Vabank - portfel tratata

No i siadło : )

Podobno bo osobiście nie mam dostępu do kanału E sport, od początku września pojawiły się reklamy. Pierwsze przychody z tego kanału pozwoliły na ruszenie z poprawą kontentu na kanale co powinno przyciągnąć więcej widzów. Parę dni temu podpisano umowę na transmisję Games Clash Masters w Gdyni. Bardzo się cieszę, długo czekałem na te ruchy Astro. Dzisiaj czekamy na raport Atlasest, ogólnie to był spory zjazd przed wynikami, ale to chyba wynik wychodzenia z akcji przez jednego zniecierpliwionego większego ale drobnego inwestora.
Agroliga po zbiorach słonecznika powinna ruszyć już z produkcją oleju w nowej fabryce.

W USA bezpieczny portfel wielkich spółek dywidendowych. Staram się wybierać takie które mają dywidendę ok 2% i podnoszą ją w tempie 10+% rocznie. Mam takie akcje Jak Disney, Bestbuy, Comcast, Walgrens, General Dynamics, CVS, Lam Reasearch Corp, Xilinx itd. Dzięki strategiom opcyjnym zwiększam cashflow o dodatkowe 5-10 punktów procentowych i dzięki portfelowi multiwalutowemu o kolejnych kilka punktów. Główny majątek w USA jest o tyle bezpieczny że mam kupionych sporo opcji put z niską ceną wykonania na S&P500 (etf SPY) oraz sporo opcji call z wysoką ceną wykonania na złoto (ETF GLD). Opcje na SPY mają termin 2,5 roku i są dość tanie a opcje na złoto mają termin wykonania 1,5 roku i są bardzo tanie. Przykładowo opcja call na GLD z ceną wykonania 240 przy obecnym kursie 113 opiewająca na 100 jednostek funduszu kosztuje 6-7usd czyli 6-7 centów w przeliczeniu na jednostkę etfa. Nawet jak ceny nie wejdą ITM ale kierunek zmian kursów będzie właściwy to te opcje nabiorą bardzo dużo wartości czasowej.
Strategie dywidendowo opcyjne to wynik szkoleń i mentoringu chłopaków z USStocks a te opcje śmieciowe na złoto i SPY to już mój pomysł. Ogólnie Bartek Szyma z USStocks ma gigantyczną wiedzę, polecam

Ostatnio Astro sfinalizowało przejęcie udziałów w PAH, dla mnie jest to typowe dodrukowanie sobie akcji przez Krajewskiego. Nie zniechęciło mnie to jednak do spółki bo zwyczajnie odebrał sobie to co w zasadzie ze swojej kiesy dokładał do spółki na rzecz drobnych akcjonariuszy. Nowy projekt pt kanał telewizyjny esport się rozkręca i po prostu wziął sobie to na co zasługiwał. Myślę że wierzy w sukces kanału. To człowiek który jakby nie było zjadł zęby w tej branży z niemałym sukcesem pt Superstacja, lubię go także za oszczędność.W ostatnim czasie dobierałem akcji Astro w moim polskim portfelu spekulacyjnym. Polskie rachunki emerytalne są wypchane po brzegi tymi akcjami. Bardzo cenię tego przedsiębiorcę, mam nadzieję że się nie przeliczę bo jeden projekt pt telewizja 3D mu nie wypalił, ale wtedy miał wynajętą panią prezes. Obecnie średnia cena kupna jest trochę poniżej ceny rynkowej, ale zamierzam potrzymać te akcje ze 2 lata jak dobrze będzie szło. Wydaje mi się że czuję się trochę jak Andy Dufrense z forum który kupował gamedev gdy mało kto wierzył i wyobrażał sobie jaki to może być sukces. Nie wiem czy to dobrze..

2 tygodnie temu w piątek wieczorem karetka zabrała mamę do szpitala, przez to zapomniałem zrolować moje covered calle na spółkach dywidendowych w USA. Opcje się wykonały i na koncie na szczęście jest duża ilość gotówki. Kupiłem za nią dużo CHF oraz dokupiłem śmieciowe opcje call na srebro etf SLV. Mam już dużo takich opcji na srebro i złoto oraz trochę putów na SPY z ceną wykonania 150. Opcje na srebro i złoto mają termin wykonania w styczniu 2020 a na SPY w grudniu 2020

A co to jakiś kryzys się szykuję, że inwestujesz w tego rodzaju instrumenty ? :)

@ bankrucik Interactive Brokers
@ myster7777 Tak myślę, sądzę że świat stoi na głowie. Może to dlatego że jestem wolnościowcem.
Mam zwyczaj podważać swoje przekonania dlatego z polskich akcji nie zamierzam uciekać. Astro potrzebuje dużo czasu żeby było można je realnie wycenić a Atlasest i Agroliga wydają mi się bardzo tanie.

Z kopalni złota na razie zrezygnowałem, postawiłem na kopalnie srebra. Myślę że srebro w kryzysie będzie miało większe pole do wzrostów. Z ciekawych rzeczy które zauważyłem podczas ostatnich spadków w USA jest odwrotna reakcja złota i srebra do SPY. W poprzednim kryzysie spadały i akcje i złoto, w każdym razie do października 2008

Wczoraj byłem w plecy do 21 grubą kaskę na long putach na SPY z ceną wykonania 260 i 269, zasnąłem w fotelu a straty zostały zniwelowane tylko nie mogłem już ich sprzedać bo było po 22. Dzisiaj będzie dużo mniej czasu do końca (czyt. wartość czasowa), mam nadzieję że Amerykanie przewiozą rynek w dół i nie stracę. Miałem olbrzymią pozycję.. Dobierałem tych putów jak rynek szedł z złą stronę bo byłem pewien wyprzedaży w USA. Wczoraj były 2 wystąpienia członków FOMC, miałem nadzieje że rynek runie już po pierwszym a zjechali dopiero po drugim, chwilę przed końcem sesji.

Dzisiaj srebro bardzo kiepsko wyglądało pomimo przeciągnięcia przez Amerykanów wzrostów europejskich mocno w dół. Jestem prawie 10 procent w plecy na dużej pozycji w kopalni srebra, ale dokupiłem jej dzisiaj. Moim zdaniem srebro szoruje po dnie a jak wejdziemy w obszar bessy czyli poniżej -20% od szczytów indeksów to wtedy odpali rakieta na metalach szlachetnych.

Dokupiłem tych akcji kopalni srebra oczywiście za zyski z long putów OTM na SPY, pozycja zapowiadana już w piątek

Grube straty na dzisiejszych long putach, stały się prawie bezwartościowe więc je zostawiłem do jutra, może jakiś polityk pocieszy jutro rynek i odratuje moje opcje.. Europa miała dzisiaj kiepskie nastroje ale amerykanie wyciągnęli to i to 2 razy. Boli, -2,5% majątku w jeden dzień

Wyspałem się, uspokoiłem i już mi w głowie dalsze granie.