Panowie,
Pierwotną ideą portfela było typowanie spółki, która w danym roku ma dać największą stopę zwrotu. Dopuściłam możliwość zmiany spółki w trakcie trwania roku, bo zdarzają się różne sytuacje np. nasza spółka nas zawiodła z jakiś przyczyn lub nagle uznaliśmy, że jakaś inna wygląda dużo ciekawiej. W portfelu złożonym z 31 spółek 20 jest od samego początku, czyli zmian dokonało 11 uczestników. Z tego co pamiętam, najbardziej "aktywny" zmieniał spółkę 4 razy. Ta statystyka wydaje mi się rozsądna i przy czymś takiej chciałabym pozostać, dlatego myślę, że jakieś ograniczenie co do zmian byłoby rozsądne. Tylko pytanie do trzech w roku czy np. do dziesięciu czy 12.
Oczywiście rozumiem Wasze sugestie, co do portfela "aktywnego", gdzie ostro handlujemy i co chwila zmieniamy spółkę, bo to też ciekawa propozycja. Ja osobiście jednak nie podejmę się jego prowadzenia, ze względu ograniczonych możliwości czasowych. Jestem "kobietą pracującą", do tego żoną i matką i nie chcę, żeby mnie mąż z domu pogonił :)
Niemniej jednak, tak jak pisałam gdzieś wcześniej, jeśli ktoś z użytkowników byłby chętny pomóc i prowadzić taki portfel, to czemu nie. W ramach portfela SW, byłby portfel pasywny ( ale tu wtedy jak Scarry pisze jedna zmiana w roku ) i aktywny, gdzie "hulaj dusza"...
Podoba mi się pomysł kolegi Wojetek o zakazie trzymania gotówki ponad 2 miesiące. Co do dywidend, to była dyskusja na ten temat i jest to trudne od strony technicznej, by ją doliczyć i jeszcze odjąć od tego podatek ( nie pozwalają na to możliwości portfela, bo tam jest kapitał początkowy, a potem nie zgadza się stopa zwrotu ). Dlatego dywidendy nie będą doliczane. Przed dywidendą trzeba spółkę sprzedać, a po odcięciu odkupić. Debiuty też bym wykluczyła. Co do eliminacji spółek z NC, to nie zgadzam się z kolegą Wojetek.
@wojetek pisze :
Cytat:NC ma znacznie większą zmienność i trafienie na nim spółki o gigantycznej stopie zwrotu ma większe szanse powodzenia. A nie chodzi chyba o typowanie najlepszej spółki z NC ?
Ja generalnie nic nie mam do spółek z NC. Poza tym "pecunia non olet" :) nie ma znaczenia czy zarobisz na głównym czy na NC, kasa to kasa, tak samo na koncie wygląda.
Dodatkowo 30 % spółek z naszego portfela to właśnie NC, a portfel ma też odzwierciedlać preferencje samych użytkowników.
Co do kwestii wyboru spółki, to do końca lutego, to chyba zbyt długo. Kolega Elemis proponuje zamknąć casting już 1 stycznia, kolega flesz do końca stycznia. Ja bym stanęła gdzieś po środku, a mianowicie typowanie między 1 a 14 stycznia.
No nic, czekam na kolejne sugestie i opinie.
P.S I proszę o wyrozumiałość, bo każdy z Was będzie miał inną wizję portfela, a ja muszę znaleźć jakiś "złoty środek", co nie jest czasem wdzięczną rolą