PARTNER SERWISU
gapqvnlp
Gliptodon

Gliptodon

Ostatnie 10 wpisów
@pio355

Nie jestem wyjadaczem, ani handlowcem ale moge napisac Ci co kiedys mówili ludzie z TFO na spotkaniu z akcjonariuszami. Teletorium działa na zasadzie franszyzy. Teletorium ma od każdego stoiska jakąs stałą opłatą franszyzową - kiedys mówili, że to jest ok 2-3 tys. miesięcznie. Teletorium nie podpisuje umów najmu, nie ponosi ryzyka na działanosci, nie zatrudnia sprzedawców itp. jesli ktos prowadzi punkt zarabia 200 zł dziennie to to są jego pieniadze ale musi pokryc koszty opłat franszyzowych.

Z uzyskanych opłat Teletorium musi opłacić kilka osób, które nadzoruja biznes i podpisuja umowy franszyzowe. Nie jest to więc aż taka żyła złota jak wynika z Twojej kalkulacji.

Dla grupy TFO Teletorium to przede wszystkim dosyć duża sieć detaliczna, czyli dodatkowy kanał dystrubucji ich artykułów. Taka sieć umożliwia wprowadzanie nowych grup produktowych jak np. e-papierosy, promowanie produktów własnych marek jak np. nowe smartfony itp.

Ja dodatkowo licze na to, że jak ta siec się jeszcze troche rozrośnie to bedzie całkiem ciekawym obiektem na sprzedaż.

To nie bedzie profesjonalna analiza ale takie drobne spostrzezenie, które może kogoś uspokoi. Główna część strat zaksięgowanych w IV kwartale - 11 mln USD to odpis na udzielone pozyczki, opisane w nocie 17 skonsolidowanego sprawozdania. Pewnie jakis problem z tymi pozyczkami jest skoro zaksięgowali te odpisy ale przy okazji pokazuje, że na działalności podstawowej pomimo dramatycznego pogorszenia wyników nie narobili aż tak wielkich strat. Niestety nie znam spółki i nic więcej w temacie nie wiem. Cytat z noty 17:

"Given the fact that repayment of the financial assets by the Group`s counterparties was postponed by 31 December
2013 and overall uncertainties in the industry, the Company decided to keep conservative approach regarding the financial assets accounting and introduces 50% special allowance on that account in the reporting period. "

Trzeba sie przede wszystkim zastanowić, czy zdołają przetrwac zanim nie odbuduje sie popyt na węgiel.

Panie Pawle,

tak zeby nie było zbyt łatwo. Mam prośbe o próbe wyjasnienia zapisów jednego z ostatnich komunikatów:

" ....informuje o sprzedaży 100 101 akcji Emitenta należących do Springfield Investments S.a.r.l. z siedzibą w Luksemburgu. Sebastian Sawicki jest dyrektorem zarządzającym i jedynym wspólnikiem Springfield Investments S.a.r.l. z siedzibą w Luksemburgu.
Sebastian Sawicki niniejszym informuje, że w dniu 8 kwietnia 2013 otrzymał od pełnomocnika informację o dokonaniu przez pełnomocnika sprzedaży 100 101 akcji Emitenta w transakcjach na rynku giełdowym. Akcje zostały zbyte w okresie od 13 lipca 2012 roku do 18 września 2012 roku, na łączną kwotę 123.911,39 zł po cenach wskazanych w załączniku do niniejszego pisma. "

Interesuje mnie jak to jest, że Prezes i głowny akcjonariusz spółki dowiaduje się o tym, że sprzedał akcje stanowiące ponad 1% udziału w kapitale zakładowym spółki z półrocznym opóźnieniem?


Brzmi to groteskowo nieprawdaż?


Drugie pytanie dotyczy zwiększenia limitu kredytowego. Czy to znaczy, że na razie obligacji nie bedzie?


Ja tez mam wiele zastrzeżeń co do wyników i działania spółki. Jak wiesz jestem od dawna akcjonariuszem tej spółki więc powodów do radości nie mam. Widze jednak szansę na poprawe wyników. Jest kilka czynników, które mogą tę poprawę spowodować:

- spadek stóp procentowych, jak wiesz spółka ma dosyc wysokie zadłużenie, więc przy spadajacych stopach koszty finansowe powinny systematycznie maleć,
- bardziej podoba mi sie puszczanie krótkich serii tabletów po 20 tys. szt do Biedrobki kilka razy do roku, niż mrożenie gotówki w słabo rotujacych telefonach,
- no i modele telefonów z serii simple life wreszcie maja jakis wygląd i wyróżniaja się na rynku, tu zrobili wielki krok do przodu.
- Teletorium ładnie się rozwija, jak osiagnie skalę, będą mogli to ładnie sprzedać i się oddłużyc, jakiś czas temu zdjeli zastawy z tych udziałów więc może jest coś na rzeczy albo przynajmniej rozważaja sprzedaz tej spółki.

Żeby zobaczyć czy coś z tego wyjdzie trzeba poczekac jeszcze kilka kwartałów. A trzymam bo wycena mnie do tego skłania.

@pio355 czepiłeś się tych nieruchomości i pewnie do pewnego stopnia słusznie ale tej tematyce poświeconych było kilka stron wątku, według miojej wiedzy w nieruchomościach znajduja sie dwie nieruchomosci:

- osobna niezabudowana działka sąsiadujaca z siedziba firmy przeznaczona w planie pod zbudowe biurową (około 40 tys,. m2 powierzchni uzytkowej)
- i jako druga nieruchomosc cześc budynku, w którym spółka ma siedzibę i podnajmuje. Ta cześc nie jest na sprzedaz a wykazywana jest w nieruchomościach inwestycyjnych z uwagi na to, że generuje czynsz. Wycena tej nieruchomosci uzalezniona jest od wysokości generowanych czynszów i to się da łatwo zweryfikowac.

Bardzej problematyczna jest działka bo jest warta tyle ile ktos za nią jest w stanie zapłacić. Liczy się lokalizacja i potencjał zabudowy.

To tyle bo szkoda kolejnych paru stron na ten temat.Sick

Ważne jest żeby kapitał obrotowy zaczął pracować. Dlatego podobaja mi sie dedykowane dostawy tabletów do Biedronek. Bez zamrozenia kapitału w zapasach z ograniczonym ryzykiem złomowania z powodu zmian technologicznych. Mam nadzieję, że dzięki takiej polityce po kolejnym kwartale bedzie można o spółce napisac kilka ciepływch słów. Na razie te efekty sa jeszcze niewidoczne.

@antyteresa dzieki za wyważoną analizę

Panie Pawle,

cóż za ofensywa, nie dośc że raport opublikowany przed sesja - co nie zdarzyło się juz od wielu kwartałów, to jescze tego samego dnia prezentacja i wywiad z prezesem Żywickim, brawo!

Oby kolejne raporty mogli Państwo publikowac również przed sesją, a nie w piątek na wieczór jak w ostatnich kwartałach. Ale wystarczy złośliwosci.

Mam jedno pytanie. W prezentacji dla inwstorów kładą PAństwo nacisk na długofalową redukcję zadłużenia, co jest dla mnie w pełni zrozumiałe. Jak w tym kontekście traktować planowaną emisję obligacji na 10 mln zł? Jak to wpsiuje sie w tę strategię?

pozdrawiam,

@krishic Po przeczytaniu ostatniego raportu miałem takie samo wrazenie. W bilansie siedzi kilka istotnych pozycji, których czyszczenie może wygenerowac pokaźne straty. Potencjalne "czyszczenie bilansu" tez powstrzymuje mnie przed zakupami.

Ja myślę, że niestety nie wiem. Ale chyba o to chodzi w tych zmianach, żebym nie wiedział. Jak poszła nieścisłość w prasie to zdementowali komunikatem błyskawicznie ale żeby ujawnić co tu się dzieje i jakie są plany na to nie wystarczyło chęci. Cała sytuacja raczej nie wygląda groźnie dla drobnych akcjonariuszy. Liczę, że kiedyś ta spółka się obudzi i zacznie traktować inwestorów poważnie. Może nowemu właścicielowi jak już będzie miał te 66% akcji zacznie zależeć, żeby akcje drożały. Może skusi się na program wspierania płynności.

Właśnie znalazłem an innym forum, że TFONE będzie sprzedawał partię tabletów w sieci Biedronka. Poniżej wklejam linki do gazetek. Trochę się obawiałem, że przy obecnym podejściu do promocji tego sprzętu długo będzie zalegał na zapasach. Jeśli jednak puszczają to przez Biedronkę zapasy powinny szybko rotować.


myTab 7
fanbiedronki.pl/gazetka/2012.1...

mytab 10

fanbiedronki.pl/gazetka/2012.1...


Ja odwrócę pytanie, czy znamy przyczynę spadku od początku roku z 2 PLN na 1,2 PLN? nie mówiąc już o spadku z 6 PLN na 1,2 PLN od maja 2011 r?

Czytając raport nie mam pojęcia dlaczego to dzisiaj rosło, tak jak od wielu kwartałów nie wiem czemu zawdzięczamy tak dramatyczną przecenę. Raport za 3 kwartał pokazał to co wszyscy, którzy obserwują spółkę powinni przewidywać, wynik oscylujący w okolicach zera. Trwa jednak najlepszy dla spółki 4tz kwartał. W wynikach ubiegłego roku tego nie widać bo było jednorazowe zdarzenie (jakiś podatek na ok 2 mln zł ale pisze z pamięci więc mogę się mylić). Tym razem 4 kwartał powinien być już bez zakłóceń. Między wierszami w raporcie można wyczytać, że prawie wyprzedano modele dual sim myphona, więc nie powinno to już tak uderzać w marżę w kolejnych kwartałach.

Ponadto w raporcie jest informacja o rozpoczęciu współpracy z kolejnymi sieciami Netto, Eko Holding oraz o planowanych dostawach do największej sieci detalicznej w Polsce (czytaj kolejne partie telefonów dla seniorów w Biedronce). Przepraszam za brak precyzji ale gdzieś pojawiła się jeszcze informacja ze spółka zależna CPA Czechy będzie realizować jakiś projekt dostaw do Tesco na Europy Środkowo Wschodniej. Prośba do pana Pawła P. o doprecyzowanie jeśli coś przekręciłem. A może to już nieaktualne skoro nie ma o tym ani słowa w raporcie.

Panie Pawle,

Tym razem pytanie na temat nowości produktowych. Wydaje mi się, że przydałoby sie troche usystematyzowania.

1. W III/IV kwartale miały się pojawić produkty z lini myTab. Na jakim etapie jest wprowadzenie tego produktu?

2. Wspominał Pan o nowej linii mySmart. W kilku sklepach znalazlem model Ari i model Digi. Nie moge za to znaleźć oficjalnych informacji na temat linii mySmart na PAństwa stronach? Czy będzie jakaś specjalna strona na temat mySmart? Gdzie można kupić te produkty poza kilkoma sklepami internetowymi?

3. MySafe - myślałem, ze ten temat Państwo "porzuciliscie", a tymczasem ostatnio pojawila się informacja, że mysafe wchodzi na rynek. Jak ten produkt będzie sprzedawany? Czy obsługa systemu jest po stronie myphone czy jest jakiś zewnętrzny operator?

pozdrawiam,


Panie Pawle,

Czy jest jakiś poziom kursu, który sprawi, że np. ktoś z zarządu/RN zainteresuje się tymi akcjami i dokupi jakiś pakiet? Nie mówię już o skupie akcji przez spółkę bo to już dawno zostało wykluczone.

Co się dzieje w spółce czy przestała płacić pensje i obsługiwac kredyty że jesteśmy na takim poziomie?

pozdrawiam,

Dzień dobry Panie Pawle,

Z tego co pamiętam jest Pan również odpowiedzialny w Grupie za rozwój produktów spółki myphone, więc wykorzystam tę okazję i pozwolę sobie zadać Panu kilka pytań.

Czy ma Pan możliwość podzielenia się na forum swoją opinią w zakresie wyników sprzedażowych aparatów myphone w roku 2011? Czy są Państwo zadowoleni z poziomów sprzedaży nowo wprowadzonych do oferty modeli 5300 Forte i 2070 Rose? Ja oczywiście nie mam dostępu do żadnych danych sprzedażowych, próżno tez szukać jakichś informacji w tym zakresie w sprawozdaniu ale na podstawie obserwacji np. allegro zauważam znikome zainteresowanie tymi modelami. Jedyne telefony z linii myphone, które dobrze się sprzedają to najtańsze 1030 Halo.

Jaki macie Państwo pomysł na dalsze funkcjonowanie na tym rynku? Nie ukrywam, że podoba mi się np. planowany nowy model Deco, ale jeśli znów będą chcieli go Państwo sprzedawać za 300 zł to obawiam się, że będzie trudno o sukces na rynku, na którym tak bardzo liczy się rozpoznawalna marka, a w dodatku można kupić kilka modeli telefonów Samsunga albo Nokii w cenach około 100 zł.

W poprzednich latach pisali Państwo, że planujecie ekspansję w dwóch segmentach: telefony o uproszczonej funkcjonalności oraz dual sim. W ostatnim sprawozdaniu znalazłem zdanie, w którym piszą Państwo o tym, że zamierzacie się koncentrować na telefonach o uproszczonej funkcjonalności i trochę odpuścić segment dual sim.

Być może mógłby Pan napisać kilka słów w którym kierunku zmierza myphone.

Niepokojący był również fragment raportu w którym była informacja o tym, że spółka myphone zakończyła rok 2011 ze stratą. Nie wiemy z jak dużą stratą i czy strata jest na poziomie operacyjnym. Moje pytanie brzmi, czy myphone jako spółka jest rentowny, a jeśli nie to w jakiej perspektywie spółka ma być dochodowa i jakim sposobem zamierzają Państwo to osiągnąć.

Zakładam, że w wielu miejscach dotykam kwestii, które mogą stanowić tajemnicę handlową ale może jest Pan w stanie napisać coś co pomoże lepiej zrozumieć koncepcję rozwoju marki myphone.

Na stronie myphone'a http://www.myphone.pl/ zamieszczono mniej zaskakujące (bo jakiś czas temu zmieniali umowę spółki) informację że od sierpnia będą sprzedawać tablety pod marką myTAB:

"myTAB to nowa marka super szybkich tabletów polskiego producenta telefonów komórkowych myPhone. Tablety myTAB to najwyższej jakości tablety, wykorzystujące możliwości najnowszego systemu operacyjnego Android 4.0 oraz super szybkie procesory taktowane z częstotliwością 1,2 i 1,5 GHz."

Zobaczymy co z tego wyjdzie. Produkt wygląda ładnie, cenowo też atrakcyjny, parametry przyzwoite tylko na rynek wchodzą po okresie "komunijnym". Sieć Teletorium rozrosła się na tyle, że będzie można dotrzeć z tym produktem do dużej liczby klientów więc jeśli w praktyce się okaże, że to jest jakoś przyzwoicie wykonane to może jest jakiś cień szansy na poprawę wyników.

Niezależnie od tego cały mój optymizm co do tej spółki wyparował po raporcie rocznym. Wydaje się, że aktualnie spółka koncentruje się na tym, żeby uzbierać na obsługę kredytu. Dodatkowo aktualny trend kursu USD mocno niekorzystny.

Tej spółce chyba w ogóle nie zalezy na komunikacji z inwestorami. Są na giełdzie więc coś tam publikują po najmniejszej linii oporu. Bez planu, bez wizji. Nie wiem po co są notowani. Nie rozumiem też głównego udziałowca po co trzyma tyle gotówki. Ale papiery bardzo tanie.

Niezły pomysł podawac prognoze wyniku finansowego co do grosza, już mogli poczekac do ogłoszenia wyników i tam opisać przyczyny nizszego wyniku.
Dla mnie ważniejsze jest czy będą podtrzymywac prognozy na 2012 r.

No i oczywiście jesli tłumaczenie Zarządu jest prawdziwe to pierwszy kwartał powinien dać bardzo dobry zysk.

Widzę, że Pani Joanna czuwa, dlatego mam prośbę o sprostowanie jeśli poniżej podam nieprawdziwe dane. Poszukałem miejscowego planu dla terenu gdzie znajduje się kontrowersyjna działka. Poniżej podałem numer uchwały i opis co można wybudować na wspomnianej działce.

Z działkami w mojej ocenie nie jest tak że wystarczy porównać ceny ofert w okolicy (choć oczywiście w wielu przypadkach to działa). Ważne jest co można wybudować i czy ktoś to wybudowane coś kupi i za ile. Niestety pomimo szczegółów z planu nadal nie potrafię określić wartości tego gruntu bo jej wartość zależy głównie od tego ile m2 biur można wybudować, czy teren wymaga ponadstandardowych kosztownych działań, czy jest popyt na powierzchnię biurową w tej części Wrocławia, jakie są stawki czynszu i jakie są yieldy aktualnie na transakcjach biurowych. Czyli za ile deweloper jest w stanie kupić taką działkę, zbudować, skomercjalizować i sprzedać biurowiec.

