Temat:
TESGAS
To o czym piszesz jest raczej odległą przyszłością. Gaz łupkowy moglibyśmy, jako Europa sprowadzać z USA za 3 - 4 lata. Wszystko zależy od tego, jak potoczy się konflikt na Ukrainie. Jedno wydaje się być pewne, Polska musi szukać alternatywnych źródeł dostaw. Norwegia i Katar zaczynają być sprawami jak najbardziej aktualnymi. PGNiG czekają spore wydatki a jednym z wykonawców jest właśnie Tesgas. Na dzisiaj jest on, w mojej ocenie, spółką mocno niedoszacowaną. Raport roczny za 2013 rok wyszedł lepiej, niż zakładano. Głównie ze względu na dogadanie się w sprawie Szarleja i rozwiązanie części rezerw z tym związanych. Poza tym, co mi się najbardziej podoba, mamy wzrost środków pieniężnych w kasie i zmniejszanie zadłużenia. Kontraktów na 2014 rok maja na około 70 mln. zł. Jeżeli nie wyjdą jakieś nowe "trupy z szafy" (a na to się raczej nie zanosi, bo już byśmy o tym cokolwiek wiedzieli), może być bardzo ciekawie. Pozdrawiam.
|
|
Temat:
ENERGA
Pisaliśmy już o tym wcześniej... Redukcja zatrudnienia (1,2), bieżące zyski (0,3), ewentualna emisja obligacji (3). Pytania: Co dalej? Kto gra na tym papierze? Czy jak puści stabilizacyjne 16 zł rzeczywiście będziemy mieli duże spadki i dlaczego? Kto te akcje kupuje? Czy na tej spółce liczy się jedynie dywidenda?
Dywidenda jest wypłacana na tej spółce od lat i raczej nikt nikogo nie mami. Jak zwykle jednak mogę się mylić.
|
|
Temat:
ENERGA
artlabor napisał(a):Do zgryza - naucz się czytać ze zrozumieniem. Te obligacje są z 2012 roku, a wniosek dotyczy przeniesienia obrotu nimi na Catalyst. No dobra, żeby nie było że robię sobie z Ciebie... Proponuję, żebyś nie pouczał innych, jeżeli sam nie zrozumiałeś do końca po co załączyłem ten link. I nie mam tu na myśli już wyemitowanych obligacji. Dołączę poza linkiem informację z raportu kwartalnego Energi. Specjalnie dla "ciebie". "...W dniu 21 września 2012 roku Spółka ENERGA SA zawarła z bankami Pekao SA oraz BRE Bank SA umowę emisyjną ustanawiającą program emisji obligacji krajowych w kwocie 4 mld zł. Pierwsza emisja obligacji w ramach tego programu o wysokości 1 mld zł dokonana została 19 października 2012 roku, z terminem wykupu w dniu 18 października 2019 roku..."
|
|
Temat:
ENERGA
Masz rację nauczycielu! Mea Culpa, nie doczytałem.
|
|
Temat:
ENERGA
No i wiadomo, skąd wezmą część kasy na inwestycje. Wspominałem już o tym poprzednio, ale załączę link. gielda.onet.pl/energa-s-a-zloz...Dzisiaj sprzedano wiele pakietów po 452 / 453 akcje. Sądzę, że nie wytrzymali "łowcy debiutów". Poziom 16 zł został utrzymany i prawdziwa zabawa zacznie się od poniedziałku. Pozdrawiam i Wesołych Świąt.
|
|
Temat:
ENERGA
Proszę: pół rynku catalyst.
Tak, rynek Catalyst jest zapewne interesujący. Wiesz też zapewne, że jest to bardzo mało płynny rynek obligacji korporacyjnych. Kupując obligacje, siedzę z nimi praktycznie od początku do końca (wykupu). Spółki płacące powyżej 6% są przeważnie (nie mówię, że wszystkie) na skraju bankructwa (np. GAnt). A co, jak firma nie odda forsy, którą wpakowałem w jej obligacje... bo nie ma :(.
Zgodzisz się zatem, że jest to większe ryzyko, niż kupić akcje spółki dywidendowej, która jest na tyle płynna, że "zawsze" mogę ją sprzedać.
|
|
Temat:
ENERGA
Pozwólcie kilka słów.
