barbus46

Pozwalam sobie ponownie prosić o pomoc, bo jest to niezwykle wku..., sorry - denerwujące

No niestety, po dłuższej przerwie w kontakcie z giełdą (BM Mbank) przed chwilą odrzuceniem spotkały się moje próby kupienia VIDIS (po cenie 2,45)
O co w tym wszystkim chodzi? POmóżcie zrozumieć.

Witam (po długiej nieobecności)
Będę zobowiązany za zwyczajowe przyjrzenie się raportowi spółki za III kwartał 2016
Pozdrawiam

Bardzo ta dyskusja jest dla mnie ważna. Nie mam na pewno takich umiejętności jak dyskutujący wyżej koledzy, ale to co napisali posłuży mi do analizy dalszych moich posunięć, bo akurat Colian bardzo mnie interesował. Jedna tylko rzecz zdecydowanie mi się nie podobała: "więksi" (flight crew) mogą więcej!? Stwierdzenie Antyteresy, "że nie ma racji mówisz, że są głupsi" nie powinno w ogóle się ukazać, bo jest normalnie obraźliwe. Jeśli ja w dyskusji z przyjacielem, żoną, czy ojcem mówię, że w tym konkretnym przypadku nie ma racji, to znaczy że mówię, że są głupsi? Jeśli stosuje się surowe kryteria dla piszących posty, to niech one obowiązują też dla szefów!

Tu za bardzo nie ma już czego ucierać, bo tego nosa dawno już nie ma. Radzę popatrzeć na inne spółki, "zarządzane" przez pana Prezesa. Radzę też poczytać prasę śląską, posłuchać opinii kolegów górników pana prezesa na temat jego wiedzy ekonomicznej i umiejętności zarządzania i wszystko stanie się jasne. A swoją drogą to przeogromna szkoda, że jedna z czołowych w swoim czasie firm na Śląsku (Centrozap) tak smutnie kończy swoją działalność.

W after hours może i stabilnie, ale o 10 centów poniżej zamknięcia (0,52 w stosunku do 0,62)

Dzień dobry,
wątek dawno nie dyskutowany, ale może ktoś mnie biedaka oświeci: od ranka, a już regularnie od mniej więcej 12,35 co kilka sekund ktoś przesypuje z prawej na lewą stronę po 10, 20 a czasem nawet 30 akcji (a jest już 15,30). Robione to jest równiusieńko po 50 PLN za akcję. Czy jest w tym jakiś ukryty cel? Bo przecież jak po lewej stoi np 1500 akcji to mogę to wziąć za jednym razem. Taka zabawa, albo co? Sorry za być może głupie pytanie.

Oj kolego, zaczęło się od bardzo ogólnej opinii na temat sytuacji w arkuszu zleceń. Dla ciebie może to i nie jest interesujące. Ja interesuję się spółką, ale tez i wieloma innymi walorami. Przeglądając forum taki wpis (bankrucika) daje mi impuls, żeby się bliżej temu przyjrzeć, bo przecież nie siedzi się bezustannie na jednym arkuszu. Jakoś nie zauważyłem, żeby ktoś wklejał arkusz. To już, tak mi się wygaje, taka twoja mała złośliwość, też absolutnie nic nie wnosząca do dyskusji. A z resztą opinii, co do konieczności trzymania się meritum sprawy, to się zgadzam.
Pozdrawiam

Frog, dużo, dużo zdrowia i takiego giełdowego szczęścia. Rzeczywiście, "popracuj" z dziećmi bo warto. Ja już pracuję z wnukami i też to ogromnie lubię.
Rzadko się odzywam, ale jak już się do czegoś przywiązuję, to ho, ho!
Powodzenia i pozdrawiam

Do Jarosa. Teraz zauważyłem twój wpis, sorry. Rzeczywiście wkurzają mnie zawsze takie kombinacje przeróżne. Jak poczytasz cały wątek to zauważysz o co mi chodzi. Z tego też względu, wykorzystując odpowiednie momenty lekkich podwyżek kursu, ograniczyłem swoje zaangażowanie. Ale, co by nie mówić, w swoim czasie trochę jednak na PCA zarobiłem, więc taki "kontrolny" pakiet trzymam. Mam ten pakiet również dlatego, żeby mieć taki prawdziwy tytuł do obserwowania firmy i zabierania głosu.

