PARTNER SERWISU
wouzffjc
1 2 3

%R i STS

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 11 grudnia 2008 16:54:13
Co prawda WatchDog chciał "coś tam" o średnich, ale z całym szacunkiem do Szefa, takie "coś tam" i to potraktowane w ogromnym skrócie, zajęłoby dwa razy więcej miejsca niż wszystko co do tej pory zostało napisane w dziale Analiza Techniczna. Musiałbym opisać co najmniej (!) kilkanaście rodzajów średnich, wraz ze sposobami ich użycia. A że komuś wydaje się, że mamy tylko dwie (EMA i SMA), to poniekąd ma rację: wydaje mu się. Średnie to nie jest temat-rzeka. To temat-ocean.

Dlatego bezczelnie zacznę od wskaźnika, w którym nie ma ani jednej średniej. Williams' % (%R). Prosty jak konstrukcja cepa. I tak samo skuteczny. Pod warunkiem, że ktoś wie, do czego cep służy i za który koniec należy chwycić.

W skrócie: patrzymy na ostatnie minimum (zero), patrzymy na ostatnie maksimum (sto) i pokazujemy, gdzie kurs jest obecnie. Wskaźnik działa wyśmienicie, nie jest uśredniony, ani w inny sposób zafałszowany, nie jest opóźniony, ciężko tu wejść w jakąś nadinterpretację. Działa tym lepiej, im rzadziej zmieniają się wartości ekstremalne (min i max), czyli w horyzoncie. Nie ogranicza się do cen zamknięcia, więc jest i szybki i dokładny. W trendzie nie działa, lub jeśli się ktoś uprze - działa na odwrót. No i git.

To teraz STS. To jest dokładnie to samo, tyle że wartości wskazania zostały uśrednione przez SMA3. Nie będę się zajmował tzw. linią sygnalną (%D), ponieważ uśrednienie z uśrednienia i wchodzenie w jakieś cudowne interpretacje, magiczne poziomy i inne mega-dokładne historie, to może i do kontraktów są potrzebne. Do akcji wcale nie.

Dlaczego SMA3? Przecież powoduje to opóźnienie. Tak, i właśnie głównie z tego powodu STS bierze do obliczeń nieco większą ilość ostatnich "słupków" (standardowo 15, a %R 10). Jednak wydaje się, że takie zastosowanie jest w tym wypadku uzasadnione. Taka średnia i taki okres, to w tym wypadku najlepszy kompromis pomiędzy wartością i kierunkiem, opóźnieniem a dokładnością.

No to jedziemy:
- Wartość; zastosowanie SMA a nie EMA powoduje, że STS nie ciągnie za sobą ogona opóźnień starych wartości. Trzy ostatnie i to wszystko. Wartość wskazania jest porównywalna i - co najważniejsze - "potrafi się ładnie zachowywać" w przedziale 0-100. Jeśli tylko mamy trend horyzontalny, to STS bardzo fajnie ukazuje, czy jest "tanio", czy "drogo", w jakim kierunku to wszystko idzie... Co nie zawsze można na przykład powiedzieć o RSI.
- Kierunek; nie wszystkim wystarcza kierunek ukazywany przez SMA, stąd właśnie próby nałożenia jeszcze jednej linii, sygnalnej. Jest jednak pewna rzecz, o której należy pamiętać: STS stosujemy w horyzoncie, a tam bardzo skuteczną taktyką jest granie "na odwrót", czyli kupowanie "w dół" i sprzedaż przy szczytach. Tak więc do odczytu "kierunku" kursu musimy podchodzić ze świadomością, JAK CHCEMY GRAĆ. No bo w końcu wskaźnik nie powie nam jaką mamy przyjąć taktykę (z kierunkiem ruchu cen, czy przeciwnie do niej). Stara się tylko mniej więcej ukazać czytelniej to, co i tak powinno być widać (dla bardziej doświadczonych analizatorów świeczek) gołym okiem. Mózgu nie zastąpi.
- Opóźnienie; to już kwestia indywidualna. Aby zbadać, czy STS pod względem swojej wartości jest dla nas za wolny, należy nastawić obydwa wskaźniki (STS i %R) na taki sam okres (standardowo są różne!) i porównać opóźnienie STS do %R. Ale to żaden problem, bo w praktyce mamy tylko trzy możliwości: %R (bez opóźnień), STS (SMA3) i to, co pomiędzy, czyli STS - SMA2. Nic więcej się nie wymyśli. No chyba, że rozciągamy horyzont i jedziemy w drugą stronę.
- Dokładność; spora. Najlepszym dowodem na to jest fakt, iż sygnały K i S wyświetlane są nie przy przebiciu linii sygnalnej, a przy przebijaniu poziomów 20 i 80. Tym poziomom też można zaufać. Niektórzy wolą spokojniej, np. 30/70, ale według mnie to za wolno. Chyba jednak nie dla takich "żółwi" gra w horyzoncie. Świadczy to właśnie o tym, iż można zaufać wartości wskazywanej przez STS. I tu kolejna rzecz do zapamiętania: STS jest jednak "uśredniony", tak aby pokazywał kierunek. Tak więc, jeśli kierunek (jakiś tam - może niezbyt dokładnie, ale zawsze) pokazuje, to sygnał kupna przychodzi ZAWSZE przy ruchu w górę (a sprzedaży w dół). Rozwinięcie tej myśli w następnym akapicie.

Czytam o ambicjach niektórych graczy (najczęściej początkujących), aby zostać day-traderem. No to w takim razie trzeba przyjąć określoną taktykę. Albo ustawiamy kupno poniżej obowiązującej ceny i wtedy nie stać nas na żadne opóźnienia wskaźników (musimy dokładnie znać "cenę"), więc stosujemy %R, ALBO czekamy na jakiś (w omawianych przypadkach zazwyczaj niewielki) ruch w górę - i wtedy musimy wybrać coś, co będzie kompromisem pomiędzy kierunkiem, a wartością.

Nie da się z równą dokładnością wyznaczyć prędkości obiektu i jego położenia. Zawsze coś kosztem czegoś.

No i teraz mamy: albo STS standardowy (SMA3), albo SMA1 (czyli %R), albo coś pomiędzy. No chyba, że ktoś będzie opóźnienie zwiększał (aby jeszcze dokładniej móc wyznaczyć kierunek). Pamiętać o równych okresach dla %R i STS.

Nie rozumiem taktyk omawiających użycie tych wskaźników w trendach. To znaczy: rozumiem znaczenie poszczególnych słów, ale całość do mnie nie dociera. Tak samo, jak nie rozumiem doszukiwania się na nich dywergencji. Oczywiście, że one istnieją, ale przecież wskaźniki te specjalnie zostały tak skonstruowane, aby dywergencji się pozbyć. Jak ktoś chce dywergencji, to niech sobie RSI włączy. Chętnie zmienię zdanie, dlatego czekam na opinie.

Obydwa wskaźniki są tak proste, że aż prostackie. I w tym właśnie ich siła. Co prawda można ich używać tylko w konkretnych sytuacjach, ale z drugiej strony, gdy takie sytuacje już następują, to po co bawić się innymi narzędziami? RSI, Bollingerami i innymi cudami? Mamy wspaniałą, czytelną "cenę". Bez zafałszowań, bez dziwnych transformat, bez kumulowania się błędów. A dodatkowym ich plusem jest fakt, że działają tak samo dobrze bez względu na interwał, jakim się posłużymy - czego nie można już powiedzieć np. o MACD.

Wiem, że STS jest często używany przez grających na kontraktach. Ciekawe na ile tam zmieniają się warunki jego użycia, interpretacji... Ja nie gram. Nie myślę o wszystkim jak o grze. Inwestuję. :blackeye: (powtórzone za Prezesem)

ps. STS jest tak popularny i tak prosty, że będę baaardzo zdziwiony, jeśli nikt nie zapoda tu swoich obserwacji; bardzo na nie czekam

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 11 grudnia 2008 18:18:14
hmmm baardzo plastycznie to opisałeś. Aż się chce śledzić kursy z tymi wskaźnikami :)
Ale powiem szczerze: jeśli miałbym się uczyć trejdować na AT, to tylko w intradayu. po prostu mi się nie chce czekać parę dni czy tygodni aż się coś tam wyklaruje, po drodze mi się mózg zlasuje, zapomnę po co wchodziłem, albo znielubię spółkę, tudzież wyjadę... i tyle.

Ze mną niestety nie pogadasz aplikacyjnie, ale mam pytanie: co jest stochastycznego w STSie? (bo nazwa pewnie nie jest z sufitu).

Co do średnich, to ja nie chciałem od razu wchodzić w ekstrema, tylko tak od podstaw, na przykładzie MA: co ona nam mówi więcej, niż sam kurs?

Dapi
PREMIUM
0
Dołączył: 2008-10-07
Wpisów: 993
Wysłane: 11 grudnia 2008 19:01:39
Dodałbym jeszcze że STS mozna zbudować z %K i %D w ten sposób że

pierwsza linia jest z różnic z C i L. świeczek a druga z 3 SMA tego samego i po przecięciach linii szukac sygnałów
lub druga wersja
%K to 3 SMA z różnic a %D to 3 SMA z 3 SMA różnic C i L i w ten sam sposób stosować

Jakoś mi to jasno z zapisu Snake nie wychodziło dlatego sobie pozwoliłem...

Druga rzecz to stosowanie w trendach ALE TYLKO zgodnie z trendem czyli
przy spadkowym po wejściu w wykupienie kupić
w wzrostowym w w wyprzedanie
ALE tylko gdy cena przekroczy min czy max z poprzedniego dnia

Czyli wychodzi prosty systemik skanujemy rynek szukając przy trendzie spadkowym spółek z wykupieniem i dajemy w obserwowane na następny dzień czekając co się stanie...he he nie ma krótkiej sprzedaży to się zapędziłem :binky: chodziło o odwrotnie
{to jest po trosze odpowiedz dla WD że z nudów się umiera...ja tak spekuluje {nie konkretnie tym co opisałem} całe życie i czasami roboty mam że sie wyrobić nie mogę - tzn teraz mam długie wakacje}

lub tak jak Snake napisał też ZGODNIE z trendem czyli
przy zwyżkującym po wejściu w wykupienie kupić i odwrotnie

Wyszły niby dwa zgodnie z trendem ale tak już jest.

Trzecia rzecz to to że STS wyprzedza MACD co Snake nie wspomniał wyprzedza o kroczek idea1
Jak się MACD ma zawinąć w górę czy dół to pierwszy zrobi to STS. {WD śledż aż Cię ciekawość zje czy tak będzie ;) }

Może to oczywiste dla Snake z racji różnicy w konstrukcji ale nie tak może być dla zwykłego czytelnika

ps.
lub tak jak Snake napisał też ZGODNIE z trendem czyli
przy zwyżkującym po wejściu w wykupienie kupić i odwrotnie


to jest wyższa gimnastyka ponieważ wydaje się że najlepiej to zrobić w pierwszej fazie trendu czyli wybiciu z konsolidacji ponieważ wtedy wartość wskaźnika jak wejdzie w wykupienie to tam już zostaje na dłużej...
tylko skąd mamy wiedzieć że to już -:)
Rynki mogą pozostać irracjonalne dłużej niż ty możesz pozostać wypłacalny.

Rozbudowane wykresy: http://www.atcharts.pl
Centrum analizy technicznej: http://www.attrader.pl
Edytowany: 11 grudnia 2008 19:13


Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 11 grudnia 2008 19:08:25
WatchDog napisał(a):
co jest stochastycznego w STSie? (bo nazwa pewnie nie jest z sufitu)

W STS-ie jest tyle stochastyczności, co w RSI siły względnej, a w E-ray promieni Roentgenowskich.
A co? Myślałeś, że analityków nie stać na fantazję?

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 11 grudnia 2008 19:27:42
Dapi napisał(a):
Dodałbym jeszcze że STS mozna zbudować z %K i %D w ten sposób że
pierwsza linia jest z różnic z C i L. świeczek a druga z 3 SMA tego samego i po przecięciach linii szukac sygnałów
lub druga wersja
%K to 3 SMA z różnic a %D to 3 SMA z 3 SMA różnic C i L i w ten sam sposób stosować
Jakoś mi to jasno z zapisu Snake nie wychodziło dlatego sobie pozwoliłem...

Bingo. Nie chciałem zanadto mieszać z różnymi konstrukcjami, a poza tym, to można też po prostu ustawić sobie dwa różne STS-y, lub też STS+%R. Inna zasada, efekt zbliżony. A tak w ogóle to polecam %R (czy też nawet STS) do zarządzania wielkością pozycji, a nie tylko sygnałów "we/wy".
Poza tym tą prostą konstrukcją można się bawić na wiele innych sposobów, chociażby kłaść to na osi (na jakiejś średniej). Idąc tropem Dapiego, to i można MACD z dwóch linii STS-owych budować... kto co lubi. Ja jednak używam tego w horyzoncie, a tam żadne szczegółowe transformaty i rozbudowy mi niepotrzebne.

Dapi napisał(a):
[...] Czyli wychodzi prosty systemik skanujemy rynek szukając przy trendzie spadkowym spółek z wykupieniem i dajemy w obserwowane na następny dzień czekając co się stanie...he he nie ma krótkiej sprzedaży to się zapędziłem :binky: chodziło o odwrotnie [...]

Oczywiście, jeśli ktoś wierzy w wykupienie i wyprzedanie. Wierzyć można, nawet w Światowida.
(wiem, Dapi, wiem, nie denerwuj się, umyślnie chwyciłem za słówko, <<co by nikt nie pomyślał, że my nie pomyśleli>>)

Dapi napisał(a):
Trzecia rzecz to to że STS wyprzedza MACD co Snake nie wspomniał wyprzedza o kroczek idea1
Jak się MACD ma zawinąć w górę czy dół to pierwszy zrobi to STS. {WD śledż aż Cię ciekawość zje czy tak będzie ;) }
Może to oczywiste dla Snake z racji różnicy w konstrukcji ale nie tak może być dla zwykłego czytelnika

Różnica w konstrukcji STS i MACD jest zbyt duża, abym to jeszcze mógł tutaj pomieścić. Wolałem się rzeczywiście skoncentrować na STS i %R.
A poza tym, jeśli chodzi o wyprzedzanie MACD, to sam MACD daje sporo możliwości odczytywania wyprzedzeń z niego samego.

Jest to natomiast niewątpliwie bardzo ciekawy przykład zastosowania dwóch różnych wskaźników do wynajdywania rodzących się trendów, czyli najczęściej sytuacji najbardziej przez inwestorów poszukiwanych. Ale nie będę się mądrzył nad szczegółami tej koncepcji, bo tu nie mam wątpliwości, że Dapi zrobi to - jako praktyk - o wiele lepiej.
Edytowany: 11 grudnia 2008 19:29

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 11 grudnia 2008 20:40:09
WatchDog napisał(a):
Ale powiem szczerze: jeśli miałbym się uczyć trejdować na AT, to tylko w intradayu. po prostu mi się nie chce czekać parę dni czy tygodni aż się coś tam wyklaruje, po drodze mi się mózg zlasuje, zapomnę po co wchodziłem, albo znielubię spółkę, tudzież wyjadę... i tyle.

Co do średnich, to ja nie chciałem od razu wchodzić w ekstrema, tylko tak od podstaw, na przykładzie MA: co ona nam mówi więcej, niż sam kurs?

Widzę, WatchDog, że zakładasz maksymalną płynność, nastawienie multum alarmów i przede wszystkim - umiejętność przeliczania i analizowania wszystkiego w parę sekund. Znam jednego gościa, który jest traderem dla funduszu inwestycyjnego (i nie chodzi tam o jakieś 5% na akcjach, ale ogromne ruchy, lewary i duże kwoty). Tam to masz dopiero AT i intraday pełną gębą.

Mówi, że najtwardsi bez przerwy wytrzymują pół roku. A z zupełnie innego źródła wiem, że w takich środowiskach różne "dopalacze" są na porządku dziennym, a nerwice i depresje to chleb powszedni.

Mało tego: na DT na akcjach 1000% nie ugrasz, choćbyś nie wiem ile razy obrócił. Analiza techniczna, badając prawdopodobieństwo wskazuje, że bardziej "opłaca się" czekać na inne ruchy.

ps. co do MA, to ok, zrobi się
Edytowany: 11 grudnia 2008 20:40

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 11 grudnia 2008 21:00:11
Hmmm...
Na foreksie podobno jest jeszcze gorzej - trejdować można całą dobę, a (do niedawna) w grę wchodziło tylko skalpowanie, bo volatility było bardzo nieduże.

Anyway: jak działać to na ostro. I po co pół roku ;) Przysiąść się dla sportu, wygrać, przegrać, i na piwo :)

ps MA... nie naciągam Cię na opracowania (są świetne! rób je...) ale na pewno na pogaduszkę: a osssochozi?...
Edytowany: 11 grudnia 2008 21:01

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 11 grudnia 2008 21:08:23
WatchDog napisał(a):
Anyway: jak działać to na ostro. I po co pół roku ;) Przysiąść się dla sportu, wygrać, przegrać, i na piwo :)
ps MA... nie naciągam Cię na opracowania (są świetne! rób je...) ale na pewno na pogaduszkę: a osssochozi?...

Nawet dobry trader ma 60, nawet 70% transakcji w plecy* (a jest do przodu). To nie "luzik i piwko", ale planowanie, liczenie, zarządzanie...
ps. MA to podstawy podstaw, więc niby nie można jechać dalej, jak się tego nie załapie... chociaż wielu próbuje ;)

*) a jak ktoś się będzie wykłócał, to mu powiem, że... źle stopy ustawia (ewentualnie stosunek SL:TP)

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 11 grudnia 2008 21:58:57
Dapi napisał(a):
Dodałbym jeszcze że STS mozna zbudować z %K i %D w ten sposób że
Druga rzecz to stosowanie w trendach ALE TYLKO zgodnie z trendem czyli
przy spadkowym po wejściu w wykupienie kupić
w wzrostowym w w wyprzedanie
ALE tylko gdy cena przekroczy min czy max z poprzedniego dnia

Dapi,
Jeśli zgodnie z trendem to powinno być sprzedać... :) Drugie okno Eldera, no chyba że się pomyliłeś gdzie indziej
Ja stosuję %R ale z krótszym okresem 5
Dapi napisał(a):

lub tak jak Snake napisał też ZGODNIE z trendem czyli
przy zwyżkującym po wejściu w wykupienie kupić i odwrotnie


To widzę koncepcja z testów na blogu. Tyle, że trzeba immo przedefiniować strefy, bo 80 to sporo...


anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 11 grudnia 2008 22:03:53
Snake napisał(a):

*) a jak ktoś się będzie wykłócał, to mu powiem, że... źle stopy ustawia (ewentualnie stosunek SL:TP)

Zgoda jeśli próbuje się grać follow, ale w boczniakach, gdzie rynek przebywa teoretycznie dłużej rośnie trafność kosztem długich ruchów, bo te leca na stopach :) Wtedy można uzyskać z zachowaniem rozsądnej wartości oczekiwanej trafność powyżej 40.... :compress:


Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 11 grudnia 2008 22:09:58
anty_teresa napisał(a):
Snake napisał(a):

*) a jak ktoś się będzie wykłócał, to mu powiem, że... źle stopy ustawia (ewentualnie stosunek SL:TP)

Zgoda jeśli próbuje się grać follow, ale w boczniakach, gdzie rynek przebywa teoretycznie dłużej rośnie trafność kosztem długich ruchów, bo te leca na stopach :) Wtedy można uzyskać z zachowaniem rozsądnej wartości oczekiwanej trafność powyżej 40.... :compress:

Tak. Jak ktoś w boczniaku ma mniej niż 40%, to znaczy, że za późno identyfikuje horyzont, albo że powinien się przestawić na rzut monetą.
Poza tym: pisałem raczej w kontekście futów, fx i naprawdę ostrego, częstego trejdowania.
Edytowany: 11 grudnia 2008 22:10

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 11 grudnia 2008 22:10:17
Chciałbym jeszcze dodać iż szybkie ruchy z jednej strefy do drugiej zwiększa prawdopodobieństwo kontynuowania ruchu. To z obserwacji, nie testowane.
PS: Wydawać się mogło iż WD chciałby stworzyć almanach AT, czyli jakieś podstawy. Panowie widzę od razu wzięli się do analizy analizy... dla mniej wtajemniczonych proponuję na koniec dyskusji dokonac syntezy book

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 11 grudnia 2008 22:13:09
anty_teresa napisał(a):
PS: Wydawać się mogło iż WD chciałby stworzyć almanach AT, czyli jakieś podstawy. Panowie widzę od razu wzięli się do analizy analizy...

To znaczy, co proponujesz? Te "podstawy" niby, to co? "Zasady" jakieś? "Złote myśli"? Myślałem, że to są właśnie podstawy... główne wskaźniki, teraz mają być średnie...

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 11 grudnia 2008 22:21:24
anty_teresa napisał(a):
Drugie okno Eldera, no chyba że się pomyliłeś gdzie indziej
Ja stosuję %R ale z krótszym okresem 5

Książkowo. Sam Elder chyba coś takiego proponuje... Ale co, działa?
Ja do drugiego okna próbowałem wszystkiego: FI, STS, E-ray, nawet (a co, sprawdzić trzeba było) szybkiego RSI, BOS i innych wynalazków, w końcu musiałem wykombinować własną średnią i własny wskaźnik - ale i tak wciąż się biedzę. Może to wina warunków, może rzeczywiście tylko w czasie hossy, jak ciąg ogólny jest mocny?

%R 5 wydaje się na oko dobry, ale jest pewien problem:
Jeśli ma on być nisko, to znaczy że Low5 też jest nisko, a jak Ci się L<L tak szybko robi, to jest ryzyko, nie?

Dlatego pytam, jak to działa. Jeśli mówisz, że dobrze, to może spróbuję...

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 11 grudnia 2008 22:26:43
WAŻNE!
anty_teresa napisał(a):
Chciałbym jeszcze dodać iż szybkie ruchy z jednej strefy do drugiej zwiększa prawdopodobieństwo kontynuowania ruchu. To z obserwacji, nie testowane.

Jeśli przechodzi szybko z jednej strefy do drugiej, to często mamy albo wybicie z konsoli (strefy wtedy są blisko), albo formację V.
Tak więc to prawda. I kolejne użycie STSu "poza boczniakiem".

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 11 grudnia 2008 22:43:38
Snake napisał(a):
anty_teresa napisał(a):
Drugie okno Eldera, no chyba że się pomyliłeś gdzie indziej
Ja stosuję %R ale z krótszym okresem 5

Książkowo. Sam Elder chyba coś takiego proponuje... Ale co, działa?
Ja do drugiego okna próbowałem wszystkiego: FI, STS, E-ray, nawet (a co, sprawdzić trzeba było) szybkiego RSI, BOS i innych wynalazków, w końcu musiałem wykombinować własną średnią i własny wskaźnik - ale i tak wciąż się biedzę. Może to wina warunków, może rzeczywiście tylko w czasie hossy, jak ciąg ogólny jest mocny?

%R 5 wydaje się na oko dobry, ale jest pewien problem:
Jeśli ma on być nisko, to znaczy że Low5 też jest nisko, a jak Ci się L<L tak szybko robi, to jest ryzyko, nie?

Dlatego pytam, jak to działa. Jeśli mówisz, że dobrze, to może spróbuję...


Widzisz Snake, ja nie do końca gram systemowo. Prawdopodobnie to błąd, ale lubię się kopać z koniem bandhead Dlatego nie stosuję zasad czysto mechanicznie. Zostawiam furtkę na własną inwencję. Patrzę na całą gamę wskaźników: %R ElderRay FI, z naciskiem na ostatni. W zależności od odległości do stopa(najczęściej Elderowski MIN/MAX(-1)) naginam troszkę poziomy wejścia w %R, tzn przechodzę do trzeciego zanim wejdzie w -80. To samo tyczy się MM. Acha, ja najczęściej gram na futures... a to jednak troszkę inny rynek

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 11 grudnia 2008 23:33:45
anty_teresa napisał(a):
Widzisz Snake, ja nie do końca gram systemowo. Prawdopodobnie to błąd, ale lubię się kopać z koniem bandhead Dlatego nie stosuję zasad czysto mechanicznie. Zostawiam furtkę na własną inwencję. [...] Acha, ja najczęściej gram na futures... a to jednak troszkę inny rynek

Dzięki. Ja też mam furtkę, ale nazywa się ona "ewolucja". I jak na ewolucję przystało, często skręca ona w jakąś ślepą uliczkę.
Futy to jest coś. Gra w dwie strony i zupełnie inne rozliczanie wyników, zupełnie inne systemy, użycie wskaźników... tu masz rację.
Może kiedyś zacznę. Na pewno. Ale najpierw muszę opanować rzeczy łatwiejsze. Znaczy: akcje.

Pisz jak najwięcej, proszę Cię. Choćby ze względu na kontrakty właśnie. Ale nie tylko z tego względu.

Jarbas
0
Dołączył: 2008-07-30
Wpisów: 1 169
Wysłane: 12 grudnia 2008 00:02:50
Rewelacyjna teoria, dzięki, poczytałem
Lubię jak poparta jest przykładami.
Jak możecie podajcie na ile 100% sprawdza Wam się przytoczona teoria a jak już podacie nazwy spółek i ceny wejść wyjść z datami (procenty zysków policzę sobie sam) to będę wniebowzięty ;)

Snake
0
Dołączył: 2008-07-28
Wpisów: 403
Wysłane: 12 grudnia 2008 03:28:09
Nie ma tak lekko. Prosisz o zbudowanie niemal całego systemu:
1. Trzeba określić warunki, jakie przyjmujemy dla horyzontu (najprostszy sposób, to ADX poniżej jakiejś wartości, np. 20, ale to sposób zbyt prosty i nie wystarczy, a ADX jest tak skomplikowany, że w jednym zdaniu go nie omówimy).
2. Gdy już mamy zidentyfikowany "boczniak", trzeba się zastanowić nad strategią (najprostszy wybór: łapiemy dół przez %R, czy czekamy na sygnał z STS przy ruchu w górę).
3. Naprawdę warto by się zastanowić nad zarządzaniem pozycją. Tu to by można tomy pisać. No ale dla uproszczenia załóżmy, że nie robimy tego.
4. Być może będą potrzebne dodatkowe (ale proste) warunki wejścia, jak np. H>H, płynność.
5. No a co z wyjściem? Jaka taktyka? Zlecenie z limitem aktywacji? Załóżmy, że nie, że czekamy na sygnał ze wskaźnika. No ale z boczniaka może przecież wybić dołem, a wskaźnik wtedy nic nie pokaże. Na co czekamy? Na potwierdzenie trendu spadkowego? Liczymy jakoś "bezpieczne" odchylenie? Czym? ATR-em, SD? Zakładamy stopa? Od którego punktu? Od wejścia, od minimum, inaczej?
6. A jak z horyzontu wyjdzie górą, uda Ci się nie sprzedać i leci dalej na północ, to co, wliczamy te procenty do taktyki? Nie? A jeżeli tak, to...
7. Wyjdzie górą, my akcji już nie mamy (bo sprzedaliśmy przy górnym ograniczeniu) i wtedy co robimy? Odkupujemy drożej? Wliczamy statystyki, nie wliczamy?

A nawet nie nadgryzłem użycia tych wskaźników przy sytuacjach "poza-horyzontalnych" (jak zrobili koledzy).

To niestety by było zbyt piękne, żeby mogło było prawdziwe: "weź STS i graj".

Natomiast mogę powiedzieć tak: jeżeli komuś do w miarę szybkiej gry w boczniaku (biorąc pod uwagę pojedyncze narzędzia) coś się przydaje bardziej niż STS i %R, to niech napisze (E-ray? DPO? BOP? FI? inne?) - sam jestem bardzo ciekaw.

ps. Albo wiesz co, poproś ładnie Dapiego ;) to może na blogu da jakiś przykład. Ale ostrzegam, że kol. Dapi nie lubi takiej gry. Dapi?

pps. I ostatnia rzecz, ale ważna. Ja się nie uważam za analityka. Za "technika" - owszem, ale nie za "analityka". Analityk dostaje jakąś rzecz i rozkłada ją na czynniki, patrzy jak działa. Ja zawsze myślę "na odwrót": zastanawiam się, co chcę osiągnąć (zmierzyć) i dopiero szukam tej rzeczy (narzędzia). WatchDog chciał rozmowy o podstawach, a takie wskaźniki to właśnie podstawy. "Podstawy" nie w sensie "banały", "rzeczy proste", a raczej "fundamenty". Ale ja nie zajmuję się grzebaniem w fundamentach - ja kładę dach, czyli patrzę od drugiej strony, od strony budowy systemów, od szczytu, nie od spodu. Tak więc Twoja prośba jest do analityków, nie do mnie. A piszę o tych wskaźnikach, bo właśnie o "podstawach", a nie o "dachach" miało być.
Edytowany: 12 grudnia 2008 03:51

Dapi
PREMIUM
0
Dołączył: 2008-10-07
Wpisów: 993
Wysłane: 12 grudnia 2008 09:02:22
anty_teresa napisał(a):
Dapi,
Jeśli zgodnie z trendem to powinno być sprzedać... :) Drugie okno Eldera, no chyba że się pomyliłeś gdzie indziej
Ja stosuję %R ale z krótszym okresem 5


Jest trend wzrostowy:
kupujemy TYLKO wtedy gdy %R wchodzi w wyprzedanie ale czekając na ruch ceny do góry

Jest trend spadkowy:
Kupujemy/sprzedajemy na krótko tylko wtedy gdy %R wchodzi w wykupienie ale czekając na ruch ceny
Zakładając że mamy możliwość grania na krótko

To jest zgodnie z trendem na rynku albo tylko wyprzedanie albo tylko wykupienie co nic nie mówi kiedy zamykamy pozycję bo do tego %R w takich przypadkach trendów się nie nadaje. Jest niesymetrycznie.

anty_teresa napisał(a):
Dapi napisał(a):

lub tak jak Snake napisał też ZGODNIE z trendem czyli
przy zwyżkującym po wejściu w wykupienie kupić i odwrotnie


To widzę koncepcja z testów na blogu. Tyle, że trzeba immo przedefiniować strefy, bo 80 to sporo...



Strefy oczywiście dla %R są inne niż dla RSI. Dla Wiliamsa przyjmuje się jako standard -10 --- -90


ps. Snake
Akcje moim zdaniem są trudniejsze niż futy. Futa masz jednego i pod niego się "zbroisz".
Akcji masz 300 każda i innym stadium, płynności, młodości, ulubienia, fazy itp.
Rynki mogą pozostać irracjonalne dłużej niż ty możesz pozostać wypłacalny.

Rozbudowane wykresy: http://www.atcharts.pl
Centrum analizy technicznej: http://www.attrader.pl
Edytowany: 12 grudnia 2008 09:09

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


1 2 3

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,565 sek.

kwafptcw
tdwsbmis
bzscdvbh
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
vjtuhdgi
pukqfwcq
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat