olekj32

Nie znam spółki ani jej oferty, nie planuję również zakupu jej akcji. Polecam jednak zapoznać się z historią CanPoland, która to spółka pobiła rekord crowdfundingu, sprzedając akcje w 11 minut. Proszę sprawdzić co było obiecane w trakcie emisji a co się dzieje obecnie. Jak bardzo obietnice składane w power point rozjeżdżają się z rzeczywistością. Tam wycena również była potwierdzona przez niezależnego specjalistę. Nie twierdzę, że tutaj będzie podobnie ale czujność powinna być wzmożona.

Dużo wskazuje na to, że to będzie już trzeci „one-off” w tym roku.

Będę strzelał :) Czyżby chodziło o Bloober team?

Szczegóły odnośnie akcji uprzywilejowanych zupełnie mi uciekły, a nie chce mi się szukać na necie, ale akcje serii D mają być umorzone po tym jak otrzymają X milionów dywidendy. Generalnie właściciele chcieli podzielić się spółka ale tak nie do końca :)

Dzisiaj pisałem do DM BOŚ z pytaniem co blokuje debiut na GPW. Na odpowiedź którą dostałem nawet nie chciało mi się odpisywać. Zacytuję jedno zdanie - "Okres 3 tygodni, który Pana zdaniem jest długi, w rzeczywistości powinien być rozpatrywany jako bardzo krótki." Widzę, że każdy lubi się pośmiać przy piąteczku, nawet pracownicy DM. To co powiedzieć o ofercie STS, który ma zadebiutować 2 dni po przydziale? Z prędkością światła?

PS. BCS dostało dzisiaj dostęp do ESPI, także chyba z górki.

Ostateczna cena została ustalona na 23 zł (start na poziomie 26 zł). I tradycyjnie już oferta dla indywidualnych została mocno okrojona, z 10% na 4% oferowanych akcji. A podobno do funduszy nie płynie kasa? :)

U mnie alokacja wyszła ok. 12.5%. Natomiast gdyby utrzymali zakładaną liczbę akcji dla indywidualnych (10%) to redukcja wyniosłaby ok. 54% a to marketingowo wygląda słabo. Widać po liczbie wpisów, że oferta nie cieszyła się dużym zainteresowaniem wśród drobnych.

W DM BOŚ przydzielono już akcje. Redukcja 92.45%

Uwaga, leci petarda. Canal+ złożył w KNF wniosek o zatwierdzenie prospektu emisyjnego. Może to być prospekt pod emisję obligacji, dowiemy się po jego zatwierdzeniu.

Na szybko poszukałem w pamięci większych debiutów, które okazały się porażką - LC Corp i Azoty Tarnów. Szczególnie analogia do LCC jest wyraźna. Tamta spółka też był podpompowana na maxa i wchodziła na rynek dosłownie w ostatniej chwili (czerwiec 2007, ATH WIG - lipiec 2007).

Myślę, że to może być bardzo istotna przyczyna słabego debiutu. Nawet nie fakt, że nie można składać zleceń przez urządzenia mobilne (sam robię to od wielkiego dzwonu) ale to, że część "detalicznych" domów maklerskich (Pekao, ING, Santander, Alior z tych większych) nie pozwala w ogóle na zakup akcji.

Pojawiła się uchwała GPW o pierwszym notowaniu. Szkoda, że dopiero 19.02, nic nie stało na przeszkodzie żeby przyspieszyć. Spółka otworzy się dopiero o 9.30. Nawet Allegro otworzyło się o 9.15 :)

Pojawił się komunikat o rejestracji akcji w KDPW oraz o dopuszczeniu ich od obrotu na GPW. Myślę, że jest realna szansa na przyspieszenie debiutu. Może środa? PCF też był "przyspieszony".

Robię tak za każdym razem, korzystając z pożyczki gotówkowej w Mbanku. Prowizja jest zwracana w całości, płacisz tylko odsetki za wykorzystany okres (do dnia kiedy złożysz oświadczenia od odstąpienia od kredytu). A tak naprawdę z pożyczki możesz zrezygnować w każdej chwili, nie tylko przez pierwsze 14 dni. Różnica jest taka, że prowizja zostanie policzona proporcjonalnie do całego czasu kredytowania i zwrócona za niewykorzystany okres (małe TSUE). Jeżeli wiesz, że całą pożyczkę będziesz spłacał za kilka miesięcy to opłaca się maksymalnie wydłużać okres, wtedy prowizja do zapłaty będzie proporcjonalnie mniejsza.

Zastanawia mnie ostateczna liczba akcji nowej emisji. Według prospektu mieli wyemitować do 15 mln nowych akcji, ostatecznie sprzedają jedynie 11.3 mln nowej emisji. Pytanie czemu, to jest jedyny pieniądz, który zasila spółkę a nie firmy jachtowe.

