ihdntcou
Advertisement
PARTNER SERWISU
bzeylkho
LUK123ASZ

LUK123ASZ

Ostatnie 10 wpisów
maciej_61 napisał(a):
Standardowa. Można i tak nazwać Game Over. ... kwestia semantyki.


Mam prośbę, pisz trochę mniej.

Zabierasz głos na każdy temat, używasz niby profesjonalnego języka, a każdy post to tak naprawdę bzdury, co widać choćby na powyższym przykładzie.

bukos4 napisał(a):
maciej_61 napisał(a):
Jest to jednak postęp:

gospodarka.dziennik.pl/finanse...

To jest pierwszy pozew zespołu prokuratorów cywilnych. A ja właśnie wczoraj wysłałem odpowiedź na pismo jakie skierował do mnie ten zespół, po pierwszym piśmie jakie do nich wystosowałem jakieś 1,5 miesiąca temu. No niestety, tyle trwało zebranie wszystkich dokumentów wymaganych przez ten zespół. W sumie było tego prawie 1 kg !!! A IB teraz jakoś nie rychliwy. I wykorzystując fakt że według nowych regulacji na ostateczną odpowiedź mają de facto 35 dni roboczych to odpowiedź przychodzi po 35 dniach roboczych.

solidarnie IB i PDM, to by znaczylo, ze do odzyskania tylko polowa...

Solidarnie, to znaczy sciagasz od kogo chcesz, a nie po polowie

Jutro debiut

AD1 napisał(a):
GetBack zamierza zwolnić do 260 osób w ramach zwolnień grupowych

https://stooq.com/n/?f=1295277

ciekawe jak chcą oddać nasze pieniądze, cokolwiek będzie w kasie pójdzie na odprawy, a z reszty portfeli kto bedzie windykował

Chyba lepiej zaplacic jedna odprawe w wysokosci 1 lub 2 wynagrodzen niz trzymac niepotrzebnych pracownikow. Hoist przejal prawie polowe posiadanych wierzytelnosci, logicznym sa ciecia w zespole.
Nie widze w tej wiadomosci nic strasznego, tym bardziej ze 260 pracownikow to nie jest przerazajaca ilosc, porownujac z iloscia pracownikow wskazywana w raportach rocznych. Wiem, ze opieram sie na starych danych, ale mimo wszystko jakis obraz skali zatrudnienia da sie stworzyc.

Trochę mniejsza redukcja niz zapowiadane 59%. Tak na szybko licząc ok. 55

Koruptos napisał(a):
akurat dobra koniunktura to dobre spłaty, więc to jest wg mnie na plus. Pakiety wierzytelności są droższe, bo i sprzedawane są portfele młodsze, lepszej jakości. Niepokoi natomiast faktycznie coraz droższe finansowanie długu. Wypłata dywidendy przy jednoczesnym wypłacaniu kuponu na obligacjach w wysokości Wibor + 4 to wg mnie zła decyzja, obliczona na krótkotrwały efekt/podbitkę kursu. Nie mam pojęcia komu jest on potrzebny. Wg mnie to błąd.


Dobra koniunktura działa w dwie strony - dłużnicy mają lepszą sytuację, a zatem spłacają zadłużenie oraz kredytobiorcy nie wpadają w problemy finansowe i spłacają raty terminowo, przez co na rynku jest mniej portfeli do sprzedaży. Żeby rosnąć to trzeba windykować więcej, ale żeby windykować więcej to trzeba też więcej kupować. Sytuacja większości czołówki światowej (czyli też Kruka) jest taka, że brakuje portfeli do zakupu - sprzedawcy mogą lekko podbijać cenę. Wydawałoby się, że przynajmniej na rynku polskim, po upadku Getbecka sytuacja się znormalizuje (ceny pakietów będą niższe), ale wcale tak nie jest, bo chociażby Intrum, EOS, KI i Hoist mają ambitne plany zakupowe. Ten ostatni po przejęciu znacznej części wierzytelności od GB może teraz trochę mniejsze, ale konkurencja nadal jest.

Zgadzam się, że Kruk ostatnio kupuje lepsze, świeższe portfele i to w głównej mierze podbija cenę, ale w przeszłości kupował za grosze i wyniki miał rewelacyjne. Gdy jest się bardzo dobrym ciężko jest stać się jeszcze lepszym.

Ostatnio Kruk inwestuje więcej, zysk rośnie, ale nie w takim stopniu jak inwestycje. Zatem ryzyko w razie niepowodzenia jest większe.

To sprawdź jak rok temu kurs zareagował na dywidendę.

Ja też nigdy na serio nie biorę tych rekomendacji, ale jednak erste rok temu wydało reko na 151 zł przy kursie ok. 210, w okresie ost. 2 lat niżej nie spadało, a wszyscy rekomendowali kupno z ceną docelową dochodzącą do 300 zł.

