Tak jak abonament na SW powinien być zaakceptowany jako koszt uzyskania, to egzamin na maklera imho raczej nie. Obowiązywać w tym względzie będą ogólne zasady. Także egzamin ogólnie daje dokument coś potwierdzający, a nie wiedzę i umiejętności. Czym innym byłby kurs. Celem zdania egzaminu jest np. podjęcie pracy zarobkowej, ale w zakresie świadczenia usług. A musi być spełniony związek przyczynowo-skutkowy między kosztem a przychodem. Do tego dochodzi, czy osoba zdająca egzamin nie będzie wykonywała innych czynności w tym zakresie, wtedy w ogóle byłaby możliwość ujęcia tylko części kosztu (choć wg mnie nie byłoby z wcześniejszego powodu wcale takiej możliwości). Oczywiście można zwrócić się o wydanie interpretacji.
|