie wypowiedzi Bernanke o ograniczeniu skupu aktywów wprawdzie zachwiały tą korelacją, ale pytanie czy na tyle aby wywołać nowy trend. I teraz zakładając, że jednak ujemna korelacja nie została zmieniona, to EFT powinien rosnąć wolniej niż SP500 (a możliwe są nawet spadki pomimo wzrostów w Stanach - z taką sytuacją mieliśmy do czynienia ostatnio między październikiem, a grudniem 2012). Myślę, że tak skrótowo to by było na tyle - jeżeli interesuje Cię nieco głębsze podejście do tematu z przykładami i wykresem, to odsyłam Cię do artykułu jaki napisałem dla Equity Magazine nr 9 - "Jak zatrudnić ryzyko walutowe". Numery archiwalne możesz znaleźć tutaj: www.equitymagazine.pl/archiwum...A jeżeli interesujesz się inwestowaniem w ETFy, to możesz rozważyć dołożenie bardzo konserwatywnych strategii na opcjach. Jak pokazują opracowania CBOE - dołożenie covered call do indeksu istotnie zmniejsza ryzyko przy nieznacznej poprawie stopy zwrotu, lepsze wyniki daje cash covered put, a najciekawiej wypada połączenie tych dwóch
|
|
Temat:
ETFW20l
No nie do końca - zwróć uwagę, że jutro jest termin ustalenia prawa (żeby być precyzyjnym to 12 lipca) do dywidendy KGH, natomiast wypłaty odbędą się w dwóch transzach 14.08 i 14.11. Tak więc jutro zarówno etf i wig20 spadną stopę dywidendy x % udział KGH w indeksie, a następnie w sierpniu etf urośnie o połowę tej wartości, a o drugą połowę urośnie w listopadzie.
A więc zakładając, że DY KGHMu wyniesie 8%, a jego udział w W20 to 10%, to efektem odcięcia będzie spadek wartości indeksu o 0.8%, natomiast bonusik w etfie zauważysz w sierpniu (0.4%) i listopadzie (0.4%). I jeszcze jedna sprawa - samo odcięcie generuje efekt 0.8%, natomiast nie znaczy to, że jutro indeks otworzy się dokładnie o 0.8% niżej niż wyniesie dzisiejsze zamknięcie. Precyzyjniej rzeczy ujmując TKO spadnie o 0.8%, natomiast samo otwarcie będzie zależało od zleceń kupna/sprzedaży i może być zarówno wyższe, jak i niższe.
|
|
Temat:
ETFW20l
Nie masz racji - dywidenda jest w cenie jednostek. Wg piątkowego zamknięcia: Wig20 - 2253.49 ETF - 239.98, co przy mnożniku x0.1 daje cenę bazy równą 2399.80 tzn 0k. 6.5% więcej niż wig20. Lyxor przestał wypłacać dywidendę jakoś w 2011 roku i jak widać na wykresie od tego czasu zaczyna się rozjazd cenowy Etfa i W20.Albo inaczej rzecz ujmując, od tego momentu ETF naśladuje indeks Wig20 Total Return  kliknij, aby powiększyć
|
|
Temat:
ETFW20l
Dokładnie tak, cena którą widzisz na ekranie "zawiera" już wszystkie opłaty poza prowizją DM
|
|
Temat:
ETFW20l
Nie ma problemu z zaokrągleniami, ponieważ umarzany jest odpowiedni procent aktywów funduszu, a dopiero później przeliczana jest wartość jednej jednostki.
Kurs jaki widzisz jest już po uwzględnieniu opłaty (tak samo, jak w przypadku tradycyjnych fundów), więc przy analizie nie ma konieczności dodatkowo odejmowania kosztów zarządzania.
|
|
Temat:
ETFW20l
Opłaty naliczane są proporcjonalnie codziennie i odbywa się to poprzez umorzenie części jednostek. Dodatkowych opłat nie ma. Ewentualnie warto zauważyć, że ten ETF kiedyś wypłacał dywidendę, ale od pewnego czasu jest ona reinwestowana w jednostki.
|
|
Zazwyczaj wygląda to tak, że w kraju w którym osiągnąłeś dochód płacisz 15%, resztę w kraju rezydentury. Natomiast dokładnie reguluje te kwestie umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania między krajem rezydentury i krajem w którym osiągnąłeś dochód.