1. Na debiucie akcji pracowniczych w większości nie sprzedawali pracownicy Energi. Zostawili najzwyczajniej zlecenia w DM Pekao a samą sprzedażą (za sowitą prowizją) zajęli się pracownicy tejże instytucji. Pracownicy Energi w większości nie znają się za bardzo na mechanizmach giełdowych a chcieli zobaczyć kasę przed Świętami. Uważam, że to przede wszystkim akcje pracownicze poszły w dniu dzisiejszym w obrót. Akcje pracownicze oraz te sprzedane "konikom" sporo czasu przed debiutem. Wierzcie lub nie, ale firmy te skupowały ogromne ilości akcji i to po bardzo okazyjnych cenach. Proszę nie szukać zatem teorii spiskowych.
2. Dywidenda, jak to ujął mój przedmówca, "dupy nie urywa". Proszę wskazać mi jednak lokatę dającą rocznie 6% zysk (a właściwie przychód do opodatkowania "Belką"). Czy dywidenda jednak będzie? Przejdźmy do punktu trzeciego.
3. "...Spółka najbardziej zadłużona, mająca ogromne CAPEXy...". No wszystko pięknie, ale nie wiem czy ktoś z Was się orientuje skąd Energa weźmie kasę na inwestycje. Na IPO nie zarobili nic. Dodruku akcji nie było. Kasę zgarnął SP i pracownicy Energi + "koniki". Wydaje się zatem, że reszta przy tym kursie akcji mogła jedynie stracić. A sama Energa? Co zyskała na IPO? Odpowiadając sobie na to pytanie, odpowiecie sobie jednocześnie skąd spółka weźmie kasę na inwestycje. Wszystkie informacje zostały podane przez samą Energę.
Pozdrawiam.
|
|
Temat:
DEVELIA
No i gdzie to BRAWO? :). I tak p. Leszek zrobił swoje a mniejszościowi nie ugrali nic... przesunęli jedynie termin... No przykre to wszystko. Dobrze, że termin zapłaty tak odległy.
|
|
Temat:
ENEA
cziks2 napisał(a):Mam takie pytanie, jak się zachowa kurs akcji Enei w związku z nadchodzącym debiutem Energi, no i w drugą stronę - jaki wpływ będzie miała stosunkowo niska wartość kursu akcji Enei na kurs akcji Energi po debiucie. Spółki są bardzo podobne do siebie. Z całym szacunkiem, ale tych podobieństw aż tak dużo nie ma :). Oby dwie spółki reprezentują branżę energetyczną, mają podobną ilość akcji i ostatnio osiągają podobne zyski. Na tym podobieństwa mi się skończyły, przynajmniej jeśli chodzi o plany inwestycyjne. Na co osobiście zwróciłem uwagę? Enea wkroczyła w krótkoterminowy trend wzrostowy i pod tym kątem tą spółkę obserwuję, próbując szacować zasięg wzrostu. Energa to natomiast przede wszystkim dywidenda i wysokość tejże dywidendy będzie moim zdaniem determinowała cenę akcji spółki. To oczywiście duże uproszczenie, ale zależało mi na zwróceniu uwagi na różnice w postrzeganiu obu firm. No i na koniec kilka różnic: dystrybucja a produkcja, wspomniany poziom wypłacanej dywidendy, OZE, sprawa elektrowni jądrowej (sojusz atomowy), kwestia związków zawodowych.
|
|
Temat:
RAFAKO
Tak, żeby jeszcze dokończyć moją myśl. Sądzę, że "Złota Era" dla Rafako rozpocznie się, gdy już większościowym akcjonariuszem PBG będą banki (wierzyciele tejże firmy po emisji nowych akcji)... a zatem i banki będą większościowym akcjonariuszem Rafako.
Uważam, że pierwsze miliony otrzymane przez Rafako trafią właśnie na spłatę PKO. Tam jest o ile mnie nie myli 300 mln. zł kredytu odnawialnego. Stąd takie zagrywki w sprawie Opola i lepsza mniejsza kasa, ale od razu, niż realizacja inwestycji... która nie jest najprostsza. To oczywiście tylko moje zdanie.
