BK

Ciekawe czy wszyscy poszkodowani obligatariusze jeszcze żyją ???

Czy to już koniec naszej historii (i przygody jednocześnie) z PCZ ?

Sprawa toczy się już tak długo, że najstarsi ludzie już nie pamiętają...
Ciekawe co zostanie z elementów majątku PCZ zabezpieczonymi przez Prokuraturę?
Flota zabezpieczonych samochodów gdzieś na parkingach policyjnych od 2015 roku.
Koszty ich parkowania... może został z nich już złom samochodowy?
Nieruchomości stojące puste... kto płaci za ich utrzymanie.... itp. itd...

Ciekawe co się dzieje z "Naszymi szpitalami" i innymi placówkami, które zniknęły z PCZ S.A
??

Cześć Wszystkim...

Właśnie dostałem wezwanie do Sądu.
Więc wygląda na to że zaczynają się przesłuchania obligatariuszy.
Czy ktoś jeszcze dostał zaproszenie?
Ciekawe jak to będzie wyglądać?
Mamy udowodnić że nie jesteśmy wielbłądem?

Ciekawie to wygląda!
Te kilka samochodów i podobnych pierdołek ma zabezpieczyć roszczenia warte 80 mln ??
Na licytacji pójdą za parę groszy.
I po sprawie

Cześć Wszystkim,
Sprawa strasznie się wlecze i nie wiadomo czy kiedykolwiek się coś z tego odzyska.
Czasem mam wrażenie (już po opadnięciu "wściekłości"), że zamiast doprowadzać do upadłości firmy trzeba było doprowadzić do "układu" i... brać nową serię "obligacji restrukturyzacyjnych".
Może firma by działała i.... coś spłaciła.
??

Co to się dzieje z kursem PCR?
Czyżby "Ktoś" wyzbywał się mało płynnych akcji?
Czy coś się dzieje z samą firmą?

Faktycznie, szkoda, że poszkodowani nie mogą uczestniczyć w procesie.
Dlatego praktycznie nic na ten temat nie wiedzą.
Ani co się dzieje na sali sądowej i co zeznają sprawcy afery.
Niestety - ludzie poszkodowani są porozrzucani po całej Polsce.
I tak to wygląda....

Dlatego dzięki za wszelkie wpisy w tej sprawie.
Pewnie jest też ktoś po naszej stronie z Wrocławia i okolic.

Jak można to interpretować?
Jest to dobrze dla zwykłych obligatariuszy?
Czy bank odzyska swoje, popłacone zostaną kary i koszty procesów....
a dla reszty ludzi nie zostanie kasiorki do podziału.

Czy to oznacza, że Milenium dostanie wszystko z zabezpieczonego mienia. A obligatariusze z ewentualnych resztek, które być może pozostaną?

Skoro banki ze stajni Pana LCZ dogadały się w nocy z NBP i resztą...
że NBP pomoże utrzymać płynność finansową grupy..
To czemu obligacje GNBxxxx lecą na łeb... na szyję na dół i...
Pan L CZ nie korzysta z sytuacji i nie wykupuje ich za bezcen,
skoro jego firmy są take cudowne
a jedynie PIS knuje żeby je przejąć za bezcen i dalej prowadzić ten wspaniały biznes..

No to kupujemy...
bo można nie zdążyć

Czy sprawa 5.11 odbyła się?
Jakoś nic nie słychać w tym temacie w necie

Coś mi się wydaje, że to by było na tyle. Pytanie tylko - co zostanie z tych zarekwirowanych zasobów (głównie starzejących się i stojących gdzieś na parkingu samochodów), apartamentów pożeranych przez czynsze i inne koszty utrzymania.???
Pewnie sprawa będzie trwała "do ostatniej złotówki" dającej się wyciągnąć w "tego biznesu"

Co jeszcze z majątku PCZ Syndyk odzyskał?
A wynika coś z tego faktu dla nas oprócz satysfakcji?

Jakoś nic nie pisze o przedłużeniu tymczasowego aresztu dla - sami wiecie kogo.
Chyba więc są już na wolności.

??

A co się dzieje z majątkiem pierwotnym PCZ-tu? szpitalami, sanatoriami, przychodniami itd?
Funkcjonują jeszcze czy to już tylko opustoszałe budynki z olbrzymimi roszczeniami wobec PCZ-tu?

Czy przypadkiem nie zbliża się szybkimi krokami koniec okresu "tymczasowego aresztowania" pewnych osób?
A tu cisza w temacie!

A co z majątkiem PCZ-tu w postaci 100% udziału w spółki zależne tj. szpitale, sanatoria, pogotowie ...., które w cudowny sposób przeszły na własność innych firm pana Ś.
Zmiany własnościowe miały być "odkręcane" skargą pauliańską???

www.gazetawroclawska.pl/wiadom...

Ciekawy artykuł gazety wrocławskiej:
www.gazetawroclawska.pl/wiadom...

Wreszcie coś się dzieje,
Może zmieni się coś w tym złodziejskim kraju.

Witam,

Dostałem właśnie pismo od Syndyka Masy Upadłościowej Uboat Line pismo:

Wniosek o udzielenie wyjaśnień

Działając jako syndyk masy upadłościowej Uboat line... w nawiązaniu do pana zgłoszenia wierzytelności, proszę o niezwłoczne (do 15.10.2016) udzielenie pisemnych wyjaśnień przedmiocie podstawy prawnej i sposobu wyliczenia należności odsetkowej ujętej w przedmiotowym zgłoszeniu.

Brak zawarcia w/w informacji uniemożliwia należytą weryfikację i uznanie dokonanego zgłoszenia.


Nie wiem co mam na to odpowiedzieć?
jaka podstawa prawna żądania zwrotu kwoty kupionych obligacji?
i wyliczonych odsetek.

Dostał ktoś jeszcze takie pismo? i co na to napisać?

pozdrawiam...

Chyba mamy pierwszą rocznicę plajty PCZ-tu i utraty 100% "zainwestowanego" kapitału dla uzyskania 9,5% rocznego zwrotu.
Piękna inwestycja - nie ma co - postawienie w ruletce giełdowej 100% dla niecałych 10%

Czy przypadkiem Pan Ś... nie ma jakiegoś immunitetu?
Może on jest całkiem bezkarny???

Piękne wiadomości...
a wyglądało już że sprawa całkiem umarła

Ja dzisiaj dostałem z sądu wezwanie do wysłania oryginału świadectwa depozytowego lub poświadczenia notarialnego... Mam dokument wysłany drogą e-mail (papierowy szedł z biura maklerskiego DB z Warszawy). Tyle tych papierów wysyłałem - żądania przedterminowych wykupów na kilka adresów spółki - Gdańsk, Warszawa... Potem sprawa z nomad, wreszcie zgłoszenie wierzytelności do sądu (z adnotacją - za zgodność z oryginałem). A teraz oryginał mi się zapodział i... jak tu sprostać wymaganiu sądu - termin dostarczenia do 7 dni od otrzymania wezwania... Szkoda było pieniędzy na znaczki pocztowe. A przecież wszystkie te papiery są zdeponowane w rejestrze papierów "wartościowych" po co więc ciągłe udawadnianie posiadania tego czegoś?
Człowiek tylko nerwytraci po próżnicy

Pięknie... następna firma wraz ze "swoimi obligacjami" idzie do piachu.
Wiecie może kto obejmował te obligacje?
Pewnie były to fundusze.
Ciekawe które??

Co to się dzieje z obligacjami podporządkowanymi GNB ??
Trwa wyprzedaż mało wartościowych aktywów?
Czyżby są wątpliwości co do ich spłaty?

A była to taka fajna firma o dużych kapitałach własnych !!

"Warszawa,16.11.2015 (ISBnews) - Getin Noble Bank będzie koncentrował się w najbliższych kwartałach na poprawie wskaźników kapitałowych. Bank jeszcze w tym miesiącu wyemituje pierwszą transzę długu podporządkowanego, którego łączna wartość może sięgnąć ok. 400 mln zł. W planach jest także sekurytyzacja portfela leasingowego oraz sprzedaż portfeli kredytów niepracujących, a także sprzedaż niektórych aktywów, poinformował prezes Krzysztof Rosiński."

Ciekawe kto będzie kupował obligacje podporządkowane po 100% wartości nominalnej gdy na rynku stoją po około 90% ??
Najpierw wszystkie emisje musieliby podciągnąć do 100% - więc kupować - zarobek prawie "pewny"

Nomad pojawia się na każdym bankrucie np. Uboat Line (Świętej Pamięci), PCZ S.A., e-kancelaria itp.
Proponując walkę z bankrutami o kasę której już nie ma i dając nadzieje umierającą jako ostatnia za oczywiście nową kasę którą trzeba dorzucić do tej utraconej.
Żądania przedterminowego wykupu do spółki to na ogół forsa stracona na znaczki listów z potwierdzonych z potwierdzeniem odbiorów.
Wkrótce sąd ogłosi upadłość likwidacyjną i wszyscy się ucieszą, aż syndyk ogłosi że w zasadzie to w firmie nie istnieją już żadne składniki majątku i... zabawa zacznie się na kolejnej firmie.

Myślę, że cała machina ruszyła od obniżenia przez biegłego kapitału spółki i spadku wartości obligacji grubo poniżej 100%.
Gdy ceny nie wróciły do normy i stało się jasne, że nie da się już wyemitować następnych obligów (bezzwrotnej pożyczki) Pan Ś. rozpoczął zabawę z położeniem PCZ i przełożeniem aktywów do spółki docelowej PHM Sp. z o.o.
i wreszcie jest tak jak wieścił znak marketingowy. Polski Holding Medyczny jest właścicielem wszystkiego a PCZ jest firmą do likwidacji. I po kasie - niestety...

Niestety... święte słowa. Większą szansę na zyski daje "inwestycja" w ruletkę w Monte Carlo. Stawiasz kasę na np. kolor i masz 0 lub kapitał + 100% odsetek.
Kupujesz obligacje korporacyjne i masz: 0 lub kapitał i 5-10% odsetek.

Gdzie są większe szanse powodzenia inwestycji???

Czytaliście komentarze pod tym artykułem:

www.gazetawroclawska.pl/artyku...

Piszą ludzie zatrudnieni w szpitalach i innych firmach PCZ-tu.
Oszukiwani na kase, zwalniani z pracy, dostają teraz wypowiedzenia.

Wygląda na to że historia z PCZ-tem skończy się utratą 100% naszej kasy z obligów

Gdy PCZ definitywnie straci kredytowanie bankowe to przedstawienie wszystkich serii obligacji jako wymagalne do wykupu nikomu nic nie da.
Nikt nie przetrzyma takiej sytuacji.
Chyba że ma coś do sprzedania co rynek chętnie łyknie.
Jak PKN, Lotos... musiało by wszystko spłacić natychmiast zadłużenie to też byłby koniec.
Normalny bank w takiej sytuacji wypowiada linię kredytową rozkładając spłatę na rozsądne raty.
Inaczej powoduje plajtę.

Najlepiej będzie jak wszyscy wystawią zlecenia PKC na całą emisję obligacji - gdzieś 60 000 szt
Będzie rekord guinessa na Satalyst dla PCZ-tu.

a może sytuacja wyglądała by całkiem inaczej gdyby program skupu obligacji prowadzili na rynku zamiast poza nim. Po skupie 10 000 szt obligacji ceny kształtowały by się zupełnie inaczej, a nowa emisja spoko by przeszła.

Jeżeli grają na podkupowanie obligacji po niskich cenach - to czemu w takim razie nie podkupują przy kursach na poziomie 70-80%??
Nie opłaca się?
Czy nie mają wolnej gotówki?

Witam,
Czy ktoś już dzwonił do PCZ i pytał na czym mają polegać "te negocjacji".
Zrobiła się kompletna klapa,
skupili obligacje od "swoich kolesi"
a reszta do odstrzału

na rynku nie da się nic sprzedać, nawet z dużą stratą.

Czy komuś PCZ proponował zakup nowej serii obligacji?

Jaki cel miał skup obligacji poza rynkiem?
Chyba logiczne było skupienie "interwencyjne" obligacji z Catalyst w celu podciągnięcia ich kursu?
Tym bardziej w sytuacji gdy firma planuje emisje obligacji w tym roku i w przyszłym.
Kto je kupi na rynku pierwotnym w takiej sytuacji?

Ciekawe czy coś się dzieje z "Programem skupu obligacji" PCZ-tu?
Mimo tak niskich kursów firma się jakoś nie kwapi do zakupów.
Może tylko seria PCZ0615 jest pilnowana.

Sądząc po notowaniach inwestorzy nie spodziewają się tam niczego dobrego.