Pamiętaj też o poinformowaniu swojego brokera o tym, że nie jesteś rezydentem - co zapewne będzie się wiązało z wypełnieniem odpowiedniego formularza.
Np. osoby nie będące rezydentami USA, osiągające dochody kapitałowe w Stanach wypełniają formularz W8-BEN i płacą 15% w USA, pozostałe 4% w Polsce. Aczkolwiek sporo zależy od tego, czy gdzie dana spółka jest zarejestrowana. Dla przykładu Polacy posiadające spółki z UK notowane w USA nie płacą 15% od dywidend i odsetek w Stanach (umowa UK-USA) tylko całość w Polsce, natomiast w przypadku sprzedaży akcji 15% biorą Stany, pozostałe 4$ należy dopłacić u nas.
Podatki to świetna sprawa :D
|
|
Nie tylko na szczycie ale również dorzucił szczodrą premię na poziomie 20%. IMO tajemnica tkwi nie w zwykłych akcjach tylko w preferredach i w warrantach - szczegółowe warunki tych ostatnich nie zostały ujawnione.
|
|
trendfollowerpl napisał(a):Witam, jak przeanalizujesz atrakcyjność (lub nie) oferty to daj znać na forum. pozdrawiaj.
Wprawdzie nie do mnie było to pytanie skierowane, ale co mi tam :p Korzystam z ich oferty już prawie rok (9 miesięcy) i jestem zadowolony. Wykonałem przesiadkę z BZWBK i różnica w prowizjach jest odczuwalna. Co więcej KBCiaki mają dostęp do większej liczby rynków zagranicznych niż ludziki z BZ. Dla chętnych są również egzotyczne parkiety typu Tajlandia (tylko na telefon). Co do samej oferty - w zasadzie nie handlujemy przez polskie biuro, tylko mamy bramkę z Belgii i o ile w przypadku akcji się tego nie odczuwa - zlecenia są wpisywane w arkusz u brokera automatycznie - o tyle zdarzają się opóźnienia w opcjach, które makler musi klepać ręcznie. W czasie kiedy korzystam z ich oferty pojawiła się jedna awaria, którą usunęli po 30 minutach i jedna wpadka ze (nie)złożonym zleceniem (z ich winy), którą w godzinę od złożenia reklamacji rozpatrzyli na moją korzyść i wpisali mi papier na konto, tak jakbym skutecznie złożył zlecenie. Z plusów wymieniłbym jeszcze fajną (i wybaczającą) obsługę - zdarzyło mi się raz, że zamiast rozliczyć zlecenie w USD, rozliczyłem je w PLNie. Kiedy następnego dnia się zorientowałem i zadzwoniłem na infolinię, nie było problemów żeby jednak rozliczyć w dolcu (bez konieczności wymiany waluty). Najważniejszym dla mnie plusem jest to, że jako jedyny broker w PL dają możliwość obracania opcjami w USA. Na minus zaliczam konieczność używania tokena no i czasami zamieszanie ze składaniem zleceń na opcje. Jest też niedogodność związana z tym, że po 17:30 - 18:00 nikogo na infolinii już nie ma i wszelkie wątpliwości należy wyjaśnić w kolejnym dniu. No i oczywiście brak możliwości wystawienia naked call, chociaż naked put jest ok - trochę to dziwne no ale ogółem jestem bardzo zadowolony. Chociaż na pewno nie są konkurencją dla amerykańskich discount brokerów, to w PL nie widzę tańszej oferty. l2011 napisał(a):Witam, Oferta byłaby całkiem niezła, gdyby nie jeden szczegół. Co pół roku musisz dodatkowo płacić za przechowywanie papierów zagranicznych. Opłata ta wynosi 0,075 % od wartości tych papierów.
Lol, nie przesadzaj. 0.075% ze 100k to aż 75 PLN :D Zresztą są dwie kwestie, które osładzają (przynajmniej mnie) tę niedogodność. Po pierwsze papiery wartościowe mogą stanowić depo pod pochodne (opcje), więc mogę się lewarować na papierach, które mam, nie muszę tego robić na gotówce. Po drugie opłata pobierana jest za faktyczny cza "pobytu" papieru u Ciebie na koncie. Za 9 miesięcy, kiedy u nich siedzę zapłaciłem dokładnie 37.83 PLN a jestem raczej inwestorem długoterminowym.
|
|