Masz rację, najważniejszy jest właściwy kontakt, dostęp do towaru. A wydaje się, że zaczynają go mieć. Oczywiście, jeśli z tego pośrednictwa będą dodatkowe pieniądze, a wygląda na to że liczą na takie możliwości, to OK.
Mam też, co prawda nie oszałamiający, pakiet akcji firmy, dlatego z zainteresowaniem będę śledził jej losy. Pozdrawiam

Tom, wg mnie to jest tak: pomysł z pośredniczeniem jest pewnie słuszny, tyle że ja na miejscu potencjalnego klienta chciałbym, aby ktoś sprawę załatwiał od początku do końca (np łącznie z całą logistyką), bo przecież nie muszę dysponować, jako klient, tym całym aparatem. Mało interesujące wydaje się powiedzenie: tu masz pan dostawcę, resztę Pan sobie załatwiaj. No ale załóżmy, że nasi panowie z PCA mają takie chody, możliwości, umiejętności. I jeszcze jedna rzecz: z informacji przeczytanych: jest kilka firm, które ostro pracują nad importem węgla, a doświadczeniem, kontaktami i możliwościami kilkakrotnie (delikatnie mówiąc) przewyższają PCA. Mam na myśli jedną z firm węglowych, której sam zysk za br przekroczy równowartość tych 100 mln dolarów.
Ale wg mnie rynek jest na tyle rozległy, a różnice ceny rosyjskiej do polskiej na tyle interesujące, że i PCA ten swój kawałek ogródka (czy też ogrodu) będzie mogło obrabiać. Żeby jeszcze ten dolar tak nie szalał...

Tu chyba nie trzeba się niczego domyślać. Po ostatnich jeszcze podawanych danych wyraźnie było widać, że mogą zrobić 175-180 mln. przychodu, co wielokrotnie już podnosili forumowicze. To nie jest niespodzianką.

Witam,
trochę się pogubiłem, bo ostatnio nie miałem za dużo czasu, aby śledzić rozwój sytuacji. Czy ten ostatni komunikat oznacza, że w prognozie przychodów i zysku na ten moment nie są brane dane z Weglopexu?

Ja myślę, że ci którzy mieli ją dostać już dawno o niej zapomnieli. Sprawdź w swoim domu maklerskim/banku co jest grane.

Witam,
jak już mówimy o spójności i logice, to dla porządku też o ortografii. Może jednak nie "zaufać osobą" a zaufać osobom. Ale to tak bez urazy, przy okazji. A teraz dalej. Dywidenda. Nie wiem czy zauważyłeś, ale decyzję o tak wysokiej dywidendzie podjęły te osoby, co do których masz te swoje uwagi. To znaczy, że część (znaczną) pieniędzy, które mogły zachować w swojej prywatnej firmie zdecydowały wypłacić akcjonariuszom. To pierwsze primo (jak mówiła "nasza majora"). A teraz drugie: jeśli ja kupiłem akcje firmy (tak na przykład), to znaczy,że jestem zainteresowany jej rozwojem. Argument, że można zarobić dla firmy więcej, przekładając wypłatę o np. 2 tygodnie, nie powinien nikogo więc irytować. To mogła być prawdopodobnie tzw. okazja (kupno dewiz). Aby uniknąć takich stresujących (dla Ciebie, jak rozumiem) sytuacji wystarczy nie kupować akcji tejże firmy, przestać się nią interesować.
To tyle, pozdrawiam.

Jakoś trudno mi zauważyć naganianie. Ale jeśli tak jest, to poproszę o parę słów rozwinięcia tego co napisałeś.

Frog, jestem za! No dobra, zacznij zbieranie silnej grupy!

Dzięki, WD. Od dłuższego czasu (no, może z 5-6 miesięcy)staram się, bez jakiejś ansy do właścicieli, zrozumieć tę firmę. Zaangażowanie finansowe takie sobie, z niewielkim plusem jak na razie. Ale podjąłem decyzję: przy pierwszej rozsądnej okazji wychodzę, starając się zapomnieć firmę i jej właścicieli.

Witam,

czy ktoś z uczonych w piśmie, po uważnym przeczytaniu w/wym. komunikatu, jest w stanie w prostych słowach powiedzieć: tak, to jest interesujące dla inwestorów, albo też: nie to kolejna kombinacja. Na mój biedny rozum, biorąc pod uwagę to co napisane, powinniśmy się cieszyć(?!?)

Witam,

dziś op 12,00 miało się odbyć Walne. Czy ktoś ma jakieś info co tam się dzieje?

Warren, nie rób takich zbitek. O ile ja kojarzę, to koniec lock upów to 30 czerwca 2012. Jeszcze jest trochę czasu...

Dzięki, mrk. Tak z przyzwyczajenia zerkam na proxy, bo też kilka dni temu nabyłem trochę, ale tak jak gospodarz bloga Frog też już się pozbyłem.

Dość nieuważnie miałem możliwość patrzeć dziś na notowania, ale na razie nie rozumiem twojego rozbawienia braniem po 0,32 i 0,34. Możesz wytłumaczyć?

Dzisiaj też Proxy poszło ładnie. Obroty ciągle maleńkie, ale pozytywem może jest to, że nie ma chętnych na pozbycie się walorka. Miłego weekendu życzę!

No dzisiaj to ja żadnego tam sypania nie widziałem, obroty minimalne. Przejrzałem co się dało, przemyślałem i dziś dobrałem okrągłą ilość, ale skromną (4K). Zobaczymy co dalej.

Widzę, że jeszcze gorący, ale jest już raport za pierwsze półrocze 2011. Myślę, że jest wart trochę fachowych uwag ze strony specjalistów SW. Pozdrawiam

Racja, Antytereso, mnie tam ta uwaga Kasi wcale nie przeszkadza, znacznie bardziej istotne było dla mnie wyjaśnienie jej toku rozumowania.

Przeogromnie mnie dziwi sprawa kupowania węgla z Niemiec. To byłby jakiś absolutny ewenement, bo od zawsze (a jestem "starym" węglarzem) ceny węgla niemieckiego były zdecydowanie niekonkurencyjne i w przeszłości taki węgiel nie był przez Polskę kupowany. No ale może to jest węgiel "nieniemiecki", a tylko przez firmę polską od niemieckiej firmy kupowany.
Pozdrawiam.

Są wyniki firmy za II kwartał:
www.newconnect.pl/?page=get_eb...

Witam, Morfeuszu
cieszę się, że jesteś!

Jeszcze tylko uzupełnię moją myśl: SW to dla mnie trochę jak "Biblia" informacji (oczywiście toutes proportions gardees), a działanie Morfeusza na innym portalu porównałbym do solidnie i interesująco wygłaszanych homilii, które wcale nie muszą być z Biblią sprzeczne, a wręcz ją rozszerzać.
Kurde, ale mi porównanie do głowy przyszło.javascript:insertsmiley('%20','/forum/images/emoticons/icon_joker.gif') Serdecznie pozdrawiam wszystkich - szefostwo no i kolegów uczestników forum!

Właściwie to nie chcę tu polemizować. Ale znam ten portal, też go śledzę i on nijak jest konkurencyjny do SW.
Obiecuję, że więcej nie będę.

Kolego WD, jeszcze raz powtórzę, że to twoje poletko. Tylko że dla mnie to jest tak: Pan Gutenberg wymyślił druk, ale to wcale nie znaczy, że cokolwiek wydrukowano to nie jest to zgodne z intencją wynalazcy. Chyba jednak dla SW straty mogą być większe, aniżeli ten "problem" z Morfeuszem (oby tak nie było!). Dla porządku informuję co następuje:
- ikonka z blogiem Morfeusza znika z mojego pulpitu. Oznacza to, że i dalsze wejście do SW będzie znacznie przeze mnie ograniczone. Tak jak ktoś tu napisał, zaczynałem ranek od zerknięcia (i ewentualnego przemyślenia) na to co pisał M., a nie sądzę żeby Morfeusz po 6 miesiącach kontynuował swój blog, zresztą wtedy pewnie sytuacja na tyle się zmieni, że już nie byłbym zainteresowany.

- po upływie ważności abonamentu głęboko zastanowię się co do jego przedłużenia, również dlatego, że konkurencja (i broń Boże nie mówię tu o Morfeuszu, bo przecież dla was w moim mniemaniu nie chodziło tu o jakąkolwiek konkurencję) nie zasypia gruszek w popiele.

- nikogo absolutnie nie namawiam do takiego myślenia jak wyżej. To niestety jest takie moje dość prostolinijne myślenie. Gracze giełdowi bardziej doświadczeni mają pewnie znacznie "zimniejszą" głowę. Taki już jestem raptus, wkurza mnie jak ktoś tak na okrągło coś mi tam usiłuje, idąc na skróty, przekazać.

Pozdrawiam wszystkich!

No, no, kolego WD, rozumiem że to jest twoje poletko i ty tu rządzisz. Przeczytałem w swoim czasie wpis Morfeusza i nie wydawał mi się w żadnym przypadku groźny dla Waszego serwisu, przeciwnie dla czytelników Waszego serwisu dawał możliwość poszerzenia swojej wiedzy. Może i nie jestem zbyt aktywny, ale w miarę swoich umiejętności, czasu i wiedzy staram się uczestniczyć w "życiu" tego forum, a także opłacam abonament. W trakcie tych kilku lat mogę stwierdzić że Morfeusz spowodował, że znacznie bardziej interesuję się giełdą, Waszym forum, nie mówiąc już o tym, że pewnie przynajmniej dla dobrych kilku osób Morfeusz był takim trochę drogowskazem. I tak przecież w ostatecznym rachunku każdy decyzję winien podjąć sam. Ani on dla mnie bratem ani swatem, może raz o coś tam w swoim czasie pytałem go na priv. Ale takie potraktowanie jest dla mnie całkowicie nie do przyjęcia.

No ale jak mówię - twoje to poletko. Ale wyraźnie stwierdzam, że to mi się nie podoba.

No, żeby już być całkowicie uczciwy, to trzeba by jeszcze dodać jaki procent stanowi węgiel z importu i jak tutaj kształtowały się ceny. Ale te miesięczne raporty, jak zauważyłem, nie tym się zajmują, podają suche cyfry. Tak dla porządku - w ub. roku ceny węgla też rosły. Takie porównanie zrobiłoby się trochę skomplikowane.

"jeżeli nie to przed walnym wyjdę",

Hej, wkm3, a nie lepiej poczekać do 1 lipca? Chyba, że dywidenda Cię nie interesuje...

Pulson, rozumiałbym, że gra się spekulacyjnie gdyby spółka była przewartościowana. Ale zerknij na wskaźniki, ciągle jest zdrowo niedowartościowana.

Sorry za to co powyżej, ale wróciłem z podróży służbowej święcie przekonany, że dziś będzie trochę oddechu (korekta).

Już po korekcie, abo co?

Volky, że niby co? Ja akurat nie bardzo znam się na ichimoku, kilku z nas pewnie też, więc wyjaśnij o co chodzi dla biednych nieuków. Dzięki

Kurde, tylko na dwa dni wyjechałem na wwekend, a już przegapiłem urodziny. Morfeuszu, wszystkiego naj... (zarówno w życiu osobistym, jak i zawodowym).

Czytam gdzieś tam, że model biznesowy "opiera się na prowadzeniu sieci salonów...". No to jeśli ten "salon" ma mieć kilka metrów kw. (taka mniejsza łazienka), a jego remont i dostosowanie ma kosztować tyle co "remont pokoju", to żadna siła by mnie nie zaciągnęła do takiego "salonu", nawet gdybym był nałogowym palaczem (a na szczęście w ogóle nim nie jestem).
Ale tak jak mówiłem, co do reszty to moi poprzednicy na pewno mają rację. Zawsze jak ognia unikałem angażowania się w taką firmę, chociaż... Dziś, w ramach "przeżycia takiej sytuacji" nabyłem drogą kupna niewielki pakiet. Bez bicia przyznaję, że mam go po 1,60. Ale to już tak przy okazji.

Heyahpanama, widocznie zupełnie nie masz pojęcia ile kosztuje uruchomienie sklepu (remonty, dostosowanie, wyposażenie "zatowarowanie itp). Ale co do reszty to może i masz rację.

No, no, chyba jednak stało się to co Frog przewidział.

Tak patrzyłem od kilku dni na tę masakrę i pomyślałem sobie: mamma mia, dobrze że w swoim czasie pozbyłem się tego (co prawda z maleńkim minusikiem).

Znalazłem to w sieci: biznes.onet.pl/export-wegla-z-...
W szczególności warto zwrócić uwagę na fakt, że przewiduje się znacznie większy import węgla. Mam nadzieję, że Grupa PSW będzie liderem

Witam, Czarny Koniku,
czy ciągle jeszcze masz akcje Photona? Tak się troszeńkę tą spółką interesowałem, ale wydaje mi się, że nie było jakiegoś kataklizmu, który by tak zdołował kurs. Jeśli je masz, to jakie masz zamiary?

Zazwyczaj jest tak, że znacznie głośniejsi są ci, którzy muszą reklamować, taka jest zwykła kolej rzeczy.

Owner i mrk - dzięki. Rzeczywiście uzupełnię moje wiadomości, przeglądając cały wątek. A z tą pamięcią to tak różnie bywa (vide to co się dzieje na Petrolu).
Pozdrawiam

Sorry, ale zupełnie nic z tego nie rozumiem: ubiegły rok b.dobry, I kwartał powinien być też podobny, jeśli nie lepszy, a tu od wczoraj patrzę jak ktoś dziesiątki tysięcy akcji wywala. Może mi ktoś pomóc?

Tak patrzę na Nasdaq i rzeczywiście inwestorzy pozytywnie chyba ocenili raport CEDC. O ile index rośnie o ok. 1 %, to CEDC oscyluje między 2,5 a 2,8 %. Powinno być dobrze.

Też bym był zainteresowany Grupą PSW. Pozdrawiam.

A cóż w tym walorze było takie kuszące. Technika?

A wracając jeszcze do tych kilku postów nt. Kruka - rzeczywiście można też robić zapisy w Mbanku - widzę, że taka opcja pojawiła mi się na rachunku.

Możesz też poczytać tu:
www.fxone.pl/analizy/63-analiz...

Chyba trochę stopów poszło przy tym gwałtownym zjeździe z 11 na prawie 10.

Ale się dzieje na Petrolu. Sztorm jaki czy co?

Też bym tak zrobił. A swoją drogą to o ile mnie pamięć nie myli to w swoim czasie też miałeś Ferrum. I tak jak teraz, kurs trochę (delikatnie mówiąc) rozczarował. No ale na razie nie ma straty i jak mówisz - nie ma się gdzie spieszyć.
Pozdrawiam

Tak patrzę na obroty na Ferrum - trochę trudno może być sprzedać po rozsądnej cenie, nie powodując małego wstrząsu.

Witam,
nie będzie to może nawiązanie do spółek z twojego portfela, ale intryguje mnie jedna rzecz. Gwiazdami obecnej hossy, już od dłuższego czasu, są spółki produkujące gry komputerowe. Myślę tu o Cityinter, Optimusie czy np. 11Bit. Nie rozważałeś nigdy zaangażowania się w te walory?
Pozdrawiam

Z Katowic też nie tak znów skomplikowana droga do Krakowa. Pozdrawiam

A propos Lublina - żal, że z Katowic troszeńkę za daleko.

Morfeusz, zdaje się, że wystarczy zagrozić wyjściem, a kurs zaczyna się wspinać (casus Ferrum)? Chyba też tak spróbuję.

Kurde, gembol, daj se na luz. Przeczytaj jeszcze raz swój post, gdzie praktycznie domagałeś się podania Ci informacji. Na tym forum już dawno ustaliliśmy, że bardzo, bardzo cenimy sobie opinie (powtarzam: opinie) Morfeusza, ale decyzję podjąć musi każdy sam. Jak dla mnie to Morfeusz, na twoje usilne naleganie, przekazał swoją opinię co do poziomów, co nie znaczy, że on musiał się do niej stosować. Tak ja to rozumiałem.
No ale może ty wiesz lepiej.

Witam,

Hawe wygląda interesująco, złamało opór na 3,40 a obroty są duże.

Nie przesadzałbym z pisaniem o lizaniu ran. Z tego co pamiętam w ubiegłym roku też się zdarzały dosyć istotne zawirowania, ale i tak efekt na koniec roku był absolutnie imponujący.
Ode mnie, Morfeusz, wszystkiego dobrego i nadal dobrych, by nie rzec świetnych, decyzji.

A mnie nurtuje inny problem. Wasko wg mnie od początku założyło, że nie wystartuje. Obsługiwałem mnóstwo przetargów. W każdym z nich Zamawiający, w momencie otwierania kopert, informował o kwocie, którą przeznacza na konkretne zamówienie. Jak więc v-prezes Wasko może twierdzić, że nie startowali, bo kwota była za niska? A już paranoją byłaby cała praca zespołu, który przedstawił ofertę po blisko 500 mln, znając kwotę Zamawiającego. A że musiała to być praca przeogromnie trudna i skomplikowana w to trudno wątpić.
Jak dla mnie to te różne wypowiedzi o starcie Wasko, w różny sposób podsycane, zostały wykorzystane przez p. Prezesa, żeby wysypać się z dużej ilości swoich luksemburskich akcji.
I to by było na tyle. No ale może się mylę.
Ale to świadczy o szacunku szefów Wasko do Akcjonariuszy.javascript:insertsmiley('%20','/forum/images/emoticons/eusa_boohoo.gif')

Witam,
właściwie to nie powinienem się wtrącać, zdecydowanie za młody jestem doświadczeniem, umiejętnościami i stażem, bo już nie wiekiem. Powiem tak: piszecie - szalony, odważny, znów ma ochotę wtopić i takie tam różne. Ale dokonania mówią jednak za siebie - ktoś z was miał takie zyski w 2010r? To po pierwsze. Po drugie - zdarzają się pomyłki. O jednej Morfeusz nam powiedział: trochę przesadził z Gastelem. Myślę jednak, że w przypadku Petrola miał czas i okazję, żeby rozważyć sytuację. Oczywiście to jest giełda i nikt nie ma patentu na nieomylność. Tu też sytuacja może być różna, a i decyzje indywidualne takoż.
I tyle.
Dla porządku powiem, że nabyłem parę K akcji, pod koniec sesji.
Pozdrawiam

Polecam zajrzenie do tego raportu:

26.11. Warszawa (PAP/ESPI) - Raport bieżący 65/2010

Pozdrawiam

Przed chwilą w jakiejś agencji (sorry, tak mi mignęło) przeczytałem, że Kwiatek został zwolniony z funkcji prezesa. Co jest grane? Jeszcze tak niedawno dostał w nagrodę akcje po preferencyjnej cenie, a teraz mu dziękują?

Dudi, jeśli ktoś nie otworzy załącznika, to wyjdzie mu, że wartość umowy to 3,3 mln PLN. A chodzi przecież o umowy warte 11 mln. PLN. Ale myślę, że w SW czytający posty nie ograniczają się do wstępu!
Pozdrawiam

Do v3nom - nie uważam, że zostałem zbyty okólnikami. Po prostu zauważyłem, że ktoś (Frog) też ma pewne wątpliwości. Pisałem o "mądrych ludziach", bo mając na uwadze mój poziom umiejętności analitycznych wiem, że jesteście znacznie ode mnie lepsi, bez żadnych uszczypliwości, na dodatek posiadacie łatwość przekuwania w tekst pisany waszych przemyśleń. To był zawsze mój problem. Dlatego gdzieś tam też napisałem, że dobrze się was czyta. Pozdrawiam.

Parę stron wcześniej zadałem podobne, chociaż przyznaję bardzo, ale to znacznie bardziej uproszczone pytanie. Wtedy od mądrych ludzi dostałem odpowiedź, że skąd, gdzie tam , nie mam racji, nie ma uzasadnienia. Ale i tak podobne pytania ciągle gdzieś tam mi się przez głowę przewijają.

Chłopie, ty masz czas na to wszystko?

Powiedziałbym, że czyta się Ciebie jednak zupełnie nie jak wariata. Pozdrawiam

Witam
Oczywiście powinno być:
Barbus46 FEG 6 MDS 4

Sorry, ale to było w sylwestrowym nastroju.

Barbus46 FEG 6 MID 4

Witam,
na kilku portalach (celowo nie wymieniam jakich) pojawiła się dzisiaj taka informacja:

"Umowę z wykonawcą tzw. Inteligentnego Systemu Transportu podpisano w czwartek we Wrocławiu. Inwestycja pozwoli na sprawniejsze zarządzanie ruchem ulicznym i zostanie zakończona w 2013 r. Koszt wszystkich prac to blisko 110 mln zł."

Jak wiadomo wykonawcą jest Wasko we współpracy z partnerem francuskim.

Witam,

dzięki Taurus i v2nom za uwagi. Myślę podobnie, ale przyznacie też, że mniej doświadczonemu w takiej sytuacji jak obecna różne "głupie" myśli mogą przyjść do głowy. Dla porządku - jestem na pokładzie i uważnie analizuję wasze info. Zobaczymy jak sytuacja rozwinie się po nowym roku, ale też nie liczę na ten krwawy scenariusz, opisany przez Taurusa i "upiększony" przez v3nom. Pozdrawiam

Witam,
bardzo ciekawe są Panów rozważania. Ale widzę jedną rzecz: nikt z Was nie zakłada, że nowa emisja może być w końcu zrobiona pod, a może dla P. Solorza. Każde rozsądne zdanie w tej sprawie przyjmę z ogromnym szacunkiem, jako że nie jestem aż tak dobry w te klocki.
Poświątecznie pozdrawiam

Witam,

Jak Ci się powiodło z kupnem drugiej części Polic? Ja wszedłem dzisiaj w Midasa po średniej poniżej czwórki, chociaż Police też mnie okrutnie nęciły. No ale teraz pieniążki już zaangażowane. Pozdrawiam życząc radosnego wigilijnego wieczoru, spełnienia marzeń i oczekiwań, a także radosnego Nowego Roku

Ciekawe, czy jutro pęknie 4,20 (to jest chyba poziom kolejnego wsparcia). Bo jeśli tak, to wyglądać będzie na to, że pojedziemy poniżej czwórki. No, ale taka spółka...

Dziwny ten Midas. Rozważałbyś ponowne wejście?