Główne przedstawione przesłanki to dobra koniunktura,a co za tym idzie mniejsza ilość niespłacanych kredytów i mniejsze możliwości zakupu złych długów, coraz droższe pozyskiwanie kapitału, droższe pakiety wierzytelności itp. Ogólnie większość opiera się na tym, że brakuje paliwa aby rozwijać się w tempie takim jaki prognozuje zarząd.

Gdy nie wskazywali ceny docelowej to sama analiza do mnie przemawiała, ale jednak prognozowana cena to szok.

Zobaczymy jak jutrzejsze wyniki, jak na razie zaskakująco brak pozytywnego zareagowania na wysoką dywidendę.

Spodziewalem sie ok. 2 zl. Zaskoczenie spore. Wyglada na probe ratowania kursu, a wiec i zapowiedz slabych wynikow za I kw. Chociaz wszelkie dotychczasowe znaki wskazywalyby na wyniki rekordowe.


Co sadzicie o najnowszej rekomendacji erste na 85? Brzmi jak zart, ale poprzednia na 151 sie sprawdzila.

Nie widzę za bardzo przesłanek do skargi pauliańskiej, a już na pewno nie wierzę w jej skuteczność w tym przypadku.

Wg mnie układ nie jest zagrożony, 25% w 8 lat to naprawdę grosze.

Odnośnie pomocy przez państwo to jest to całkowicie nierealne (w normalnych warunkach). Zgłoszenia sygnalisty były, ale takich zgłoszeń jest masa,w większości spółek. Z zewnątrz rolki na funduszach nie były do zauważenia.

Co do spotkania z JK - powodzenia. Ale i tak niczego nie zmieni. Posłucha, powie, że rozumie, przyjmie pismo, zapewni o działaniu prokuratury i innych organów państwowych i tyle.

Jeśli chodzi o połączenie banków, to może być jedynie na korzyść dla osób liczących na odszkodowanie od IB.

Po prostu próbuję uświadomić, że to nie jest wcale takie łatwe.

Pomiędzy odstąpieniem od umowy w postępowaniu sanacyjnym (na które już jest za późno) a wywalczeniem odszkodowania za fraudy istnieje przepaść.

Była masa niekorzystnych umów, to fakt. Ale znaczna część jest nie do odwrócenia. GB nie zwróci teraz pakietu wierzytelności do banku z żądaniem zwrotu zapłaconego miliarda tylko dlatego, że nie był w stanie zwindykować ponad kwotę zapłaconą.

Za dużo pracowników, za dużo pośredników, zbyt wysokie stawki, prowizje, reklamy, PR, sponsoring, przepłacane pakiety, doradztwo prawne - kasa się po prostu rozpłynęła. Firma żyła na kredyt, od którego płaciła wysokie odsetki + prowizje za udzielenie (obligacje) Większość pozostałej kasy jest po prostu w wierzytelnościach, które trzeba zwindykować. Hoist daje ponad miliard, więc co najmniej 1,5 mld pewnie jest do wyciągnięcia. Tylko, żeby skutecznie windykować potrzebne są środki na opłaty sądowe/egzekucyjne i świeżo paliwo w postaci nowych wierzytelności.

Piszę jedynie swoje przemyślenia, więc przed każdym postem dostawcie sobie "wydaje mi się". Od samego pisania korzystnych postów pieniędzy nie przybędzie.

Prezes nie wyprzedaje, sprzedaje małe ilości, jak zawsze przed końcem roku. Z tego powodu nie doszukiwałbym się jakichkolwiek powodów do obaw.

Wychodzenie poza Polskę jest konieczne, by utrzymać dotychczasowe tempo wzrostu (plus zakładane). Włochy póki co zawodzą, ale kiedyś ruszyć musi.

Na pewno nowelizacja ustawy o komornikach nie pomoże.

Jak czytam o planach odzyskania ponad 200 mln zł z fraudów i dyskusjach w jaki sposób je rozdysponować to zalecam spokój.

1. Deloitte - antyteresa bardzo dokładnie rozpisał co i jak, jeśli z własnej woli w celach wizerunkowych centrala czegoś nie rzuci to pozostaje OC w granicach do kilku mln złotych

2. EGB - jeśli nie ma ewidentnych dowodów na ustawkę K.K. z P.O. to marne szanse na sensowne pieniądze. Wyłączając opcję ustawki, transakcja wyglądała jak najbardziej na rynkową. Sama przecena przez GB wartości o ok. 150 mln zł nic nie znaczy. Stress testy, itp. Minęło półtora roku prawie od przejęcia, wierzytelności w tak długim czasie się psują, nie wiadomo w jaki sposób były windykowane. Wg mnie Altusowi już nie zależy na odkupieniu firmy, bo P.O. ma postawione zarzuty.

