Cześć, na rynkach jestem obecny około 6 lat. Styczność z nim miałem zarówno od strony profesjonalnej (pracowałem w dosyć znanej instytucji) jak i detalicznej. Gram głównie na rynkach walutowych, czasem kontrakty i akcje na GPW. Strategia: - Wejścia w strefach popytu/podaży (według Sama Seidena), - Ryzyko na transakcje to 2% kapitału znajdującego się na rachunku, - Minimalny stosunek RR to 1:2, - Day trading na interwałąch minutowych (1m-5m), - Nie stosuje Trailing-Stop ani Break-Even, - Na koniec tygodnia wypłacam z rachunku 20% zysków (jeżeli są  ). Nie przywiązuje żadnej wagi do fundamentów, wiadomości, wystąpień itp. itd. w myśl zasady: Cytat: Cena dyskontuje wszystko
Nie teoretyzuje, nie znam przyszłości, nie szukam zależności - zagrywam to, co widzę.
|
|
daniel93 napisał(a):Powiedz to tym z Goldmana Goldmanowi się udało, bo polski złoty jest delikatnie mówiąc walutą egzotyczną. Mit grubego służy tłumaczeniu własnej nieudolności na rynku - zawsze można zwalić winę na kogoś. Tak naprawdę inwestor indywidualny nikogo nie obchodzi, a jego 10 000 zł są sprawami groszowymi dla instytucji. Gdyby grubasy chciały jechać na S-kach wystarczyło walnąć potężne zlecenie, które by mocno przebiło 2000 pkt. Nie zrobili tego, bo trzymają się AT i wiedzą, że tam był mocny popyt.
|
|
serpico napisał(a):ostatnia chwila na promocyjne eski.....lecimy na w20 na jakieś 2070, co daje nam na fw20 zejście poniżej 2000 Pewne na rynku jest to, że nic nie jest pewne. serpico napisał(a): gratulacje za wyczucie, ja też zwątpiłem, ale po przeanalizowaniu wszystkiego (lop, zleceń, techniki) wywnioskowałem, że to pchanie indeksu do góry, to było nic innego, jak otwieranie wysoko esek przez dużego KTOSIA, a teraz do rozliczenia w dół.....
Z AT wynika, że odbiliśmy się od wsparcia, które jest elementem konsolidacji od sierpnia 2011. Poza tym jak dla mnie brzmi trochę absurdalnie wystawianie się na ryzyko tylko po to, żeby otworzyć wyżej S-ki. Po trzecie mityczny KTOŚ nie istnieje.
|
|