PARTNER SERWISU
sungnphe

Gra na giełdzie, podatki i pożyczone pieniądze.

garbus6
0
Dołączył: 2011-09-10
Wpisów: 1
Wysłane: 10 września 2011 18:19:18
Witam,
mam pytanie odnośnie podatków i to czy czasem nie będę miał problemów w związku z tym, że pieniądze jakie inwestuję nie są moje.

Moja mama posiadała na lokacie dosyć dużą kwotę (kilkadziesiąt tysięcy). Spytałem czy mógłbym to zainwestować i po prostu przelała mi na moje konto tą kwotę i zainwestowałem to na giełdzie. Zrobiłem obrót na kilkaset tysięcy. Mam zysk kilka tysięcy. Podatku na razie nie zapłaciłem żadnego bo w tym roku miałem stratę (uczestniczyłem w emisji akcji z prawem poboru). W tym roku za to będę musiał zapłacić zaległy podatek. Zastanawiam się czy jakiś urząd skarbowy lub coś innego może się do mnie dopieprzyć? Chodzi o to czy będą mnie mogli pytać skąd mam tyle kasy? Jeśli tak to czy jak powiem, że od mamy pożyczyłem to czy się do niej nie dopieprzą? Czy takie pożyczanie jest zgodne z prawem? Jak to jest bo nie chciałbym mieć w przyszłości nagle jakichś problemów w związku z tym.

Johnny Bravo
14
Dołączył: 2010-10-19
Wpisów: 301
Wysłane: 10 września 2011 19:18:04
jeśli jesteś bezrobotny to prawdopodobnie stracisz ten status. natomiast sam urząd skarbowy nie będzie się Ciebie czepiał, na PIT podajesz przecież tylko sumę obrotów, jaką wyrobiłeś w ciągu roku. w US nikt nie będzie się zastanawiał nad tym, czy ten obrót zrobiłeś z jednego tysiąca złotych czy z miliona. Ty masz zapłacić podatek. oby był jak największy do zapłaty thumbright

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 10 września 2011 22:43:27
Niestety chodzą ostatnio słuchy o chęci ściągania podatków od pożyczek udzielanych bliskim :(
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.


MoonWalker
0
Dołączył: 2009-09-18
Wpisów: 1
Wysłane: 10 września 2011 22:48:28
garbus6 napisał(a):

Zastanawiam się czy jakiś urząd skarbowy lub coś innego może się do mnie dopieprzyć? Chodzi o to czy będą mnie mogli pytać skąd mam tyle kasy? Jeśli tak to czy jak powiem, że od mamy pożyczyłem to czy się do niej nie dopieprzą? Czy takie pożyczanie jest zgodne z prawem? Jak to jest bo nie chciałbym mieć w przyszłości nagle jakichś problemów w związku z tym.


Zasadniczo pożyczanie zgodne z prawem jest, jednak jeśli nie zgłosiłeś faktu pożyczki, a powołasz się na nią w ewentualnym postępowaniu, to prawdopodobnie czeka karna stawka podatkowa - 20%.

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 11 września 2011 10:10:43
garbus6 napisał(a):
Witam,
mam pytanie odnośnie podatków i to czy czasem nie będę miał problemów w związku z tym, że pieniądze jakie inwestuję nie są moje.

Moja mama posiadała na lokacie dosyć dużą kwotę (kilkadziesiąt tysięcy). Spytałem czy mógłbym to zainwestować i po prostu przelała mi na moje konto tą kwotę i zainwestowałem to na giełdzie. Zrobiłem obrót na kilkaset tysięcy. Mam zysk kilka tysięcy. Podatku na razie nie zapłaciłem żadnego bo w tym roku miałem stratę (uczestniczyłem w emisji akcji z prawem poboru). W tym roku za to będę musiał zapłacić zaległy podatek. Zastanawiam się czy jakiś urząd skarbowy lub coś innego może się do mnie dopieprzyć? Chodzi o to czy będą mnie mogli pytać skąd mam tyle kasy? Jeśli tak to czy jak powiem, że od mamy pożyczyłem to czy się do niej nie dopieprzą? Czy takie pożyczanie jest zgodne z prawem? Jak to jest bo nie chciałbym mieć w przyszłości nagle jakichś problemów w związku z tym.

Jeśli jesteś parę tys. do przodu, to już stać Cię na prawnika-podatkowca.
Pewnie Ci powie, że pożyczka - mimo że w rodzinie - podlega PCC powyżej kwoty dziewięć z czymś. Ale gorsze jest to, że robi przychód podatkowy (odsetki), nieważne czy je płacisz czy nie.
Dużo bezpieczniejsze jest zrobienie darowizny, która w rodzinie jest póki co ciągle zwolniona z podatku. Potem ją możesz darować z powrotem.
Idź do prawnika. Sztuka polega nie na logice ("to logiczne", "na logikę tak powinno być") tylko na znajomości:
- przepisów
- orzecznictwa
- praktycznego podejścia skarbówki do poszczególnych kwestii

brutalp
3
Dołączył: 2011-01-01
Wpisów: 80
Wysłane: 11 września 2011 22:24:51
Też, pożyczyłem pieniądze od matki na gre na giełdzie, lecz przed tym zainteresowałem się jak to wygląda ze strony podatkowej.

O ile dobrze pamiętam, w grupie zerowej ( bardzo bliska rodzina) darowizny do kwoty 9637 zł, nie musisz nigdzie zgłaszać, nie ma też podatku.
Powyżej tej kwoty, darowizna musi być dokonana jako przelew( nie mogą rodzice dać ci 20k w gotówce) i ta darowizna musi być zgłoszona do Urzędu Skarbowego w terminie do 6 miesięcy od momentu jej wystąpienia. Wtedy również nie ma żadnego podatku od darowizny.

Jeśli mineło już 6 miesi, to albo możesz liczyć że US się tego nie przeczepi albo przejdź się tam i jakoś spróbuj to załatwić. :)

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość



Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,131 sek.

uqyonphr
yczgbdri
hmvwqztt
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
mzxqijis
bmojlaau
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat