faraquet

Wiadomo. Xtb nieskazitelne, tylko bankier zły że te nieskazitelność opisuje.

Jeśli prezes chciał coś zmienić wewnątrz, a mu się nie udało świadczy przede wszystkim o tym, że to stanowisko nie jest dla niego.

Pytanie tylko, czy główny problem jest persoanlany, czy jednak wytyczne zarzadu jak IR ma być prowadzony. Ja obstawiam, że większym to drugie.

Jeśli traktować wypowiedź prezesa dla parkietu, bądź potwierdzenie daty na forum inwestorskim jako zwykłe pogaduchy to oczywiście, nigdy nie informowała.
Nie chodzi o 6 dni, nawet o sam projekt który pewnie nie ma znaczenia.. Bo po pierwsze opóźnienie to 2 lata (wypowiedź z forum inwestorskiego 26.02.2021, że planują wersję mobilną w tym roku), a później na konferencji inwestorskiej H2 2023. Wiadomo kanały nieoficjalne, więc przesunięcia nie ma, poza tym za produkcje odpowiada firma zewnętrzna

Bo po drugie, co ważniejsze, chodzi o sposób komunikacji z inwestorami, rynkiem. To nie jest tak, jak napisałeś że po frostpunku 2 ta komunikacja stała się fatalna i schowali głowy w piasek. Ta komunikacja była fatalna od zawsze, póki kurs i wyniki były zadowalające niektórym ona nie przeszkadzała, albo niektórzy jej bronili. Dlatego twierdzę, że w tej materii się nic nie zmieni. Wystarczyło napisać na forum inwestorskim mała obsuwa 6 dni i nawet nie podawać powodu. Niestety tam trzeba wystosować oficjalne zapytanie po to by dostać zazwyczaj wymijającą odpowiedź

Póki co altersi nie mieli debiutu. Więc nie będą się amortyzowac. Miały być mobilne dzisiaj, ale będą 29. Oczywiście że strony spółki cisza o tym.

A jaka ona doroczna jak poprzednia była w zeszłym roku, a następna będzie (?) w przyszłym?

Stawiam dolary przeciw orzechom, że to nie będzie przyszły rok

@Vox Nie, 89.
@Frey patrzysz na recencje uzytkowników, którzy zakupili grę przez steam. Dodając aktywacji gry otrzymanej/kupionej poza steam (to również darmowe klucze) to jest ich 3011

Po tej teorii o FF troche zaluje ze wymyslili te lockupy do premiery :(

@Frey chyba edytowali lekko artykuł i dodali słowa possible, are suspected. Więc ciągle w sferze spekulacji

To co spółka informowała, a kiedy faktycznie gra wyjdzie to są dwie różne kwestie. Natomiast nie przypominam sobie, żeby informowali, że gra jest skończona.

Byłem mocno nastawiony na premierę thaumaturge w przyszłym roku, ale teraz to już sam nie wiem, może mają na to jakiś plan. Wg IGN trailer thaumaturge na gamescomie 27, może coś się wtedy rozjaśni (choć nie musi)

Wg gaming analitycs 77% zapisów na wl nie jest starsza niż rok, to raczej zweryfikowałbym wygłaszaną nie pierwszy raz tezę o jej starości. Porównanie do occupy mars trochę naciągane. Tam było niewiele powyżej 20%

Jest jeszcze drugi, ukryty trailer jak coś :) podpowiedzi jak go otworzyć są w pierwszym.

I pewnie oczekuje dobrze. Alters pewnie lepiej pasowała na kartkę świąteczną niż zamarznięty związany gościu z napisem liar na klacie :)

Skąd ta informacja, bo coś nie mogę znaleźć?

Hmm nie widzę tutaj żadnej pikanterii z kim powiązany jest akcjonariat spółki. W tym wypadku jest się akcjonariuszem bo widzi się potencjał i widocznie, jak to nazwałeś, osoby powiązane z portalem taki potencjał widzą. ale na każdym kroku, jeśli przyjrzysz się ich wpisom podkreślane jest ryzyko niespełnienia tego potencjału. Każdy ma prawo ocenić sam i zdecydować, czy to dobra cena, żeby takie ryzyko podjąć, czy też nie. Nie ma tutaj żadnego "naganiania"

Z resztą jak przejrzysz historyczne wpisy największego akcjonariusza powiązanego z portalem, to znajdziesz taką wypowiedź z 2020 roku:


Myślę, że ryzyko nieukazania się jest już mocno naciągane, ale sprzedaż poniżej oczekiwań ciągle takim ryzykiem jest..

Co do konferencji to ja ją podsumuję dosyć krótko. Widać, że realizują swoją strategię i idą drogą którą obrali. Moim zdaniem ciekawą i słuszną, dzięki której wyróżniają się jako deweloper i wydawca. Także pod tym kątem pozytywnie. Na szczęście rynek tym razem nie miał wybujałych oczekiwań więc nie mamy powtórki z lat ubiegłych jeśli chodzi o krótkoterminowy kurs akcji :)

Może źle użyte wyrażenie mocno konsolowy, bo w zamyśle odnosił się do reszty tytułów 11bit. A na pewno większy nacisk kładzie na konsole niż np frostpunk. To tylko drobna uwaga, że trzeba mieć z tyłu głowy, że bazę fanów na konsolach być może nie jest taka duża jakby być już mogła. Co nie znaczy, że tym tytułem jej nie zdobędą.

Oczywiście. Niezwyciężony jest tytułem mocno konsolowym, te które podałeś były portami i nie do końca tytułami tworzonymi pod graczy konsolowych, co wynika też z gatunku gry. Z resztą przychody były mniejsze od odpowiedników komputerowych. Tutaj celem jest jednoczesne wydanie wersji konsolowej i PC z jednakowym naciskiem. Do tego z tego co pamiętam wydawcą This War of Mine był deep silver?

widzę to podobnie. Z jedną uwagą, że dla konsol, będzie to trochę przetarcie dla bitów. Do tej pory wydawali mało konsolowe tytuły.

Rynek skupił się na negatywach jasne (oczywiście otoczenie również nie sprzyjało), ale pytanie czy w odpowiedni sposób wziął od uwagę korzyści. Ja zgadzam się z punktem pierwszym Andego. Podział zysków to jedna strona medalu, druga to zwiększony potencjał sprzedaży dzięki nowemu wydawcy. A ten bazę fanów dla unikalnego produktu meaningful entertaimant ma dosyć dużą. Teraz trzeba ten produkt im odpowiednio wyeksponować. Co będzie o wiele łatwiejsze niż bez 11bit.

Oczywiście są też minusy. Do ryzyk dorzuciłbym np komunikację z akcjonariuszami. Nie jestem pewny, czy 11bit pozwoli w dalszym ciągu komunikować, np etap prac nad grą i co się wokół niej dzieje jak miało to do tej pory miejsce w sprawozdaniach finansowych Starward.

No i dowiedzieliśmy się, że będzie wydawca. (7min 30sek wystąpienia)

Umowa wydawnicza na grę to raczej nie jest nowość. W zdobyciu szczątkowej informacji pomóc mogą niektóre znane umowy przy odpowiednim założeniu rodzaju gry, budżetu, zaawansowania produkcji i finansowania, platform itd.
A jeśli chodzi o marketing to dwa względnie ważne wydarzenia już za nami. Można spróbować przewidzieć jak w pozycjonowaniu gry mogą pomóc przyszłe działania. Oczywiście mocno opierając się na przewidywaniu i prawdopodobieństwie, ale chyba to już łapie się w definicję szczątkowości?

Ja uważam, że lepiej z wydawcą. Starward nie ma jeszcze marki, która była bardzo rozpoznawalna. Ewentualny sukces pierwszej gry pozwoliłby tę rozpoznawalność zbudować. Oczywiście nie należy wykluczyć, że bez wydawcy też bardzo dobrą sprzedaż, ale pewnie i ryzyko jest większe.
Trochę inwestycja w przyszłość, wiadomo kosztem udziału w zyskach, pytanie jak potencjalny wydawca jest w stanie zwiększyć sprzedaż, bo może okazać się, że to wcale nie takie złe z punktu widzenia finansowego. Gra jest prawie gotowa sfinansowana, a wydawca jak mniemam głównie uczestniczyłby w promocji i marketingu to wcale te % nie musiałyby być takie najgorsze.

Jakie jest Twoje zdanie @andy?

Te wzrosty jednak pod Rafała Zaorskiego, który ujawnia się właśnie w akcjonariacie z 7%

biznes.pap.pl/espi/pl/reports/...

11bit startuje tik-toka. www.tiktok.com/@11_bit_studios... Cytat z serwera discord spółki:

Tylko, że porównujemy dane z dnia premiery, do społeczności około rok przed. Przyjmując zgrubnie, że do premiery 300dni, a społeczność na chwilę obecną to około 200 osób dziennie premierę FP2 atakować będzie z około 100k followersów. A mocno podejrzewam, że przyrost w momencie bardziej zintensyfikowanych działań marketingowych będzie o wyższy. Czy to dużo, czy mało każdy musi sobie sam odpowiedzieć.
Jako, że nie śledzę za bardzo wszystkich premier (a wręcz śledzę tylko wybrane) gier podaj proszę przykłady tych skompromitowanych przez wishlisty. Ale, żeby porównywać jabłka do jabłek to podaj proszę te z topu wishlisty - powiedzmy z pierwszej 20. Dziękuję

Oczywiście, norma - pełna zgoda. Natomiast problem leży gdzie indziej. Spółka chce wskoczyć na wyższy level, zatrudniła również bardzo dobrego specjalistę od budowania kultury oraz ciągłego doskonalenia. Widać było rękę, jaką już przyłożył do rozwoju spółki podczas konferencji inwestorskiej, która była trochę prezentacją podsumowującą warsztaty strategiczne. To czas się wziąć również za procesy nie stricte związane z produkcją gier, bo one kuleją, a nie sama produkcja.
Nie mam problemu z przesunięciami. Nie mam problemu z tym, że trailery będą 1,5 roku przed premierą, a wcześniej trzeba żyć z domysłów, bo wierzę że marketing wie co robi.
Mam problem z brakiem szacunku dla inwestorów że tydzień wcześniej mówimy coś, a tydzień później, że jednak nie to nie tak i mówimy coś innego. Takich przykładów jest sporo i należałoby to poprawić.

Te na zlecenie samej spółki, trochę mniej brałbym pod uwagę

www.pb.pl/11-bit-studios-blisk...



Czyli co, jednak przyszły rok? W pierwszym półroczu, czyli spokojnie pod koniec czerwca coś powiedzą.

@topfacet jeszcze pytanie, bo nie chcę oglądać całości wywyiadu, a może przegapiłem. Jesteś pewien, że prezes powiedział, że pokażą coś jeszcze w tym roku, czy "w najbliższej przysżłości"? Jeśli to drugie, to myślę, że q1 2022 myślę, że może być rozważany.
Dzięki

Ja oceniam wywiad raczej negatywnie. Owszem znajdą się smaczki, dla osób które śledzą spółkę. Ale negatywnie właśnie pod kątem tego co napisał @Topfacet. Porównując prezesa z wywiadu foux pax na początku roku, a tego mimo wszystko widać zgaszenie entuzjazmu. Czytam, to jako małą porażkę prezesa, który planował to rozgrywać inaczej trochę bardziej otwarcie, ale się nie udało. Oczywiście należy to traktować jako moją interpretację.
Skoro temat relacji inwestorskich był poruszany wiele lat i przy okazji zmienił się prezes, a nie zmieniło się nic, to prawda jest taka, że nic się już nie zmieni. Mydlenie oczu, że "szukamy drogi" to standardowa odpowiedź bitów. O tym szukaniu drogi komunikacji słyszę od początku roku.
Dodatkowo, chwalenie się, że jednak pokazują, że faktycznie pracują nad grami, a nie ściemniają? No to nawet lekko śmieszne jest :) Zacytuję opis spółki "11 bit studios SA tworzy wieloplatformowe gry wideo od etapu stworzenia koncepcji aż do wersji gotowej do sprzedaży", to nad czym mają pracować, nad lotem w kosmos?

Też zgadzam się z Rifem. 11bit wybudowało sobie solidną markę i czekając trochę dłużej na premiery teraz mamy większe prawdopodobieństwo, że nie zepsują jej zbyt szybkim wypuszczeniem w rynek. Jesteśmy na etapie budowania zespołu i jego kompetencji, również do pracy z nowym silnikiem. Mocno wierzę, że po zbudowaniu bici są w stanie wypuszczać grę własną co 1,5-2 lata, co już mocno wpłynie na wyniki operacyjne. A jeszcze budują kompetencje pionu wydawniczego.
Piszę to, trochę na usprawiedliwienie swojego narzekactwa w kwestii kontaktu spólki z inwestorami. Na to będę zwracał uwagę dalej, bo uważam, że jest to punkt, który jest brakującym ogniwem do pełni rozwoju. I nie chodzi o terminy gier, trailerów itd tutaj ufam, że zdradzają tyle ile mogą, tylko o większą transparentność w działaniach i otwartość. Mógłbym pisać też o pozytywach, ale o nich pisać zdecydowanie łatwiej :)

Tak wróce do tego pytania. Moim zdaniem w tym roku nie zobaczymy już nic. Oczywiście prezes w jednym z pierwszych swoich wystąpień w tej roli wypalił o 3 trailerach (o ironio nazwa programu to faux paux ;) ). Ale było to na początku roku i mówił o grach własnych i z wydawnictwa. Wiadomo, że w międzyczasie skasowali foxhole i na konferencji mówili, że z wydawnictwa raczej nic nie zobaczymy. A sam projekt 8 ma trochę komplikacje i nie spodziewałbym się. Dodatkowo, myślę że po tym wywiadzie reszta trochę przystopowała prezesa co do dzielenia się informacjami.
Ciekawy jestem, czy odpiszą Ci na forum inwestycyjnym. Ale to kolejny raz, kiedy trzeba wyciągać informacje od spółki, bo sami nie są w stanie sprostować nie wiedzieć czemu.
I w sumie mi nie przeszkadza to, że idą swoim tempem, takim które uważają za stosowne, preszkadza tylko właśnie to olewatorskie zachowanie. 11bit to trochę taki sąsiad, który nie mówi na klatce dzień dobry, ale widać nie przeszkadza im to.

Sam trailer spoko, ale nie było żadnego elementu zaskoczenia. stąd reakcja kursu. Każdy już dawno spodziewał się FP2 i to dostał. Mam wrażenie, że wypuszczenie go teraz, jako zwykła zajawka to też próba ciutkę wyjścia z twarzą, po tych zapowiedziach 3 trailerów. Dlatego premiery i tak nie obstawiam w przyszłym roku.

Ale nazwa Frostpunk widać działa przyzwoicie, Doszliśmy na 50 miejsce WL steam.

Tak samo jak do, np tego z czatu:
"Antonii: Czego można się spodziewać na prezentacji dotyczącej perspektyw spółki? Czy przedstawią Państwo więcej niż jeden produkt?
Przemysław Marszał: Będziemy chcieli pokazać, gdzie obecnie jest spółka według nas oraz (co ważniejsze), jakie mamy plany na przyszłość. Pokażemy to dość szeroko, ale jednocześnie bardzo spójnie. Wydaje mi się, że na sporo pytań, które macie Państwo w głowach, znajdziemy wówczas odpowiedź. Liczę, że z kilkoma tematami pozytywnie Was zaskoczymy, zarówno w temacie gier własnych jak i partnerów i działań wydawniczych."

Nie było słowa o partnerach, o działaniach wydawniczych w pozytywnym tonie.

Albo do tego wywiadu z faux paux, na który się jak mniemam powołujesz, że zobaczymy w tym roku zapowiedzi 3 gier w tym z pionu wydawniczego. Dzisiaj się dowiedzieliśmy, że z pionu wydawniczego nie zobaczymy raczej nic.

Albo, że poznamy osoby liderujące odpowiedzialne za poszczególne projekty (z forum inwestorskiego

Czyli nijak

Z resztą przykładów mógłbym mnożyć, ale jesteś w spółce podobnie stażem z tego co zdążyłem się zorientować, więc pewnie przykłady znasz.

Dla mnie spółka broni się biznesowo i wizją tworzenia gier opartych na idei, którą kupuję. Problem zaczyna się w momencie chwalenia się projektami. Podejście rozumiem i argument spalenia marketngowego również. Nie potrafię jednak przez cały czas bycia ze spółką zrozumieć jednak narracji typu pokażemy wam coś niesamowitego, a jak przychodzi co do czego, to mówią - nie możemy wam nic pokazać.

No dokładnie, czyli jedna gra ze śniegiem, czyli zajawka teasera to raczej Eleanor. Przemawia za tym też:
-> największy i zgrany już zespół
-> budowa gry o istniejące IP
Dlatego stawiam, że to kontynuacje Frostpunka zobaczymy 12 i że wyjdzie jako pierwsza

Mocno zimowa atmosfera, sceneria frostpunkowa, wydaje mi się, że to jednak Eleanor. Jeszcze obejrzę zajawki co pokazywali wcześniej jak konfa będzie dostępna, ale śniegu chyba tam mało widziałem ;)

Dzięki @Szutnik za analizę. Pisząc "myślę, że rynek oczekuje" odniosłem się do zadanego pytania. Osobiście bardziej interesuje mnie realizacja strategii w horyzoncie 3-5 lat i pełnoprawne 3 zespoły produkcyjne (gra własna co 1,5 -2 lat) oraz zwiększenie częstotliwości wydawania gier z pionu wydawniczego, niż to jak kurs zachowa się bezpośrednio po konferencji. Ale fajnie, że ona jest - zawsze to jakiś update, bo o informacje w przypadku bita nie tak łatwo.

Myślę, że rynek oczekuje teasera p8 i ujawnienia nazwy, coś jak w pierwsza zajawka frostpunka. Jeśli go nie dostanie, może być lekko zawiedziony.
Natomiast ja za cytatem prezesa z tutejszego czatu:
"Liczę, że z kilkoma tematami pozytywnie Was zaskoczymy, zarówno w temacie gier własnych jak i partnerów i działań wydawniczych"
Liczę na jakąś nową umowę wydawniczą, z rozpoznawalnym partnerem.

Ale nikt ich nie deprecjonuje. Po prostu nie można ich traktować mnożnikowo. Te powtarzalne i owszem i je trzeba oszacować. Zysk z pandemii natomiast dorzucić do wyceny jako one off. Takie moje zdanie, nie zamierzam nikogo przekonywać. Dodam, że jeśli zakładacie po pandemii np 300mln powtarzalnie rocznie, to uważam spółkę za niedowartościowaną.

Myślę, że dużo bardziej pomocne, dla obecnej wyceny i oszacowania przewartościowania/niedowartościowania byłoby, gdybyś byl w stanie przewidzieć jaki mercator posiadałby wskaźnik c/z, przy obecnej cenie dajmy na to w 2024.

Czyli poprzedni też leciał w espi? Dziwne, musiałem przeoczyć ;)

Swoją drogą ciekawym jest wypowiedź z forum inwestorskiego, gdzie spółka komentuje (w skrócie):
Harmonogram jest aktualny, bo jeszcze nie ogłosili jego nieaktualności, co pewnie zrobią na konferencji.
Strasznie pokrętna logika, myślałem zawsze, że harmonogram staje się nieaktualny, jak zostanie zmieniony, bądź wiadomo że nie możliwym jest do osiągnięcia, a nie w momencie podania nowego do publicznej wiadomości ;)

No nie, bo zysk z dywidend nie wchodzi w skład podatku solidarnościowego, więc będzie to tylko 19%

Pierwsze lepsze źródło: prawo-dla-ksiegowych.pl/danina...
cytat:
"Przy ustaleniach dotyczących daniny solidarnościowej nie uwzględnia się natomiast dochodów podatników np. z tytułu:
...
dochodów pasywnych typu odsetki od pożyczek czy od obligacji lub z tytułu dywidend i innych dochodów z udziału w zyskach osób prawnych (w tym także z umorzenia automatycznego czy przymusowego udziałów)."

Jesteś pewien, że nie ma czegoś takiego jak "indywidualna sprawa każdego inwestora"?
Wyobraź sobie sytuację, że jest inwestor, który przekroczył już milion zysku ze swojej działalności, pracy i aktywności na rynku kapitałowym. Przy wypłacie dywidendy zapłaci 19% podatku. przy sprzedaży, którą sugerujesz 23% bo obowiązywał go będzie dodatkowy podatek s0lidarnościowy. Która z opcji będzie dla niego korzystniejsza?

Albo i nie uraczy, spółka nie zawsze ma w zwyczaju informować ;)

XTB tak rolował kontrakty, że cena nigdy nie osiągnęła zera. Trzy dni miał kontrakty czerwcowe i cena osiągnęła minimum poniżej 6USD po czym znowu nastąpiło rolowanie na lipcowe (Piszę o WTI). W każdym razie zmienność jest w dalszym ciągu wysoka, przez co łatwiej o zerowanie kont z tą różnicą, że w tym tygodniu pozycje długie mają się lepiej.

Również zgłaszam zainteresowanie analizą

@lukas
Tutaj można tak wyczytać: www.foruminvest.11bitstudios.c...



@spinor - nie wyobrażam sobie obniżki większej niż 15% (obstawiam 10%) przy ciągłej wysokiej pozycji jaką Frostpunk zajmuje w pełnej cenie. Co prawda przez 1,5 miesiąca ta sprzedaż spadnie, ale żeby ją wzbudzić ponownie dla pierwszych czekających na przecenę wystarczy mniejsza obniżka. 25% to 1/4 ceny i poczekamy na nią pewnie do listopada.

@aircanada, a można liczyć, że podzielisz się po tygodniu swoimi wyliczeniami i metodyką, jaką przyjąłeś?

Co daje już ponad dwa lata obsuwy w stosunku do pierwotnego terminu. Trochę długo jak na gre indie.

@daro
powinieneś patrzeć na ranking globalny. Link ponizej: TWOM na 4 stronie
store.steampowered.com/search/...

https://tower57.gamesrepublic.com/ - a tak z kolei wygląda kolejna gra z launchpada.

@Zbigniew

A powiedz proszę co takiego Cię nie przekonuje w kolejnym tytule (jestem ciekaw, tym bardziej że nawet nie znamy oficjalnego tytułu).

To ile miał, np pierwszy trailer po 5 dniach sprzedaży? (pytam serio, może być mniej więcej)

@Rockq cenie Twoje wpisy na forum, bo pozwalają spojrzeć na firmę również chłodnym okiem, czego czasami tutaj brakuje. Ten wpis też "łyknąłem" jak go przeczytałem i przyjąłem, że tak najprawdopodobniej jest, ale po czasie zastanowienia jedna rzecz mi nie pasuje:
Skoro KOCH w innych grach widzi większy potencjał i chce je wydać na święta, to dlaczego akurat TWOM, (które ma teoretycznie mniejszy potencjał i wychodzi później) reklamował na targach osobnym stoiskiem - nie wystarczyłoby stoisko bitowców?

@Scarry na pewno 1000??

Tak, nie ma żadnego. Przedsprzedaż dostępna jest tylko przez platforme GR. Ludzie raczej tam kupują wersję android, bo mają za połowę ceny wersje PC. Ale za to jest to duża promocja sklepu.

Hmm no ciekawe. a powiedz jeszcze o jaką wartość będzie się różnił wskaźnik C/Z liczony w PLN od tego w $?

Natomiast po tej wnioskuję, że trochę przeceniasz moc zarządzających. Umowa zawierana jest między dwiema stronami i prawo negocjacji dotyczy również pracownika. Ja np dziś już nie podpisałbym umowy o zakazie konkurencyjności z nikim i nie ważne jakby nie była ona sformułowana. A jeśli potenjalnemu pracodawcy by się to nie podobało to szukałbym innego. Może brak lojalki wynika z tego, że w tym biznesie to pracownik dyktuje warunki, a nie pracodawca? (Tylko przypuszczenie)

Tego nie wiesz. Pracowałem swego czasu w polskiej firmie konsultingowej zatrudniającej ok 20 osób. Każdy z konsultantów miał taką lojalkę (ściślej rzecz biorąc to nie lojalka, tylko umowa o zakazie konkurencyjności, czy jakoś tak). A mimo tego zdarzało się, że konsltant brał zlecenia poza firmą (zazwyczaj weekendowa współpraca z uczelnią wyższą). Oczywiście wszystko po uzgodnieniu z zarządem - który wyrażał zgodę na odstępstwo, bądź nie. Jeśli inny klient docelowy (uczelnia, zamiast korporacji) to blokowanie takiego czegoś byłoby tylko deprymujące dla samego pracownika. Tak samo mogło być tutaj (choć wcale nie musiało), żeby nie powodować frustracji pracowników można im pozwolić sie bardziej realizować w czasie wolnym, zamiast to blokować, a każdy przypadek rozpatrywać osobno



To żadne bagatelizowanie, to odpowiedź na wpis Chrisa na forum, który oczekuje dementi informacji o odejściu 3 członków 11bit. Tutaj nie ma czego dementować, bo taka informacja nie padła.

@chris - ale nigdzie nie jest napisane, jakoby mieli opuścić 11bit, tylko że napisali grę na boku, która wydana zostanie na systemie iOS

www.stockwatch.pl/wiadomosci/t...
Jak wynika z artykułu to nie będzie wydana przez launchpad, mimo że twórcami sa pracownicy 11 bit



Co do terminu to jakiś czas temu w tym serwisie podawali czerwiec, a po wpisie na tym forum data zmieniła się na sierpień (nie wiem, czy był związek). Wypada wierzyć, że to ostateczna data

@ Scarry

Chodziło chyba o ogólne podejście do klienta.

Jest info na facebooku, ze spacecome na iOS 6 maja:
www.facebook.com/SpaceComGame/...

@topfacet

No nie było, ale jeszcze dwa tygodnie temu w tym serwisie był napisany tylko czerwiec - teraz pojawiła się dokładna data. Zobaczymy, z drugiej strony nie wiem dlaczego 11bit mialoby ukrywać datę?

@topfacet
Wg serwisu gry-online premiera Jamesona 16 czerwca:
www.gry-online.pl/S016.asp?ID=...

Ale nie wiem na ile to wiarygodna informacja

Really?? A ta adnotacja to skąd?

Jak dla mnie 200k do 23 się broni, bo zakladam 75k w tygodniu kolejnym promocyjnym + 50k inne platformy i robi się 325 tyś.

@baks w koncu trafiłeś w sedno. Koledzy od skanowania podali wyniki, Ty zawsze mówiłeś o oczekiwaniach... Swoją drogą nie prawdą jest też, że podali wynik bardzo nietrafiony, Introverted 23 grudnia pisał o 200tyś sprzedanych kopiach na samym steam. Dodając do tego najbardziej gorący tydzień plus platformy typu gog uzyskamy ilość, która w zbliżony sposób odpowiada uzyskanym przychodom w IV kwartale.
Reasumując, jaśli kogoś interesuje ilość sprzedanych kopii TWOM w kolejnych miesiącach, myślę że skanowanie kont powinno dać rezultaty, na podstawie których można wyciągnąć jakieś wnioski

Jeszcze cyctat z grudnia:

@psycholog
Nie trzeba aktywować przez STEAM. Gra jest DRM free, kupując np. na GR można sobie ściągnąć i zainstalować na dysku bez angażowania w to żadnych cyfrowych klientów.

Znalazłem na youtubie ciekawy wykład nowego członka RN:



Dużo ciekawych rzeczy nie tylko o one2tribe, ale o rynku gier jako całości.

Mozna prosić SW o analizę ostatniego raportu?

A czy nie jest tak, że decyzja była uwarunkowana ustawą, która zabrania OFE inwestować w Newconnect?

Jak ktoś chce jeszcze kupić wersje pudełkową. W dodatku z autografami i koszulką to jest dostępna tutaj:
aukcje.wosp.org.pl/this-war-of...
Ciekaw ile osiągnie licytacja :)

@topfacet uważam, że testerów nie mieli za darmo .To co było w mediach to były ostatnie szlify i poprawki. Nie znam się aż tak bardzo na produkcji gier, ale wyobrażam sobie, że tworzoną grę trzeba testować na każdym etapie produkcji.

tak oglądam ten link do steama i patrzę, że anomaly soundtrack blisko 30 euro? (bez przeceny). Tyle to ja czasami daję za dobrego winyla, ale żeby za dźwięk z kompa? Sam pomysł sprzedaży ścieżek dźwiękowych uważam za bardzo dobry, ale z tą ceną chyba trochę przesadzili.

Ale jakiego oficjalnego komunikatu oczekujesz? Bo jeśli wielkości sprzedaży, to raczej się nie doczekasz i wynika to z polityki spółki. Będą kwartalne wyniki, to wtedy dowiemy się ile spółka zarobiła w tym kwartale. Czyli 12 lutego.

Musisz pamiętać, że dwa z siedmiu już wymieniłeś (czyli konsole i mobilne). Reszta to Jameson is the pilot, Spacecom mobilne, Riseland, Industrial (akurat na industrial czekam z niecierpliwością na szczegóły). Tak ja to widze.

Dla równowagi pojawił się bardzo ciekawy wywiad z bitowcami tutaj:



No i podobno będziemy zaskoczeni tym co szykują bitowcy w przyszłości ;)

Tak patrze na google play i nie za dobrze to wyglada, ze 1/4 ocen to ocena skrajnie negatywna. Pewnie jakis bug, badz mocne wymagania sprzetowe uniemozliwiaja niektorym granie?
play.google.com/store/apps/det...

Znalazłem próbke gry. można sobie polatać i wyrobić opinie ;) rezoner.net/labs/jamesonthepil... Finalna wersja pewnie będzie się różnić trochę?

Ciężko stwierdzić, zbyt lakoniczny ten trailer, nie podejmuję się oceny przed pokazaniem kolejnych szczegółów

Jest już do obejrzenia.
Na facebooku piszą też, że pokażą gameplay TWoM niebawem, wydaje mi się, ze z w związku z preorderem zaraz po targach :)

Super info! Znaczy się premiera niebawem.
A kolejna gra launchpada nazywa się chyba jamesone the pilot?
www.facebook.com/thiswarofmine...

Moim zdaniem do emisji tutaj bardzo daleko i nie wydaje mi się, żeby ona miała miejsce. Ja jestem zadowolony ze strategii, myślę, że największe koszty z GR zostały już poniesione na odpalenie działalności, teraz oczywiście GR też je generuje, ale zaczyna również generować przychody.
Launchpad jest dobrym pomysłem. Rola wydawcy jest o tyle dobra, że mając doświadczony zespół (a takim zespołem jest dla mnie 11bit) można z mniejszym ryzykiem stwierdzić na istniejących już grach (czy też prototypach), która gra jest miodna, która ma szanse dobrze się sprzedać, niż ma to miejsce w tworzeniu gry od podstaw. Oceniam, że z launchpada o wiele szybciej spólka zacznie generować zyski, niż z GR (właśnie przez inny profil działalności). Warunkiem są tutaj dobre negocjacje z twórcami gier.
No i zdywersyfikowanie tworzenia nowych gier też na plus. Większe prawdobodoobieństwo, że któraś z nich wypali. Teraz AD nie wypaliło i mamy skutki w raporcie, może gdyby była jakaś druga inna zrównoważyłaby słabą sprzedaż AD.
Reasumując, moim zdaniem to dobrze, że z kasy uciekło trochę gotówki na nowe projekty. Które są w założeniu dobre i logiczne, oczywiście potwierdzeniem tego będą wyniki w kolejnych kwartałach.
Natomiast trzymanie dużej gotówki w kasie to nie do końca byłoby dla mnie dobre rozwiązanie...

coraz więcej też jest o Spacecom. Spółka dla stratego taktyków, ale wśród takich odbiorców może być pozytywnie przyjęta. Premiera na jesieni
www.gametrailers.com/videos/6x...

11bit zaprasza na testy TWoM.
docs.google.com/forms/d/10UNhR...
Można zapisać się pod powyższym linkiem. W ankiecie trzeba podać jak podobały się inne tytuły. Wnioskuję z tego, że testy mają dać bardziej wskazówki na temat grywalności i sugestie, niż wyłapanie bugów.

Wpółpraca cieszy, Polscy deweloperzy powinni się trzymać razem. Natomiast taka promocja, po takim okresie od premiery, może świadczyć, że sprzedaż AD nie jest "porywająca".

No właśnie pewności brak, dlatego pisałem o bacznym obserwowaniu co się będzie dziać :) Do tego dopiero zaczynam się przyglądać spółce i nie wiedziałem o emisji, o której pisze antyteresa. Może to faktycznie fundamenty pod kolejną emisję?

Z prognozami tak to już jest, że albo zostają spełnione albo nie ;). Samemu trzeba oszacować ryzyko, czy zostaną spełnione. Te prognozy podobno są ostrożne, bo przygotowana jest na bazie istniejących już umów. Moim zdaniem jednak nie zawierają ryzyka braku/opóźnień realizacji tych umów. Tym bardziej, że tak jak w linku podanym przez antyteresę poprzednie prognozy przez takie ryzyko zostały spełnione w 70%.
Z drugiej strony widać na nich trend, który ma towarzyszyć spółce. Moim zdaniem, jeśli zostaną spełnione w takim samym wymiarze jak te z 2013 roku to są dalej atrakcyjne przy obecnej kapitalizacji.
Spółkę będę obserwował. Wyniki za pierwszy kwartał nie napawają optymizmem, ale to dopiero początek okresu objętego prognozami...

Cieszę się, że jest trzeci, nieujawniony projekt. Pewnie faza wstępna i szczegóły poznamy w przyszłym roku, ale to tylko moje przypuszczenia.

Myślałem, że jak sprzedają kod do steama, to jest to tam doliczane po aktywacji. Ale to były tylko przypuszczenia, bo nie wiem, czy tak jest.

Bo to jest tak, że jakbyście planowali grę wojenną, gdzie się chodzi i strzela, to znaleźli by się malkontenci, że takich gier było już miliony, a jak jest oryginalny koncept, to że dla koneserów i się nie sprzeda ;).
Wszystkim się nie da dogodzić niestety...
A moja prywatna opinia jest taka, że sprzeda się doskonale, ale na razie bazuję tylko na artykułach opiniach i z niecierpliwością czekam na gameplay :)

PS
A sam sprinters wygląda miodnie, szkoda że nie ma wersji na OSX, bo z chęcią bym kupił. Mam nadzieję, że jest na pierwszym miejscu w głównej mierze, dzięki sprzedaży na GR :D

Tym bardziej się cieszę, że gra dla koneserów ma większy odzew od ludzi niż gra dla mas.

Co do punktu 4.
Też się nad tym zastanawiałem, zaraz po ogłoszeniu co to ma być za gra. Uspokoiły mnie przede wszystkim bardzo pochlebne opinie (na twitach, w artykułach, komentarzach). Większość z nich jest taka, że nie mogą się tej gry doczekać.
Drugą rzeczą jest, np liczba fanów gry na facebooku. Na dzień dzisiejszy jest to 3400 osób. Dla porównania nowa produkcja VIVIDa, która ma wyjść w przyszłym tygodniu ma tych fanów tylko niewiele ponad 1000. Oczywiście nie jest to żaden wyznacznik, która gra się lepiej sprzeda, ale pozwala z większym optymizmem patrzeć na premiere TWoM.

Wiedźminy pojawiły się na Games Republic. :D

A spółka ciągle w trendzie spadkowym... Nie ma tutaj jakiegoś ukrytego trupa w szafie? :P

Hmm, tak się zastanawiam, czy aby na pewno nie mozna nic zrobic z kosztami wynagrodzen? Zazwyczaj w firmach tej dzialalności stosuje się zasadę, że jakiś % pracowników powinni stanowić pracownicy tymczasowi. % ten powinien zmieniać się w zależności od zmienności popytu. W przypadku słabszego okresu (smutna prawda) powinno być ich mniej, przez co koszty byłyby mniejsze. Tutaj ten skok wynagrodzeń w stosunku do przychodów jest dosyć wysoki i nienaturalny (nie analizowałem raportu, wnioski wyciągam, z tego co przeczytałem na wątku).
Do tego firma powinna stale podnosić wydajność swojego systemu, tak, aby przy rosnącym popycie koszty związane z jego obsługą nie wzrastały liniowo.
Oczywiście to tylko mała dygresja, nie wiem czym spowodowany był skok wzrostu wynagrodzeń, być może ma on jakieś uzasadnienie w rzeczywistości.

Mam pytanie, bo nie do końca znalazłem odpowiedz w regulaminie.
Czy można kupić spółkę, która kiedyś była w portfelu, a nie ma jej obecnie, oraz czy można sprzedać swoją spółkę i odkupić ją kilka sesji później w celu małej spekulacji?