Edukacja dla nowych w temacie

Witajcie.
To mój pierwszy post na tym forum.
Nie znalazłem takiego tematu (chociaż są podobne), więc pozwalam sobie założyć wątek o dokształcaniu nowicjuszy w sprawach inwestowania.
Jestem kompletnie zielony, inwestowaniem zainteresowałem się 4 dni temu, ale widzę w tym pewne możliwości i mam nadzieję na drobne zyski z odłożonych pieniędzy.
Mam śmiesznie niskie zarobki, bez szans na jakiekolwiek oszczędności, ale mam odłożone na koncie ok. 10000 zł, które wraz z postępującą inflacją tracą na wartości.
Chcę przynajmniej wyrównać wartość moich oszczędności z rosnącymi cenami, a jeśli to możliwe, to jeszcze trochę zarobić.
Nie oczekuję gotowej recepty.
Na początek proszę o wskazanie poradników dotyczących inwestowania dla początkujących, czyli coś bezpiecznego, z niewielkim zyskiem.
A w ogóle to można by utworzyć cały dział poradników dla nowicjuszy, nie znalazłem tu nic takiego.

Obsługa konta to jest tu najmniejszy problem, każdy dom maklerski ma opisy i instrukcje. Wybierasz z listy, jaką spółkę chcesz kupić, podajesz ile akcji, ceną (lub nie) i już.

Ale odradzałbym giełdę w takiej sytuacji. Trudno coś doradzić, ja bym spróbował jakiejś strategii opartej na funduszach inwestycyjnych (koniecznie bezprowizyjnie np. przez mBank czy inny bank i najlepiej w ramach parasola). Ale to też trudno opisać w jednym wpisie.

Pozostaje pasywne inwestowanie: wybierasz fundusz akcji, fundusz pieniężny, wkładasz tam powiedzmy w proporcjach 40/60 środki (też w ramach 1 parasola najlepiej) i np. raz na kwartał doprowadzasz do tego, żeby się proporcje zgadzały. W długim terminie powinno to przynieść wyraźnie lepszy od inflacji zysk.

ad.1. Nie ma czegoś takiego jak bezpieczne inwestycje. Fundusze inwestycyjne w długim terminie rzadko wypracowują zyski powyżej indexów a często można na nich stracić. Lokaty lub obligacje dają za to bardzo mały zysk, obligacje o wyższej rentowności często kończą się bankructwami firm.
ad.2. Moim zdaniem najrozsądniejsze jest inwestowanie w nieruchomości. Jak masz zdolność kredytową to proponuję poczytać blog Wojtka Orzechowskiego http://wiwn.pl i ewentualnie zapisać się na szkolenie, poprowadzi Cię za rękę przez pierwsze flipy. Inwestować w nieruchomości można też grupowo np wraz ze Sławkiem Muturi https://mzuricfi.pl lub możesz spróbować inwestować wraz z Globalinvestorclub globalinvestorclub.pl/dla-inwe...
O systemach revshare pierwsze słyszę, pobieżnie sprawdziłem co to jest i mi śmierdzi. Twój zysk jest uzależniony od zysku spółki a ten najłatwiej zmanipulować.

Właśnie o to chodzi, że nie trzeba mieć grubej kasy żeby inwestować w nieruchomości.
Do flipów potrzebna jest zdolność kredytowa
Podnajem nie wymaga prawie w ogóle kasy
Inwestowanie grupowe to koszt rzędu 10tys

Witam
Mam troche naiwne pytanie ale nie mogę się tu odnaleźć.
Żeby móc wejsc w temat" cztery fazy rynku" musze wykupić specjalny pakiet. Ok
Ale musze mieć też abonament stockwatch? Jak krok po kroku tam wejść i co trzeba opłacić?