Dywidenda z USA - kompensowanie nadpłaty podatku ze stawki 30% z niedoborem ze stawki 15%, możliwe?

Jako że to mój pierwszy post na forum to czesc wszystkim :)
Na początek: posiadam raczej niewielki kapitał więc rozważania poniżej są raczej hipotetyczne bo obecnie chodzi o różnicę w podatku rzędu kilkudziesięciu ew. kilkuset PLN. Jednak liczę na to że stopniowo budując swój portfel, w przyszłości się to zmieni i wtedy zacznie mieć znaczenie :)
Inwestuje trochę w amerykańskie spółki dywidendowe i zauważyłem że mimo że istnieje umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania to w niektórych domach maklerskich jest pobierane 30% podatku od dywidendy. Między innymi jest tak w bossie, gdzie chciałbym kupić sobie kilka etfów, których nie ma w DeGiro, w którym posiadam obecnie konto. W DeGiro jest pobierany podatek w wysokości 15% tak więc brakujące 4% muszę dopłacić w Polsce przy rozliczaniu się. Zastanawiałem się czy zgodne z przepisami byłoby skompensowanie nadpłaty z 30% podatku z niedoplata z 15%.
Na przykładzie (wiem że w praktyce trzeba przeliczać na PLN jednak dla uproszczenia to pominę :)).
Załóżmy że mam ETF-a, który wypłacił mi 500 USD brutto dywidendy i zostało pobrane 30% podatku czyli 150 USD.
Podatek należny wynosił 19%*500=95 USD czyli zostało pobrane o 55 USD za dużo.
Jednocześnie posiadam akcje, które wypłaciły 1500 USD dywidendy brutto i zostało od nich pobrane 15% podatku czyli 225 USD.
Podatek, który powinienem zapłacić w Polsce to 285 USD, od tego odliczam ten pobrany przez płatnika czyli zostaje 60 USD do zapłacenia. I tutaj dochodzimy do sedna, czy od tych 60 USD mozna odliczyc 55 USD nadplaty z poprzedniego przykładu?
Wiem że w praktyce można szukać innych domów maklerskich itp. jednak ciekawi mnie to też od strony prawnej :)

Ja się podepnę do tego wątku, aby nie robić kolejnego o podatku od dywidendy z USA.

Byłem ostatnio u swojego maklera (bez nazwy, nie będę robił reklamy/antyreklamy, ale to znany broker) i pytałem o podatek od dywidendy z zagranicy. No i usłyszałem tam coś ciekawego, że dywidenda to podatek pobierany u źródla i jak już zapłacę 15% w USA to nie muszę płacić 4% do naszego US. Potem mi powiedzieli, że w UK dywidenda do jakieś tam kwoty jest bez podatku, i że wtedy też nie płacę podatku w Polsce.

Bardzo mnie to zaciekawiło, ale mam wątpliwości. W końcu w internecie wszędzie piszą, że trzeba dopłacać do 19% w naszym US. Ktoś mądrzejszy mógłby się na ten temat wypowiedzieć? Może jest tutaj ktoś obeznany z naszym prawem i byłby w stanie podać paragraf mówiący o konieczności dopłaty do 19%?

US mają takie prawo że ich rezydenci płaca te 15% a nie rezydenci 30%.
Od brokera zależy czy sie dogadał z kim trzeba (z rządem czy pośrednikiem/bankiem?) i dzięki temu płacisz tak jakbyś mieszkał w US.

Jesli zapłacisz podatek wyższy niz u nas (czyli ponad 19% belki) to masz pecha ale jeśli niższy niż 19 to różnice musisz dopłacić w Polsce.
Tak gdzieś czytałem.