3. Banki - tutaj każdy liczy na grube miliony, a tak naprawdę nie ma do tego podstaw. Sprzedaże był dokonywane z kilku-kilkunastoprocentową zwyżką, ale tak działają przetargi. Ten kto daje najwięcej ten kupuje. Nie można zarzucić bankom, że sprzedawały pakiet wierzytelności GB w sytuacji, gdy np. Kruk dawał tylko 95% tego. Słaba windykacja GB nie jest powodem do odwrócenia sprzedaży lub uzyskaniu jakiegokolwiek odszkodowania.

4. Pośrednicy i inni zleceniobiorcy - wysokie prowizje nie oznaczają z automatu próby oszustwa. GB płacił dobrze, bo nie za swoje. Żył ponad stan i masa osób z tego korzystała. Ale szans na zwrot niewielki, jeśli nie żaden.

5. Abris - musiałby być ewidentny dowód na wałek z IPO. Brak zarzutów oznacza, że takiego nie znaleziono, więc też marne szanse. Poza tym przy znalezieniu tego dowodu to bardziej akcjonariusze uzyskaliby jakąś korzyść.

6. Skarb Państwa (KNF, GPW i inni) - zdecydowana większość emisji obligacji to były emisje prywatne, nie będące pod nadzorem KNF. Spółka raportowała dobre wyniki, wszystko było OK.

anty_teresa napisał(a):
Joker napisał(a):
Czy tylko według mnie materiał był zmanipulowany, naciągany i pełny kłamst m.in co do kwoty wierzytelności wynikających z obligacji?


Z pewnością był nierzetelny. Parę kwestii poniżej:
(...)

2. W materiale przemilczano, że połowa kwoty była plasowana poza bankami, bezpośrednio u spółki, albo spółek powiązanych z Kąkolewskim, choć jeden z poszkodowanych o najwyższej kwocie prawdopodobnie kupił właśnie u spółki, bo ponoć rozmawiał z Kąkolewskim przed aresztowaniem.

Pozostala czesc sie zgadzam, ta osoba jednak kupila z idea bank, tak wynika z grupy na fb. Tak krotko tylko, bo to najmniej istotne i zeby nie przyslonilo reszty.

Maupa_w_niebieskim napisał(a):

A co do przeceny portfeli wierzytelności - wyceniono je metodą 'stress testów' czyli w sposób najbardziej zachowawczy a w przypadku skrócenia okresu przedawnienia z 10 do 6 lat normalne jest zrobienie odpisu na to, czego już na 100% ściągnąc się nie da. Jeżeli inne spółki z branży (te duże i te małe) mając w portfelach wierzytelności podpadające pod skrócony okres przedawnienia nie zrobiły takich odpisów dotychczas to tylko odwlekają moment kiedy i u nich wypadną trupy z szafy.


Nie chcę za bardzo cię krytykować, bo jako jedyna piszesz tutaj sensownie, ale wierzytelności z 10 letnim okresem przedawnienia praktycznie występują tylko po uzyskaniu tytułu wykonawczego. Wszystkie inne wierzytelności znajdujące się w firmach windykacyjnych mają roczny, 2-letni, 3-letni, sporadycznie 5-letni okres przedawnienia.
Naprawdę musi się zdarzyć coś niespodziewanego, żeby w okresie 10 lat nie skierować wniosku o wszczęcie egzekucji. Getback tak długo nawet nie istnieje, więc tutaj problem skrócenia okresu przedawnienia w ogóle nie występuje.

Co innego badanie okresu przedawnienia z urzędu. I tylko w związku z tym mogą występować odpisy, ale nie ze skróceniem z 10 na 6 lat. Żadna firma windykacyjna nie odczuje tego skrócenia.

