MOVIEGAMES - spojrzenie na wykres
Interwał dzienny. Rok temu prognozowałem sięgnięcie linii spadku, ale nie byłem pewien efektu potyczki, gdyż sygnały płynące z wskaźników wyprzedzających nie były spójne. Popyt trzykrotnie, w krótkich odstępach czasowych próbował sforsować linię podaży, ale ostatecznie musiał uznać jej wyższość. A jak nie może w górę, to musi w dół. Najpierw utracono linię wzrostów, następnie wsparcie w okolicy 22,50 zł, potem kolejne na 16,70 zł. Nie widać wytracania impetu przeceny, stąd też kurs może bez większych problemów rozmienić 15 zł. Jedynie malejący, a właściwie zanikający wolumen daje nadzieję, że impuls spadkowy nie sięgnie niżej.
Na chwilę obecną brak jakichkolwiek sygnałów przemawiających za odwróceniem negatywnej tendencji.

kliknij, aby powiększyćPowyższa treść przez 21 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.