Witam,
mam nadzieję, że pozbyłeś się resztówki Hawe. Analitycy przewidują, że po złamaniu poziomu 3,78 ( dziś zakończyło dzionek na poziomie 3,72), może ono zlecieć do nawet 3,43.
Pozdrawiam

Wiem,że to blog Morfeusza, ale chciałem podziękować bldn. Widziałem świeczkę na O2O, ale byłem przekonany, że nie mam gotówki. Po tej uwadze ponownie zrobiłem remanent i okazało się, że "sprzedało się" Hawe (SL). Dziś z samego ranka wszedłem w O2O. Nie muszę mówić, że zarobiłem.
Pozdrawiam.

Dzięki,
u nas na Śląsku dziś wielkie święto - Barbórka. Dobrze że sobota, też sobie małą imprezkę zrobię w domu. Pozdrawiam

Widzę, że Hawe po raz kolejny podjęło probe pokonania poziomu 4,20. Mam tego papierka, kupionego parę dni wcześniej od Ciebie, w ilości porównywalnej do Twojej. Muszę powiedzieć, że zachowanie kursu trochę mnie rozczarowuje. Jak ty oceniasz sytuację?

Nadal masz "poważne" zamiary w stosunku do Assecopol?

Też mi się tak wydaje. Dla mnie Addison był na tym wątku bardzo istotny, bo logicznie potrafił wyjaśniać niektóre rzeczy i przekazywać info, o których być może nie wszyscy wiedzieli. Ale i tak, po przemyśleniu sprawy, decyzję podejmowałem sam. Cieszę się, że był z nami, ale miał prawo zrobić to, co zrobił.
Od pewnego czasu, mimo że też jestem "gorącym" kibicem MWT, redukowałem ten walor, ale z sentymentu zostawiłem jedną piątą, tak "kontrolnie", i poczekam na lepsze czasy, tj. lepszą cenę.
Ps.: a wczoraj znowu trzy umowy, myślę że będzie dobrze.

Morfeuszu, przyznam się, że tak trochę prowokacyjne było to moje pytanie. Dziś przy 1,21 nie wytrzymałem i dobrałem. Ale też przyznam że zdecydowanie za mały jestem aby zrozumieć o co w tym wszystkim może "biegać".
Pozdrawiam

Witam,
mam taki "rozsądnie nieduży" pakiet EFH. Dziś rynek dosyć negatywnie ocenił raport. Co ty na to?

Pewnie bym się zgodził z tobą, Frog. Ale jedno mnie niepokoi: w okresie od 14/09 do 28/10 br współwłaściciele/członkowie RN sprzedali dobrze ponad 600.000 sztuk akcji. Jak to ocenić?

Witam,
to historyczne minimum staje się coraz bardziej "minimalne". Nic już z tego nie rozumiem.

Witam,

Barbus46 - HWE 7 ELS 3

Bardzo liczę na b.dobre wyniki HWE, no i dalsze możliwości kontraktowe.

Myślę, że wiele osób czyta. Tyle, że nie wszystkie mają takie wiadomości/umiejętności jak niektórzy z piszących. Przyznam się, że zaczynałem zawsze dzień od zerknięcia na blog Froga. Teraz mi będzie tego brakować. Ale też rozumiem jego rozterki.
Bardzo serdecznie pozdrawiam

Witam,
"wsparciątko", jak to sympatycznie nazwał v3nom, dziś się ładnie wybroniło. Sam uważnie śledzę ten papierek, bo też jestem bezpośrednio zaangażowany.

Witam,
piękne dzięki za wykres. Też myślę, że warto spółkę mieć na oku!.

Pięknie witam,
troszkę mnie tu nie było i chyba coś mi uciekło. W stopce pojawiło się aż kilka pozycji z NC. Czyżby zmiana strategii? (przepraszam, jeśli gdzieś tam czegoś nie doczytałem). Tak wg mnie to i tak dotychczas to co robiłeś było takie staranne, spokojne, może nawet trochę za bardzo zachowawcze. Więc może się przyda trochę ułańskiej fantazji (tej w sensie pozytywnym). Trzymam kciuki!

Hej, Morfeuszu, jak pewnie zauważasz, twoja ponowna większa aktywność sprawia wielu osobom radość. Piszącemu te słowa również.