Temat:
DSS
Nie jestem prawnikiem , nie wiem jak trudno dochodzić swoich praw przed sądem. Zakładam jednak że pieniądze które zalega Covec są wręcz nieosiągalne. W raporcie moga być "martwą" pozycją. wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę
|
|
Temat:
DSS
A ja tak sobie tylko myślę czy ta cała nagonka (oczywiście jak najbardziej słuszna , bo sytuacja jest dramatyczna) nie jest dodatkowo podkecana. Puls biznesu smaruje artykuły , protesty podwykonawców, zaskakujący timeing zgłaszanych wniosków o upadłość (zawsze po fazie spadków, przed ewentualnym odbiciem wg. AT), teraz raport. Czy jest możliwe, że to najlepiej zaplanowane przejęcie przez Pana Karkosika , jeżeli faktycznie Mongolia mu w głowie. Zepchnie cenę na absolutne dno , poniżej tego gdzie leży Tytanic, zakupi i wyciągnie na spokojne wody i ku słońcu. Na pewno ma tak duża moc sprawczą, żeby na potrzeby zakupów pchać kurs do dołu działaniami "propagandy okołobiznesowej". To będzie ciekawy tydzień, bo raport juz wiemy że psu na budę. Bardziej mnie interesuje reakcja akcjonariuszy, kto skapituluje i odda a jacy twardziele zostaną bo presja robi się masakra. Uważacie że jest możliwy scenariusz jak w przypadku Grecji , że na pewnym etapie już nawet najgorsze informacje nie robią wrażenia? Po prsotu są kolejnymi newsami. wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę
|
|
Temat:
DSS
Daleki jestem od optymizmu w sprawie DSS, ale zamiast dywagować to wystarczy sobie odpowiedzieć na kilka pytań: 1.Czy DSS dokończy swój odcienk ? Czy Pan Nowak, będzie tak nieodpowiedzialny że odbierze DSS realizację ? Na pewno nie , bo by siebie tym samym pozbawił pracy, za to że nie reagowałw porę. Więc DSS dokończy prace razem ze wszystkimi usterkami. Złożyła juz raport, plan usuwania peknięć: stooq.pl/n/?f=580247&searc...2.Jaka jest wartość kontraktu ? (tu nie ma żadnego przeszacowania :) ) 3.Czy pieniądze za A2 uchronią ich od upadłości? Wnioski każdy wyciągnie sobie sam. Jedni kupią, inni sprzedadzą, pozostali tylko pokłapią dziobem na forum :) wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę
|
|
Temat:
DSS
TDI Corporate Finance Sp. z o.o. - firma, które między innymi pisze w swojej ofercie że prowadzi profesjonalne zarządzanie ryzykiem :) no to mam tylko jeden komentarz - COŚ IM NIE POSZŁO TYM RAZEM. Brak profesjonalizmu? wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę
|
|
Temat:
DSS
Drodzy forumowicze. Jeśli macie rację, a zakładam/wiem że tak jest, to pora zastanowić się nad interpretacją tego o czym wiecie i piszecie. 1.Łapówki w tym biznesie to norma, niezależnie od wielkości firmy realizującej dany kontrakt, jej solidności, terenu polski, rozmiawru inwestycji itd itd. Dlaczego wiec wiedżąc , że wszyscy tak musza robić oczekujecie od DSS innej strategii? Co mają zostać aniołami wśród szarlatanów? Czy mają zmienić rzeczywistość? 2. Wiele firm startowało w przetargu na niedokończone odcinki A2. Wiele firm chciało dostać te kontrakty. Robotę dostało DSS. Nie wiem jak dla was , ale jeśli amator w budowie dróg potrafi tak się zakręcić żeby dostać kontrakt, to... ? No właśnie :) wiedzą komu i ile trzeba dać. To dobra wiadomość mili Państwo, bo takich jak oni było wielu, ale czegoś zabrakło i nie budują. Przypomne tylko że w momencie negocjacji kto ma dokończyć A2, miały to być super rentowne kontrakty. 3.Pierwsze śliwki robaczywki. Populizm w stylku 'że autostrady mogą zostań niezakończone" to jeden z większych farmazownó jaki ostatnio słyszałem. Już to widzę, nie oddamy A2 na Euro. Śmiać mi się chce. Nikt, absolutnie nikt nie pozwoli sobia na taką sytuację I wyobraźmy sobie że DSS upada , to pytam kto dokończy? Jeżeli po Covecy sama inwentaryzacja trwała chyba z 2 msc. Co zostawimy to na 2 msc ? Bzdura najwieksza jaką słyszałem. Nikt na tym etapie do tego nie dopuści. Później wszystko może się zdarzyć, ale póxniej jeśłi sie odbierze drogę to DSS będzie musiał dostac pieniądze i to nie będą małe pieniądze, a na pewno takie które uchronią firmę przed bankructwem. 4.Praca na A2 dałą DSS możliwość na zdobycie ogromnego doświadczenia , a jeśłi mają plany dalej się tym zajmować to ta wiedza może okazać się bardzo ważna przy wycenie kolejnych ewentualych realizacji. Pamiętajcie też, że jesli wypłaca wreszcie należności podwykonawcom, a ich sytuacja finansowa ulegnie polepszeniu to żyjemy w świecie w który Ci sami podwykonawcy będą prosić o dalszą możliwośc współpracy z DSS. Tu nie ma miejsca na złości i obrażanie się. Zwyczaje te firmy nawzajem się potrzebują. 5.Kolejne wnioski o upadłość zgłaszane prze podwykonawców, to nic innego jak tylko próba zmuszenia do jak najszybszego uregulowania należności przez DSS. Pamiętajcie że tak na prawdę upadłość DSS nie byłaby gwarantem rozwiązania problemów należności. Formy składające wnioski też o tym wiedzą. 6.Perspektywy dla branży są bardzo dobre(nie patrząc przez pryzmat DSS). Nie wiem czy jest ktokolwiek kto uważa że się mylę? Koleje,drogi, rynek wschodni. 7.Plan który DSS ma zamiar przedstawić w ciągu najbliższych tygodni powinien uspokoić trochę obawy o spólkę. Rozumiem że jest spora możliwość na kreatywną księgowość żeby "podkręcić" wyniki spółki, ale w obecnym stanie to będzie bardzo trudne bo na prawdę KAŻDY ale to KAŻDY im patrzy na ręce. Dlatego zakładam , że będą to dane wiarygodne. Każda próba nagięcia prawdy dla własnych potrzeb będzie zbyt ryzykowna. 8.Udziałowcy: Zerknijmy w akcjonariat i pomyślmy chwilę. Czy Pan Paweł Narkiewicz nie uciekałby jak szczur z tonącego okrętu , jeśli faktycznie byłoby tak źle . Na prawdę pozwoliłby sobie na stratę 5 milionów złotych. Calatrava pokazała swoje wyniki, wystarczy że samo DSS się dzwignie to Calatrava za I kwartał pokaże takie wyniki że ho ho. Nie wspominając już o innych spólkach których akcjami obraca. Dla IDEI TFI - DSS to blisko 20% portfela. Czy wyobrażacie sobie co by sie stało jeśli TFI straciłoby nagle 20%, podczas kiedy już mają strasznie trudną sytuację z powodu polistopadowych dramatów spadkowych. Taki prezez siedzi teraz , ma plecak strat i myśłi sobie a co tam , przeżylismy tyle milionów to jak stracimy kolejne 8,5 to nic się nie stanie. No way. Naiwnością byłoby mówić , że na 100% wszystko będzie dobrze. Jasne , że może być bardzo źle z tą spólką.Moim zdaniem jednak tak nie będzie. Chciałem tylko pokazać że w świetle ostatnich spadków wszyscy jesteśmy wystraszeni szczególnie jesli chodzi o spóki z problemami finansowymi, wszyscy jesteśmy skłonni do nadinterpretacji nie obiektywnych faktów bardzo złych dla DSS ale ich ewentualych konsekwencji. Spólka ma mega problem FAKT - ale czy tak jak piszecie już jest pozamiatane. Myślę że nie, uważam że dla tych co są skłonni ryzykować jest to pora na inwestycje. Pisząc to wiem , że zostane zbesztany i wyśmiany. Nikogo nie nakłaniam , nie zmuszam, nie proponuje nawet, ale dla najbardziej ostrożnych polecam nie wychylaś sie poza MWIG40 :) Trzymam kciuki za ta spółkę, życze jej wyjścia z opresji i spektakularnych sukceswów. wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę
|
|
Prezes poleciał , a dzięki zamieszaniu również akcje. Jeżli dzisiaj można kupić 1 zł majątku za 20 groszy to wystarczy zadac sobie pytanie czy zarząd jest odpowiedni żeby dzwignąc firmę? Ja uważam że jest , bo skoro poleciał prezez tzn. że maja spore oczekiwania i przychodzi pora na bardzo konkretne decyzje. Kupiłem po 0,20 , dokupie po 0,19 jak sie uda, i jeszcze wiecej jak tylko bede miał za co. Zadłużenie to 30% ,a firma juz unowocześniła linie produkcyjną. Wystarczy zacząć dobrze sprzedawać i wychodzić na prostą od 2012 roku. wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę
|
|
No to jesteśmy w domu :) prognozy po pierwsze są odrobine na wyrost (moim zdaniem) , ale nawet jeśli by nie były to coż to będzie za wynik :)? A przecież takie znaczące kontrakty ponoć podpisali ... dalej kupuje się marzenia że bedzie dobrze. Ja na pewno jeszcze się wstrzymam z polcoloritem oczekując na ładny spadek po następnym raporcie, lub zamieszanie przed pokazaniem się kolejnego raportu. wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę
|
|
Temat:
KREC
Ojjjj słabo to widzę po tym raporcie za 1Q , wszystko w dół :( wartość księgowa, rentowność działalności operacyjnej, zysk na akcję ... można by wymieniać i wymieniać. Mają potencjał w sferze w której działają , dobrze inwestują w nowoczesne technologie , ale jeszcze nie nadeszła ich pora. Kupię jak spadnie do 2 zł :) i zapomnę na 2 lata że mam :) wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę
|
|
Temat:
IDEON
Raport udało mi się szybko przejrzeć i raczej nie jest obiecujący. C/WK to obecnie jakieś 0,55 i to jest OK, ale działalność operacyjna jest na plusie "JAK NA SIŁĘ" bardzo na granicy ,a przy tej spółce i tym jak się w niej kombinuje kreatywna księgowością to równie dobrze można powiedzieć że zysk operacyjny jest taki jak by go nie było. Może przez powiedział że w tym Q ma być wykazany a księgowi zrobili swoje. Możliwe tez że ponieważ spółka może potrzebować zdolności kredytowych to wykazuje się plusy. Warto zauważyć że C/ZO to może i ponad 100!!! No zobaczymy jak o wyjdzie na stockwatchu, chętnie zobaczę komentarz do tego raportu. Ale no super skok cen akcji nie liczę ,chociaż jako właściciel "kilku akcji" bardzo sobie tego życzę :) wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę
|
|
Info o raporcie jest zgodne z wykazem o datach przekazywania raportów okresowych, nie przypominam sobie korekty tej informacji. wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę
|
|
Nie znajdziecie żadnej wyraźnej odpowiedzi. Można natomiast przypuszczać że kurs pokazuje oczekiwania inwestorów w związku z mającym pokazać się w poniedziałek raportem. Co ważniejsze wykres już bardzo wyraźnie przełamał kurs spadkowy, jeżeli utrzyma się w najbliższym czasie (oczywiście z korektami)będzie to potwierdzeniem zmiany trendu. Na chwile obecna nie zmieniała się jakoś wyraźnie sytuacja spółki , która już od dawna jest niedowartościowana. Prędzej zamiast pytać "dlaczego wystrzelił dzisiaj" zapytałbym "dlaczego aż tak długo trzeba było na to czekać?" Ja skupowałem już od dawna od 2,57 później po 2,49 kolejno po 2,37 aż ostanie zakupy po 2,32 :) Wzrosty mnie nie zaskoczyły :) wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę
|
|
Aha a Pan Wiktor Strach niech powstrzyma swoje zapewnienia o ekspansji na rynki wschodnie bo mowa o tym była już pól roku temu. Tłumaczenia że zima była i dlatego słaba sprzedaż wydaja się być raczej śmieszne :) NO CÓŻ ALE TAKA ROLA WICEPREZESA ŻE MA MÓWIĆ W SPOSÓB OBIECUJĄCY wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę
|
|
Witam Od dłuższego czasu obserwuję zachowanie kursu akcji Polcolorit. Stosując swoja stara zasadę "poczekam , popatrzę wtedy prędzej zyskam niż stracę" czytałem raporty i starałem się zgłębić wiedzę na temat tej spółki. Już w zeszłym roku na magazynach zalegało towaru za około 30 mln. Stale kurczył się rynek zbytu, a działania mające na celu zwiększenie udziału w rynku Polskim były tak samo nieudane jak próby ekspansji na rynki wschodnich sąsiadów i rynki dalekiego wschodu. Cóż po SŁUSZNEJ decyzji o redukcji kosztów i tym że zarząd jest bardzo kompetentny, jeśli nie wykorzystuje się mocy przerobowych (jest wiele firm które nie wykorzystują mocy i przez tą są w kiepskiej sytuacji : PAGED, YAWAL i inne).Towaru nie można produkować na półki tylko trzeba sprzedać. Zastanawiałem się jak to jest towar , jakiej jakości itp. udałem się do OBI, CASTORAMY (ponoć tam sprzedają) i nie znalazłem ani jednego pudełka płytek.Nikt o nich nie słyszał , nie tak się robi interesy. Żeby zarabiać trzeba sprzedawać! Nie wiem czy to dział handlowy jest tak beznadziejny czy towar tak słaby że nie warto nim handlować. Po 3 msc. "oglądania" kursu zdecydowałem się wystawić ofertę kupna po 0,24 uważając że spółka ma przed sobą jeszcze wiele trudnych chwil ale nie jestem z tych co się spieszą. Cenie sobie dobry zarząd i walkę o rentowność. ZASKOCZYŁ MNIE KURS WYRYWAJĄC SIĘ BEZ ROZSĄDNEGO POWODU (powie ktoś że cena już została zdyskontowana i musiała się odbić - ale firma nadal przynosi straty!) Jak dla mnie zwyczajna spekulacja których widuje się SPORO , ALE ! przed raportem (np. CENTROZAP). Na tym etapie nie zainwestuję w POLCOLORIT bo: PO PIERWSZE : po 0,28 uważałem że były za drogie PO DRUGIE : teraz są po 0,35-0,36 PO TRZECIE : sytuacja spółki wcale nie uległa polepszeniu (krótkoterminowe kredyty i pożyczki to 16 mln. vs 10 mln w poprzednim okresie - coraz trudniej będzie oddawać) PO CZWARTE : płytki lepiej wyglądają u ludzi w domach niż na pólkach magazynowych , a na razie to brak sprzedaży jest NAJWIĘKSZYM - pain in the ass POLCOLORIT-u OBECNIE NIE JESTEM ZAINTERESOWANY KUPNEM no może wrócę kiedy spadnie do 0,24-0,23zł , ale nie poddam się bezsensownemu kupowaniu i nie zrozumiem jeśli kurs poszybuje up up and way niczym supermen, aż zniknie w chmurach absurdu i psychozy. wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę
|
|
Spółka robi się coraz ciekawszą ofertą… portfel ma już 400 mln www.parkiet.com/artykul/7,1014..., wczoraj przeglądałem RS i widać było że będzie to co jest tzn. C/ZO jest bliski poziomu najniższemu w sektorze, zadłużenie nie jest duże, szykują się przejęcia : www.parkiet.com/artykul/7,1026...Dodatkowo jeżeli dofinansowanie preferencyjnych kredytów dla rynków wtórnych nie będzie możliwe to branża ma szansę na poprawę koniunktury. Nie zgadzam się jednak z opinią „RUSZYZ KOPYTA” itp. , to nie jest sprzedaż jajek , albo śliwek na rynku. Dziś zakupiłem 12,05 , wierzę że nie stracę… wolę nie zarobić, niż stracić - poczekam , popatrzę
|
|