HUTMEN [HTM]

Szczerze mówiąc, twierdzenie "co mogłoby być gdyby.." jest mało obiektywne
Linia trendu na wykresie poprowadzona, nakładające się poziomy Fibo -> 2,30-2,35 więc wsparcie miałeś jasno określone. Pomyłka niewielka
Oczywiście takiej końcówki sam się nie spodziewałem, zakładałem że jutro zarobię

tez tak mysle :) ze co nie co sie zarobi ale info pomoglo obserwowalem dokladnie kurs po podaniu infa :) jak brane bylo wszystko z prawe :) co do wsparcia zgadzam sie z nim ale jak pisalem nastroje na GWP plus oczekiwanie na raport a wiadomo mniej wiecej jaki bedzie te czynniki "mogly" spowodowac bardzo wolne osuwanie sie kurs dla tego sie nie decydowalem na zakup :) dopiero po infie co nie co sie oskubalo z prawej :)

Podobnie ja bo zrobiła mi się "luka inwestycyjna" po walce na Asbisie ;)

To jak chlopaki jutro jeszcze podpompuja i pojutrze z rana trzeba sprzedac :) chyba ze juz jutro nic trzeba bacznie obserwowac poczynanie spekul :) kiedy beda ubierac bo to nastapi juz nie dlugo :) wkoncu to chlopcy RK ;)

Gryziemy opory ...

jak 3.4 zostanie za plecami bedzie git.
szanse rosną

Trudno się analizuje takie histeryczne finanse jak właśnie Hutmena. Porobił dużo korekt za poprzednie okresy, przez co - kuriozum - ma ujemne przychody za IV kwartał. Dlatego nie ma co się przywiązywać do żadnych podawanych liczb, bo one się mogą zmienić. Jedyne co się powtarza to ciągła strata: co by się nie działo na przychodach i kosztach, ostatnio coraz częściej jest mniejsza lub większa strata. Przez dwa lata wyparowało też 180 mln zł wartości księgowej. Więc może lepiej pozostać na analizie technicznej.

AT
mój post z 11 maja

Przejrzałem raport Hutmena i to jest bieda z nędzą, zesztą jak większość spółek Karkosika. Likwidacja Szopienic ma akurat sens, cerpią z powodu kryzysu, spada popyt na rury, kończy się gotówka w kasie. Nie za wesoło. Ale trafiłem na małą perełkę. Hutmen ma sporo wartościowych nieruchomości we Wrocławiu. Planują to opylic w perspektywie 1-2 lat i przenieść podstawowy biznes do strefy ekonomicznej. Hmm zobaczymy czy im się to uda...

I nie ma co "fizolofować"

U Romana przeważnie tak było, Perpetum Mobile, mechanizm samonaprowadzający, te rzeczy.

Ale, o dziwo, technicznie się sparawdza modelowo.

I o to chodzi.

Na Karkosikach, czas byłby na korektę.

No tak choćby ze względu na wykupienie, odległość od średnich i ...przyzwoitość.