Portfel Średnioterminowy 2009-03-27

Aha. Pytam bo jesteśmy dokładnie w tym samym wieku :) i konfrontując moje wyniki z Twoimi wypadam trochę blado :P dlatego chciałem spojrzeć jeszcze z perspektywy doświadczenia i stażu. Me finansowe zmagania są jednak krótsze:
forex 2 lata, a giełda od początku roku, przy czym aktywnie inwestuję od 1 czerwca.

moglbys rozwinac to stwierdzenie?..bo jeszcze na forexie nie probowalem..chetnie czegos sie dowiem

Tzn wszystko zależy od tego jak się podchodzi do tematu, ja na forexie uczyłem się grać w ten sposób, że dziennie poświęcałem temu 8 godzin, i zajmowałem się tylko jednym instrumentem EUR\USD bo jest najprostszy. Jeżeli chcesz grac na forexie to musisz się dowiedzieć co to jest. Więc siedziałem od 24:00 do 8:00 przez tydzień i obserwowałem notowania następny tydzień to obserwacja notowań od 8:00 do 16:00 i nastepny to 16:00 do 24:00. Ten sposób daje to samo co w przypadku profesjonalnego pokerzysty który jak ma zagrac na danym stole to najpierw włącza muzykę w MP3 wyciąga kartkę i długopis i robi notatki o graczach. Następny miesąć nauki polegał na tym że siedziałem z terminarzem makro i patrzyłem jakie są reakcje na odczyty... Następnie zacząłem się uczyć techniki ustawiania stopów w odpowiednich przedziałach czasowych bo inne są stop lossy dla azji europy cz usa... A później zacząłem grać. :)

Wow. Respekt za determinację i strategię przygotowawczą.
Ja zaczynałem od konkursów studenckich XTB Junior Trader, niestety bez sukcesu do tej pory. Zwykle początki miałem udane z lokatą w czołówce, jednak nie wytrzymywałem do końca i chciałem najkrótszą drogą osiągnąć wysokie zyski. A kończyło się to za każdym razem gwałtownym harakiri :P Potem była próba sił w realu (mikroskopijną kwotą, ale jednak). Zgubiła mnie wiara w polską walutę i poległem wraz z naszym złociszem w ubiegłe wakacje..

Jednak mam nadzieję, że doświadczenia te nie poszły na marne i nabrałem trochę pokory oraz dystansu. Jakkolwiek na forexie nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa i mam zamiar tam wrócić :> Póki co na rozgrzewkę kilka konkursów się szykuje w nowym roku akademickim. Jeśli moje inwestycje giełdowe okażą się pomyślne to planuję część zysków zatrudnić do pracy na rynku walutowym :)

Hm ale czy forex jest łatwiejszy od giełdy to bym polemizował. Może pod względem technicznym jest przyjaźniejszy, ale za to bardziej zdradliwy i trudny psychologicznie. Chociaż na GPW jestem krótko, więc być może inne miałbym odczucie gdyby mnie na dłużej dopadła jakaś armia niedźwiedzi

BTW grasz jeszcze na foreign exchange czy skupiłeś się teraz tylko na giełdzie?

Morfeusz, mam pytanie, jak wyglądał Twój portfel przed lutym 2009, tzn. w okresie, kiedy trwała bessa? Posiadałeś wtedy jakieś akcje, czy szczęśliwie wyzbyłeś się ich prędzej? Osobiście muszę przyznać się do porażki jaka przytrafiła mi się z akcjami fona, kupiłem je z myślą o kolejnym splicie i bardzo się przejechałem, sprzedając ostatecznie po słynnym resplicie za 72gr. Inne moje inwestycje były na szczęście dużo bardziej udane. Obecnie siedzę głównie w polrest i idmsa. Zastanawiam się też nad zrembem, ale również nad tym kiedy sprzedać akcje i przeczekać ewentualną korektę... W końcu kiedyś będzie :)

Najlepiej wszystkiego uczy się w partyce. Uwierzcie mi :)

Możecie tylko sobie wyobrazić moją minę jak miałem 10 lotów na usd\pln do tego mój margin był już na minimum i nagle po 24 swap zamkną mi pozycję a raczej zredukował, byłem w głębokim szoku ale doszedłem co to za cholerstwo było i okazało się że jest coś takiego jak TOMNEXT :) byłem bardzo zdziwiony!

Morfeusz, co sadzisz o spolkach Swissmed i Krezus? Interesuje mnie Twoja opinia jesli chodzi o zasieg ruchu, jesli wogole widzisz je prowzrostowo. Pozdrawiam

Witam Morfeuszu:)....... Mimo iż i wiek mam nieco "słuszniejszy" to doświadczenie giełdowe raczkujące. Mój portfel nie jest tak imponujący po względem zysku jak Twój. Byłabym wdzięczna gdybys zerknął na takie spólki jak: JAGO, BORYSZEW, ATLANTIS, TFONE, SKOTAN. JAGO mam od 2,12 więc póki co trzymam, Boryszew od 2,57 więc też na razie ok, Skotan od 1,26 i poprzez uśrednienie doszłam do 1,20 więc od dzisiaj być może zacznę zarabiać na tym papierku a Atlantis po 2,05 i ta spółeczka jakoś najbardziej mnie niepokoi......

Dzieki Morfeusz za odp. Poziomy rzeczywiscie istotne, ale powinny wytrzymac. Krezus jest juz w bardziej zaawansowanym stadium korekty - praktycznie ja konczy i bedzie teraz temat przebicia poprzedniego szczytu. Swissmed jest w srodku korekty, dzisiaj mikro obrot, w porownaniu do wzrostow. Pozdro

Jakbyś określił to co się dzieje obecnie na giełdzie? Myslisz, że spadki utrzymają się dłuższy czas czy to tylko chwilowa korekta? pozdrowienia