|
|
Temat:
RAFAKO
Moim zdaniem to dobra informacja. 1. www.bankier.pl/wiadomosc/RAFAK... - co z tego wiemy? Rafako oddaje Alstomowi 100% prac w ramach podwykonawcy i płaci im za to prawie 4 mld. zł brutto. Alstom w zamian za ten deal da Rafako 67.650.000 zł (za to co do tej pory zrobili). Warunek: podpisanie umowy wielostronnej, w tym z PGE. Dodatkowo Alstom wyraził gotowość do zlecenia na rzecz Rafako prac do kwoty 650 mln. zł (czyli albo im coś zleci, albo nie i nie wiadomo na jakie kwoty, znamy jedynie maksymalną). 2. Te wspomniane wyżej 4 mld. zł Rafako otrzyma od PGE, o tym mówi komunikat: www.bankier.pl/wiadomosc/RAFAK... - a zatem spełniony zostanie warunek odnośnie otrzymania przez Rafako kasy (w transzach) z Alstom w wysokości 43,5 mln. euro. Reasumując. Jeżeli wszystko pójdzie dobrze to Rafako "zarobi" na tym 67,7 mln. zł z tytułu Opola + 182,7 mln. zł z tytułu ugody z Alstomem + ewentualne roboty zlecone przez Alstom. Mamy zatem razem 250,4 mln. zł + ewentualny bonus 65 mln. zł (10% marży od prac zleconych przez Alstom na kwotę 650 mln. zł). Rafako ma na dzisiaj zobowiązań na około 790 mln. zł. Po Opolu przerzuciło wszystkie zobowiązania związane z tą inwestycją na Alstom. Dostaje czystą gotówkę do ręki i jest gotowe na Jaworzno. Dlatego według informacji innych Tauron tak długo czekał na te sobotnie informacje. Jeżeli gdzieś się pomyliłem, to przepraszam. Informacje powyższe to tylko moja opinia o sytuacji w spółce i proszę się nimi nie sugerować przy ewentualnych planach inwestycyjnych. Ktoś mi jeszcze sugerował, że należało by odliczyć 95 mln. zł ze zobowiązań, ale to już nie moja bajka i pozostawiłbym tak, jak jest.
|
|
Temat:
MNI
Mam pytanie do speców od analizy technicznej. Jak sądzicie, czy MNI pokonało górny kanał w długoterminowym trendzie spadkowym? Dlaczego pytam? Zagajenie :). W ostatnim czasie sporo akcji (4.220.000 sztuk)dokupiło PTE ING w cenie 1,50 zł za akcję. Sądzę, że była to trochę taka ucieczka z obligacji w akcje (reforma OFE). No, ale ING ma zapewne swoich analityków i ktoś takie działania podjął i wziął za to odpowiedzialność. www.bankier.pl/wiadomosc/MNI-I...Sprawa druga to umorzenie sprawy z TPSA (o 55 mln. zł) i zwolnienie przez komornika rachunku spółki MNI Telecom (zależna MNI). Mówią też o powrocie do relacji biznesowych z TPSA (co odpowiadało by prawdzie, ale o tym w następnym wątku). Zamiast zatem upadłości podmiotu zależnego, o czym spółka informowała, mamy powrót do niezłych układów z "wierzycielem" i umorzenie sporych pieniędzy. www.bankier.pl/wiadomosc/MNI-P...W końcu sprawa trzecia. Hyperion (zbrojne ramię MNI :)) podpisuje olbrzymie kontrakty światłowodowe. Dostali Małopolskę a zagięli parol na Wielkopolskę. O ile ten pierwszy projekt mają już "poskładany" i dofinansowany, o tyle widzę, że ofensywa na tym nie poprzestała i chcą więcej. Dodam, że w Małopolsce wykorzystają kanały TPSA (powrót do relacji biznesowych, o których wspomniałem powyżej). gielda.onet.pl/hyperion-zreali...gielda.onet.pl/hyperion-s-a-po...W końcu są dla MNI również złe, lub po prostu niezbyt dobre informacje. Zrezygnował bowiem p. Marcin Rywin z pełnienia funkcji członka Rady Nadzorczej. Druga informacja, opuszczenie z dniem 20 września 2013 indeksu sWIG80. Trudno mi ocenić wpływ tej informacji na notowania spółki (o ile w ogóle takowe wystąpią). Rozpisałem się, ale jestem ciekawy Waszego spojrzenia na temat. Pozdrawiam.
|
|
Temat:
DGA
Wyniki za półrocze 2013 napawają optymizmem. Przychody co prawda spadły (w porównaniu z półroczem 2012), ale mamy zysk na poziomie operacyjnym. Zysk netto to 2,145 tys. zł (co przy ilości akcji 9.042.232 sztuk daje nam 23 gr zysku na akcję). Przepływy pieniężne netto z działalności operacyjnej to 4.421 tys. zł (półrocze 2012 to wynik -1.527 tys. zł). Zobowiązania w tym okresie wzrosły jedynie o 500 tys. zł z 9.350 tys. zł do 9.855 tys. zł. Wartość księgowa akcji 2,82 zł (C/WK = 0,41).
Spółka w ostatnim okresie dofinansowała dwie firmy zależne kwotą około 3 mln. zł. Spółka podpisuje też umowy znaczące (3 mln. zł - od Samorząd Województwa Wielkopolskiego); do wyniku za półrocze (16.05.2013) wliczone są już środki wyegzekwowane od Agencji Rozwoju Przemysłu - 3 mln. zł (stąd pewnie tak duże dodatnie przepływy).
Wycena akcji w tym okresie spadła z 1,50 zł do 1,16 zł. W miesiącu wrześniu 2013 roku odnotowano na spółce wzrost wolumenów dziennych.
Spółka mnie zainteresowała a dawno nikt tu niczego nie komentował, stąd mój skromny wpis. Niczego oczywiście nikomu nie sugeruję, ale uważam, że spółka ma spory potencjał wzrostowy. Spółka znajduje się w długoterminowym trendzie spadkowym.
|
|
Temat:
HAWE
|
|
Temat:
HAWE
|
|
|
Tak. No spółka zabrała się również za skup akcji własnych, chcąc pokazać, że są one niedowartościowane. Zobaczymy, czy to już zmiana trendu, czy jednak wyskok jednorazowy.
|
|
|
Ja może tak mniej o analizie, więcej o rzeczywistości, czyli ludzkich emocjach (nie ujmując oczywiście wskaźnikom).
Moim zdaniem na obecną wycenę akcji Makrum mają wpływ następujące czynniki:
1. Zarząd obiecał skup akcji własnych celem odsprzedaży do końca roku 2013. Ustalił zasady tego skupu (pozwolicie, że nie będę się o tym teraz rozpisywał). W założeniach skup miał objąć do 20% akcji własnych (około 8 mln.) Coś tam skupili, ale nie wiem czy będzie tego ze 200.000 akcji.
2. Wieczna sprzedaż działki w Bydgoszczy za podobno 100 mln. zł. Spółka wykorzystuje co jakiś czas komunikat o tym fakcie żeby raczej podreperować kurs, niż rzeczywiście coś sprzedać. Podobno jest już umowa z LM na budowę, ale kto ich tam wie. Ponadto ceny nieruchomości znacznie spadły, więc te 100 mln. zł należy między bajki włożyć.
3. Niska płynność, umowa z Animatorem. W założeniu miało to pomóc w zwiększeniu obrotów na akcjach spółki. Jakie obroty mamy, każdy widzi.
4. Spółka ma mieć podobno zyski na poziomie 13 - 15 mln. zł (przede wszystkim dzięki Immobile i sprzedaży działki w Szczecinie). Otrzymujemy natomiast wiadomości, że spółka nadal zaciąga ogromne kredyty inwestycyjne, nie zmniejszając jednocześnie zobowiązań krótkoterminowych. Jeżeli taki zysk rzeczywiście zostanie osiągnięty, to aż się prosi o zmniejszenie zadłużenia. Sytuacja na rynku ociera się o recesję... Sądzę, że spółka tej kasy po prostu nie ma.
Reasumując: osoby posiadające akcje Makrum poczuły się chyba zrobione w przysłowiowego "balona", a przynajmniej poczuły dużą niepewność. Nie spodziewałbym się szalonych wzrostów na tym walorze, no chyba że członkowie zarządu zaczną ponownie dokupywać.
Pozdrawiam.
|
|
Temat:
EFEKT
Zadłużenie rzeczywiście spore. Z drugiej strony firma zabrała się chyba za jego zmniejszanie (IQ - IIIQ 2012 to ponad 3 mln. zł - dostali 6 mln. za sprzedaną spółkę z grupy i pewnie stąd kasa). Spółka wyceniana obecnie na 8 zł, przy założeniu 1,18 zł zysku na akcję. Wiem, że to może być złudne ze względu na niewielką liczbę akcji i niezbyt duży zysk, ale to właśnie powyższe dane wzbudziły moje zainteresowanie spółką. Szczególnie fakt wypłaty corocznej dywidendy na poziomie 0,55 zł na akcję, co przy cenie 8 zł na akcję daje 6,875% (najwyższe lokaty na rynku przy wiecznie spadającym WIBOR3M). Co na chwilę obecną sądzicie o tym walorze? Czy nadal będą łatać dziury, czy czeka ich jednak ciekawsza przyszłość?
|
|