Stąd może prośba do spółki o podanie parametrów przy jakich rzeczoznawca dokonywał wyceny. Czy to, że plan uchwalono w 2008 r. miało wpływ na przeszacowanie gruntu?

Audytor jest odpowiedzialny za weryfikację wycen, nawet jeśli wycenę sporządził rzeczoznawca majątkowy. Co pozwoliło mu wydać opinię o sprawozdaniach za poprzednie lata?

Niezależnie od wyceny gruntu w mojej ocenie dyskonto do wartości księgowej jest tak duże, jakby inwestorzy wyceniali ten grunt na zero. Natomiast chętnie dowiem się jak udaje się "bronić" przed audytorem taką wartość nieruchomości inwestycyjnych.

No i na koniec, skoro te informacje o gruntach i budynku pojawiły się na forum, to może trafia tez do sprawozdań, wszystkim będzie łatwiej.

Przepraszam za przydługi wpis. Poniżej ekstrakt ze wspomnianej uchwały:


UCHWAŁA Nr XXV/916/08
RADY MIEJSKIEJ WROCŁAWIA
z dnia 16 października 2008 r.


Dla terenu oznaczonego na rysunku planu symbolem 8U ustala się
następujące kategorie i grupy kategorii przeznaczenia terenu:
1) podstawowe:
a) usługi 1,
b) usługi 2,
c) handel detaliczny wielkopowierzchniowy A,
d) handel detaliczny wielkopowierzchniowy B,
e) terenowe urządzenia sportowe,
f) kryte urządzenia sportowe,
g) produkcja,
h) magazyny i handel hurtowy,
i) obiekty do parkowania,
j) infrastruktura drogowa,
k) telekomunikacja,
l) urządzenia infrastruktury technicznej;
2) uzupełniające:
a) skwery,
b) zbiórka odpadów.
2. Na terenie, o którym mowa w ust. 1, obowiązują następujące ustalenia
dotyczące ukształtowania zabudowy i zagospodarowania terenu:
19
1) wymiar pionowy budynku lub budowli przekrytej dachem, mierzony
od poziomu terenu do najwyŜszego punktu pokrycia dachu nie moŜe być
większy niŜ 45 m;
2) wymiar pionowy budynku lub budowli przekrytej dachem, mierzony
od poziomu terenu do najniŜszego punktu pokrycia dachu nie moŜe być
mniejszy niŜ 8 m, z zastrzeŜeniem pkt 3;
3) ustalenie zawarte w pkt 2 nie dotyczy kategorii przeznaczenia terenu:
straŜ poŜarna, obrona cywilna, stacje paliw, obsługa pojazdów, naprawa
pojazdów, kryte urządzenia sportowe, urządzenia infrastruktury
technicznej, telekomunikacja;
4) udział powierzchni obszaru zabudowanego B w powierzchni działki
budowlanej nie moŜe być większy niŜ 85%;
5) powierzchnia terenu biologicznie czynna musi stanowić co najmniej 15%
powierzchni działki budowlanej, przy czym co najmniej 30% powierzchni
terenu biologicznie czynnej musi stanowić grunt rodzimy lub wody
powierzchniowe.
3. Dojazd do terenu, o którym mowa w ust. 1, dopuszcza się od terenów 1KDS
i 2KDS.


usługi 1 – grupa obejmuje następujące kategorie:
a) handel detaliczny małopowierzchniowy,
b) obiekty upowszechniania kultury,
c) widowiskowe obiekty kultury,
d) wystawy i ekspozycje,
e) pracownie artystyczne,
f) biura,
g) hotele,

A ja od siebie załączam link do artykułu, który ukazał się dzisiaj na http://www.telix.pl. Można przeczytać na temat aktualnej pozycji rynkowej spółki w segmencie telefonów dla seniorów:

www.telix.pl/artykul/sukces-my...

Cytat:
myPhone w roku 2011 umocnił swoją pozycję na polskim rynku. Uczynił to rozszerzając dystrybucję o kolejne sieci sklepów wielkopowierzchniowych, jak również aktywizując współpracę z operatorami. myPhone jest producentem dwóch linii telefonów komórkowych. Pierwsza z nich to myPhone Simple Life - telefony o prostej funkcjonalności, przyjazne dla użytkownika, zwłaszcza tego w dojrzałym wieku. Druga linia to telefony myPhone Dual SIM - urządzenia obsługujące dwie karty SIM jednocześnie.


Kod:
mod: dodawaj cytaty do linków

clash napisał(a):


Czy produkty społki znajdują sie juz na pułkach sieci REAL jezeli tak to w ktorych konkretnie ? (pracownicy celowo odwiedzonych przeze mnie hal nie potrafili nawet okreslić do jakiego produktu przypiąc nazwe/y społki moze to świadczyc takze o skuteczności działan marketingowych na ktore spółka pozyskała/wydatkowała środki takie ad hoc szybkie badanie świadomosci marki przy okazji)
Czy społka bedzie korzystała z usług firm merchandisingowych?
Których jeszcze produktów poza gsm dotyczy współpraca z real?




Mnie tez meczyła ta kwestia dlaczego pomimo komunikatów o podpisaniu umów z hipermaketami nie widac produktów na półkach. Po wielu miesiacah od podpisania kontraktu z Carrefourem znalazłem na półkach w CH Reduta osłony na telefomy marki GreenGo i jakieś ładowarki.

Testowałem też Real. W King Cross Praga tuż prze Świętami były dwa modele telefonów, przy czym półka z tańczym modelem była już pusta, czyli pewnie się sprzedały. Żadnych akcesoriów nie znalazłem.

O dziwo nie dawno przy okazji wizytu w Electro World tez znalazłem telefony myphone, choc nie pamiętam komunikatów o współpracy z tą siecią.

Tak więc jak najbardziej przydałaby się informacja jaki jest orientacyjny zakres współpracy z każdą z sieci, czy sklepy mają dowolnosc w towarowaniu, czy jest to robione centralnie.

Hej, @pio355 wiem jak spadły te akcje od maja i tez nie jest mi z tym dobrze. Staram się jedynie dzielić swoimi spostrzeżeniami.

Cieszy mnie za to, że wspólnie próbujemy ustalić ile ta spółka może być warta. Szkoda, że potrzebnych informacji nie ma w sprawozdaniu tylko trzeba szukać kilka lat wstecz albo w niepowiązanych komunikatach.

Bardzo istotne w ogólnej ocenie bilansu jest to jak wycenimy nieruchomość inwestycyjną. Jak zmieniali w połowie roku bank z ING na Raiffeisen to podano informację na jakiej nieruchomości ustanowiona będzie hipoteka. Poniżej cytat z jednego z komunikatów:

"....ustanowieniu hipoteki umownej na prawie wieczystego użytkowania gruntu położonego we Wrocławiu przy ul. Krakowskiej 119, wraz z własnością ewentualnych budynków i innych urządzeń wzniesionych na tym gruncie, dla którego Sąd Rejonowy dla Wrocławia – Krzyków we Wrocławiu, IV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr WR1K/00047398/7."

zaglądając na stronę z internetową z bazą ksiąg wieczystych można ustalić, że jest to prawo wieczystego użytkowania gruntów o powierzchni 2,4703 HA.

Na spotkaniu z akcjonariuszami w październiku Zarząd wyjaśniał, że nieruchomość inwestycyjna to działka przylegająca do terenu, na którym znajduje się siedziba firmy. Niestety nie wiem jaka część tej działki jest wykazywana w środkach trwałych, a jaka jest w nieruchomościach inwestycyjnych.

Wycena w księgach w mojej ocenie jest zawyżona, nawet jeśli założymy, że można tam wybudować ponad 40 tys. m2 powierzchni biurowej (również informacje ze spotkania z inwestorami). Oczywiście Zarząd twierdzi, że ma wyceny, które potwierdzają tę wartość ale gdyby był pewny tej wartości to opisałby nieruchomość w sprawozdaniu zamiast chować te informacje przed publicznością. Spisanie wartości tej nieruchomości do zera znacząco zmienia obraz spółki ale myślę, że jest dalekie od prawdy. Pamiętajmy, że w maju przenosili kredyt do nowego banku, który prześwietlał sytuację finansową i ustanawiał zabezpieczenia kredytu, wtedy uznał, że ta nieruchomość to dobre zabezpieczenie. Myślę, że patrząc na bilans na pewno trzeba brać jakieś dyskonto na pozycję nieruchomości inwestycyjnych niestety trudno ustalić jakie. Spółka nie pomaga w wyjaśnieniu tej zagadki trzymając się starych wycen i nie podając szczegółów w sprawozdaniach.

Przy tej skali przeceny na akcjach nie wiem co o tym myśleć. Spadki odbywają się na małych obrotach, a ze spółki poza spadkiem rentowności nie płyną żadne złe komunikaty. Faktem jest również to, że na rynek poszedł jasny komunikat, że Zarząd nie zamierza bronic kursu. Nie będzie skupu akcji ani wypłaty dywidendy bo ważniejsza jest obsługa zadłużenia (co rozumiem), nie było też żadnych zakupów akcji przez insiderów (przynajmniej nie było o tym komunikatów).

Mam nadzieję, że wraz z Nowym Rokiem nie wylezie jakiś trup z szafy i odrobimy przynajmniej część strat z ostatniego półrocza, czego wszystkim akcjonariuszom TFONE życzę.

Zapomniałem dopisać, że wycena cały czas jest poniżej wartości kapitału obrotowego.

Niestety nie wykupiłem abonamentu i nie przeczytałem komentarza Pana Szczepana.

Nie mam żadnych wieści ze spółki poza tymi, które oficjalnie publikują. Ucieszyła mnie reaktywacja umowy z Biedronką, potencjalne rozszerzenie współpracy z PLAY o model 5300, rozbudowa sieci Teletorium martwi kurs USD, brak info o postępach z wdrażaniem mysafe i stosunkowo wysokie ceny nowo wprowadzanych telefonów.

Dostrzegam też że Zarzad widzi problem w nadmiernym zadłużeniu i stara się z niego schodzić.

Wykres mówi sam za siebie ale nadal jak czytam sprawozdania to widzę, że spółka ma bardzo duży potencjał wzrostu. Od wielu, wielu kwartałów nie było straty, zyski stopniały ale nadal są a wycena jest na historycznym dnie. Albo wkrótce te straty będą albo po prostu spólka jest bardzo tania.


pio355 napisał(a):
z tej reakcji wnioskuję że:
primo - tfo jest już tak kompletnie i dokumentnie obsikanym walorem, że teraz dopiero właściciele sobie po niej pojadą...
secundo - stockwatch ( i to mnie martwi) traci "oglądalność"
o tempora o mores...
crybaby

Kod:
[mod: drugi wniosek jest całkowicie błędny - jest wprost odwrotnie]


wpisami na bankierze to chyba nie ma co się fascynować, przesledź sobie historię panicznych wpisów i zobacz co działo się kilka dni później. Dla mnie wyglądało bardziej na podwójne dno ale na AT się nie znam dlatego nie komentuję.

A tak od strony biznesowej to 5300 forte w ofercie play:

www.telix.pl/artykul/myphone-5...

Ja również chciałbym bardzo podziękować za zorganizowanie spotkania.

W uzupełnieniu relacji przedstawiciela serwisu dodam, że w odniesieniu do nieruchomości inwestycyjnej uzyskaliśmy informację, że teren jest przeznaczony w miejscowym planie zagospodarowania pod budownictwo biurowe. Orientacyjnie na tym terenie można wybudować około 45 tys. metrów powierzchni użytkowej. Przykładając odpowiedni yield i koszty budowy biurowca każdy może się pokusić o orientacyjna wycenę gruntu.
Nieruchomość ta stanowi również pewien bufor na wypadek gdyby w wyniku zaostrzenia się kryzysu doszło do zagrożenia płynnosci spółki.

Osobiście odniosłem wrażenie, że zarząd traktuje myphone jako jeden z wielu filarów działalności podkreslając swoją dominującą pozycję na rynku dystrybutora akcesoriów gsm. Duzy nacisk kładziony jest na rozwój linii produktowej forever light (oświetlenie led)i tuszy do drukarek. Ciekawostką było to że akcesoria oświetleniowe (np. reflektory) są już zainstalowane np. na stokach narciarskich, przy bilbordach, oswietlenia basenów itp. Na razie spółka sprzedaje te akcesoria firmom, które realizują przetargi i wykonują prace budowlane. Kanałem sprzedazy są rownież hurtownie elektryczne.
Docelowo jeśli współpraca z marketami będzie rozwijała się zgodnie z planem te pozycje produktowe powinny pojawić się na półkach sklepów wielkopowierzchniowych.


Ja ostatnio korespondowałem z Panią Joanną. Wykluczyła możliwosc spotkania z akcjonariatem mniejszościowym. Przy okazji wspominała, że Zarząd rozważa alternatywne sposoby komunikacji z akjonariuszami. Jakie niestety nie wiem.

Może koordynujacy zbieranie akcjonariatu mniejszościowego wie coś więcej.


Ja nie siedze tu od początku ale w mejej ocenie głowne przyczyny to:

1. wycena oderwana od rzeczywistości choć wtedy rzeczywistość była inna(rok 2007):-)
2. niespecjalnie zainwestowane pieniadze z emisji

tu jest link do informacji na co poszły pieniadze:

www.parkiet.com/artykul/496795...

W debiucie spółka była masakrycznie droga, teraz jest bardzo tania. Wtedy była redukcja przy zapisach a teraz nie ma chętnych do zakupu... Tak to już jest.

Pani Joanno,

prosimy jeszcze o informację kiedy spodziewają się Państwo podac dane ilościowe odnośnie sprzedanych telefonów. Od zakończenia kwartału minął już miesiąc a danych nadal nie ma.

Podaję link do ciekawej informacji - podpisano list intencyjny o współpracy z Lotos:

biznes.interia.pl/szukaj/news/...

cytuję:

"Wolą stron listu jest podjęcie wspólnych działań zmierzających do współpracy na perspektywicznym rynku końcowych odbiorców paliw płynnych w Polsce. Sygnatariusze listu będą pracować nad wykorzystaniem doświadczenia oraz potencjału rynkowego i techniczno-organizacyjnego stron w celu osiągnięcia obopólnych korzyści rynkowych."

Też dołożę kilka swoich słów. Jest mi o tyle łatwiej, że nie mam tych akcji więc nie będzie to emocjonalny wpis.

Może więcej osób myśli tak jak ja, a jeśli tak to jest szansa, że niedługo spadki wyhamują.

Branża wydaje mi się ciekawa i perspektywiczna ale cena akcji w ostatnim roku odstraszała mnie od zakupu. Wysoka wycena wynikała z wysokich zysków. Ale zyski się skończyły i wskaźniki zrobiły się bardzo wyśrubowane. Jeśli będzie znów zarabiała 8 mln rocznie to możecie być spokojni o wzrosty. Na razie nie zarabia i w mojej subiektywnej ocenie w najbliższym roku nie będzie zarabiać. A to z powodu wyższych cen surowców, na co wskazywali w ostatnim raporcie kwartalnym, z powodu zmian organizacyjnych związanych z przenosinami do nowego zakładu, rozwijania nowych linii produktowych z nowych dla spółki segmentów rynku. Jeśli nie ma wysokich zysków i trzeba długo czekać żeby zobaczyć jakie zyski spółka będzie generować po przenosinach i zmianach organizacyjnych to bezpieczniej jest zakładać, że na razie tych zysków nie będzie.

Cóż więc pozostaje. Można spojrzeć na wykres, który absolutnie zniechęcał w ostatnich miesiącach do zakupów. Teraz kurs dochodzi do kolejnych punktów wsparcia (dla jednych to będzie 10 zł dla innych 9,xx) nie ma to dla mnie większego znaczenia. Ważne jest że tym razem poziom wsparcia jest już blisko wartości księgowej. Ważne jest to o tyle, że w bilansie nie ma śmieciowych pozycji, czyli realna wartość majątku powinna być zbliżona do kapitałów własnych.

Do tego dochodzi kwestia premii za markę. Z tym, jest oczywiście największy kłopot. Kilka stron temu na wątku była dyskusja na temat dostępności produktów Helio. Sam chodziłem po sklepach sprawdzałem dostępność i ceny wyrobów bakaliowych i z moich obserwacji wynikało, że nie jest dobrze. Tutaj znów jest kwestia tego, że każdy ma inny sklep z którego korzysta i nie sposób wysnuć jakiś obiektywny wniosek z wybiórczych obserwacji dokonanych w kilku punktach handlowych.
Na niereprezentatywnej grupie respondentów świadomości marki Słoneczne Owoce nie stwierdziłem. Bez silnej marki Słoneczne Owoce konkurują z innymi produktami bez marki, a te są tańsze. Helio Gold nigdy na półkach jeszcze nie widziałem, a bakalie kupuję regularnie. Tak więc subiektywnie patrząc markę maja trochę słabą, a w sytuacji, w której nie można wycenić spółki bazując na dochodach to w mojej ocenie od siły marki, pozycji rynkowej powinna zależeć premia jaką płacimy ponad wartość księgową. Aktualna wycena wskazuje na premie 25% do WK. Czy to dużo czy mało to każdy musi sobie ocenić sam. Niezależnie od tego jak silny może być zasięg korekty według At wartość księgowa powinna być bardzo silnym hamulcem.

Winienie prezesa, że jest za mało PR to chyba nieporozumienie. Patrząc na tę spółkę z boku bez szczególnego zagłębiania się wielokrotnie widziałem wywiady w prasie. Ale sama obecność w mediach nie wystarczy. Muszą się pojawić wyniki. Jak zajmą się biznesem jak pisze anty_teresa, wrócą na ścieżkę wysokich zysków, to o wzrosty cen akcji można być spokojnym. Myślę, że tez można oddać sprawiedliwość spółce ze to był dla nich organizacyjnie trudny rok i inwestorzy powinni zakładać okresowy spadek rentowności.

pozdrawiam wszystkich byłych, aktualnych i przyszłych akcjonariuszy


No cóż - słabsze niż oczekiwane wyniki za pierwszy kwartał trafiły na nieciekawy okres.

Ważne że po drodze udało się przenieść kredyty do nowego banku, wydłuzyć ich okres spłaty. Na półkach w salonach Play można zobaczyć chiaro, nawet reklamy myphone na youtube widziałem w ostatnich dniach. Nowe telefony w ofercie też na pierwszy rzut oka wydają się ciekawe. Spółka na ten tydzień szykuje jakąś niespodziankę produktową...

Wszystkie te wydarzenia mogą jednak odcisnąć piętno na wynikach kolejnych okresów - mogą się pojawić jakieś prowizje za wsześniejszą spłatę kredytu do ING, koszty nawiązania współpracy z kolejnymi sieciami wielkopowierzchniowymi, podwyższona aktywność reklamowa. Zobaczymy czy będzie przełożenie na wyższą sprzedaż.

Aktualny C/WK wydaje się sygnalizować, że inwestorzy nie wierzą, że rynkowa wartość posiadanego majątku jest taka jak wykazano w sprawozdaniu. Zwątplili również we wzrost zysków w przysżłości. Jeśli wierzyć komunikatom ze spółki to możemy mieć pozytywną niespodziankę. Czas rozwieje wątpliwości...



Pojawiła się na stronie spółki prezentacja, w której można wyczytać trochę wyjaśnień dlaczego mamy niższy zysk w tym kwartale.

podaję link:

www.slideshare.net/TFONE/tel-f...

Czy obniżenie rentowności będzie trwałe zobaczymy. Dzisiejsza reakcja rynku była paniczna. Może te kilka slajdów uspokoi nastroje.

Jeśli czyta to ktoś ze spółki to proponuję, żeby w przyszłości prezentację z omówieniem wyników publikować na stronie spółki w tym samym dniu, kiedy pojawia się depesza z wynikami. Może więcej ludzi przeczytałoby na spokojnie komentarze i nie reagowało tak panicznie na podany zestaw liczb.

Ja osobiście wczorajsze wyniki odczytałem w ten sposób, że jeśli Zarząd jest zadowolony z wyniku na poziomie 600 tys. to może będzie zadowolony z wyniku rocznego na poziomie 2,5 mln zł. A takie wartości w mojej ocenie niestety już uprawniają dzisiejsze spadki. Liczę jednak że mamy ambitniejsze cele. Pamiętamy wypowiedź, że zysk za rok 2010 są do powtórzenia.

jestem zwykle daleki od teorii spiskowych ale tym razem niestety musze się zgodzić z tym co pisze spice.

Wyniki słabe podane w fatalnej formie, żadnego sensownego kometarza. Nie wiemy skąd to pogorszenie marzy, czy musieli wnieść jakieś dodatkowe opłaty przy zatowarowaniu sklepoów wielkopowierzchniowych? Z czego tutaj się cieszyć? Jeśli chcemy budować stabilny długoterminowy akcjonariat to podchodźmy do inwestorów fair.

No cóż, marże w 1 kwartale nadal bardzo słabe. Koszty operacyjne wzrosły w niewielkim stopniu. Marża z działalnosci hutniczej spadla o 200 tys. i cały potencjalny zysk "wyparował". Nie spodziewałem się rewelacji ale tez nie zakładałem, że bedziemy tak blisko "0".

Zarząd stara się uspokoić akcjonariuszy podając orientacyjny wynik za kwiecień. Miejmy nadzieję, że dalsza część roku zgodnie z obietnicami będzie lepsza i zobaczymy efekt nowo wdrozonych technologii i przebudowy hali.




Ekopol wyrasta też na moją ulubioną spółkę. Pomimo ostatnich wzrostów wskaźniki nie są wyśrubowane a wskaźnik C/P jest na unikalnym poziomie 0,15. Spółka rentowna, z ciekawym pomysłem, umie pozyskiwać dotacje. Od kilku dni jesteśmy rozpieszczani kolejnymi komunikatami. Myślę, że jeśli z taką częstotliwością spółka będzie publikować kolejne informacje o nowych mikrostacjach to siłą rzeczy więcej inwestorów zwróci na nią uwagę. A teraz zostaje nam czekać na raport kwartalny żeby upewnić się czy nasz optymizm będzie miał uzasadnienie w wynikach spółki.

Podobnie jak Ty Heyahpanama w długim terminie liczę też mocno na rozwój drugiego filara działalności, zawsze to jakaś dywersyfikacja ryzyka i jeśli utrzymają dotychczasowe marże w segmencie hutniczym to jest szansa na pokaźne w stosunku do kapitalizacji zyski.


Rzeczywiście spółka ciekawa. Bardzo bezpieczne wskaźniki, mnóstwo gotówki, wysokie dotacje i w dodatku zyskowna już na tym etapie.

Na pewno odstraszają obroty. Można zakupić niewielki pakiet i zobaczyć za rok lub za dwa czy uda się spółce zrealizować prognozy.

Próbowałem tak na szybko ocenić ryzyko odejścia prezesa. Po życiorysie nie wyglądał na człowieka mocno związanego z branżą raczej na menedżera ale mogę się mylić, może ktoś dłużej przygląda się spółce i wie jaka była Jego rola w kierowaniu spółką.

Czekam z tymi samymi nadziejami. Wydaje się że firma trochę słabo działa marketingowo. Po luźnych prywatnych rozmowach wnioskuję, że jest niska świadomość marki na rynku, mało osób wie o aparatach dual sim, rynek seniorów tez jest we wstępnej fazie penetracji sądząc po ilości osób w wieku 50+, które nie widzą czcionki w swoich aparatach i nie piszą smsów bo nie mogą trafić w klawisze bez okularów. Albo po prostu nie jestem grupą docelową i nie zauważam działań marketingowych.

To takie luźne obserwacje ale jeśli tak jest w rzeczywsitości to tym bardziej potencjał wzrostu sprzedazy jest jeszcze bardzo duzy. A na działania marketingowe pewnie brak srodków, które są inwestowane w nowe modele, zatowarowanie sklepów itp.

tak, pozwoliłem sobie na skrót myslowy, oczywiście że widze wzrost przychodów ale to nie ja uważam, że popyt konsumencki był słaby :-) Mnie chodziło własnie o to, że członek zarządu uważa popyt za słaby, zbyt słaby by móc podnieść ceny co z kolei może pomóc odbudować marże.
Za tym skrótem myslowym kryło sie to co napisał marhabal.

To mój pierwszy wpis na SW więc na początek chciałbym przywitać wszystkich forumowiczów i podziękować założycielom że jest takie miejsce w sieci.

O przyczynach tego dlaczego kurs jest na takim poziomie jak jest mamy powyżej sporo celnych postów.
W mojej ocenie najsłabsze punkty Graala to:

- raportowanie, o którym wielu już napisało, szczególnie słabo wypada sprawozdanie zarządu z działalności, opis historii budowy "imperium" Graala i przepisanie wpisów z KRSu niewiele wnosi dla czytelników szukających informacji dlaczego wyniki są takie a nie inne i jakich tendencji spodziewa się Zarząd,
- łączna wartość "wartości niematerialnych" w bilansie ze szczególnym naciskiem na wartość firmy. Zbliża się koniec roku i jeśli wierzyć zapisom z polityki rachunkowość należałoby się spodziewać testu na utratę wartości dla pozycji "wartość firmy". Wyniki za 3 kwartał pokazują, że główny problem nie leży w Graal S.A. który w sprawozdaniu jednostkowym wykazuje zysk operacyjny i netto ale w tych przejętych spółkach. Jeśli nie ma sensowych prognoz na przyszłość a jak piszę dalej raczej nie ma to ciężko będzie przekonać rzetelnego audytora, że ta wartość firmy nadal powinna być wykazywana w bilansie,
- ilość krótkoterminowego długu, który za chwile będzie rolowany

Cóż rating pokazuje że inwestycja w Graala jest dosyć ryzykownym przedsięwzięciem. Na drugiej szali jest pewnie potencjalnie spory zysk jeśli uda się przewidzieć moment w którym będzie już tylko lepiej. Odnośnie tego co możemy się spodziewać polecam fragment z raportu, w którym Zarząd, dzieli się z inwestorami swoją opinią o tym, jak "irracjonalne" mieliśmy warunki zewnętrzne w ostatnich 3 miesiącach:

"W ciągu III Q 2010 r. z uwagi na dynamicznie i irracjonalnie zmieniające się zewnętrzne warunki funkcjonowania Grupy Kapitałowej Emitenta, uniemożliwiające określenie przewidywanych trendów w zakresie, który wykraczał poza maksymalnie akceptowany poziom błędu, Emitent zdecydował o zaniechaniu publikacji prognoz wyników na rok 2010."

Co się zmieniało w tak irracjonalny sposób i czy już się przestało zmieniać się nie dowiadujemy. Na podstawie wypowiedzi Pana Wijaty może należy zakładać że irracjonalnie drogi jest surowiec a irracjonalnie słaby popyt konsumencki. Jeśli tak jest, to słabo to wróży wynikom na kolejne kwartały.

Myślę, że wielu miało podobne obawy i przemyślenia skoro zeszliśmy do poziomu 12 zł.

Informacje
Stopień: Oswojony
Dołączył: 4 października 2010
Ostatnia wizyta: 6 kwietnia 2018 15:18:34
Liczba wpisów: 40
[0,01% wszystkich postów / 0,01 postów dziennie]
Punkty respektu: 0

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,683 sek.

orvlehiv
fxsenvsi
jdhpgrso
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
hurljlvj
kvjnazpl
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat