JUJUBEE [JJB]

Tak tak, nieograniczone perspektywy sukcesu Na Steamie sprzedali całe 2 tysiące kopii swojego ostatniego "hita". Do tego gra jest jedną z najgorzej ocenianych gier na tej platformie. Prezesi CIG, CDR i 11 BIT pewnie już nie śpią po nocach z obawy przed nieograniczonym potencjałem Jujubee...

Spekuła i nic innego, 300k obrót ma być niby trudny do zrobienia ? :D

już się zaczyna krzywa gadka że spekuła i słabe gry robią.11 bit rosło podobnie w 2010 roku do premiery AWE choć nie mieli żadnej gry w przeciwieństwie do Jujubee które ma kilka gier na androida, ios i pc choć oczywiście jeden kolega widzi tylko najsłabiej ocenioną.Największa spekuła to siedzi teraz właśnie na 11bit mam na myśli inwestorów podprogowych z funduszy grających za nie swoje pieniądze biedaków którzy sterują kursem.oczywiście kolega widzący tylko słabe gry Jujubee powie że rynek wycenia akcje 11bit na tym poziomie ale tutaj to już spekuła.A może ta spekuła to jeden gość z luźnymi kilkoma milionami który chce se być współwłaścicielem firmy robiącej "słabe gry" i co, kto mu zabroni, znawcy analizy technicznej i fundamentalnej ?

W bieżącym miesiącu z rąk do rąk przeszło 17,5% akcji będących w wolnym obiegu i jakieś 70% FF. Mityczny gruby powinien już się ujawnić, prawda? Ach, zapomniałem, on kupuje przecież na rachunki słupów...

edit: Chris, dostrzegasz subtelną różnicę między "jedną z najgorzej oceniachych" a "najgorzej ocenianą"?

Nie ma co się przekomarzać kto ma rację okaże się za rok. Jedni ocenią ryzyko za duże inni, że za małe. Jeśli ktoś zaryzykował i kupił na IPO lub poniżej poziomu 4zł to raczej nie stracił ani nie straci chyba jeszcze długo. Wejście teraz może być ryzykowne a może nawet przynieść jeszcze całkiem godziwy zwrot. Wszystko zależy od tego czy spółce uda się zapewnić odpowiednią jakość robionych gier. Plan jest zaskakująco bogaty. Sam zwątpiłem czytając, że mają wydać tyle gier - kto to ma napisać ?
Być może mają jakiś układ umów zleceń czy innych "śmieciówek". Nie znamy faktycznego zatrudnienia ani form. Jak wiemy w 11bit jest ponad 50 osób a robią 1 średnią grę i jakąś chyba też średnią. Do tego robią dodatki do TWOM. Współpracują przy wydaniu 3 obcych gier. Launchpad, GR i administracja ocenić można na około 10 osób. Na produkcję skierowanych jest co najmniej 40 osób.
Tutaj plany są ambitniejsze 2 gry w produkcji - podobno 2 nowe gry, średnia gra na zlecenie i gra na mobilne. Można ocenić, że mają 2 a może 3 razy więcej pracy niż zespół 11bit.
Nie wiem jak i kim chcą to wykonać i kiedy mają być premiery. Jeśli chcą to wszystko wydać w 20-15-2016 roku to gry nie mogą być zbyt duże (mniejsze od TWOM). Kursk powinien być grą 3D choć może by się dało 2D lub "2,5D". Tyle, że gra (grafiku i fabuła) muszą być dopracowane i chociaż dość ciekawa - jeśli ma dać szansę spółce na dobrą sprzedaż tej i kolejnych gier.
Nie można przekreślać szans - bo ambicje są ważne ale nie może być to kosztem jakości. Niech biorą przykład z 11bit jak ważna jest jakość.
Trzymajmy kciuki za kolejną polską spółkę z gamedev - niech im się powiedzie. Trzeba jednak mierzyć siły na zamiary i robić to możliwie najlepiej. Wydaje mi się, że plany są trochę zbyt ambitne ale na razie nic dokładniej nie wiemy. Kiedyś 11bit też podawać, że ma w produkcji 7 gier - i to była prawda ale liczono każdą wersję jako oddzielny produkt. Być może tak samo jest tutaj. Może te 2 nowe gry to wersje tej samej gry na 2 różne platformy. Poczekajmy z oceną na dokładniejsze dane.

Ukazała się wypowiedź która rozwiewa część wątpliwości o liczbę i skład zespołu (moc produkcyjną studia. Nie ma żadnych konkretów ale z wypowiedzi wynika, że pieniądze pozyskane z emisji przeznaczono na rozwój sił produkcyjnych. Nie ma wątpliwości, że zgrywanie zespołu potrwa z rok ale do zwykłego wklepywania kodu ludzie z mniejszym doświadczeniem też wystarczą. Zobaczymy dalej jaki będzie efekt wzrostu sił wytwórczych. Tyle sama wypowiedź teraz chyba wypada czekać na realne efekty rozwoju studia. Nie ma na razie oficjalnych komunikatów o planach wydawniczych. Większość znanych to raczej plotki ale kurs rośnie modelowo. Wygląda to nieco podobnie jak na 11bit ale są spore różnice. 11bit urósł błyskawicznie później kilka miesięcy spokoju i znów wystrzał kilkudniowy. Tu kurs rośnie od kilku miesięcy z korektami po drodze. Być może oczekiwania i kurs napędza możliwość osiągnięcia sporego sukcesu przez Kursk a może także którąś z pozostałych gier sam jestem tego ciekaw.

KURSK - odpowiadamy na kilka częstych pytań!
jujubee.pl/pl.kursk_odpowiadam...

Co do sprzedaży akcji to nie wiem czy nie ma jakiegoś memorandum na sprzedaż - jakoś nic się o tym nie mówi. Główni akcjonariusze posiadają ogromne pakiety 2,5mln szt ale chyba za wcześnie na sprzedaż choć kto wie. Takie 520tyś x 13 czy nawet 11zł (cena w pakietówce) to daje już prawie 6mln.... Jednak jeśli Realpolitic odniósłby nawet tylko umiarkowany sukces to kto wie czy nie podwoiłoby to wartości pakieciku.

...ale po zapowiedzi Kurska zanosi sie na mega hit - nawet większy niż TWOM 11 Bit .....

O TWOM też niewiele można było wysondować po nawet trailerze. Ja sam mocno nie doceniłem możliwości gry. Jak będzie tutaj dowiemy się dopiero po premierze. Ja mam wątpliwości co do sił przerobowych. Obawiam się, że tak słaba i młoda ekipa może nie podołać tym licznym zapowiedziom. Jednak jak obserwuję kilku młodych programistów to podziwiam ich umiejętności. Tak więc nie można wykluczyć, że dadzą radę. Pamiętajmy, że założyciele mają kilka lat doświadczeń w CDR - więc nie są nowicjuszami. Inna sprawa, że teraz muszą podołać także planowaniu i prowadzeniu spółki. Jednak do tego można zatrudnić specjalistów z doświadczeniem jeśli samem się nie ma rozeznania marketingowego czy finansowego.

czy świat zainteresuje się tragedią Kurska ? ,... wrzucam na YT "Kursk Russian Submarine" i pierwszy link ma ponad 2.360.000 wyswietlen od maja 2014 -

Kursk dopracowany z wątkiem szpiegowskim ma ogromny potencjał sprzedażowy ;-)


www.youtube.com/watch?v=vihv_c...

Masz co do tego wątpliwości to poczytaj kto wygrywał ostatnie kilka lat tak zwane mistrzostwa świata w programowaniu. Nie bierze się to tak z siebie i świadczy o bardzo wysokim poziomie większości z polskich Wydziałów Informatyki. Bardzo wysoki poziom mają także inne wydziały np. cybernetyczne, robotyki. Polskie projekty z politechnik znalazły się wśród wytypowanych do możliwości zbudowania łazików marsjańskich itp.
Warto wiedzieć coś na ten temat zanim zacznie się wyśmiewać..... jakie to typowe u laików....
Akurat 3 informatyków mam w najbliższej rodzinie....

Nie przesądza to jeszcze o sukcesie tej czy innej spółki, bo do udanego projektu potrzeba osoby która poradzi sobie z zarządzaniem projektem. Dobrzy programiści sami nie pociągną większego projektu. Ktoś musi to wszystko koordynować i monitorować fazy projektu i dokonywać odpowiednich korekt zawczasu. Programista sam może ogarnąć małą gierkę ale większą ktoś musi koordynować współpracę - ktoś z dużo wyższymi kwalifikacjami i mający konkretną logiczną wizję. Musi umieć także zarządzać ludźmi i projektem. Bez tego będzie tak jak z pierwszym koordynatorem (z CDR) w 11bit. Nie układała mu się współpraca i musiał odejść. Po jakimś czasie to norma. Jak będzie tutaj zobaczymy.