@ obs
Poczekaj a zobaczysz. To już niedługo

Jak nie wyjdzie, będziesz mógł sobie do woli poużywać
Ta metoda nie jest szklaną kulą, taka nie istnieje. W węzłach czasowych mogą być ekstrema, ale do przodu często trudno określić jakie. Są pewne zasady, pozwalające określić prawdopodobieństwo typu ekstremum w zależności od trendu. Przy wzrostach w węzłach częściej wypadają dołki, przy spadkach - górki, a ok. 10% węzłów kończy się niczym, rynek na nie kompletnie nie reaguje.
W ok. 20% przypadków mamy inwersję, czyli górkę w trendzie wzrostowym, a dołek w spadkowym. Fragment, który cytowałeś na podstawie pewnych dodatkowych okoliczności "stawiał" na inwersję, co okazało się błędem, rynek zachował się typowo, czyli w 233/234 tygodniu wypadł dołek, jak w 70% przypadków.
Rzecz w tym, że teraz jesteśmy już zbyt blisko ważnego węzła na to, by można było jeszcze liczyć na istotny dołek.
Mamy więc szansę albo na istotną górkę, albo na brak reakcji.
Ale jest wiele innych symptomów (dywergencje, spadek ilości firm na NYSE i Nasdaq, których akcjogramy przebywają powyżej 100sesyjnej średniej itd) sygnalizujących zbliżanie się poważniejszego przesilenia, co czyni wariant z górką o wiele bardziej prawdopodobnym.
Właśnie dlatego napisałem to, co napisałem w sposób tak jednoznaczny.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)