50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
17 grudnia 2010 12:43:45
przy kursie: 1,38 zł
Nieprzyzwoitość? Manipulacja? Nagonka? Może wklej jakieś cytaty, bo trudno mi uwierzyć, że jesteśmy aż tak źli i brzydcy.
|
0 Dołączył: 2010-12-16 Wpisów: 4
Wysłane:
17 grudnia 2010 12:58:50
przy kursie: 1,38 zł
Proszę cytuję Pana Kamila Gemrę waszego analityka na etacie.
wypowiedzi tyczą Analiz online kilka wybranych
A ja sceptycznie patrzę na biznes Analiz jako asset managament.
1. To, że ktoś potrafi nadawać ratingi funduszom i zbierać dane nie oznacza, że zacznie na tych funduszach osiągać ponad przeciętne zyski. Ponadto skoro pracujesz w branży TFI to wiesz, że usługi Asset nie można świadczyć bez osoby posiadającej licencję doradcy inwestycyjnego albo maklera z uprawnieniami do doradztwa inwestycyjnego (tutaj nie jestem pewien). Zresztą sam Pan Publicewicz mówił w wywiadzie, że zatrudnią zarządzających. Gdzie w tym miejscu jest sprzeczność w mojej wypowiedzi ? 2. mBank to przykład. Jest jeszcze kilka innych produktów. 3. Chodzi mi o sieć dystrybucji dla klientów indywidualnych, czytaj masowy klient. Dokładnie o takim kliencie napisałem, następnie podałem przykład mBanku. Gdzie jest tutaj sprzeczność w mojej wypowiedzi? 4. Nikt nie da pewności ilu bogatych klientów się znajdzie. Nie wiem jakie kontakty ma spółka. W mojej opinii będzie im na początku trudno bo nie mają historii. Ja póki co ;) nie mam 2 mln zł dlatego nie wiem czym bym się kierował aby powierzyć komuś swoje pieniądze. Wydaje mi się, że ja jednak szukałbym kogoś kto już to robi a nie będzie się uczył na moim kapitale. Mam kontakty z osobami, które posiadają podobny kapitał, ale nie mieszkają w Warszawie. Dla nich zarządzanie majątkiem to osoba do której mają zaufanie w banku, w miejscowości zamieszkania.
Zaznaczam, żeby wszystko było jasne. Nie mam nic do tej spółki ani do ich pomysłu. Być może usługa zarządzania majątkiem okaże się strzałem w dziesiątkę i kiedyś sprzedadzą się jak ostatnio XTB. Zaznaczam jednak słowo "być może". To jest NewConnect czyli wyższe ryzyko. Jeden je akceptuje drugi nie. Cała filozofia.
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
17 grudnia 2010 13:02:30
przy kursie: 1,38 zł
Puszczam pytanie do Analiz Online, czy uważają to za nieprzyzwoitość, manipulację bądź nagonkę.
|
0 Dołączył: 2009-12-09 Wpisów: 3 001
Wysłane:
17 grudnia 2010 16:37:28
przy kursie: 1,38 zł
Niestety utknąłem dzisiaj na cały dzień w pociągu i nie mogłem się odnieść do "zarzutów".
Przede wszystkim każdy mój wpis może być brany jako naganianie na spadki albo wzrosty.
Niemniej jednak cytaty są trochę nierzetelne bo wyrwane z kontekstu. Na wątku spółki dyskutowałem głównie z użytkownikiem hipopotam5. Zaznaczam - wymienialiśmy poglądy. Przede wszystkim ja odnosiłem się do planów spółki, a nie do ich bieżącej działalności. Jeżeli chodzi o bieżącą działalność analityczną to są bezapelacyjnymi liderami.
Następnie wraz z użytkownikiem hipopotam5 wymyśliliśmy pytania i podesłaliśmy do spółki. Powstał wywiad, który mógł rozwiać wątpliwości. Ocenę wywiadu pozostawiam innym userom. Uważam, że do sprawy Analiz Online podeszliśmy rzetelnie i nie ma mowy o naganianiu w którąkolwiek stronę. Zresztą tak jak pisał WD poinformowaliśmy już spółkę i czekamy jak oni to skomentują.
Wracając do wątku Inwestycje.pl. Oczywiście jest nam niezręcznie się wypowiadać na ich temat. Jednak forum służy do wymiany opinii. Przecież ze spółki też ktoś moze się oficjalnie zarejestrować i wypowiedzieć się na temat stawianych tutaj wątpliwości.
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
20 grudnia 2010 10:23:31
przy kursie: 1,40 zł
Otrzymałem odpowiedź od Analiz Online. Cytat:Nie czujemy się w żadnym stopniu poszkodowani, gdyż w naszej ocenie każdy ma prawo do własnych opinii, nawet sceptycznych czy wręcz nieprzychylnych. Będąc na rynku od kilkunastu już lat, z czego kilka jako analityk w biurach maklerskich wiem, że obie strony formułują swoje opinie działając w, z natury „wadliwym” środowisku (niepełna wiedza i doszukiwanie się „dziury w całym” u analityka vs wiedza, emocje i duży optymizm po stronie insiderów). Na szczęście to czas z reguły weryfikuje słuszność lub ewentualną ułomność formułowanych opinii i prognoz. Dla nas ważne jest to, by w sytuacji rozbieżności mieć możliwość odpowiednimi argumentami wykazać podstawy naszych założeń, czy prognoz. Ewentualnie mieć prawo przedstawienia swojego punktu widzenia, czy wykazania błędów w założeniach do tez, z którymi się nie zgadzamy. Z tego co wiem, StockWatch takiego prawa nikomu nie odmawia.
|