Kurs coś leci a wolumen rośnie. Czyżby znów jakiś członek zarządu puszczał w obieg na święta?
|
|
Cały zarząd ma założony lock up na akcje serii A do czerwca bieżącego roku, ale nawet jeśli by tak nie było, nie bylibyśmy zainteresowani ich sprzedażą
Zarząd nie jest zainteresowany sprzedażą, ale lockup się kończy. Dlatego lepiej odejść by nie chlapać błotem jak się sprzedaje.
|
|
Pan członek zarządu Soból to kolejny członek, który odchodzi by w spokoju upłynniać akcje? Jest jakiś lockup na akcje dla członków zarządu? www.stockwatch.pl/komunikaty-s...
|
|
Vox napisał(a):Obecny sukces jest już w cenie... pytanie o kolejną grę. Ile to już % wzroslo od emisyjnej? W cenie? Jaką to ma kapitalizację? Ile musiałoby toto zarobić? Nie widzę tego. Przewodniczący Rady Nadzoreczej też nie widzi.
|
|
Wiara w spółkę niesamowita. Kto się tak pozbywa akcji?
|
|
I jak tam świetlana przyszłość naszego czołowego polskiego developera? Jakieś nowości?
|
|
To co odpaliłem jest żenujące. Jak film klasy C. Czy ktoś tu widział ten wspaniały produkt? Kasa wyrzucona w błoto na EA. niestety. Napaleńcy nagrzani sukcesami 11bit czy cdprojekt kupują akcje. A prawda jest taka, że nie tacy kozacy próbowali robić gry.
Pompowanie balonika trwa.
Powodzenia
|
|
Moderator usunął,pytam czemu? Czy ta spółka jest bardziej wiarygodna od Arineira? Dla mnie to ten sam model biznesowy. Skąd ta wycena? Pięć komputerów w biurze? Licencje jakieś mają? A może gry stworzyli, o których nikt nie wie? Bo to co do tej pory pokazali jest poprostu straszne.
|
|
Percances napisał(a):Wycena kosmiczna jak na te ok.10 osób zatrudnionych w małym biurze obok Bemowa. Zapomnieli , że już hossa w gamedevie się skończyła? Spółki 10 razy większe mają niższe wyceny... Nie chodzi o małe biuro. Nie chodzi o 10 osób. Nie chodzi o to czy kolesie z podwórka. Mały zespół może stworzyć coś fajnego. Ale co oni stworzyli. Dlaczego miałbym im zaufać. Moderator:usunięto treść niedotyczącą spółki
|
|
Też mi oferowali „duże kilka milionów złotych”. :D Widziałem to to dzieło i nie wygląda to fajnie. Nawet jak na standardy sprzed kilku lat :(
Dla mnie to taki typowy skok na kasę. Teraz jakieś kombinacje by jak najwięcej do kieszeni poszło.
Goście coś dłubali w techlandzie. Nie stworzyli sami chyba żadnej gry. Siedzą i rzeźbią coś korzystając zapewne z zasobów "pożyczonych" z Techlandu. Wiedzą że jest hype na spółki gamingowe i nawet jak zrobią gniota to przytulą kaskę z racji bycia członkiem zarządu. Teraz pytanie jakie pensje sobie wyznaczyli panowie z zarządu.
|
|