PARTNER SERWISU
tipoqqti
joserodriguez

joserodriguez

Ostatnie 10 wpisów
zakup obligacji własnych celem umorzenia

przy obecnych cenach, może będzie tego więcej.

ciekawa wypowiedź w temacie, wywiad z S.Kluzą: link.

m.in. taka propozycja:

,,Uważam, że banki, które są szczególnie zagrożone kredytami frankowymi mogłyby skorzystać z tzw. obligacji restrukturyzacyjnych. Takie obligacje były już kiedyś wprowadzone. W mojej ocenie przywrócenie tego instrumentu spowodowałoby, że banki spłacałyby takie obligacje, wystawione przez NBP, np. przez 10 lat, co rozłożyłoby skutki odpisów pofrankowych na długi czas bez zaburzeń stabilności i bezpieczeństwa sektora bankowego. Nie zmniejszyłby się również potencjał do prowadzenia akcji kredytowej. Niestety, KSF nie zgłasza propozycji, tylko jest zdolny do kontestowania pomysłów zgłaszanych przez stronę rządzącą. Drugi mój autorski pomysł polega na tym, że znajdujący się przy BGK fundusz zakupu mieszkań na wynajem, mógłby np. odkupywać od frankowiczów/banków za ok. 50 proc. wartości rynkowej ich obciążone kredytami mieszkania.''

Komisja, a później Senat (choć raczej tylko ludziom z Komisji będzie się chciało pare rzeczy przeczytać) omawiając ustawę, dostała m.in takie opinie:
1. KNF wpływ na banki
2. KNF wpływ na budzet
3. NBP opracowanie
4. MinFin opinia
5. Związek Banków Polskich opinia jest nawet list z Commerzbanku czy pojechanie z grubej rury General Electric.
6. i samych zainteresowanych, list Frankowców PL - domagają się m.in zakazu reklamowania się banków i firm ubezpieczeniowych, ot taka ciekawostka.

Całość na stronie: Komisja Budżetu i Finansów Publicznych Senatu


www.gpwinfostrefa.pl/GPWIS2/pl...(opinia) na kursie nic się nie dzieje, bondy co prawda trochę biora, ale jeszcze nie rwą jak Reksio szynkę, za to nikt nie waży uderzać w bidy.

Getin N. podał wczoraj wyniki za I poł 2015. gnb.pl/raporty/r-okresowe-polr...

wreszcie jakiś konkret: wyborcza.biz/biznes/1,100896,1...

33% wszystkich walutowych kredytów wchodzi w zapisy z ustawy.
21,9 mld zł - odpis banków. Po ,,staremu'' (50/50) byłoby 13,6 mld.

Daty: 27 sierpnia posiedzenie komisji: www.senat.gov.pl/prace/komisje...
Do Senatu ustawa idzie 2-3 września.

Głupie społeczeństwo wybiera głupich, nieodpowiedzialnych polityków. Proste.


może pracujmy na dokumencie źródłowym, a nie tylko opiniach komentatorów:
orka.sejm.gov.pl/Druki7ka.nsf/...">Projekt Ustawy o szczególnych zasadach restrukturyzacji walutowych kredytów mieszkaniowych w związku ze zmianą kursu walut obcych do waluty polskiej - tu co prawda jest 50% umorzenie, jesli ktoś ma lepszy link, to poproszę.

wnioski bedzie można składać:
120% LTV: już,
100% LTV: za rok,
80% LTV: za dwa lata.

Cytat:
Ja znam dwoje żona 5 osób z frankowym kredytem żadna nie ma problemów ale franki po 2,5 pln chętnie przytulą.


dlatego też pojawiają się głosy (M.Borowski) o wprowadzeniu kryterium dochodowego w ustawie. Ale póki co można walić naonecie posty typu ,,witam, zarabiam 20tys/mies, parę lat temu wziąłem kredyt CHF, bo było taniej, na ładny apartament, proszę o pomoc.''

Nie wiem w czym projekt PiS miałby być lepszy. Chyba że po prostu przewalutowanie po kursie z dnia umowy i dla każdego. W obecnym kształcie w sumie niewiele do tego brakuje.

PS jeszcze jedna rzecz którami umknęła - wnioski o przewalutowanie będzie można składać za 2 lata - nieco kapitału ludzie spłacą w tym czasie, poza tym hgw jaki wtedy będzie kurs chf...

beavis napisał(a):
Najbardziej "sprawiedliwa" propozycja była ta proponowana przez KNF i dotyczyła wszystkich frankowiczów, bo większość się i tak nie łapie (jak np. ja) na tę nową. A jak mówimy o sprawiedliwości to bym najpierw popatrzył na ile te umowy są zgodne z prawem bo zamiast się od razu zgodzić na propozycje KNF'u to banki upierdliwie wykorzystują niewydajność sądu w bananalandi aby utrzymać swoją opinie że niby to nie są toksyczne produkty zabronione w większość krajów zachodu. Mi banków nie żal, bardziej inwestorów (nie tylko banków) co uwierzyli że Polska to normalny kraj.


zgadzam się, propozycja KNF była najrozsądniejsza z przedstawionych. I rozkładała straty sektora bankowego w czasie. Ale skoro nie chcieli klapsa, to będą mieli lanie. Też banków nie żałuję - na biednego nie trafiło.

@Joker. kredyty będą dwa, jak przedstawiłem wcześniej - jeden z marżą jak dotychczas, drugi bez marży - (ten na 10% różnicy kursowej) będzie oprocentowany po stopie NBP (teraz 1,50%). Ale chyba nie ma się do tego co przywiązywać - na pewno coś się zmieni w Senacie. Naszym zadaniem jest oszacować jaki % klientów GNB będzie mogło skorzystać z przewalutowania.

beavis napisał(a):
Zapomniałeś jeszcze doliczyć spread i ubezpieczenie od niskiego wkładu. Ja wziąłem 250k wypłacone po 1,91 (spread), plus przez dwa lata płaciłem 3,5% (ubezpieczenie) plus 1% prowizji od udzielanej kwoty. Nie wszyscy frankowicze są do przodu. Ja wyliczyłem że zapłaciłem przynajmniej 20k więcej niż bym miał ten sam kredyt w pln a zostało mi jeszcze 410k po 7 lat spłaty zamiast 200k.

Proponuję zostawić wątek frankowiczów i twoją osobistą opinie kto tu jest frajerem dla portali jak GW lub Onet i trzymać się tematu obligacji.


tak, policzony jest suchy koszt pieniądza LIBOR/WIBOR (marże przyjęte 1,30 na do liboru/1,35 do wiboru), kapitał wypłacony po 2,10, raty płacone po śr kursie, bez żadnych dodatkowych ubezpieczeń.

Oczywiście, każda umowa jest nieco inna, ktoś dostał ubezpieczenie, ktoś musiał wziąć kartę kredytową czy coś tam innego. Mnie np bank wpier... ubezpieczenie od utraty pracy na 2 lata na co wywaliłem w błoto 8klocków (żeby nie było, mam RnS, obecny koszt kredytu to 1,79% już łacznie z ubezpieczeniem nieruch. i na zycie - więc mam temat w sumie w pompie). Osobiście uważam (aby zamknąć wątek frajerstwa) że ,,winne'' jeśli w ogóle można tak powiedzieć są obie strony: kredytobiorca wiedział co brał, to była obca waluta, raz kosztuje tyle, a raz tyle - tylko skończony debil mógł myśleć że przez 30 lat frank będzie zawsze po 2zł. Z drugiej strony banki całkowicie bezmyślnie wciskały te kredyty - takie same skończone debile mogły sprzedawać klientom tak długoterminowy i o takim nominale produkt z ryzykiem walutowym (chcociaż podobno w tamtych złotych latach działy ryzyka były traktowane jak egzotyczny zwierz i trzymane pod kloszem, liczyła się sprzedaż i bonusy). Trochę wbrew zasadzie odpowiedzialności za swoje czyny, ale jednak uważam, że propozycja 50/50 umarzania stop lossa na kredycie CHF (czy innym) była w miarę fair - z jednej strony ulga dla kredytobiorcy, z drugiej narzucenie na banki części odpowiedzialności - takie hurtowe, bezmyślne wciskanie ludziom CHF, jako świetny sposób na sfinansowanie własnego M, w końcu się zemściło. W US nadzór nakłada na banki kary idące w setki mln i jakoś nikt nie płacze, że zaraz cały system się zawali, bo jednemu czy drugiego kara zeżre cały roczny zysk.

Tak czy inaczej, wracając do Getinu, przy poprzednich propozycjach można było liczyć, że jedynie jakaś część klientów załapie się na takie promocyjne przewalutowanie; teraz - chyba prawie wszyscy. Trochę dziwi mnie spokój na obligach, ale może a) drobni juz wysypali się z papieru b) rentowności już są naprawdę w miarę ok do zaistniałej sytuacji. (a nóż czymś pozytywnym (dla banków) senat zaskoczy?)

zi napisał(a):
joserodriguez napisał(a):


4. [USTAWA] Co by było gdybyś wziął wtedy w PLN? No to jedziemy: bierzesz 210 tys PLN, na imprezach znajomi śmieją się żeś frajer, bo WIBOR jest 6,50% a oni płacą 2,70%. No ale nic, spłacasz sobie, wpier.. parówki z biedry i po 7 latach okazuje się że kredyt jaki Ci został, wynosi 184 555 PLN.



No ok, zgoda co do tego "hipotetycznego kredytu", jednak płacone przez te lata odsetki nie były "hipotetyczne" tylko prawdziwe i znacznie mniejsze niż te "hipotetyczne", a zatem spłaciłem mniej, więc albo na mniejszy procent, albo na dłuższy okres kredytowania, ten "hipotetyczny kredyt złotówkowy" by musiał być. Co z nimi? Czy musiałyby być "wyrównane" w jakiś sposób? To nie jest dla mnie takie oczywiste jak to przedstawiłeś.


Kontrukcja ustawy uwzględnia ten efekt. Porównajmy 4 liczby:
1. kredyt CHF: wziąłem 100k, spłacilem 20k, do splaty 80k, albo jak kto woli 80% pierwotnej kwoty.
2. kredyt w PLN: wzialem 210k, splaciłem 25k, do spłaty 185k, czyli 88%, o całe 8% więcej kapitału do spłacenia.

Frankowcy, dzięki temu że cały czas jadą na dużo niższej stawce bazowej (LIBOR) niż złotówkowcy (czyt. frajerzy) to szybciej spłacali kapitał. Zapisy ustawy wymazują ten efekt. Nie zmienia to faktu, że dla powyższego przykładu; jeśli ktoś skorzysta z przewalutowania, to wynik jest taki:
- wziął po 2,10 CHFPLN
- kurs teraz jest 3,90, ale frankowiec przewalutowuje sobie po niecałe 2,50 (dokładnie 2,4670)

Jeśli politycy są w stanie przepchnąć taką ustawę, żeby zdobyć te 700 tysięcy głosów, to Zeusie miej nas w opiece, kiedy będą zabiegać o miliony.

jak tylko senat nic nie zmieni i prezydent podpisze ustawę w obecnym kształcie, akcję ,,Wydymaj swój bank'' uważam za rozpoczętą.

zi napisał(a):
Ilu frankowców będzie chciało się przewalutować i płacić raty po wiborze, to jedna sprawa, a druga to taka ilu się na to załapie. Bo jak ktoś spłacił tyle, że zostało mu mniej niż 80% wartości mieszkania, to się nie załapie.
A tak poza tym, to może mi ktoś wyjaśni szczegóły tego przewalutowania, bo jednej informacji tam nie znalazłem. Bank pokrywa 90% z różnicy między pozostałą do spłaty częścią kredytu gdyby przewalutował go teraz po aktualnym kursie (np3,90zł/CHF) na złotówki, a kwotą do spłaty, jaką miałby "kredytowiec" gdyby wziął wtedy kredyt w złotówkach. I teraz pytanie. Jeżeli ktoś kilka lat temu wziął 200tys.CHF przy kursie wtedy obowiązującym 2,2zł/CHF, to czy składnik tej różnicy, czyli ten "teoretyczny kredyt" to 440tys.zł, czy może 200tys.*3,90 = 780tys. zł. Bo to jakby diametralnie zmienia postać rzeczy, a tego szczegółu nigdzie nie ma doprecyzowanego. A jeśli byłby to ten pierwszy wariant, to co z potencjalnymi zaległościami w odsetkach, bo teoretyczny kredyt teoretycznie powinien być spłacany z większymi odsetkami.
A tak na koniec, to wg moich przemyśleń, cała ta sytuacja nie powoduje strat dla banków, tylko zanik potencjalnych zysków w przyszłości (ze spredu i różnicy kursowej). No chyba, że banki aby udzielać kredyty w CHF same zadłużyły się w banku centralnym szwajcarii i teraz te franki muszą oddawać w miarę jak spływają do nich raty udzielonych kredytów. Ale skoro podczas kredytobrania nikt franka na oczy nie widział, to wnioskuję, że nigdy żadnych franków nie było i banki żadnych franków oddawać nie muszą.


Sprawa jest dość prosta. Sens ustawy jest taki:
1. [REAL] wziąłeś 100 tys CHF w czerwcu 2008, po 2,10 za CHF. LTV 93%, powiedzmy ze miałeś 15k na wkład własny) - kupiłeś nieruchomość za 225 tys PLN.
2. [REAL] Do dziś (koniec lipca 2015), przez te wszystkie lata udręki, kiedy płaciłeś 1-2%, a od 2009-2010 blisko zerowy LIBOR, spłaciłeś 20tys CHF. Pozostało do spłaty 79 991 CHF. Zaniosłeś do banku 20k CHF kapitału i 10,8k CHF odsetek.

3. [USTAWA/REAL] Porównujemy: jaki masz teraz kredyt do spłacenia w CHF? niecałe 80 tys CHF, co oznacza równowartość ok 312 tys PLN. (3,90 CHFPLN)
4. [USTAWA] Co by było gdybyś wziął wtedy w PLN? No to jedziemy: bierzesz 210 tys PLN, na imprezach znajomi śmieją się żeś frajer, bo WIBOR jest 6,50% a oni płacą 2,70%. No ale nic, spłacasz sobie, wpier.. parówki z biedry i po 7 latach okazuje się że kredyt jaki Ci został, wynosi 184 555 PLN.
5. [USTAWA] I teraz porównujemy:
5.1 saldo do spłaty kredytu w CHF po obecnym kursie 3,90: 312 900 PLN
5.2 saldo do spłaty hipotetycznego kredytu w PLN: 184 555 PLN.

Różnica: 312k - 184k = 128 300 PLN - taki STOP LOSS musiałbyś wziąć dzisiaj, gdybyś chciał przewalutować zwyczajnie kredyt. Ale posłowie chętni na kolejna kadencję są nader łaskawi i nakażą bankowi anulować Ci tego stop lossa w 90% (jak grać na foreksie, to tylko pod hipotekę, tylko głupi gra pod depozyt;)

Ostatecznie:

zamiast kredytu 80 000 CHF (312 000 PLN) otrzymujesz w sposób magiczny kredyt 197 390 PLN w dwóch kawałkach: 184 555 PLN oparty na naszym, swojskim WIBORze oraz 12 800 PLN po stopie NBP (brrr, ten Wibor, niedobry! i bez marży - jeszcze czego, żeby bank zarabiał na kredycie, kto to słyszał?!). W efekcie, płacisz ratę niższą niż od swojego obecnego kredytu w CHF.

A teraz kryterium LTV. Kupiłeś 7lat temu nieruchomość za 225 tys, powiedzmy że jest teraz warta albo trochę mniej albo trochę wiecej: 200-250 tys (choć, być może naiwnie, podejrzewam, że raczej chodzi tu o lewą stronę karnetu). Twój obecny kredyt CHF jest wart teraz 312 tys. Na pytanie czy możemy skorzystać z oferty ustawodawcy chyba nie muszę odpowiadać.


też nie rozumiem, tym bardziej że jedną serię zabierają mi po yld 7,08 a inną wrzucają po 8,80%.
Jeśli akcje nie odbiją po dzisiejszej przecenie, to spodziewać się można cen ok 90% na seriach xx18 i 80% na seriach xx20-21. Ale jeśli akcje odbiją to może zatrzymamy się na dzisiejszych poziomach na obligach. Tak czy siak to już nie są plotki i zapowiedzi a uchwalone prawo. A Duda raczej taką ustawę podpisze, chyba że wymyślą coś bardziej korzystnego dla uciskanego frankowego ludu. Pewna szansa na odbitkę będzie za 2 tygodnie, Getin przyspieszył publikację raportu, więc raczej powinien być pozytywny. Do tego kredyty frankowe z czasem przerzucą sobie do Getinu hipotecznego, więc dadzą radę. Ale na razie jest strach i yieldy rosną. Na CHFPLN szału nie ma, 3,90. Nie wiem ilu frankowców będzie chciało się przewalutować i płacić raty po wiborze.

jest ruch na papierach, to kupują i sprzedają. Od jednego kupują, trochę biorą na książkę, trochę sprzedadzą dalej. Zwykły trading. Nie doszukiwałbym się tutaj drugiego dna. Ani trzeciego.

aha, idąc tym tropem, Leszek za chwilę anuluje akcje i obligacje Getinu (i nie tylko). To kto za nim w kolejce, skoro to taki super trik? BPS, Millennium, mbank? Może pół GPW umorzy sobie akcje, obligacje? Tak po grecku - po co spłacać - mamy swoją godność!

tak się zastanawiam... czy NAPRAWDĘ zakładacie bankructwo banku który ma 73 mld zł aktywów i robi po grubo ponad 300 baniek zysku netto rocznie?

Taki BPS ma uje...y prawie co trzeci kredyt. jest na programie naprawczym, ma kuratora z KNF na karku; a ich obligi chodzą z rentownościami podobnymi, co teraz GTN.

ja rozumiem, że niskie stopy, że CHF, że Bea Straszydło itd... Ale bez jaj!

jak dla mnie przy obecnych ryzykach dla banku, rentowność papierów jest w miarę ok; chociaż przy panice jaka się nakręca, nie ma znaczenia czy ktoś wali papier z yieldem 7% czy 7,50% czy 8%. Jak tak dalej pójdzie, to ludzie posypią jeszcze parę dużych figur i getin będzie chodził z rentownością 10%. Jak to nie jest okazja, to nie wiem co nią jest.

bank hipoteczny zakładają, żeby wyrzucić do niego kredyty frankowe i mieć do tego tańsze finansowanie w listach zastawnych. A tego że GNB przedterminowo wykupi parę emisji, to nie za bardzo wierzę, bo musieliby je jakoś taniej zrolować - a obecny sentyment temu nie sprzyja.

A ludzie sypią i sypią, z wolna schodzi coraz niżej. Do wyborów jeszcze trochę czasu. Ale jeśli się okaże że podatek od banków nie ma szansy wejść, to będzie pała w górę. I na akcjach i na obligach.

o przedterminowym wykupie to forumowe rozmowy są prowadzone już od dawna. Jeśli bank byłby w dobrej kondycji to przedterminowy wykup byłby prawie pewny - zrolowaliby sobie te 80 mln po marży grubo niższej niż 5,50%. W obecnej sytuacji dobrze byłoby gdyby przedterminowo wykupili tą emisję, bo uniknęliby wyższych kosztów odsetkowych od tego długu. ALE. Za co niby mieliby wykupić 0720? W grę wchodziłoby jedynie zrolowanie tej emisji na inną. Jaką marżę bank będący w planie naprawczym musiałby zaoferować że dokonać takiej rolki? Jak odpowiemy sobie na te pytania, to wychodzi na to że gadanina o przedterminowym wykupie nie ma większego sensu.

{chociaż jestem w stanie sobie to wyobrazić - 0720 roluje im na kolejną 10-15letnią emisję z marżą np. 4,50% PKOBP czy inny BGK, żeby poratować system spółdzielczy)

ratingiem bym się nie przejmował, nawet te bardziej i najbardziej renomowane agencje zmieniają ocenę jak już wszystko wiadomo i dawno jest pozamiatane.

Pytanie tutaj jest takie ile jeszcze z zagrożonych kredytów mogą dalej odpisywać na straty i czy w pewnym momencie KNF nie wejdzie im z zarządem komisarycznym jak zobaczy ze plan naprawczy nie idzie.

a tymczasem na 0720 za miesiąc skacze marża do 5,5% ponad wibor. może nie jest to super okazja, a po prostu odzwierciedlenie ryzyka papieru - chociaż bank sobie to inaczej wyobrażał w momencie emisji ;)

pojawił się również kupon z BPS1122.
[WBK, XTB; tylko BOSSA sie spóźnia jak zwykle]

Deutsche Bank, db makler: 0,14% min 1,90zł [nie mam, zastanawiam sie]
DM BOS: 0,19% min 5zł [mam, migracja z kbc]
DM BZWBK: 0,19% min 5zł [mam]

u reszty jest to zwykle 0,20-0,25% min 5-6zł, chociaz jak widac nawet duże powoli zaczely schodzic ponizej 0,20%. Szkoda tylko tego KBC z 0,08%... czy ktos sie odważy?

ale który? 0718 czy 1122 ;)

do czerwca jest jescze troche czasu - przed soba mamy jeszcze miesiąc spadających cen imho.

nawiązując do powyższego; Novo/Opera i Arka to miejsc a gdzie leżą wieksze paczki papierów BPS: blogobligacje.blogspot.com/201...

ciśnienie troche zelżało, ale nie ustaje; budzą się oferenci na BPS1122.
Dziwny troche w miare spokój na 0720 - w TFI mało tego leży (w przeciwienstwie do 1122), może gdzieś troche po AM porozkładane? bo fizole już by dawno wyskakiwali. hmm...

nie wiem czy ktoś pamieta jak Marvipol MVP0415 spadał pare miesiecy praktycznie na niczym, dobijając do low na poziomie nieco powyżej 60% nominału.

joserodriguez napisał(a):
BPS0718 po 99,00.
BPS0720 po nominale.

Tego jeszcze nie było.

Myslę, że jest temat na popełnienie jakiegoś artykułu - w ciszy medialnej jaka na razie jest, ludziska zaraz się rzuca i będą walić po bidach, co poskutkuje okazjami rzędu 90% nominału.


Wykrakałem, przepraszam ;P

mathewg, dzieki za linka.

BPS nie chciał zrolować Organice długu - kolejne 35 MIO nominału do odpisu?

www.stockwatch.pl/wiadomosci/t...

Przewodniczący sesji przesunął widły na BPS0718 do 90,00; nice.

BPS0718 po 99,00.
BPS0720 po nominale.

Tego jeszcze nie było.

Myslę, że jest temat na popełnienie jakiegoś artykułu - w ciszy medialnej jaka na razie jest, ludziska zaraz się rzuca i będą walić po bidach, co poskutkuje okazjami rzędu 90% nominału.

MWT0316 28%
MWD0316 2%
MWT0216 4%
PCZ1015 15%
PCZ0416 11%
GNB0819 22%
ECI0115 8%
BPS0720 6%
PMS0624 3%
gotówka 6%

Kupon br portfela 7,53%.

z aktualności spośród papierów z portfela na PMS0624 zaczął się właśnie świeży okres odsetkowy, a na MWT0316 stoi wujek-baton na ofercie wokolicach 100,54-100,62.

Co do skarbowych na początku troche ich miałem (5Y-10Y),jednak teraz ze względu na sytuację - koniec hossy, dużo wyższe marże na korpo, na razie nie rozważam (no może 10Y podłapać w okolicach yieldu 5%).

Portfel prowadzę od 3 lat, na początku było fajnie, ale teraz, jak stwierdzam coraz trudniej jest złapać coś w dobrej cenie - wybór często jest taki: albo bezpieczny papier z niskim yld albo junk zombie.

Skład i wynik aktualizowany w miarę na bieżąco na http://blogobligacje.pl

ma ktoś już kupon z PCZ0615?

KBC Securities bedzie sie zwijać.... szkoda, bo maja imho najlepszy rachunek do obrotu na obligacjach: prowizja min 3zl, 0,08% i z automatu odroczony termin platnosci - mozna skladac zlecenia bez pokrycia gotowką na rachunku na 50% wartości posiadanego portfela.

Z wad, jakie zauwazylem, to 1.portfel jest wyceniany tylko po cenie czystej (bez naroslych odsetek), 2.czesto trzeba sie upominać zeby zrobili setup jakiegos papieru, bo nie mozna zlozyc zlecenia.

Rachunki inywiualnych beda przenoszone do DM BOŚ - jeszcze nie poszlo info do klientow, ale to potwierdzona informacja.

mrmrooz napisał(a):
Odsetki od MVP0415 chyba wypłacone. Chyba - bo jak to w mBanku, dziś kasa, ale jutro będę widział za co :-). Ale kwota i termin pasują do Marvipolu a innych wypłat dziś nie przewiduję.

Pozdrawiam
Michał M


potwierdzam wyplate ods MVP0415 w KBC Securities oraz DM BZWBK, brak zaksiegowania w XTB.

ludzie nie dostaja kredytu, to rezygnują. Z innej beczki chcialbym zauwazyc, ze animator na MVF1213 stoi ciagle z bidem o 1 grosz ponizej widel, i dostosowuje sie, jak cos zadiluje. cwaniak.

same hity, nic tylko rwać z ofert cały screen.

mysle ze jesli marvipol z msw nie pojda na jakas ugode, to nie wczesniej niz 2015 nic sie wyklaruje w tej sprawie. A co do Warbudu to negocjacje to normalna rzecz, wykonawca musi dobrze sobie wycenic zakes robot jakie ma wykonac i zeby wyjsc na swoje, a inwestor moze gadac z kilkoma chetnymi. ''presja'' jest zawsze i z obu stron.

50-60% ?? patrzac jak MVP0415 chodzi po 60%, to Gancior powinien byc wywalany poniżej 50% notionala; chociaz na tym Catalyscie wiele rzeczy kupy sie nie trzyma...

piekna panika na 0415, ktoś daje pacjentowi tylko 66% szans na przeżycie więcej niż 2 lat.

Informacje
Stopień: Oswojony
Dołączył: 15 marca 2013
Ostatnia wizyta: 11 grudnia 2015 10:03:50
Liczba wpisów: 40
[0,01% wszystkich postów / 0,01 postów dziennie]
Punkty respektu: 0

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,455 sek.

agjmjaef
qmfcihgp
aonafvfs
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +76 599,59 zł +383,00% 96 599,59 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
qjdreznb
molhhxnw
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat