sasky napisał(a):...Moim zdaniem oni serio wierz, że przekazując zabezpieczenie administratorowi uważają, że sprawa jest załatwiona i obligacje za 35 mln zł są spłacone.. Nie. Zarządu tej jakże miłe spółeczki z miasta Pan Janka Kiepury myślą, że obligatariusze są idiotami i uwierzą w brednie zamieszczone na ich stronie internetowej.
|
|
@anty_teresa FIZ-y są absolutnym zerem jako wartość zabezpieczenia obligów. Jak sam wspomniałeś po spłaceniu wierzycieli spółek celowych zostanie mała albo wręcz nic dla ich właścicieli czyli FIZ-ów. Catalyst jest rynkiem nowym w naszym pięknym kraju i jego historia pokazuje, że nie ma żadnych zabezpieczeń spłaty wierzytelności, które mogą dawać 100 % gwarancję.GPW pracuje nad własna agencją ratingową może ona pomoże ocenić wiarygodność emitentów. Choć z drugiej strony wysokie ratingi wielkiej trójki dla przyszłych bankrutów przed kryzysem 2008 roku powinny dawać do myślenia.
|
|
Zabezpieczenie na FIZ-e jest zastawem rejestrowym, wpisanym do sądowego rejestru zastawów, i powinien mieć ustanowionego administratora zastawu.Teoretycznie winien on przejąc zastaw, tutaj certyfikaty inwestycyjne, i próbować je zbyć. Zważając, że we FIZ-ach były poupychane spółki celowe Ganta-Kanta wartość takich certyfikatów, jak powiedzieliby matematycy jest "miary zero", czyli nie istotna w stosunku do kwot potrzebnych do zaspokojenia wierzycieli. Odpowiadając na pytanie Roberta 100 "Gdzie zatem podziało się ok. 248 mln. zł?" Są one w pasywach Ganta-Kanta, dokładnie w części A pasywów - Kapitały własne jako strata z lat ubiegłych. Dla przypomnienia 2012- około 400 mln, 2013 coś mniej około 50 mln o ile się nie mylę.
|
|
Washington Irving raczył zauważyć:"O ile kojarzę dobrze, umorzenie postępowania upadłościowego oznacza, że sąd wypina się na wierzycieli i nie będzie stosował wobec nic specjalnej ochrony wynikającej z prawa upadłościowego i naprawczego."
A któż miałby wykładać kaskę na prowadzenie upadłości likwidacyjnej? nie ma możliwości aby zostały one pokryte przez Skarb Państwa czyli z naszych podatków. Czy sąd się wypiął na wierzycieli? Na tych bez zabezpieczenia rzeczowego (hipoteka) chyba tak.
Duzi wierzyciela, w większości zabezpieczeni rzeczowo, obiecywali, że wyłożą i na tym się skończyło. Szacunkowe koszty 1,5-3 mln złotych. A mając zabezpieczenia rzeczowe bezpieczniej jest wyłożyć kasę prowadzenie egzekucji w trybie KPC niż czekać na plany podziału kwot uzyskanych ze sprzedaży majątku upadłego.
|
|