Temat:
WASKO
2009 też będzie na plusie zresztą 2008 też był dla mnie ta firma to zagadka próbowałem się do nich dobić z kilkoma pytaniami ale na emaile nie odpowiadają nie dałem za wygraną ale telefonów też nie odbierają (próby kończą się na sekretarce zarządu lub infolinii) dla mnie to żenada tym bardziej że nikt mnie nie pytał po co dzwonie (a przecież to mógł być klient z zamówieniem)
i mimo że uważam że spółka ma kilka plusów to nigdy jej nie kupie z obawy że mają wszystko i wszystkich w d....ie brak przejrzystości i znaczący akcjonariusz który może wszystko to kolejne argumenty za nie
tylko po co takie spółki są na GPW ??[/quote]
No bo właśnie tak u nich jest... Sprawa dostawy sprzętu MF - pozostawię bez komentarza...
|
Temat:
WASKO
Cześć!
Co do tego projektu i partnera krajowego - nie dziwię się, że nie podają kto to... Sprawa polega na wdrożeniu pewnego systemu informatycznego - który notabene jest bardzo mało popularny (PIERWSZE WDROŻENIE W PL!), bardzo drogi i zarazem świetny. Nie mogę (chyba?!) powiedzieć co to za system i dla kogo jest przeznaczony. Sprawa ma się o tyle dobrze, że wdrożenie jest bardzo rozwojowe i 35mln to tylko początek. (PS. nie jest to TPSA)
Co do samej sytuacji w firmie: po ostatniej stracie w firmie podobno zaczyna się zmieniać na lepsze - reorganizacja struktur, nowi kierownicy, przetasowania wśród pracowników (przeniesienia stanowisk) reorganizacja pracy. Koledzy oceniają zmiany bardzo pozytywnie bo wreszczie z "niekończącego się bur****" robi się ład.
Do tej pory Wasko miało to do siebie, że lubiało płacić za niewykonanie swych usług - robili to niestety dość często. Jednak wprowadzane zmiany dają szansę, że ten okres się skończył.
|
Temat:
WASKO
Osobiście się nie dziwię... Co prawda zakupiłem przy 1,44 kilka papierów, ale nie spowiedzam się zrobić kokosów.
O spółce wiem to co usłyszę od znajomych w niej pracujących - z jednej strony bardzo ciekawe projekty w niej prowadzone (jeden z nich na prawdę bardzo poważny), z drugiej strony niesolidność i ewentualne kary z tytułu niedotrzymywania terminów realizacji...
|
O... temat dla mnie :)
Jestem wymagający jak cholera, a upierdliwy jak dwie inne... Nie znoszę ukrytych opłat i "naciągactwa", nie znoszę fatalnej obsługi... Dlatego jestem Klientem Raiffeisen'a... Kocham ich szczerą miłością moją :-)
Ostatnio w złości za wprowadzeni opłat za wypłatę z obcych bankomatów chciałem znaleźć inny, tańszy bank... 1) Alior - tak wielu ukrytych opłat nie widziałem nigdzie... kłamliwa i naciągana reklama aby nabrać jak najwięcej i tak zupełnie niczego nieświadomych Klientów... - ilu z was wie, że tylko 49 pierwszysch przelewów poprzez Internet jest bezpłatnych?
2) Multibank - w zasadzie wszystko w pożądku - znakomita obsługa w odziale i infolinii... dziś w zamian R. wybrałbym Multi.... jednak ogromna ilość negatywnych opinii w Internecie trochę blokuje moje zapędy.
3) Citi... oj chciałem... bardzo... ale oni chyba nie... tak fatalnej obsługi w odziałach (Gliwice i Katowice) i niedoinformowanmej infolinii to nie spotkałem nigdzie ;-(
4) Allianz... ciekawe, ale nie udało mi się ich odwiedzić.
5) Nordea - całkiem przyjemnie - brak tylko wypukłej debetówki (na czym mi zależy w przypadku zmiany banku). Fatalna karta kredytowa - RÓŻOWA!
Skończyło się na tym, że wybaczyłem zdradę Raifiemu i zostanę z nim na dobre i na złe. Ich system bankowości Internetowej jak znakomity, aplikacja VipMobile również... Obsługa zawsze znakomita, a testowałem ich w wielu "trudnych" sytuacjach.
|