Joker napisał(a):W dzisiejszym Parkiecie piszą, że instytucje nie mają prawnej możliwości skupowania z rynku przecenionych obligacji podporządkowanych.
a jaki problem, aby skupić je przez spółkę zależną itd. W sieci Czarneckiego jest taki galimatias, że na pewno znajdzie się sposób na kupono takich obligacji, jeżeli tylko oczywiście przyjdzie panu prezesowi taka ochota.
|
|
|
czy ktoś już zgłaszał EKA1016?
Jakie wyszły Wam wyliczenia?
Mi wyszło:
za okres III, czyli:
17 października 2014 - 9 kwietnia 2015 - 39,82zl/obligacja (8,03% na 20.05)
za okres IV, czyli:
17 kwietnia 2015 - 9 października 2015 - 7,26zl/obligacja (8,03% na 20.05)
Nie wiem jak liczyć za pozostałe okresy, czy ustawowe w wys. 8% do dnia wysłania zgłoszenia? Jak to robicie z innymi seriami?
|
|
|
ale przynajmniej możemy coś "odzyskać" na podatku, który i tak musielibyśmy zapłacić za trafione inwestycje. Skoro nie inwestujesz to przynajmniej nie trolluj.
|
|
|
czyli najsensowniej byłoby wystawić S i K na wysokość widełek minimalnych i czekać na kogoś kto chciałby kupić chociaż 1szt. za tą cenę. Problem w tym że nie wierzę, aby ktoś to chciał kupić za 66zł ;)
A kiedy następuje zmiana widełek w dół? Tylko po jakiejś transakcji?
|
|
Bill napisał(a):czyli karnet wisi dalej.... w takim razie czy to wygląda następująco: - wisi K 1 szt. za 1zł (nie moje) - wystawiam 20x S PKC - wystawiam 19x K PKC (bo 1 szt. już poszła do chętnego po złotówce) efekt: sprzedaję 20 ale za ile? odkupuje swoje 19 ale za ile? Czy może z uwagi na widełki min ustawione na 66zł gość za 1zł nie kupuje i zlecenie czeka na inną ofertę K w ramach widełek?
|
|
|
a co z ofertami S, które obecnie wiszą poniżej obecnych widełek? Czy nie kupię ich w pierwszej kolejności?
W sensie rozpatruję taki scenariusz:
1. Wisi jedna oferta (1 szt.) na K po 1zł, S po 50, 60, 61zł
2. wrzucam 20 szt. na S PKC,
3. następnie wrzucam 20 szt. na K PKC
w takim wypadku kupię 1szt. po 1zł (nie swoją) i 19x swoich? Jeśli tak to po jakiej cenie?
Sorry za być może banalne pytania ale nigdy nie robiłem takich numerów, do czasu EKA inwestowałem tylko "normalnie" na GPW, a tutaj niestety przez Pawłowskiego muszę robić reinwencję koła. :/
|
|
chester16 napisał(a):orekki to ma sens właśnie sprzedałem 20 sztuk po prostu z strony sprzedaży stawiasz obligacje po PKC a ze strony kupna tą samą ilość 1 grosz powyżej widełek mi tak dzisiaj poszło i mam stratę podatkową a obligacje mogę normalnie zgłosić do sądu nie wiem czy dobrze rozumiem ale chyba takiego numeru nie da się zrobić na wszystkich emisjach. Dla przykładu EKA1016, widełki min. na dziś to 66, a wiszą oferty sprzedaży za 50, 60, 61, 66.02. Czyli jeżeli wystawię ofertę S na PKC, a jednocześnie K na 66.01 to swoich obligacji nie sprzedam, a odkupię inne (50, 60, 61). Czy dobrze myślę? Czy może jeżeli te inne oferty są poniżej widełek (66) to nie będą brane pod uwagę?
|
|
np napisał(a):
Gorąco też namawiam osoby do jakich wydzwaniają przedstawiciele spółki proponując mimo złożonego wniosku o upadłość w sądzie konwersję obligacji na akcje, by przemyślenia decyzji. To nie jest najlepszy na to moment, choć nikomu niczego narzucać nie chcę.
Pozdrawiam
Rafał Koźlak
Mogę prosić o wytłumaczenie dlaczego? Oferują zbójeckie warunki ale i tak lepsze niż przy upadłości układowej, podejrzewam że z Pawłowskim nie ugra się i tak nic lepszego niż to co proponują przy konwersji. Druga sprawa to im więcej osób zdecyduje się na konwersje tym zmniejszy się liczba obligatariuszy (mniej rozdrobniona grupa ludzi) i łatwiej będzie rozmawiać z Pawłowskim. Prośba o wyjaśnienie jeżeli moje rozumowanie jest błędne.
|
|