z całym szacunkiem, ale nie zgodzę się z Wami. Pierwsza i najważniejsza zasada gry na kontraktach – tam nie gra się z NADZIEJĄ tylko wtedy, gdy wie się, co się robi. A kupić i się modlić, że będzie lepiej… :( - BOLI …. myślę, że rozwiązaniem na ten problem jest nic innego jak analiza techniczna. krać na formacje dwa szczyty, z tyż że w pierw potwierdzić ją wskaźnikami i się zarabia.... od września, każdy spadek byl zygnalizowany tą formacją... Pienie dawało to zarobic i bez modlitwy :) pozdrawiam
Polecam -
http://www.zawodinwestorgieldowy.com - i brać życie we własne ręce :)