Mam taki drobny problem natury prawnej z kwestią rozliczenia strat za lata ubiegłe.
Pewien znajomy, zapalony Forexowiec, ma bardzo dużą zmienność rocznego dochodu. Jak już ma w danym roku zysk, to spory, niestety analogicznie wygląda temat ze stratą. Mówiąc krótko, ma dużą huśtawkę zysków i strat na rachunku. Ów znajomy zwrócił się do mnie z prośbą o poradę ws. rozliczenia strat. W pierwszej chwili uznałem sprawę za prostą i dałem mu odpowiedź, którą przedstawiam poniżej, ale po zastanowieniu, nie będąc prawnikiem, postanowiłem skonsultować to tu na forum.
W czym rzecz?
Ów znajomy poniósł znaczne straty w latach 2011 i 2013, z kolei w 2014 r zarobił rekordowo dużo i pasowałoby mu zdecydowanie obniżyć wielkość kwot, odprowadzanych do Skarbu Państwa z tego tytułu

.
Oczywiście zna ogólne zasady, że odliczenie strat w ciągu 5 lat i w żadnym roku nie może przekroczyć 50% poniesionej straty rocznej, a jego pytanie jest następujące:
Czy może od dochodu na Forexie, osiągniętym w 2014 r. odliczyć powiedzmy 49,9% strat za 2013 r i dodatkowo ok. 20% strat za 2011 r (bo tyle mu zostało)?
Moja pierwsza odpowiedź "na logikę" brzmiała, że powinno być tak, jak chce zrobić, ale po chwili zastanowienia nie byłem już tego taki pewien, stąd właśnie to moje pytanie.
Na razie poradziłem mu, by się wstrzymał z odliczeniem do czasu, aż się czegoś sensownego dowiem.
Zakładając ten wątek liczę na to, że dowiem się na SW czegoś konkretnego na temat, bo tu zawsze trafi się ktoś z wiedzą, odpowiednią do tematu pytania.
Od siebie mam jeszcze tylko wariant dodatkowy jego pytania, już całkowicie poza konkursem: a gdyby odliczać 49,9% strat za 2011 i 49,9% za 2013? Oczywiście cały czas mówimy o przypadku, że osiągnięty w 2014 r. zysk pokrywa z nawiązką obie kwoty i w grę wchodzi jedynie pomniejszenie należnego do zapłacenia podatku.
Z góry dzięki za pomoc. Trochę lekkomyślnie zaoferowałem się pomóc w tej sprawie i teraz usiłuję się wywiązać z obietnicy.
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)