PARTNER SERWISU
bssnhbid

Rebalancing portfela

cyzo
3
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2009-06-17
Wpisów: 753
Wysłane: 24 marca 2017 09:33:22
Czołem,

Z uwagi na fakt, że mój portfel ma coraz większe rozmiary i wartości dziennych odchyleń z dziesiątek i setek złotych zaczynają iść w tysiące zacząłem się zastanawiać nad rebalancingiem portfela lub inną metodą ochrony wypracowanego kapitału.
Powyższe odchylenia powodowane są tym, że w portfelu chcę mieć max 8 spółek, więc w czasie większych ruchów na jakimś papierze bardzo łatwo, aby osiągał np. 20% wartości całego portfela. W takim wypadku dzienna zmiana wartości portfela w wyniku zmiany na tylko jednej spółce potrafi osiągac np. 2-3%!
Z jednej strony taka sytuacja bardzo szybko zwiększa wartość portfela w przypadku, gdy papier dalej rośnie – a z drugiej portfel szybciej topnieje, jeżeli cena się odwróci.
Zastanawiam się nad pewną uproszczoną metodą rebalancingu, a mianowicie nad sprzedażą papierów, które mocno wzrosły i doprowadzenie ich do pierwotnego udziału w portfelu (12,5%). Pytanie tylko, co z gotówką, która będzie w portfelu gromadzona – bo taniejących papierów nie zamierzam doważać, a dokupowanie tych (też, ale mniej) rosnących, które w wyniku dużego wzrostu 1-2 spółek ważą mniej niż 12,5%, po wyższych cenach w miejscach słabych technicznie tez nie ma sensu.

Taka pierwsza wątpliwość, która mi sie na początek nasuwa - spółka najszybciej rośnie na początku nowego trendu, po wybiciu. Jeżeli miałbym sprzedać pakiet, żeby zrównoważyć udział w portfelu...to kiedy? Jak urośnie 5, czy 25%


Co o tym myślicie? Jak rozwiązujecie taką kwestię?

leniuch
2
Dołączył: 2012-03-03
Wpisów: 875
Wysłane: 24 marca 2017 10:04:44
Musisz to przemyśleć i sprawdzić, czy jest to zgodne z Twoją filozofią. Podam tylko kilka punktów do zastanowienia:

1) Jeśli jesteś trend followererm – rebalancing jest w jakimś sensie zaprzeczeniem trend followingu. Każe sprzedawać to, co rośnie, kupować to, co spada. Pomyśl, czy tak chcesz.

2) Jeśli masz taką zmienność, to rebalancing też będzie bardzo bardzo „zmienny”. Zależy którego dnia go zrobisz, będziesz miał inny wynik. Nie wiem ile czasu trzymasz papiery w portfelu, ale obawiam się, że może być taka sytuacja, że będziesz sobie pluł w brodę, że właśnie sprzedałeś, a następnego dnia urosło.

3) Czy rebalancing jest metodą ochrony kapitału? Można się spierać. Na pewno może zmniejszyć portfolio heat (zakładam dalej z grubsza strategię trend following" – zabierasz spółkom, które oddaliły się od SL, a dodajesz tym, które się do niego zbliżyły. Ale może lepiej jednak zmieniać SL zamiast alokacje...

4) ... zwłaszcza, że zmiany alokacji, to koszty prowizji i poślizgi cenowe.

5) Wydaje mi się, że więcej dla wygładzenia krzywej kapitału (a o to tu chyba chodzi) zrobiłoby ustalanie pozycji w oparciu o ryzyko dla portfela. Jest różnica, czy masz w portfelu 20% PKO czy masz 20% BUMECHu.

Ochrona kapitału to chyba jednak trochę inny temat. Ostatnio spotkałem się kilka razy z tezą, że nie należy reinwestować całości zysków, a raczej pierwiastek z zysku. Wiąże się to z teorią "random walk" wg której KAŻDA strategia reinwestująca całość środków kiedyś zbankrutuje, o ile da się jej wystarczająco dużo czasu.

cyzo
3
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2009-06-17
Wpisów: 753
Wysłane: 24 marca 2017 13:13:42
Cytat:

Musisz to przemyśleć i sprawdzić, czy jest to zgodne z Twoją filozofią. Podam tylko kilka punktów do zastanowienia:

leniuch napisał(a):
1) Jeśli jesteś trend followererm – rebalancing jest w jakimś sensie zaprzeczeniem trend followingu. Każe sprzedawać to, co rośnie, kupować to, co spada. Pomyśl, czy tak chcesz.

Chcę ewentualnie sprzedawać to, co rośnie. Kupować tego, co spada nie chcę 

leniuch napisał(a):
2) Jeśli masz taką zmienność, to rebalancing też będzie bardzo bardzo „zmienny”. Zależy którego dnia go zrobisz, będziesz miał inny wynik. Nie wiem ile czasu trzymasz papiery w portfelu, ale obawiam się, że może być taka sytuacja, że będziesz sobie pluł w brodę, że właśnie sprzedałeś, a następnego dnia urosło.

Papiery średnio trzymam kilkanaście tygodni, chociaż są i kwiatuszki, które mam już rok. Czy będę pluł w brodę…jeżeli to zamierzone działanie to nie. Przecież nie sprzedaję całego pakietu tylko mniejsza część, więc pozycja dalej rośnie, tylko przyrasta mniej kapitału.

leniuch napisał(a):
3) Czy rebalancing jest metodą ochrony kapitału? Można się spierać. Na pewno może zmniejszyć portfolio heat (zakładam dalej z grubsza strategię trend following" – zabierasz spółkom, które oddaliły się od SL, a dodajesz tym, które się do niego zbliżyły. Ale może lepiej jednak zmieniać SL zamiast alokacje...
SL za bardzo ruszać nie chcę – póki co ustawiam je we właściwych miejscach i tutaj bym nic nie zmieniał.

4) ... zwłaszcza, że zmiany alokacji, to koszty prowizji i poślizgi cenowe.

leniuch napisał(a):
5) Wydaje mi się, że więcej dla wygładzenia krzywej kapitału (a o to tu chyba chodzi) zrobiłoby ustalanie pozycji w oparciu o ryzyko dla portfela.

Chodzi Ci o zmianę wielkości pozycji względem wartości portfela w trakcie jej prowadzenia? Jak to się robi – bo to ciekawe.



leniuch napisał(a):
Jest różnica, czy masz w portfelu 20% PKO czy masz 20% BUMECHu.
Jaka jest różnica…bo zaćmę jakąś dzisiaj mam


leniuch
2
Dołączył: 2012-03-03
Wpisów: 875
Wysłane: 24 marca 2017 17:46:17
No różnica jest taka (i od tego wyjdźmy), że BUMECH rutynowo waha się po 10% dziennie, a PKO raczej 1-2%. Zakładając, że dzienna zmienność BUMECHU jest 5x większa niż zmienność PKO, to musiałbyś go mieć 5x mniej, żeby mieć podobną zmienność. Więc może otwieranie mniejszych pozycji bardziej zmiennych walorów jest lepszym sposobem redukcji ryzyka niż "strzyżenie" tych rosnących?

Jeśli już to bym doprowadzał pozycje do podobnego poziomu ryzyka. Nie ma znaczenia, czy jakaś pozycja stanowi 5% portfela czy 50% (przesadzam dla zilustrowania), jeśli dla tej pierwszej SL jest bardzo daleko, a dla tej drugiej blisko.

Ja mam w swoim portfelu BORYSZEW, kupiony za 10% ówczesnej jego wartości, który od tego czasu urósł 2x. I oczywiście myślałem, czy go częściowo nie sprzedać, ale nie dlatego, że tak urósł, tylko dlatego, że się bardzo oddalił od SL (co oczywiście było w jakimś sensie konsekwencją tego, że urósł). I to mnie martwiło, a nie to, że stanowił 15% i więcej portfela.

leniuch
2
Dołączył: 2012-03-03
Wpisów: 875

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość



Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,092 sek.

gsychmva
qnngrlzl
yekvnvis
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
rhweeegr
eukrmzvn
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat