PARTNER SERWISU
bjyqbolv

Jak nie popłynąć na giełdzie - artykuł z Onetu

Kamil Gemra
0
Dołączył: 2009-12-09
Wpisów: 3 001
Wysłane: 23 sierpnia 2010 19:30:27
Dzisiaj pojawił sie fajny artykuł na onecie. Może, któryś z bohaterów jest wśród nas ? Jednak nie są tu ważne konkretne dane osobowe. Pewnie każdy zaliczył jakąś mega wtopę. Ten artykuł powinien też być przestrogą dla rozpoczynających "karierę" na GPW.

Cytat:
Marek musi codziennie choćby pokazać się w biurze maklerskim, Łukasz pogrążył swoje małżeństwo, Tomasz osobiście przysłuchuje się co mówią na debiutach. Nie znają się, a jednak coś ich łączy - są inwestorami giełdowymi. Właśnie mija trzecia rocznica utworzenia NewConnect – rynku, na którym spółkom najłatwiej zdobyć pieniądze a inwestorom… stracić.

Dla Marka tydzień ma pięć dni - liczą się te od poniedziałku do piątku. - Wtedy trwa obrót papierami na Giełdzie Papierów Wartościowych - wyjaśnia z uśmiechem. 13-letniego Fiata Mareę niemal dzień w dzień przed 9-tą parkuje w okolicach biura maklerskiego PKO BP przy ul. Marszałkowskiej. Kupił go w 2000 r. z zysków, jakie przyniosły mu inwestycje na giełdzie. A w punkcie maklerskim czuje się jak w domu - może poić się do woli kawą fundowaną przez bank, a co najważniejsze - rozsiąść się na biurowym krześle i godzinami wpatrywać w wyświetlane na ściennym ekranie notowania on-line. Nie jest osamotniony - w tym warszawskim biurze takich inwestorów jak on (w dosłownym sensie zasiedziałych tu od lat) jest jeszcze co najmniej kilku. Personel zmienia się (jedni się zwalniają lub są zwalniani), a oni wciąż trwają.

Pan Marek to emerytowany inspektor kontroli skarbowej, ale wśród stałych bywalców są reprezentanci najrozmaitszych zawodów. Mimo, że ich średnia wieku nie dotarła jeszcze do pięćdziesiątki, to generalnie nikt z nich nie pracuje. Pracę zresztą trudno byłoby im pogodzić z niemal stałym przesiadywaniem w biurze. Swoją w nim obecność uzasadniają możliwością błyskawicznego składania zleceń, co ma szczególne znaczenie zwłaszcza w przypadku handlowania kontraktami terminowymi, głównie na giełdowym indeksie WIG20. A prawie wszyscy stali bywalcy - jak sami mawiają - "grają" tu właśnie na kontraktach.

Ale to raczej tylko wymówka. – Czasy, kiedy trzeba było siedzieć w biurze, żeby mieć dostęp do notowań on-line, informacji ekonomicznych z Reutersa i móc składać na dogrywkach szybkie zlecenia, bezpowrotnie minęły. W biurze nie złożyłem żadnej dyspozycji od 10 lat - wyjaśnia mi 35-letni Łukasz z inwestorskiego pokolenia Banku Śląskiego, ludzi którzy swoją przygodę z giełdą zaczynali od pamiętnych, wystanych w nocy, pięciu niemal przydziałowych akcji tej spółki. Teraz same domy maklerskie już od lat promują wśród inwestorów składanie zleceń przez internet zachęcając ich do tego przede wszystkim najniższymi prowizjami (w większości biur na poziomie 0,39 proc. od wartości transakcji), konkurencyjnymi względem innych, bardziej tradycyjnymi kanałami komunikacji.

Miało być polskie NASDAQ…

Łukasz po stracie pracy, przez prawie półtora roku próbował utrzymać się tylko z giełdy. Miesięcznie zarabiał na niej różnie (średnio 4-5 tys. zł). To jednak wystarczało na opłacenie m.in. czynszu, spłacanie rat kredytu i generalnie na w miarę spokojne życie. Wystrzegał się operowania na kontraktach lub foreksie (rynek opcji walutowych), ponieważ przez cały czas pamiętał o niepisanej prawidłowości, że dla osoby z niewystarczającym zapleczem finansowym, chcącej utrzymywać się z zarabiania z wykorzystaniem dźwigni, tego typu eksperymenty mogą skończyć się tragicznie. Zgubił go dopiero apetyt na większą, spekulacyjną kasę, jaką przed trzema laty inwestorów zaczął kusić uruchomiony przez GPW Alternatywny System Obrotu nazwany NewConnect. W zamyśle organizatora ten "młodszy brat" rynku regulowanego GPW powinien być miejscem o mniejszych wymaganiach formalnych. Spółki miał przyciągać znacznie niższymi niż na rynku podstawowym kosztami debiutu i możliwością sprzedaży akcji w ramach tzw. private placement (emisji prywatnej skierowanej do maksymalnie 99 akcjonariuszy). Szansę startu do romansu z giełdą otwierałby przed młodymi, lecz perspektywicznymi spółkami, głównie związanymi z branżą nowych technologii. Z czasem ten "parkiecik" miałby wyrosnąć na coś na wzór londyńskiego AIM (a może nawet nowojorskiego NASDAQ).