Update... prospekt został właśnie zatwierdzony, jutro pewnie poznamy szczegóły.

Rzeczywiście, od 4 stycznia piłka jest po stronie KNFu. Jest to nietypowe, że na końcu procesu zatwierdzania projektu KNF tak długo trzyma sprawę po swojej stronie. Spółka jest zarejestrowana w USA, być może tutaj trzeba szukać przyczyny przedłużenia.

Huuuge INC. coraz bliżej GPW. Poniżej link do informacji prasowej ze strony dewelopera.

ir.huuugegames.com/media/asset...

W ciągu kilku najbliższych dni kolejny, duży producent gier free to play Huuuge Inc. powinien opublikować prospekt. Czekamy na oficjalne informacje odnośnie oferty, ale jedno jest pewne już teraz - redukcja będzie powyżej 98% :)

A nie lepiej sprzedać z jednego konta i kupić na drugim? Koszt przeniesienia to 1%, w zapłaconych prowizjach wyjdzie mniej i bez zbędnej papierologii.

Redukcja wynika za naszych wyliczeń. W moim wypadku jest to 96,64%

Najlepszym dowodem na to jak rynek "ceni" Czechowicza jest fakt, że wskaźnik P/BV dla MCI wynosi 0,6 podczas gdy w dwóch sub funduszach, będącymi praktycznie całymi aktywami, znajdują się spółki technologiczne / nowej ekonomii, których wskaźniki P/BV wynoszą wielokrotnie więcej.

Jeżeli chodzi o funduszu MCI.TechVentures to Czechowicz ładnie sobie pogrywał z klientami. Statut funduszu przewidywał, że rocznie można umorzyć maksymalnie 10% certyfikatów, ale MCI w statucie dało sobie prawo do wykorzystania pełnej puli przed innymi klientami i z tego prawa skwapliwie korzystało. Awantura wybuchła w zeszłym roku kiedy po raz kolejny klienci nie mogli odzyskać części swoich pieniędzy, bo MCI wepchnęło się na chama do kolejki. Najbardziej bawiły mnie komentarze, że przecież ludzie kupujący certyfikaty znali statut funduszu i mogli się tego spodziewać. Na pocieszenie dodano, że MCI za kilka lat umorzy wszystkie certyfikaty i klienci powoli zaczną odzyskiwać kasę. Całe szczęści zmieniono statut i zniesiono całkowicie uprzywilejowanie MCI. Ciekawy pomysł na biznes - wziąć kasę od ludzi i zlewarować pozycję jednocześnie nie dopuszczając ich do udziału w zyskach z zamykanych pozycji. Cena certyfikatu rośnie ale nie można go spieniężyć do czasu aż MCI nie zamknie w nim swojej pozycji. Pytanie tylko jakiej wartości aktywa zostałyby w funduszu na koniec i czy przypadkiem jego wartość nie zaczęła by spadać.

A z ostatnich "ciekawostek" Czechowicz ogłosił wezwanie na akcje spółki Private Equity Managers po 15zł. Czemu jest to ciekawostka - bo kilka lat wcześniej została ona wydzielona ze struktury MCI i sprzedana po 111 zł za akcję. A jak Czechowicz namawia to sprzedaży akcji? No tutaj już czerpie pełnymi garściami od mistrza gatunku czyli Brzoski. Straszy akcjonariuszy mniejszościowych, że MCI nie przedłuży spółce PEM umowy na zarządzanie aktywami. Oczywiście MCI jest jedynym klientem PEM a właścicielem większościowym w obu spółkach jest Czechowicz :) Czyli generalnie nie podpisze umowy sam ze sobą. Nie jestem prawnikiem ale ze takie zachowanie powinien grozić paragraf o narażanie spółki na straty.

Pracowałem wtedy w DM IDM. To był chyba jeden jedyny raz kiedy pozwolono na taki lewar (x99). Kredytu udzielał oczywiście GETIN bank a KNF przymknęła oko bo Leszczyński był kolegą Kluzy. Stopa redukcji wyniosła 98.2% i było to duże zaskoczenie dla wielu inwestorów bo w wyniku takiego lewara zapisali się nie tylko za swoje ale prawie drugie tyle dostali z kredytu. Większość osób liczyła, że przy takim zainteresowaniu może zapisze się za swoje. Jak potoczyła się dalej historia to wiemy - zrzuta od samego początku. Codziennie liczyłem wartość zabezpieczeń pod kredyt, nie było przyjemnie patrzeć jak nasi klienci byli "sprzedawani" w wyniku spadku wartości portfela.

Nie od dzisiaj wiadomo, że najlepiej na biznesach z Leszkiem Czarneckim wychodzi sam Leszek. Nie dość, że sprzedawał po 6,5 zł akcje, które parę miesięcy wcześniej przejmował po 1 zł to GETIN zarobił jeszcze kupę kasy na lewarze.