Kilka moich przemyśleń:
1) nie ma jakichkolwiek szans na zwrot części kwot za kupione portfele wierzytelności, propozycje zwrotu do drugiej oferty są śmieszne
2) screen z 1 portfela nie przesądza za ile płacono standardowo. Może być pakiet zabezpieczony hipotecznie, za który się płaci zazwyczaj 50%+, a może też być pakiet zgonów za 3-4% lub jakiś słabych wierzytelności korporacyjnych czy przedawnionych (granice 5-7 %)
3) Wpisy Wójcika z RW czy jego pełnomocnika Adamczyka są śmieszne. Są to osoby walczące z wszechobecnym układem, tak jak całe bankowe bezprawie itp. Żal wyboru
4) przejęcie spółki przez wierzycieli nie będzie wcale takim świetnym rozwiązaniem, obecność Abrisu w większym stopniu niż 3% (lub wg niektórych propozycji nawet w ułamkowych częściach) oprócz zemsty za nieprzypilnowanie innych korzyści nie przyniosą
5) wykorzystywanie osób starszych przez IB/LB (głównie oni) jest warte największego potępienia, ale osób w wieku ok. 20-50 lat zupełnie mi nie żal. Sam straciłem pewną kwotę, ale jak można nie czytać tego co się podpisuje, godzić się na jakiekolwiek przelewy bez weryfikacji, bezgranicznie ufać bankierom. Taka lekcja inwestycji na przyszłość bardzo się przyda
6) dlaczego reklamacje odnośnie zakupu obligacji pojawiły się dopiero po wybuchu afery? Wcześniej jak wpadały odsetki od Getback to było wszystko ok? Dlaczego nikt nie protestował wcześniej, że wciśnięto mu papiery nieznanej firemki, a nie lokatę?
7) ten wątek jest chyba najmniej merytoryczny, zawsze wchodziłem na SW z nadzieją na poszerzenie wiedzy, poczytanie fachowców, tu pojawiają się dobre wpisy sporadycznie (tak, wiem, mój też jest słaby)

Perry napisał(a):
PONAWIAM.czy waszym zdaniem są podstawy aby pozwać Skarb Państwa za niedopatrzenia KNF? chętnie wystąpię z takim pozwem..

Praktycznie brak podstaw. Może to stwierdzenie jest niezbyt popularne wśród obligatariuszy, ale ciężko dopatrzeć się błędów KNF-u.

Oddajcie nam całą radę nadzorczą, a najlepiej spółkę. Logiczne, że nikt na taką propozycję się nie zgodzi.

Po to jest postępowanie restrukturyzacyjne, by przy pewnych ustępstwach spółka dalej istniała i w większości przypadków dzieje się to bez istotnej zmiany większości w akcjonariacie.

Mheavydrumm napisał(a):
Dla nas lepiej byłoby gdyby Skarb Państwa wypłacając odszkodowanie "dokapitalizował" Abris. Wówczas ten miałby wolne środki by, przynajmniej teoretycznie, dokapitalizować Getback ...

Nie ma to najmniejszego wpływu na dokapitalizowanie

Kapitalizacja będzie jedynie tylko wtedy, gdy będzie się to opłacało Abrisowi, a otrzymane ewentualne odszkodowanie nic nie zmieni w tym zakresie.

Maupa_w_niebieskim napisał(a):
@LUK123ASZ
Napisałam, że prawdopodobnie może chodzić o art 162, nie wykluczam że o jakiś inny. Przegłosować teoretycznie można nawet, że ziemia jest płaska, natomiast to wszystko wygląda ładnie ale na papierze. Trudno mi sobie wyobrazić kilka tysięcy (?) obligatariuszy składających do akt sprawy oświadczenie, że w pełni świadomie wyrażają zgodę na bycie potraktowanym w warunkach układowych gorzej niż inni wierzyciele z tego samego tytułu.

Chodziło mi o liczne głosy, że jest to niemożliwe. Wiem, że praktycznie nie do zrobienia, glupie itp., ale jednak się da. Np. P. Wójcik uparcie twierdzi, że niezgodne z prawem

Maupa_w_niebieskim napisał(a):


Myślę, że chodzi prawdopodobnie o art 162 ustawy 'Prawo restrukturyzacyjne"

1.Warunki restrukturyzacji zobowiązań dłużnika są jednakowe dla wszystkich wierzycieli, a jeżeli głosowanie nad układem przeprowadza się w grupach wierzycieli, jednakowe dla wierzycieli zaliczonych do tej samej grupy, chyba że wierzyciel wyraźnie zgodzi się na warunki mniej korzystne.
W naszym przypadku wierzycieli podzielono na 3 grupy z czego posiadacze obligacji niezabezpieczonych to grupa I zatem wszyscy w ramch grupy powinni dostać 'po równo'.


... chyba, że wierzyciel wyraźnie zgodzi sie na warunki mniej korzystne

Dlatego mowa o całkowicie niezgodnych z prawem propozycjach jest nieprawdą, bo taka możliwość istnieje.

Propozycja zarządu mieści się w granicach prawa i da się przegłosować układ na takich warunkach.

Ken i KK juz nie sa w zarzadzie czy rn, wiec nie sa uwzglednieni. Akcji nie zbyli

Informacje
Stopień: Ośmielony
Dołączył: 9 kwietnia 2018
Ostatnia wizyta: 25 listopada 2019 21:30:22
Liczba wpisów: 24
[0,01% wszystkich postów / 0,01 postów dziennie]
Punkty respektu: 0

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,891 sek.

cgarsduy
kvzifaac
sphgvepo
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +77 405,22 zł +387,03% 97 405,22 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
ffzrjtnj
akoejbgz
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat