PARTNER SERWISU
fizpkodt
1 2

Pierwsza Wasza inwestycja na GPW - który rok? - ANKIETA

mila
0
Dołączył: 2010-06-29
Wpisów: 716
Wysłane: 19 grudnia 2010 20:06:21
Witam,
Z uwagi, iż miałem mały dylemat jaką odpowiedź zaznaczyć w ankiecie v3noma dotyczącej stażu giełdowego - (nie było tam doprecyzowane czy mowa jest o stażu jako o dacie pierwszej inwestycji czy też stażu jako sumie poszczególnych wejść i wyjść z giełdy), to stworzyłem powyższą ankietę, w której podajemy rok (a właściwie przedział czasowy) w którym dokonaliśmy pierwszej transakcji na GPW.

Nie pamiętam dokładnie kiedy ja dokonałem pierwszej transakcji, ale był to 1992 lub 1993 rok. To były czasy kiedy normą była sytuacja, gdy praktycznie wszystkie spółki indeksu zgodnie szły w górę po 10%, czasy redukcji kupna (RK) na sesji, ofert kupna (OK) czyli braku transakcji w danym dniu z powodu znaczącej przewagi popytu - oczywiście działało to w dwie strony - były też RS, OS (pamiętam panikę na giełdzie po tym jak okazało się, że w wyborach parlamentarnych w 1993 do władzy doszło SLD). No ale wtedy nie było jeszcze notowań ciągłych - więc była to całkiem inna specyfika inwestowania.
"Daytraderzy" nie mieli wtedy żadnego zajęcia :-)
Potem jakoś wyszedłem z giełdy, miałem długą przerwę... no ale nie będę tu pisał powieści, bo to nie ten dział:-)

OK, sentymenty na bok.king

Zapraszam do udziału w ankiecie - czas jej trwania to 3 tygodnie.

P.S. Jeśli ktoś ma ochotę dodatkowo napisać parę słów o swoim "pierwszym razie" na GPW to będzie to jak najbardziej mile widziane.

Edytowany: 19 grudnia 2010 20:15

Kamil Gemra
0
Dołączył: 2009-12-09
Wpisów: 3 001
Wysłane: 19 grudnia 2010 20:40:36
2007 rok - Alchemia. Odcięli mi PP a ja dzwoniłem do mBanku kto mi ukradł wartość akcji ;) Ach to były czasy ;)

Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 19 grudnia 2010 21:12:34
08.V.2006 - Mieszko...
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum


dolarman
0
Dołączył: 2010-01-04
Wpisów: 594
Wysłane: 19 grudnia 2010 21:32:00
Połowa 2007d'oh! jakoś tak, związałem ie z JTZ

Heyahpanama
0
Dołączył: 2010-10-20
Wpisów: 347
Wysłane: 19 grudnia 2010 21:50:24
początek 2007 roku - NAFTA. (nie byłem wtedy nawet pełnoletni). "Inwestowałem" potem jeszcze około pół roku i w czerwcu porzuciłem giełde.

Z późniejszej perspektywy okazało się to słuszne rozwiązanie, ale moje postępowanie nie było uzasadnione jakimkolwiek przeczuciem nadchodzącej bessy.

Poprostu zaliczyłem kilka wpadek. Potem udało mi się w ciągu tygodnia odrobić ze znaczną nawiązką straty ( pamiętam jak dziś jak udało mi się zarobić na akcjach FORTISU ). Dlatego postanowiłem wycofać się z inwestowania na gpw.

Przez jakiś czas hoobystycznie inwestowałem sobie na forexie, ale bez większych zmian w portfelu ( byłem kilkanascie % na plus ).

Na giełdę powróciłem dopiero w październiku tego roku, ale tym razem już jej nie opuszcze, myślę, że dojrzałem do inwestowania na giełdzie.

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 19 grudnia 2010 22:45:06
Wrzesień 2009, wpakowałem całą gotówkę w Jupitera na górce :D Na szczęście nie byłem tak głupi, żeby nie wiedzieć co to SL.
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

Kamil
0
Dołączył: 2008-11-17
Wpisów: 637
Wysłane: 19 grudnia 2010 22:47:59
Heh, to wygląda jak wspominki o pierwszej dziewczynielaughing6

styczeń 2007, 40(słownie:czterdzieści) akcji TVN. Kilka dni później była 10% zwała w Chinach, ale to i tak był bardzo sympatyczny okreslove4
Aktualnie: MRB(100%)

digital_world
0
Dołączył: 2009-10-23
Wpisów: 184
Wysłane: 20 grudnia 2010 09:23:06
Moja pierwsza inwestycja to były dosłownie 3 akcje RAFAKO w połowie 2008 roku. Na starcie dwukrotnie pobiłem swój życiowy rekord - minimalny zainwestowany kapitał i maksymalna strata na walorze niespełna pół roku później sięgająca 50% blackeye Niestety nie wiedziałem wtedy jeszcze co to stop-loss i zarządzanie wielkością pozycji king Jak widzicie można zaczynać grę na giełdzie od "każdej" kwoty blah5
Mój blog: vibender.pl
Edytowany: 20 grudnia 2010 09:26

noise
0
Dołączył: 2008-12-03
Wpisów: 281
Wysłane: 20 grudnia 2010 18:53:58
IPO Orlenu w 1999 roku. Cały dzień w kolejce w BM, lewar razy 10 i wielkie podniecenie... redukcja 96% czy jakoś tak i zarobiłem 200 zł. Aż mi się odechciało na 10 lat.Angel

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 20 grudnia 2010 19:38:31
2007, PEPEES.
wtedy wydawało mi się że skup akcji to "darmowe pieniądze" Angel


bobbyg
0
Dołączył: 2010-08-12
Wpisów: 68
Wysłane: 20 grudnia 2010 20:26:54
3 akcje KGHM, 10% w ciagu tygodnia ;-)

plynacyzrynkiem
0
Dołączył: 2009-08-01
Wpisów: 1 344
Wysłane: 20 grudnia 2010 22:24:10
Bank Inicjatyw Gospodarczych, 1997
jedna z bardziej udanych procentowo transakcji w zyciu, ale wtedy nawet 10% tygodniowo nikogo nie dziwilo
pamietam, ze _po sesji_ makler wywieszal na scianie notowania :>

untochables
0
Dołączył: 2009-03-25
Wpisów: 29
Wysłane: 20 grudnia 2010 22:57:15
Bank Śląski i pierwsze notowanie chyba po 670 pln ;) moje akcje przypisano do konta na poziomie chyba 370 - sprzedałem ale mój kumpel miał szczescie i miał akcje na koncie przy kursie 550 coś koło tego ;) - potem był Polifarb Wrocław, BIG, Elektrim - OS,OK , ;) analiza wydruków wyborczej i komentarze na AE ;) wśród tych studenciaków którzy byli w temacie ;) pierwsze nowe hondy tych co siedzieli na Universalu ;) mały rynek w Krakowie codziennie - tam był Krakowski Dom Maklerski ;) no i pierwsza wpada - cały wieczór w kolejce by wszystko opylić - nie było jeszcze wtedy GSM - więc znajomi mnie szukali całą nocą a ja na mrozie stałem by dać swoje zlecenei sprzedaży - oczywiście następnego dnia same OSy ;))) - grube doświadczenie ;)

mila
0
Dołączył: 2010-06-29
Wpisów: 716
Wysłane: 20 grudnia 2010 23:16:27
w kwestii formalnej: na początku wątku jest ankieta, jeśli ktoś opisał swój "pierwszy raz" i przeoczył ankietę to zachęcam do oddania głosu.
pozdrawiam,

Jordan
5
Dołączył: 2010-11-26
Wpisów: 166
Wysłane: 21 grudnia 2010 00:23:51
IPO tauronu :) (wiem wiem jestem świeży, ale początek mam niezły:), bynajmniej GPW lepsze niż numizmatyka...)

bcebula
0
Dołączył: 2010-05-19
Wpisów: 312
Wysłane: 21 grudnia 2010 00:49:08
Również Sląski, ależ to był czas; cała rodzina zaangażowana, parenaście osób mi sie udało zapędzić do tej kolejki przy Polibudzie w Wwie (tam był oddział BS), debiut - 6750 - rewelacja!!! trzysnastokrotność emisji!!!...ale...no właśnie, to drobne ale...nie ma papierów na rachunku...a kurs się wali; dzień, drugi, trzeci...tylko szczęściarze wypchnęli na wejściu, mnie sie to udało dopiero przy bodaj 5000 (już nie pamiętam teraz czy tysiecy czy milionów, ale wielkości były z grubsza takie) jak tylko było można.

majama
1
Dołączył: 2009-01-12
Wpisów: 1 182
Wysłane: 21 grudnia 2010 13:10:44
Ja równiez po zostałem zaunteresowany efektownym debiutem Banku Śląskiego i wtedy zacząlem sie dowiadywac o co chodzi z giełda i jak to wogole działa. Pierwsza inwestycja to pewnie rok 1994, kupowalem te spółki które podobały mi sie wskaznikowo według tabelki acji drukowanych w gazetach. Były tam takie cuda jak ESPEBEPE, Próchnik, BRE, i inne. Skaładanie zlecenia to była konkretna strata czasu, bo droga do banku, wypełnienie formularza i odstanie w kolejce do okienka. Dużo ciekawych rzeczy usłyszałem czasem od tych ludzi stojacych ze mna w kolejce wtedy, taki substytut forum internetowego.
To jest gra. Zabawa na pieniądze.

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 21 grudnia 2010 13:18:23
Jestem pewien, że sporo osób (w tym ja) miałoby wyższe stopy zwrotu, gdyby musiało jechać na drugi koniec miasta i odstać swoje w kolejce, aby sprzedać papiery Angel
Klika się i sprzedaje ;-)

mila
0
Dołączył: 2010-06-29
Wpisów: 716
Wysłane: 21 grudnia 2010 19:25:08
v3nom:) ale żeby kupić papiery tez trzeba było swoje odstać:) więc czasem z lenistwa mogło Cię coś ominąć :)

Pamiętam, że rachunek maklerski miałem w BGŻ-cie:) Na środku sali wisiał telewizor i ludzie wpatrywali się w telegazetę z notowaniami. Nie było wtedy zbyt wiele spółek więc nie było problemu z oczekiwaniem na właściwa stronę telegazety. Wieczorem trzeba było poświęcić parę minut na przeklepanie do kumputera kursów z telegazety albo z radia. Nie wiem jak teraz ale wtedy w radiu - bodajże w "trójce" - były odczytywane notowania poszczególnych spółek:)
Żeby nadążyć z przepisywaniem notowań najpierw nagrywałem je na kasecie magnetofonowej by chwilę później na spokojnie przepisać je:) Pewnie teraz brzmi to nieprawdopodobnie, ale takie były czasy:)

Tak sobie jeszcze myślę, że to że ustalany był jeden kurs na całą sesję miało jedną niepodważalną zaletę - dzięki temu giełda nie pochłaniała tak dużo czasu jak obecne notowania ciągłe :-)

pozdrawiam i zachęcam do udziału w ankiecie:)
king
Edytowany: 21 grudnia 2010 19:31

v3nom
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane: 21 grudnia 2010 20:35:39
Cytat:
v3nom:) ale żeby kupić papiery tez trzeba było swoje odstać:) więc czasem z lenistwa mogło Cię coś ominąć :)


To jeszcze lepiej thumbright

Mila, kluczem jest ekspozycja na szum rynkowy, powodująca mętlik w głowie, marnotrawstwo czasu, pieniędzy i chaotyczne ruchy pod wpływem emocji.

Dla mnie idealnie byłoby jakbym mógł składać zlecenia tylko raz w tygodniu i to najlepiej w sobotę albo niedzielę Angel
Klika się i sprzedaje ;-)
Edytowany: 21 grudnia 2010 20:36

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


1 2

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,416 sek.

czthechd
tccvjvuh
cykviezn
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
bupviesn
ioiqrxxz
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat