Nie no, to tylko drobny krach

, ale ma spore plusy, zwłaszcza dla takiej gospodarki jak nasza, która zwalnia, ale nie weszła jeszcze w fazę recesji, ropa tanieje

. Może wreszcie ruszy jakoś cały sektor transportu, motoryzacji i wszystko co musi używać tego surowca i jego pochodnych. Waluta zawsze jakaś będzie, jak nie dolar to Euro, a tak na marginesie, marynarze wożący ropę od pól roku już w euro mają płacone

. Jak to mawiał mój znajomy, krąży w USA taka legenda, że przyjdzie czas, że na dechach płynąć będą ludzie ze stanów do europy, ale kto by się przejmował takimi bujdami.

Nie będzie już trzeba patrzeć na amerykańskie wskaźniki może, to duży plus.
Edit. Ja w tych czasach olewam index NASDAQ tam jest sporo spółek finansowych dlatego zniżkuje najbardziej i oni ostatnio są nadwrażliwi, co prawda mają powody, ale sami sobie je stworzyli.