Tyle, że tak się nie stało. W NASDAQ udział spółek technologicznych jest wciąż o połowę wyższy niż ma to miejsce w przypadku NewConnect. A mimo to którykolwiek z członków zarządu polskiej giełdy, którzy w dniu debiutu danej spółki uroczyście wprowadzają ją na "mały parkiet", niemal jak mantrę już w pierwszym zdaniu swojego wystąpienia z uporem powtarza: "Witamy n-tą spółkę…" Zupełnie jakby ilość (na NewConnect w ciągu trzech lat zdążyło już wejść ponad 150 firm) odgrywała tu pierwszoplanową rolę. Być może zresztą z punktu widzenia giełdy, która żyje z prowizji od przeprowadzonych transakcji, tak właśnie jest.


Całość: gielda.onet.pl/butelka-derzawy...

Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 23 sierpnia 2010 20:02:50
Kamil Gemra napisał(a):
Dzisiaj pojawił sie fajny artykuł na onecie.


Artykuł datowany jest na 18 sie, 11:23.
Czytałem go chyba w piątek binky
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum

addi
0
Dołączył: 2008-10-03
Wpisów: 1 086
Wysłane: 23 sierpnia 2010 20:32:25
Dzięki Kamil za linka do ciekawego artykułu thumbright Od dawna w swoich wypowiedziach przestrzegam przed tymi wehikułami (czasami wyśmiewczo). Z drugiej strony obserwując płynność papierów na rynku głównym odnoszę wrażenie, że przynajmniej połowa z nich powinna się znaleźć właśnie na NC thumbright


Kamil
0
Dołączył: 2008-11-17
Wpisów: 637
Wysłane: 23 sierpnia 2010 20:47:24
Fajne, z początku trochę podobne do artykułu "Inwestor z nad Wisły" przytaczanego przez Jokera rok temu. Można by przenieść żeby bałaganu nie robić. Czytając takie artykuły trochę mi żal że omineła mnie epoka poków, zleceń przez telefon itp. Nie ma z kim na gorąco podyskutować, ciężko kogokolwiek czymś zaskoczyć, dodać coś nowego. Zbluzganie kogoś na forum to nie to samo:) Oczywiście aspekt interakcji ze środowiskiem jest ceną jaką płacimy za coś o wiele bardziej wartościowego - bieżący dostęp do informacji i w miarę rozsądne prowizje. Jak za pierwsze transakcje płaciłem 2% haraczu to mnie ściskało. A wcześniej pewnie jeszcze drożej było. Opłacić kolesia który stoi na giełdzie i macha naszymi papierkami, czekając na telefoniczne dyspozycje:)

Także jestem przeciwnikiem NC i konsekwentnie trzymam się z dala od tego syfu.
Aktualnie: MRB(100%)

Kamil Gemra
0
Dołączył: 2009-12-09
Wpisów: 3 001
Wysłane: 23 sierpnia 2010 21:36:05
Frog napisał(a):
Kamil Gemra napisał(a):
Dzisiaj pojawił sie fajny artykuł na onecie.


Artykuł datowany jest na 18 sie, 11:23.
Czytałem go chyba w piątek binky


Chodziło o główną stronę Onetu binky

Gdybym czytał wszystkie zakładki to nie robiłbym niczego innego Think

Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 23 sierpnia 2010 21:37:13
Kamil Gemra napisał(a):
Frog napisał(a):
Kamil Gemra napisał(a):
Dzisiaj pojawił sie fajny artykuł na onecie.


Artykuł datowany jest na 18 sie, 11:23.
Czytałem go chyba w piątek binky


Chodziło o główną stronę Onetu binky

Gdybym czytał wszystkie zakładki to nie robiłbym niczego innego Think


Ja w zeszłym tygodniu znalazłem to na pierwszej stronie...
Ale nie przejmuj się mną - miałem gorszy dzień i się czepiam Angel
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość



Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,194 sek.

mytpmqni
askkiayz
dxyjsssn
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +76 838,91 zł +384,19% 96 838,91 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
wgohvkez
crxlpnwq
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat