Moim zdaniem to chybiona strategia. Powinno być wręcz odwrotnie... Kupuj liderów, ale nie za dużych, bo im potem miejsca na ruchy brakuje...
To, że rośnie indeks nie oznacza, że podobnie będą zachowywały się fundusze w danej klasie. Oczywiście, korelacja będzie, ale stopy zwrotu mogą i powinny być różne. Nawet w naszym WIG20 da się wyróżnić banki, spółki surowcowe, czy informatyczne, energetyczne. Jak siądziesz na takiej TPS i ACP to masz portfel defensywny, jak na KGH i BRE to ofensywny.W zależności od funduszu alokacja do poszczególnych spółek może być różna i różnie będą się zachowywać wyceny funduszy. Jedne będą mieć niższą zmienność, ale niższe także stopy zwrotu, drugie dużą zmienność, ale stopy zwrotu z poszczególnych okresów raczej większe.
Jeśli chodzi o wybór najbardziej opłacalnego w danej chwili to powinno się kupować liderów. Jeśli jest trend to większe jest p-stwo jego kontynuacji niż odwrócenia. Tak mówi przynajmniej statystyka.