Broń Boże nie chcę tłumaczyć słabszych wyników. Próbuję na spokojnie dojść z czego ten mniejszy zysk wynika. Gdzie są jakieś odbiegające od jak do tej pory wartości poszczególnych pozycji :)
Jeżeli chodzi o taką główną działalność spółki to:
- 5439 tys. zysku ze sprzedaży przy przychodach 48635 tys zł daje marżę na poziomie 11,18% w 3q'12,
- 5503 tys. zysku ze sprzedaży przy przychodach 50112 tys zł daje marzę na poziomie 10,98% w 3q'11,
Teoretycznie jest lepiej w samej głównej działalności operacyjnej spółki. Później dopiero im niżej w RZiS jest coraz gorzej i "gubiony" jest zysk. Pozostałe przychody operacyjne są niższe niż w 3q'11, za to już pozostały koszty operacyjne są wyższe niż w 3q'11.
W pozostałych kosztach operacyjnych pojawiła się strata ze zbycia niefinansowych aktywów trwałych na kwotę 8 tys. zł, i zaktualizowali wycenę tego o ponad 1,6 mln zł na minus. Można się jedynie domyślać, ze sprzedali ze stratą jakąś maszynę i uznali w związku z tym, że wartość pozostałych jest niższa niż w rzeczywistości (ale to nie powinno być wydatkiem moim zdaniem).
Zastanawia mnie też skąd się "innych kosztach finansowych" kwota 1584 tys zł w porównaniu -430 tys. zł w 3q'11. Już na tej samej pozycji jest 2 mln różnicy. Ostatni komunikat o kredycie na zakup pozostałej części Beckera był z 29 czerwca czyli jeszcze w II kwartale, a prowizja od przyznanego kredytu wyniosła 78,3 tys. zł. Skąd zatem to 1584 tys, tego nie wiem... Tak samo chciałbym się dowiedzieć dlaczego w sumie w 3 kwartałach 2012 "Inne koszty finansowe" wzrosły do poziomu 2714 tys. zł wobec 809 tys. zł w 3 kw 2011 r. skoro % wzrost zadłużenia nie tłumaczy takiego procentowego wzrostu innych kosztów finansowych. Czyżby bawili się granie na forexie i im nie wyszło? :D
Po prostu staram się wgryźć w sprawozdaniem mocno, że to wszystko ogarnąć.
EDIT: @flesz sam sobie prawdopodobnie odpowiedziałem w 4 akapicie. Dzięki za znalezienie tego artykułu :)
@mackopl
Pozytywnie oprócz relpolu, plasmy z tego co zauważyłem to zaskoczyła lena.
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett